Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jak ja wam zazdroszczę tych skurczy, boli czopow i innych cudów. ... u mnie cisza całkowita, nawet brzuch rzadko kiedy mi twardnieje... coraz bardziej mnie dołuje wizja wywoływania porodu a właściwie konieczność siedzenia w szpitalu od dnia terminu
przecież nie wywołaja mi od razu porodu a kwitnac tam bez celu nie chce!!! tak bym chciała żeby coś się w końcu zaczelo u mnie dziać
-
Eilleen wrote:Po co zatrzymują jak badania wyszły ok?
Bo miałam przy przyjęciu ciśnienie najpierw 160/85 a pozniej 140/80. Za jakis czas mam miec mierzone jeszcze raz. I w karcie ciąży na wizytach mam wysokie. I nie chcą słuchać, że w domu wraca do normy. Czekam jeszcze na usg z przeplywami, pobrali krew i mocz.
Wydaje mi się że dlatego, że już po terminie to nie chcą wypuścić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 11:14
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
squirrel wrote:Bo miałam przy przyjęciu ciśnienie najpierw 160/85 a pozniej 140/80. Za jakis czas mam miec mierzone jeszcze raz. I w karcie ciąży na wizytach mam wysokie. I nie chcą słuchać, że w domu wraca do normy. Czekam jeszcze na usg z przeplywami, pobrali krew i mocz.
Wydaje mi się że dlatego, że już po terminie to nie chcą wypuścić.
-
My będziemy szczepić na rota, w domu nie mamy dzieci, ale mamy styczność z takimi przedszkolnym no i ja łapie takie ustrojstwa. A cała reszta z kalendarzem szczepień.
Zrobiło się chłodniej i w końcu jakoś normalnie śpię i w miarę wyspana jestem. -
nick nieaktualny
-
No i ja pod ktg. Najgorsze że nie wiadomo co i jak I czy w ogólelie przyjmą dzisiaj bo oblozenie straszne. A ja na cczo zaraz zemdleje z głodu. No i mąż i teściowa wzięli tydzień urlopu żeby z synkiem w domu zostać. Czekam woec na rozwój wydarzeń.
-
Cccierpliwa wrote:I ja tez jeszcze
Widzę że mamy ten sam termin na 18.08...
Jak u Ciebie sytuacja? Jakieś objawy?
U mnie masakrabrzuch się nawet nie obniżył
((
03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100 -
LondyńskieSerduszko wrote:Widzę że mamy ten sam termin na 18.08...
Jak u Ciebie sytuacja? Jakieś objawy?
U mnie masakrabrzuch się nawet nie obniżył
((
serio, wcześniej myślałam że nocy nie przeżyje. A tak to czasem coś kłuję w kroku, uczucie takiego kołka między nogami :p
Brzuch mi twardnieje jak wstaje... Więc to pewnie o niczym nie świadczy. Czytałam ze na koniec ciąży to mogą być obfitsze upławy, u mnie kilka dni prawie nic nie było, dzisiaj troszkę więcej, że czułam jakbym się posikała i tyle. -
a ja miałam z usg 13.08 czyli dzić a z miesiączki 18.08 tylko że u mnie nawet brzuch nie opadł, szyjka zamknieta, główka wysoko, czop nie odpadł, czuję się dobrze... wrrr....... chyba jutro bede tanczyć kaczuchy i pić olej rycynowy
nie chcę mieć wywoływanego
a tym bardziej cesary
03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100 -
justa1509 wrote:Ja mam chyba niżej bo nie mam zgagi i nie duszę się jak leżę
serio, wcześniej myślałam że nocy nie przeżyje. A tak to czasem coś kłuję w kroku, uczucie takiego kołka między nogami :p
Brzuch mi twardnieje jak wstaje... Więc to pewnie o niczym nie świadczy. Czytałam ze na koniec ciąży to mogą być obfitsze upławy, u mnie kilka dni prawie nic nie było, dzisiaj troszkę więcej, że czułam jakbym się posikała i tyle.
a takie objawy to ja też mam.. i też mi się od 2 tyg lepiej oddycha i nie ma zgagi a była masakra... ale spotkałam dzis znajomą i mówi że mam brzuszek wysoko...twardnieje mi brzuch z 10 razy na dobe porzadnie no i kłucie też mam... takie jakby napieranie główki na ciasna szyjkę.... ale takie objawy to chyba nie objawy
wg lekarza, ktg i połóżnej to nic się nie dzieje
słyszę tylko że prosze pamietac ze ciąża trwa generalnie 42 tygodnie
<rzygi>
03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100 -
Jej odbicie gratulacje!
Ja mam dzisiaj wizytę i bardzo liczę, że już coś tam zaczyna się dziać. Jak powie, że nic to się chyba załamie. Skurcze mam nawet regularne co 5 min ale ustępują po ok godzinie dwóch, nawet są regularne jeśli chodzi o porę dnia zawsze wieczorem ale dzisiaj już od rana twardnieje aż zastanawiałam się czy dotrwam do tej wizyty. Jednak teraz zapowiada się że tak bo mam na 14:20. Miałam pierwotnie na 13:20 i jak na złość zadzwoniła babka z recepcji, że mają opóźnienie i zaprasza o 14:20akurat dzisiaj jak już doczekać się nie mogę
[/url]
-
Jej odbicie gratulacje!
My od dziś zaczynamy bio gaje podawać bo jest problem z kupkami i bąkami, mały coraz bardziej marudzi przed bączkami, przy cycku niespokojny bo męczą go gazy. Zobaczymy czy to coś pomoże. Tak się kolka u starszego zaczynała, oby tym razem obyło się bez kolki.
My na razie tylko na cycku, mleko jest , Antoś ładnie przybiera na wadze więc nie ma potrzeby dokarmiać. Sutki bolą ale bez ran czy krwawień więc nie jest najgorzej. Czekam aż się przyzwyczaja.
No i nasz synuś dziś 2 tygodnie skończyłczas to leci. Już pierwsze za małe ubranka wczoraj odłożyłam, bo jednak rozmiar 56 był na styk zaraz po urodzeniu a teraz to już za bardzo na nim naciągnięty jest. Także powoli na 62 przechodzimy.
belladonna, chabasse, misia-kasia lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
LondyńskieSerduszko wrote:Widzę że mamy ten sam termin na 18.08...
Jak u Ciebie sytuacja? Jakieś objawy?
U mnie masakrabrzuch się nawet nie obniżył
((
U mbie skurcze i twardnienia, ale pojedyncze, cmienie jak na @ juz od dlugiego czasu... wczoraj odszedl czop... poza tym w sumie nic... mala sie wierci, juz czasem bardzo bolesnie bo czuje ja az przy wzgorku lonowym, ogolnie jest juz dobrze ustawiona od dawna i bardzo glowka napiera ze czasem cale krocze boli... ale napierala tak nawet jak szyjka byla jeszcze dluga wiec...
Mamy jeszcze 3 dni, bo jak do czwartku nic to w piatek mam termin na porodowce na wywolanie...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja dzisiaj chodzę i myślę co będę jeść po porodzie :p generalnie teraz na śniadanie jem płatki z mlekiem, później zapycham się kanapka i, obiad i kombinuje co na kolacje.
A jednak karmiąc wolałabym coś bardziej rozsądnego niż kanapki z serem i pomidorem :p