Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jutro chcą mi kończyć ciążę. To dolne ciśnienie mam często powyżej 90 a że jestem po terminie to mówią, że nie ma co czekać. Mam założony cewnik na szyjkę. Byłam przerażona jak o tym czytałam ale założenie go nic mnie nie bolało. Czekam na skurcze. Jak to nie pomoże to powiedziano mi że nie podejmują kilku prób wywoływania i jutro i tak kończymy ciąże. Trzymajcie kciuki proszę.
katka/85, PLPaulina, Kasiaja, ingelita, belladonna, Lavendova, pumka1990 lubią tę wiadomość
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
squirrel wrote:Dziewczyny jutro chcą mi kończyć ciążę. To dolne ciśnienie mam często powyżej 90 a że jestem po terminie to mówią, że nie ma co czekać. Mam założony cewnik na szyjkę. Byłam przerażona jak o tym czytałam ale założenie go nic mnie nie bolało. Czekam na skurcze. Jak to nie pomoże to powiedziano mi że nie podejmują kilku prób wywoływania i jutro i tak kończymy ciąże. Trzymajcie kciuki proszę.
-
Czyli jutro wysyp
ja się objadłam pizzą, tak jak mówiłam pikantna, ale nie jakoś bardzo
zaczynam się poddawać z wypędzaniem dzieciaczka i tak musi się jakoś urodzić
Dzisiaj oglądaliśmy program 6 razy córkajedna starsza i piecioraczki. Mama dziewczynek szczuplutka, ale nie ma co się dziwić jak wszystkie 5 dziewczynek zaczyna chodzić :p
-
justa1509 wrote:Czyli jutro wysyp
ja się objadłam pizzą, tak jak mówiłam pikantna, ale nie jakoś bardzo
zaczynam się poddawać z wypędzaniem dzieciaczka i tak musi się jakoś urodzić
Dzisiaj oglądaliśmy program 6 razy córkajedna starsza i piecioraczki. Mama dziewczynek szczuplutka, ale nie ma co się dziwić jak wszystkie 5 dziewczynek zaczyna chodzić :p
-
U mnie spacer dodatkowo zaliczony, brzuch cały czas pobolewa okresowo, po wejściu do domu to tak konkretnie, aż promieniowalo na kość ogonowa. Po kąpieli trochę lepiej, ale dalej cmi, także efekty dzisiejszego dnia jakieś sa
trzymam kciuki za dziewczyny które jutro się rozpakowuja
Eilleen lubi tę wiadomość
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
squirrel wrote:Dziewczyny jutro chcą mi kończyć ciążę. To dolne ciśnienie mam często powyżej 90 a że jestem po terminie to mówią, że nie ma co czekać. Mam założony cewnik na szyjkę. Byłam przerażona jak o tym czytałam ale założenie go nic mnie nie bolało. Czekam na skurcze. Jak to nie pomoże to powiedziano mi że nie podejmują kilku prób wywoływania i jutro i tak kończymy ciąże. Trzymajcie kciuki proszę.
-
Trzymam kciuki
Ja tez pewnie zostane na koniec sierpnia bo pierwszy termin z usg na 18 a z om na 24 lekarz zapisal mnie jeszcze na wizyte 22 eh
Szpital sw. Rodziny hmm ogolnie juz bym nie poszla tam rodzic mialam cc lekarze ktorzy ja przeprowadzali ogolnie ok ale pielegniarki i polozne wredne jakby za kare tam byly ciagle z fochem wiadomo ze moze na taka zmiane trafilam ale mam pare kolezanek ktore tez juz wiecej tam nie poszly. Jedna wybrala potem polna kolejna szpital raszeii i 3 inne lutycka.Sierpniowa_89 -
Sierpniowa_89 wrote:Trzymam kciuki
Ja tez pewnie zostane na koniec sierpnia bo pierwszy termin z usg na 18 a z om na 24 lekarz zapisal mnie jeszcze na wizyte 22 eh
Szpital sw. Rodziny hmm ogolnie juz bym nie poszla tam rodzic mialam cc lekarze ktorzy ja przeprowadzali ogolnie ok ale pielegniarki i polozne wredne jakby za kare tam byly ciagle z fochem wiadomo ze moze na taka zmiane trafilam ale mam pare kolezanek ktore tez juz wiecej tam nie poszly. Jedna wybrala potem polna kolejna szpital raszeii i 3 inne lutycka.
-
nick nieaktualny
-
Ania moja spadła 210g przy wadze początkowej 2890g mówili że jeszcze ok i nas wypisali. Kazali skontrolować w 7 dobie.
Marcela ja też sie chyba bardziej bałam tego czasu po porodzie niż samego porodu. Przerażajace było dla mnie że zostanę sama z małą i będę musiała się nią zajmować i karmić. Teraz karmienie i inne rzeczy już idą nam sprawnie ale jak ona płacze i nie wiem czemu to dalej jestem przerażona.
Chabasse i Squirrel powodzenia jutro! Leticia mam nadzieje ze jednak sie cos rozkręci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 00:07
chabasse lubi tę wiadomość
-
Ja mojego tak wypaslam że w pierwszej sobie spadł ok 300g tylko pamiętając że my z 4,5 na 4,2 kazali dawać pierś o karmić mm w trzeciej już wskoczył ma 4,3. Ja mam teraz nawal.. Wiem że nie do końca dobrze robię ale ciężko mi w tym upale go tu przestawić o w nocy ściągam co 1,5h po trochę z każdej piersi. I tak młody śpi a ja mam dla niego 60 ml przygotowane na kolejne karmienie a śpi już ponad 2h. Boję się przestymulowac ale bardzo chce te noc oby ostatnia w szpitalu mieć już za sobą i iść do domu. Tam sobie będziemy ciumkac wygodniej pierś mam nadzieję a on i tak i tak wyzeruje mi ta butlę bo przed tym snem też prawie 60 ml wciągnął tak. A nawal zaczął minso koło 17 jak jadłam kolację i patrzę a mam mokra koszulę więc to jego początki na noc przypadły. Karmienie po 17 już szło z mojego mleka a nie mm tyle że sciagnietego
Jak wy doświadczone w tym nawale? Ja niby ściągnęłam i poczułam ulgę a teraz znowu już mnie bolą.. masować je czy to jeszcze potęguje produkcję mleka? I poczekać z godzinę półtorej i znowu trochę odciągnąć?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 02:00
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka