Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
justyna14 wrote:Jest ktoś oprócz mnie kto nie ma zwierząt?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 21:21
justyna14 lubi tę wiadomość
-
edytkaa93 wrote:Hmm wiesz co nawet nie wiem czemu się wcześniej nie zainteresowałam, ale dzięki za wskazówki, jeszcze jest troche czasu nim sie dzidzia urodzi to coś pomyśle:) ogólnie u weta kiedyś pytałam co na to zaradzić i sie dowiedziałam że taka rasa i zamiast poszukać coś w necie to olałam to szczekanie:/ ale jutro przekopie neta:)
W razie pytań pisz..moze coś doradzę
Wiadomo każda rasa ma predyspozycje, ale wszystko można wypracowaćedytkaa93, DobrejMysli lubią tę wiadomość
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
nick nieaktualnyJa mam msine coona więc wlochy tez mi wszędzie latają. Nie przepadam za tym jeśli mam byc szczera ale cóż przecież sie sama zdecydowałam na tą rase a nie na sfinksa lysego
Akurat w kwestii zazdrości pod wzgledem pojawienia sie noworodka nie mam absolutnie żadnych obaw. Zdziwie sie jeśli moje to w ogóle zauważąPewnie najbardziej chihuahua bo on jest sam jak dzidziuś kladzie mi się na cyckach jak leżę
I co więcej to moja młodsza chce mieć kolejnego pieskaCoś mówi o shih tzu, paulina może podpowie jak u nich z charakterem zdrowiem wychowaniem bo nie mam pojęcia o tej rasie
-
Qumish wrote:U nas miks owczarka z dogiem niemieckim. Duży siersciuch, No i sypie się z niej niesamowicie. Dzieci lubi..ła. Ze względu na wiek chyba teraz jest jej wszystko jedno, a jak są takie kilkuletnie w okolicy to wręcz już unika zabawy bo wie z czym się wiąże banda dzieciaków
Ze względu na to ze ja mam alergie na psy ;p to nasza psina wie ze nie może wchodzić do sypialni. To jedyny zakaz który respektuje nawet jak nas nie ma.. bo np na kanapę wlezie czasem jak jest sama w domuw dodatku sama sobie wtedy wymierza karę: jak wracamy to idzie potulnie do łazienki
od razu wiadomo ze coś nabroila, bo jak dostawała kary to właśnie w postaci izolowania jej jakiś czas np. w łazience.
Nie wiem czy przez to ze jest staruszka to nie będzie jednak mniej cierpliwa i mniej wyrozumiała wobec nowego czlowieczka.. zobaczymy.
Na razie od kilku dni jak idę do wc to przychodzi pod drzwi i jak siedzę dłużej to drapie.. nigdy tego nie robiła. kurcze, zbieg okoliczności czy jest tak mądra ze zaczęła mnie pilnować?
Jak nauczysz ich prawidłowych relacji to będzie dobrze. Mój staruszek (juz za TM) miał więcej cierpliwości do dzieciaków niż młodszyQumish lubi tę wiadomość
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
nick nieaktualny
-
Cccierpliwa wrote:Pumka to mamy takiego samego swira
tez wole psiaki od ludzi tak juz mam... moj maz zreszta tez i np psa tej kuzynki o ktorej wyzej pisalam strasznie nam szkoda... nie dosc ze nagle same zakazy czego nie pojmuje to jeszcze teraz oni to tu to tam jezdza to baseny to wesole miasteczka a pies wiecznie sam w domu dobrze ze maja sasiada ktory chetnie z nim zawsze wyjdzie...
Huska wiadomo ze trymerem niet no u westa juz wskazane ale ona w domu nie taka chetna wiec od szczeniaka jezdzimy z nia do salonu... na poczatku za szczeniaka zeby sie do tych wszystkich szczotek trymerow maszynek nozyczek itp przyzwyczaila a pozniej juz tak na powaznie...
Ja tam lubie poczytac twoje posty bo naprawde bysmy sie w realu dogadaly
Marzy mi sie domek z ogrodkiem zeby jeszcze jakiegos bidulka przygarnac a najlepiej to wygeac na jakiejs loterii zeby na kilka sobie moc pozwolic hehe...
Teraz tez najbardziej czym sie stresuje jak mysle o porodzie to faktem ze np zacznie sie w nocy i nasz psiak zostanie sam w domu no i ogolnie przeraza mnie pobyt w szpitalu i rozlaka z psem...
Dobrze ze mamy rodzine niedaleko na ktora mizemy luczyc to w razie czego klucze maja jakbh sie w nicy zaczelo to wujek rano skoczy po nasza mala i zabierze do nich no a jak w dzien to sami ja zawieziemy po po drodze do szpitala i tak kilkaset metrow od ich domu przejezdzamy... tam ma igrid psa z ktorym uwielbia brykac no i ciocie i wujka tez bardzo lubi...
No a po porodzie maz wraca na sluzbe hehe nie bierzemy nawet pokoju rodzinnego bo maz bedzie dojezdzal w odwiedziny a tak to ktos musi z ta starsza corka w domu byc bo o ile na kilka godzin jak pojedzie maz do nas do szpitala podwiezie psa do cioci tak nie wyobrazam sobie zeby miala spac sama w obcym domu tym bardziej ze to ze ja znikne a pozniej pojawie sie z mala bedzie dla niej wystarczajaca rewolucja i nie chce jej dodatkowej serwowac w postaci kilku dni nie widzenia nas obojga i nie bycia we wlasnym domku...
To miłe co piszesz
Oj tak... Dom z ogrodem moje marzenie... A wtedy więcej zwierząta teraz powrót do aktywności po porodzie i akurat psiul będzie wystarczająco duży, więc zaczniemy biegać, a potem jakieś psie Zaprzegi
Mój podczas porodu zostanie z Siostra i Mama, ale dla Niego to nie problem, bo ma tam kumpla do zabawy, więc wtedy o wszystkim zapominaEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Lavendova wrote:Pumka czy pies może miec astmę? Bo mój tak jakby sie dusil czasem...?
W teorii tak, ale w praktyce na ogół to coś innego.Ale objawy podobne. A jakiej jest rasy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 21:40
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
edytkaa93 wrote:Ale moja mała sie wierci, ma jakiś bardzo ruchliwy wieczór:)
Mój dziś jakiś spokojniejszy. Rusza się, Ale leniwie. Chyba odpoczywa po 2 ostatnich bardzo aktywnych dniachEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
U nas koty to zwykle dachowce, ale kłaki są wszędzie, nawet jak pierogi robiłam, wszystko wycierałam, czyscilam a i tak na blacie były... Ale to są kochane stwory
jak brało mnie na wymioty i umierałam w łazience to biegły do mnie i czekały aż mi przejdzie
jedynie zaczynają mnie denerwować psy, szczególnie teściów... Ale to jest znajda, która z wdzięczności na głowę każdemu wejdzie
-
Ja też wolę zwierzaki ;p Moja ukochana psina odeszła w lutym dzień po moich urodzinach. Była p....ęta ale najlepszy pies pod słońcem
Miałam nadzieję, że dożyje narodzin maluszka, ale stało się inaczej. Ona też była sierpniowa
Moja mama niedawno wzięła sunię z fundacji, bo jednak człowiek przyzwyczajony do psa w domu, nawet do tych spacerów. Ma 10 latek, z kotem już dogadana. W czwartek będzie mieć bidulka zabieg usuwania zębów bo takie zaniedbane. Zawsze uważałam, że pies musi być duży a tutaj niespodzianka. Jest malutka i doceniam gabaryty na spacerze, można na kolana zabrać w autobus.pumka1990 lubi tę wiadomość
-
Pumka to tak ja moja i pies cioci hehe az czasem jej sie nie chce stamtad wychodzic i jak ja zapinam a orientuje sie ze nue idziemy wszyscy razem na spacer a czas wracac do domu to patrzy na mnie wymownie czy moze jednak jeszcze chwile haha... a jak uslyszy ze tam jedziemy to puerwsza siedzi w samochodzie...
Ona mala ale pies nie do zdarcia czasem robimy 1,5h spacer pozniej jedziemy fo cioci a ona bryka dalej to z jej psem to sie dopomina pilke jej kopac dopiero jak do domu wchodzi to pada poki poza domem to nie widac ze pies zmeczony...
Jedyny problem jaki z nia mam i chyba trzeba sie gdzies z tym wybrac to jej spazmy na widok duzego psa... wpada w istny szal i drze sie ile pluca dadza rade... i co dziwne zaczela tak dopiero jak dorosla, za szczeniaka to jej bez roznicy czy labrador czy owczarek czy jakis maly kajtek do wszystkich leciala a teraz jak duzy pies podejdzie odrazu po nosie by dziabala a nigdy jej zaden pies nie ugryzl wiec nie wiem skad jej sie to wzielo...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyJa jeszcze w domu rodzinnym mialam shih tzu. Wtedy byl to samiec. Zyl 16 lat.
Zaczal chorować na serce.
A od 5 lat jestem posiadaczką swojej księżniczki tej rasy.
Nie mamy problemów ze zdrowiem. Ale ważne zeby pies nie byl z pseudo hodowli. Bo moga byc problemy z źle wyksztaltowanym noskiem.
Jedyny problem ktory dopsda wszystkie te psy to problem z kanalikami łzowymi. Trzeba myc oczka codziennie.
Są to psy z charakterkiem.mądre wiec i ciężkie do wychowania.
Moja uwielbia misie, zabawki. Nie niszczy, bawi sie ladnie. Spi z misiami.
Ogolnoe te psy sa jak dzieci.
I wizytuje częściej u fryzjera niz ja.
Nie lubi upałów, dlugich spacerów bez sensu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 21:55
-
Paulina moja tez spi z pluszowym oslem haha... wymienila na osla rybe z ktora spala wczesniej ale zawsze jak dostanie nowa zabawke to cueszy sie jak dziecko i stara idzie w odstawke a nowa kroluje hehe
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
justyna14 wrote:Jest ktoś oprócz mnie kto nie ma zwierząt?
Chociaż ja to kocia mama od małego
-
nick nieaktualnypumka1990 wrote:W teorii tak, ale w praktyce na ogół to coś innego.Ale objawy podobne. A jakiej jest rasy?
Chihuahua. 2 latka ma i jest z rodowodem fci oczywiście, nigdy żadnych pseudohodowli. Ale właśnie zauwazylam ze juz któryś raz bez przyczyny tak jakby sie dusil. No muszę do weta podejść -
Cccierpliwa wrote:Ja mam west highlanda furminatora tez mamy ale prawie go nie uzywamy bo mala regularnie co 8-9 tygodni jest trymowana i obcinana wiec nic nie gubi a do rozczesywania tych wloskow ktore zostaja dluzsze wystarczy zwykla szczota...
Dzieci lubi te takue calkiem malutkie i te wieksze nie przepada za to za takimi 2-3 latkami bo dzieci kuzynek bardzo wszystkim psom dokuczaja wystarczy chwilka nieuwagi wiec sie zrazila, ale wiadomo jak bedzie z mala dorastac to tez inaczej niz obce rzadko widywane ktire odrazu dokucza...
Zazdrosna jakos bardzo mam nadzieje ze nie bedzie bo mimo ze juz nie jedyna jsiezniczka to jednak nasza ksieznika nadal bedzie... nadal bedziemy ja zabierac nad wode, na wakacje, na wypad do zoo itp... nie wyobrazam sobie tak jak kuzynka nagle zostawiac psa w domu tylko dlatego ze pojawilo sie dziecko... teraz gdzie nie jada to juz bez psa, do lozka pies nagle nie mize, na kanape tez nie, nawet na dywan kolo kanapy nie bo siersc zostawia a pies biedny zdezorientowany ze po 8 latach bycia krolewiczem nagle taka zmiana chodzi znerwicowany i warczacy jak dziecko chce sie do niego zblizyc...