X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne przebieg ciąży
Odpowiedz

przebieg ciąży

Oceń ten wątek:
  • mała mi Autorytet
    Postów: 1014 1168

    Wysłany: 29 kwietnia 2013, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika wrote:
    mała mi mam nadzieję, że to wynik tego że Krzysio rośnie. Teraz już tragedii nie ma ale dalej czuję podbrzusze.

    asiek jak nie przejdzie to zgłoszę to na następnych badaniach gince - ale to dopiero za 2 tygodnie...

    Z pewnością tak jest:)
    Nie zamartwiaj się i nie zakładaj żadnych czarnych scenariuszy. Do czasu wizyty zwolnij tempo. Tez się bałam, zakładałam, że coś jest nie tak, nawet jeden wielki specjalista próbował mi wmówić jakieś dolegliwości pęcherza i infekcji, a okazało się, że wszystko jest w porządku :)

    Rika lubi tę wiadomość

    lh84fwn15ak64cb2c.png]

    n59y9vvjpvlwuosg.png

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaja1991 wrote:
    hej kochane:) wracam już jako mężatka;) jutro przejże i nadrobię wątki :) wstawię też foteczke :)

    w takim razie wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia ;)
    Przedewszystkim DUZOO milisci <3 <3
    Oczywiscie czekamy na foteczki ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <edit>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 09:25

  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaja gratulacje i czekamy na foteczke :-)

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rika to bardzo prawdopodobne ze nasze chlopaki sie tak rozciagaja i w druga strone napinaja dupki :-) hehe.nie dlugo juz nie beda miec tyle miejsca i to dopiero bedzie dla nas 'radocha' hehe :-)

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ella wrote:
    Vivian ja chodze na yoga nidra i w czasie medytacji sie lezy, a w sali przewaznie jest ciemno, wiec na pierwszych kilku klasach zapadlam w drzemke.
    Najlepsze sa te osoby, ktore zasypiaja i chrapia i nie budza sie przez dlugi czas.
    Moja nauczycielka mowi, ze to tez jest ok, przynajmniej na poczatku.
    W czerwcu mam warsztaty z medytacji i moze uda mi sie zapisac na zajecia dla ciezarnych. Na razie chodze na "normalne" zajecia, ale dziewczyny mi powiedzialy, zeby sprobowac, tez tych prenatalnych, bo pomagaja przy porodzie.
    Napisz jak bylo na zajeciach.
    1500 czegokolwiek, to jakies oszustwo, mantry sa za darmo dostepne w ksiazkach albo necie. :-)

    ja wlasnie rozgladalam sie juz za yoga dla ciezarnych i jest kilka fajnych ofert ;)
    Wczesniej lubilam sporty gdzie bylo wiecej akcji,ruchu i duzo wysilku ;) ale ze wzgledu na ciaze musislam troche przeinaczy kierunek :( n coz najwazniejszy ruch ;)

    Co do medytacji to zapisalam sie do rodowitej chinki,przyznala nam sie w trakcie kursu ze ma 53 lata :O a wygladala max na 40 :O zmatszczek doslowie zero !!!!
    Z medytacji jak narazie mielismy bardzo duzo teori i tylko 4 dwu minotowe podejscie do medytacji.Ciekawe ale oczekiwalam troche wiecej....
    Chciakabym w glowie miec taki przycisk zeby po prostu o niczym nie myslec ;) i brac wszystko na tak zwany luz ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    C

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 15:04

  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 15:05

  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 15:05

  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika wrote:
    U mnie też większe zakupy tylko z mężem. Staram się tylko takie podstawowe w tygodniu dokupować - jakieś pieczywo, czy jak coś mi nagle do obiadu zabraknie.

    Kurcze - wczoraj się cieszyłam bo Krzysiu wieczorem zrobił się bardzo aktywny i tatusia kopał co chwile i wiercił się niemiłosiernie. W nocy też miał ochotę na zabawę bo co moja zmiana pozycji to jego skoki i kopniaki.

    Potem mały zasnął a mnie do rana męczył ból podbrzusza - jakbym się nie ułożyła to cały czas było źle. Teraz podbrzusze mnie co prawda nie boli ale pojawiają się skurcze raz na jakiś czas:/ Nie są częste ale dość bolesne. Niby nić oprócz tego się nie dzieje - żadnych wycieków, zabarwionej wydzieliny, itp. Możliwe żebym już zaczęła wyczuwać Braxtona? Chyba dziś zostaję w łóżku:/

    Mnie ostatnio polozna ochrzanila, ze jak mnie cos boli to nie jade od razu do lekarza. Skurcze na tym etapie ciazy nie moga bolec. Ja mam takie bole jak na okres i to sa skurcze. Nie jest to w ogole bolesne i pomaga na to magnez. Jesli cos boli to nie jest w porzadku. I lekarka i polozna mowily, ze ciaza nie powinien bolec brzuch. Co innego jak dziecko skopie (mnie moja jak boksuje po pecherzu i okolicy, ze juz czasami wytrzymac nie moge i modle sie zeby sie w koncu zaczela obracac). Mimo to bolesne skurcze nie sa niczym dobrym. Co Ci zalezy? Skocz do lekarza i bedziesz wiedziec. Mi polozna mowi, ze w ciazy nie ma co sie stresowac tylko trzeba latac do lekarzy jak sie cos dzieje czego nie rozumiemy, bo potem mozna sobie wyrzuty przez cale zycie robic.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <edit>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 09:25

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <edit>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 09:18

  • asia__u Ekspertka
    Postów: 221 294

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do twardnienia i stawiania sie brzucha, mi twardnieje czasem wlasnie jedna strona (w pionie) i na wysokosci pepka wyskakuje kulka, ktora wyglada jak jakas czesc ciala maluszka. Stalo mi sie tak akurat na kontroli i to wlasnie jest skurcz(niebolesny). Ja akurat mialam te twardnienia dosc czesto i biore leki. Dziewczyny uwazam ze wszystkie watpliwosci nalezy zglaszac lekarzowi bo tak naprawde nigdy nie mozemy byc pewne co tam w srodku sie dzieje.

    DzejKej lubi tę wiadomość

    km5s8ribrn17y8ix.png
    2nn33e3kt9e0m3f8.png
  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    N

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 15:06

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej wrote:
    Rika wrote:
    U mnie też większe zakupy tylko z mężem. Staram się tylko takie podstawowe w tygodniu dokupować - jakieś pieczywo, czy jak coś mi nagle do obiadu zabraknie.

    Kurcze - wczoraj się cieszyłam bo Krzysiu wieczorem zrobił się bardzo aktywny i tatusia kopał co chwile i wiercił się niemiłosiernie. W nocy też miał ochotę na zabawę bo co moja zmiana pozycji to jego skoki i kopniaki.

    Potem mały zasnął a mnie do rana męczył ból podbrzusza - jakbym się nie ułożyła to cały czas było źle. Teraz podbrzusze mnie co prawda nie boli ale pojawiają się skurcze raz na jakiś czas:/ Nie są częste ale dość bolesne. Niby nić oprócz tego się nie dzieje - żadnych wycieków, zabarwionej wydzieliny, itp. Możliwe żebym już zaczęła wyczuwać Braxtona? Chyba dziś zostaję w łóżku:/

    Mnie ostatnio polozna ochrzanila, ze jak mnie cos boli to nie jade od razu do lekarza. Skurcze na tym etapie ciazy nie moga bolec. Ja mam takie bole jak na okres i to sa skurcze. Nie jest to w ogole bolesne i pomaga na to magnez. Jesli cos boli to nie jest w porzadku. I lekarka i polozna mowily, ze ciaza nie powinien bolec brzuch. Co innego jak dziecko skopie (mnie moja jak boksuje po pecherzu i okolicy, ze juz czasami wytrzymac nie moge i modle sie zeby sie w koncu zaczela obracac). Mimo to bolesne skurcze nie sa niczym dobrym. Co Ci zalezy? Skocz do lekarza i bedziesz wiedziec. Mi polozna mowi, ze w ciazy nie ma co sie stresowac tylko trzeba latac do lekarzy jak sie cos dzieje czego nie rozumiemy, bo potem mozna sobie wyrzuty przez cale zycie robic.

    Dlatego tak jak juz pisalam lepiej czasmi jechac do lekarza lub do szpitala i sie upewnic czy wszytsko jest ok ;)

    Lepiej uslyszec ze to tylko skurcze a nie zbagatalizowac bol i kilka dni pozniej byc zorczarowanym bo moze cos pojsc nie tak...... ;)

    DzejKej trzymaj sie cieplo i uwazaj na siebie i malutka <3 <3 <3

    DzejKej lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • kaja1991 Autorytet
    Postów: 1631 1328

    Wysłany: 30 kwietnia 2013, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czytam tak o tych twardnieniach, ja tez tak mam ale bylam swiecie przekonana ze to Filipek bo miejsce twarde przemieszcza sie wyzej lub nizej :)
    w sobote bylam taka zestresowana ze nic nie bylam w stanie zjesc a jak juz po wszystkim zjadlam obiad maly tak kopal jak szalony az bolalo:)
    ogolnie wesele czulam sie dobrze ale nie przesadzalam z tancami, a co do bólu mnie w nocy bolą pachwiny jak wstaje , i strasznie cierpną mi nogi gdy spie :(

    kaja1991
    iv093e5elgj3447p.png
    3125635e9e884c2a.png
  • karoam Autorytet
    Postów: 939 2548

    Wysłany: 1 maja 2013, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaju- gratulacje :)

    1usaej28ly44zrzp.png
  • Patuska1992 Autorytet
    Postów: 319 249

    Wysłany: 1 maja 2013, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny macie może problem z bólem bioder ? Ja 2 noc z rzędu wyspać się nie umiem :( nawet poduszka między nogami nie pomaga

    w57v9n73toqtjvh3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2013, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuska1992 wrote:
    Dziewczyny macie może problem z bólem bioder ? Ja 2 noc z rzędu wyspać się nie umiem :( nawet poduszka między nogami nie pomaga

    Oj tak, zdecydowanie :) ja nie mogę spać tak 5 na 7 nocy w tygodniu z powodu bioder, nic nie pomaga..

  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 1 maja 2013, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_f wrote:
    Patuska1992 wrote:
    Dziewczyny macie może problem z bólem bioder ? Ja 2 noc z rzędu wyspać się nie umiem :( nawet poduszka między nogami nie pomaga

    Oj tak, zdecydowanie :) ja nie mogę spać tak 5 na 7 nocy w tygodniu z powodu bioder, nic nie pomaga..

    U mnie to samo... Tyle ze ja spac moge, ale nie za dlugo. Kiedys spalam w weekendu do 11, teraz o 8 najpozniej sie budze, a jak chce dospac to sie nie da, bo bola biodra... Troche pomaga spanie na plecach.

‹‹ 182 183 184 185 186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ