rocznik 88 w pierwszej ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
CzarnaKawa wrote:Broszka u mnie tez tak bylo, wzdecia plus zaparcia i mialam wiekszy brzuch jak mam teraz
wzdecia mniejsze, zaparcia troche ogarniete bo mnie nie mdli tak mocno i nie jem tyle chleba - u mnie tylko chleb zmniejszal mdlosci plus herbata z miodem i imbirem...
Ja mam 4,5kg na plusie... mam nadzieje ze do konca 4 mca tylko pol kilo przytyje... mam wiecej energii
w koncu
Broszka jakies inne objawy oprocz wystajacego brzucha ?
Hmm wystający brzuch, ciągle jestem głodna, mam już jakieś 1-2 kg na plusie, ale w wakacje schudłam przez stres ślubny, więc teraz nadrabiam:P Czasem mi się zrobi niedobrze, jeszcze nie wymiotowałam, ale coś czuję, że zbliża się to do mnie wielkimi krokami. I chyba tyle, więc prawie nic:) Aaaa no i oczywiście ciągle jestem zmęczona, a w pracy to bym tylko spała:P
Mój gin powiedział, że jak pomiędzy wizytami za bardzo przytyje to będzie mnie strofował, dla mojego dobra:P Jak tak dalej pójdzie to będę grubasem:P
A Wy macie prawo już rosnąć U mnie to jeszcze za wcześnie.
-
Ja jeszcze ani razu nie wymiotowalam i Tobie tez tego zycze
Ja za mocno przytylam,zdaje sobie z tego sprawe, juz nie cwicze tak intensywnie jak kiedys, praca fizyczna a teraz siedze w domu... trudno, po ciazy bede miala wymowke zeby karnet na crossfit kupic i znikac z domu na 2 godziny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 11:32
Broszka lubi tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci" -
CzarnaKawa ja przed ciążą ćwiczyłam regularnie, biegalam plus ćwiczenia w domu. Zobaczymy jak sje dalej sytuacja rozwinie, ale mam nadzieję, że już nie będę chudla. Na pierwszym usg pani doktor mi powiedziała, że chyba dużo ćwiczę bo mam mocne mięśnie brzucha. A ja brzucha wcale nie ćwiczyłam, bo z całego serca nienawidzę ćwiczeń na brzuch
ale stąd może też wynikać to, że ten brzuch nie bardzo chce rosnąć, podobno im mocniejsze mięśnie tym później go widać...
Na zimę jest u mnie zawsze spadek energii i najchętniej zakopalabym się pod kocem z książką plus to, że ciągle muszę pracować, a po pracy nie mam energii żeby biegać czy skakać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 13:53
17.07.2016
-
Dzisiaj na gimnastyce pytalam sie o cwiczenia na miesnie proste brzuchu i ta polozna odradzala. W pierwszym trymestrze ok, ale w drugim juz nie.
Dzisiaj cwiczenia byly inne, fajniejsze juz na piatek i przyszly poniedzialek tez jestem zapisana
Naditta, a biegalas dla przyjemnosci czy masz jakies osiagniecia sportowe w tym zakresie ? biegasz nadal, ja przez te slizgie chodniki boje sie biegania, a zawsze chcialam biegac podczas ciazy... wyjdzie na to, ze koncowka drugiego trymestru to dopiero pogoda sie poprawi i niestety z biegania w ciazy nic nie wyjdzie, bylam moze z 12 razy... moze wiecej, a jak przeczytalam broszury, ze jogging ok ale tylko do 4km, to mnie sie nawet nie oplaca ubierac... tyle to ja spaceruje...
Na wieczor tez sobie trening zaplanowalam wiecej mam energii, troche wiecej spie, nawet dzisiaj meza probowalam wyciagnac na sanki do lasu mniej ludzi mniejszy wstyd jak bez dzieciaka z sankami wyjde :p jak nie bedzie chcial to jutro dla przykrywki chrzesniaka wezme i na zmiane bedzie zjezdzac albo on swoje sanki a ja swoje :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 16:07
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci" -
Ja też nie wymiotowałam ani razu. Tylko czasem z rana mam odruch wymiotny jak myję zęby. Mój brzuch jest już dosyć widoczny ale usłyszałam od kilku znajomych, że nigdy mnie takiej szczupłej nie widzieli (na twarzy, rękach). Apetyt mam, więc wychodzi na to, że dzidzia wszystko wciąga. No ale ja dziewczyny startowałam z wagą w górnej granicy normy, więc u mnie przyrost wagi na pewno będzie mniejszy niż u Was. Za tydzień o tej porze będę miała wizytę...już nie mogę się doczekać! Odliczam dni i godziny z nadzieją, że dzieciątko nie wystawi się do nas tyłkiem i już będzie wiadomo w jakim kolorze kupować wyprawkę
Broszka lubi tę wiadomość
-
Karola super trzymam kciuki aby sie wystawilo do Was odpowiednio dzieciatko
Fajnie, ze dobrze wygladasz, ja mam jednego mega pryszcza prawie na srodku czola i wygladam jak jednorozec zaraz ide sie kapac to peeling zrobie kawa na dekoldzie, plecach i ramionach... nie wiecie czy moge zastosowac jakis krem z mocznikiem typu pilarix? W sumie w ulotce jest napisane, aby nie stosowac w ciazy, no ale w ulotce magnezu, ktory mam brac na spanie tez jest adnotacja... Albo jakis peeling enzymatyczny? Mnie juz w glowie szumi od nadmiaru sprzecznych informacji...
Rany po cwiczeniach taka mega glodna zaczynam sie robic... eh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 19:04
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci" -
Hej dziewczyny. Mi już prawie przeszły mdłości, ale niestety jestem ciągle senna i mam zawroty głowy. Dzisiaj miałam wizytę. Lekarz powiedział,że na 100% chłopak:) mam nawet zdjęcie siusiaka:) Synek ma już 9,07 cm. A ją prawie 5 kg do przodu:p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 19:47
Karola1988, pigułka, CzarnaKawa lubią tę wiadomość
-
Super ona! W moim najbliższym otoczeniu same chłopaki...ja pewnie też będę miała Czarna, co do peelingów to nie pomogę. Ja od niedawna używam z perfecty o zapachu pinacolady ^^ zakochałam się w nim i wolę nie czytać czy można go używać w ciąży czy nie
-
Czarna peelingów enzymatycznych nie można, Pilarixu też nie, bo ma kwas salicylowy. Takie zwykłe peelingi można, ale omijając brzuch.
Inne kremy z mocznikiem można, tylko żeby kwasu salicylowego nie było.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 20:37
-
Ja kiedys o atredermie rozmawialam z dermokonsultantka, ta Pani uwazala ze wchlanianie przez skore jest tak znikome, ze nie trzeba wariowac. Nie pisze o samym atredermie ale o dermokosmetykach na twarz. Chociaz ostatnio czytalam ze olej sojowy ma fitoestrogeny i nie mozna w ciazy go uzywac do stosowania na brzuch i piersi... idzie zwariowac, znowu duo + lrp rowniez czytalam rozbiezne opinie, jedni ze ok, drudzy ze nie wolno... idzie zwariowac. A wedlug was mozna duo+ stosowac? 22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci" -
Ja właśnie im więcej czytam tym bardziej wariuję... A używacie normalnych antyperspirantów? Gdzieś kiedyś czytałam, że one mają coś złego co nam się wchłania, ale to było dawno i nie pamiętam o co chodziło...
Czarna o oleju sojowym też mi coś wpadło w oko że nie wolno w ciąży. -
Jak słyszę,że Atrederm można w ciąży to mi skóra cierpnie. Przy każdym leku z tretynoiną (ogólnie z retinoidami) lekarze zalecają stosowanie antykoncepcji. To się tak wydaje, ale każde maści jednak przenikają do krążenia ogólnego.
Wszystkie kwasy owocowe PHA, migdałowy i inne są zabronione.
Czarna Kawo, nie wiem, czy chodziło Ci o Effaclar Duo, ale jeśli tak, to faktycznie opinie są podzielone, bo tam są słabsze substancje, ale wg mnie lepiej dać sobie spokój.
Ja nie jestem zwolennikiem zmieniania wszystkich kosmetyków w ciąży. Stosuję normalnie te same szampony, żele pod prysznic, ale preparaty przeciwtrądzikowe zmieniłam już podczas starań na naturalne, bo jednak większość substancji chemicznych na trądzik jest w ciąży szkodliwe.
A co do dermokonsultantek to znam bardzo mądre i oczytane dziewczyny, a są też takie, że w życiu nie skorzystałabym z ich rady (a miałam porównanie, bo mieszkałam z takimi co do różnych szkół chodziły i niestety poziom wiedzy to była przepaść). -
No nie, o atredermie nikt mi nie mowil ze mozna w ciazy, ale ze nie trzeba tak jak przy doustnej kuracji pochodnymi wit. A robic tyle przerwy przed zajsciem w ciaze.
Pytam sie tak z ciekawosci, bo mam jeszcze gorszy tradzik, najgorzej z plecami i ramionami i nie wiem co moglabym uzywac. Na twarz punktowo stosowalam lrp effaclar duo + i w sumie na mysl mi nie przyszlo, ze moglby szkodzic. Bylam w 2mcu jak zaczelam swirowac.
Reszte stosuje normalnie, antyprespiranty, olejki na wlosy, szampon to akurat plyn do higieny intymnej z rossmana,bo po innych mam swedzenia i lupiez wiec na zmiane z drogeryjnymi stosuje z przewaga plynu. Innych wynalazkow nie stosuje, chociaz wlasnie ten peeling enzymatyczny chodzi za mna,zeby na ramiona i plecy zastosowac. Naprawde mam bolace krostki ze czasem lezenie na tym powoduje bol... no trudno trzeba bedzie przecierpiec...
Pigulko, dzieki za odpowiedz, widze ze masz medyczne wyksztalcenie, albo hobby dzieki za wypowiedzenie swojego zdania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 23:01
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci" -
CzarnaKawa wrote:Dzisiaj na gimnastyce pytalam sie o cwiczenia na miesnie proste brzuchu i ta polozna odradzala. W pierwszym trymestrze ok, ale w drugim juz nie.
Dzisiaj cwiczenia byly inne, fajniejsze juz na piatek i przyszly poniedzialek tez jestem zapisana
Naditta, a biegalas dla przyjemnosci czy masz jakies osiagniecia sportowe w tym zakresie ? biegasz nadal, ja przez te slizgie chodniki boje sie biegania, a zawsze chcialam biegac podczas ciazy... wyjdzie na to, ze koncowka drugiego trymestru to dopiero pogoda sie poprawi i niestety z biegania w ciazy nic nie wyjdzie, bylam moze z 12 razy... moze wiecej, a jak przeczytalam broszury, ze jogging ok ale tylko do 4km, to mnie sie nawet nie oplaca ubierac... tyle to ja spaceruje...
Swoją przygodę z bieganiem zaczęłam kilka m-cy przed ciążą, wcześniej próbowałam kilka razy, ale ciągle mówiłam, jak ja nienawidzę biegać a potem rozpisałam sobie trening z pomocą internetu...i o dziwo zaczęło mi to sprawiać radość. Ale jak przyszła jesień, zmiana pogody (Anglia) - co chwilę deszcz, po pracy zanim wróciłam do domu to ciemno (a tutaj boję się sama biegać po parku w ciemności) no i ciąża. Koniec przygody z bieganiem. Ale wrócę do tego
Dziewczyny, aż mi włosy dęba stanęły ze strachu jak przeczytałam o tych kosmetykach!
Mam krem do twarzy na noc z kwasem migdałowym, no i kremu pilarix też użyłam kilka razy. Co mi grozi?
CzarnaKawa mnie też wysypało strasznie, mam twarz usianą jakimiś badziewiami
a zwykle gładka jak pupa niemowlęcia...
Jakby wierzyć przesądom...może to dziewczynka?
A co do peelingów, to ja stosuje mechaniczne. Na brzuch też (kawa) bo nic tak nie wygładza skóry i zapobiega rozstępom
nie dajmy się zwariować!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 22:54
17.07.2016
-
Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi. Wiadomo, że jak raz sobie zrobisz taki peeling to nic się nie stanie, czy jak taki krem jak effaclar używasz punktowo. Gorzej jakby się używało tych substancji codziennie i to na spore powierzchnie.
Ja antyperspirantów też używam normalnie, ale takich zwykłych drogeryjnych.
Czarna a próbowałaś kiedyś olejku różanego z evree? U mnie ładnie łagodzi trądzik i dodatkowo wybiela przebarwienia potrądzikowe. -
A co do tego co można a co nie...ostatnio usłyszałam też, że grapefruity szkodzą w ciąży. Mojej znajomej lekarz zakazał i jej siostrze inny lekarz to samo powiedział. Zaczęłam szperać w internecie i książkach i okazuje się, że g* prawda. Są bardzo zdrowe, można jeść codziennie!
(a już byłam wystraszona, bo ja wchłaniam cały sezon dzień w dzień)17.07.2016
-
Nie probowalam olejku rozanego, olej z nasion marchewki dopiero w czasie ciazy zaczal mi sluzyc, a po przednio wysyp pryszczy... przed ciaza znalazlam swoje kosmetyki i buzie mialam ladna...a teraz... pfff tragedia, olejek ktory wygladzal i nawilzal skore, teraz na biuscie powoduje wysyp krostek...
Tyle kasy wydalam na znalezienie swoich produktow, a teraz na nowo kombinuje, co bylo tylko do wlosow probuje znowu na twarz,bo po przednio pryszcze...
Z antyperspirantow to tez zwykle drogeryjne, nawet nie mam ochoty zmieniac, dobrze ze w tym zakresie sie nic nie zmienilo i np. nie zaczely mnie uczulac.., w koncu wlosow nie musze myc codziennie jak przed ciaza bo skora glowy mniej sie przetluszcza! jakis plus jest
Naditta w Uk faktycznie pogoda slaba i nie dziwie Ci sie,ze sie zniechecilas...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 23:19
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci"
