SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka/85 wrote:
    nigdy nie urodze :( dziecko w domu tęskni ja tęsknię, nic się nie dzieje nic nie robią.... mam k....wa dość! !!! nigdy bym nie przypuszczala ze tak przenoszę te ciaze. byłam taka pewna że urodze wcześniej a tu jedna wielka duuuupa... I nawet nie wiem kiedy mają w ogóle zamiar cokolwiek zaczac działać! dopóki nie ma zagrożenia to czekamy.... szału tu dostane

    Wiem co czujesz, jak mnie tyle trzymali w szpitalu to chodziłam po ścianach. Najgorszy weekend, bo kompletnie nic nie robią, ewentualnie kto. Na mnie eksperymentowali prawie do końca 42tygodnia, bo chcieli, żebym urodziła sn- były zastrzyki, dwa razy pompa przez którą tętno małemu niebezpiecznie spadło aż w końcu skończyło się cięciem. Najgorsze jest to czekanie aż się cokolwiek zacznie dziać.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Qumish Autorytet
    Postów: 317 220

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    My też już po karmieniu, mała zjadła 7min i odleciała a ja oczywiście stwierdziłam że to za mało i ją na siłę rozbudziłam. Mam za swoje :/ najpierw ją musiałam uspokoić, później podjadła jeszcze 7min a na koniec musiałam ją ululać.

    Jak z apetytem u Waszych maleństw w nocy? Ile jedzą? U nas ciężko dobić do tych przysłowiowych 15min, a budzimy się co 2h-3h.
    Mi położna w szpitalu powiedziała ze przy aktywnym ssaniu dziecko jest w stanie najeść się w 4min. Zwykle trwa to dłużej bo takie ssanie jest męczące jak ćwiczenia fizyczne i dzieci w trakcie tez odpoczywają między tymi właściwymi pociągnięciami. Mój od czasu szpitala nie daje rady wyssać obu piersi przy1 karmieniu, a 15+15 min jest nieosiągalne. Je 7-10min max wiec mu nie zmieniam cycka i potrafi spac po tym nawet 3h - wiec wnioskuje ze się najada. Czasem po dłuższej aktywności zje raz i za 10 minut chce jeszcze wiec dostaje drugiego cycka (tu jest dosłownie 3-6minut) i odpływa. A zasysa jak mały wariat! Zrobiła mu się ssawka na górnej wardze. Mleka mam dużo, czasem cieknie mi z obu piersi po karmieniu ale Igo wciąga ile potrzebuje i sam wypluwa cyca.

    h84fwn15k5y02vr6.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam, że miałam salę centralnie obok porodów, chyba miało działać motywują o, niestety było odwrotnie.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też lubi się kąpać, a raczej brać prysznic :-) nie mam wanienki tylko w wannę wkładam leżaczek i myje ją pod prysznicem. Delikatny strumień i ten szum wręcz ją usypiają, później też spokojna. Staram się rozpocząć kąpiel tak na 1,5 godz przed karmieniem żeby mieć pewność, że nie będzie głodna. Później pielęgnacja i ubieranie na spokojnie i cycuś.
    Jedynie nie lubi czapeczki, dzisiaj się dowiedziałam bo pierwszy raz musiałam założyć ponieważ u nas 18 st i „poszła” właśnie się wietrzyć na balkon

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • Qumish Autorytet
    Postów: 317 220

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka/85 wrote:
    nigdy nie urodze :( dziecko w domu tęskni ja tęsknię, nic się nie dzieje nic nie robią.... mam k....wa dość! !!! nigdy bym nie przypuszczala ze tak przenoszę te ciaze. byłam taka pewna że urodze wcześniej a tu jedna wielka duuuupa... I nawet nie wiem kiedy mają w ogóle zamiar cokolwiek zaczac działać! dopóki nie ma zagrożenia to czekamy.... szału tu dostane
    Ja wprawdzie byłam na patologii formalnie tylko kilka h ale pierwsze co zrobiłam to wyszłam ;p wychodzicie dziewczyny na jakieś dłuższe spacery? jednak ruch często rozkręca akcje

    h84fwn15k5y02vr6.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja dzisiaj cały ranek przeryczałam, w zasadzie że strachu. We wtorek zgłaszam się do szpitala i nie wiem co będą że mną robić. Nie dzieje się u mnie kompletnie nic, ani pół skurczu...

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • katka/85 Autorytet
    Postów: 285 390

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qumish wrote:
    Ja wprawdzie byłam na patologii formalnie tylko kilka h ale pierwsze co zrobiłam to wyszłam ;p wychodzicie dziewczyny na jakieś dłuższe spacery? jednak ruch często rozkręca akcje
    wychodzic nie wolno. chodzę po korytarzu non stop, kręcę tyłkiem jak głupia jak mnie mąż z dzieckiem odwiedza to noszę małego (a ma jakieś 16 kg) na rekach i podrzucam w zabawie do góry. staram się nie leżeć wcale tyle co pod ktg I w nocy i gówno to daje... jak jestem w ruchu to owszem brzuch się spina i tyle. jak się kładę pod ktg jest płasko. myślę że ta cała aktywność to może ruszyć coś u kogoś kto ciaze przelezal i się oszczedzal a jak ja byłam aktywna praktycznie do końca i nie oszczędza łam się wcale to taki ograniczony wysiłek to f la mojego organizmu jest jak lekka rozgrzewka. nic mi to nie ruszy.... ale i tak robię co mogę bo ta bezsilność mnie tu zabije zanim urodze

    3jvz2n0an96r1ens.png
    c55fs65gka3iyxy5.png

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nawet 3-4km spaceru nie dają nic. Już nie ma sposobu żadnego na mnie żeby coś się ruszyło, a rozwarcia nawet na pół palca u mnie nie ma. Tak więc nie wiem, czy bez interwencji medycznej kiedyś urodze :/
    Jeszcze żebym miała mało zmartwień to wczoraj pękła mi skóra na piętach, 2 bolesne dziury... A jest tylko jeden krem co mi pomoże a u nas ciężko go dostać.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    U mnie nawet 3-4km spaceru nie dają nic. Już nie ma sposobu żadnego na mnie żeby coś się ruszyło, a rozwarcia nawet na pół palca u mnie nie ma. Tak więc nie wiem, czy bez interwencji medycznej kiedyś urodze :/
    Jeszcze żebym miała mało zmartwień to wczoraj pękła mi skóra na piętach, 2 bolesne dziury... A jest tylko jeden krem co mi pomoże a u nas ciężko go dostać.

    No u mnie niestety było tak samo. Żadnego rozwarcia po terminie. Indukcja cewnikiem i oksytocyną też nic nie dała i skończyło się ostatecznie szybkim cc, bo małej po oksytocynie dwa razy spadło tętno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2018, 12:23

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tej cesarki najbardziej się boję... Cała ciążę o nic nie musiałam się martwić, a na koniec mam chęć siedzieć i płakać

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    może temperatura jej nie pasuje? jaką jej nalewasz? masz termometr? my równo 37 st C wodę mamy do kąpieli. Raz miał więcej o 39 i była za ciepła i płacz był.
    Próbowaliśmy od 36 do 38 i nic. Zawsze to samo. Mniejsza ilość wody wieksza to samo. Zostało mi już kąpanie na brzuchu ale tego się jeszcze boję.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa, w dwa dni to jeszcze dużo może się zmienić. Ja w piątek miałam wszystko wysoko, pozamykane, szyjka prawie 4 cm. W niedzielę w nocy zaczęłam odczuwać bóle miesiączkowe, we wtorek wieczorem byłam już na porodówce z akcją porodową.
    Głowa do góry, stres blokuje! Wszystko będzie dobrze, najdalej za kilka dni będziesz trzymać maluszka w ramionach.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja starsza córka też nienawidziła kąpieli, darła się tak, że stojac po przeciwnych stronach wanienki nie słyszeliśmy z mężem co do siebie mówimy ;) Przeszło samo :) Jak miała 4 miesiące zapisaliśmy ją na basen i od tej pory to wręcz kocha wodę.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój sąsiad ma 3 lata i do tej pory krzyczy podczas kapieli. :D

  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niektóre dzieci po prostu nie lubią wody :-)
    Ja się zabrałam za porządki żeby nie myśleć.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam w ogóle straciłam nadzieję, że coś się u mnie ruszy. Więc nie mam ciśnienia. Chodzę sobie na jeden długi spacer dziennie i 3 krótkie. Podskakuję na piłce, ale to bardziej chyba dlatego że to przyjemne. I odpoczywam dużo. Oglądam seriale :D zacieszam się świętym spokojem :D
    W środę wieczorem mam wizytę z ktg to pewnie dostanę skierowanie do szpitala wtedy. Trudno, nie mam na to wpływu.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • pumka1990 Autorytet
    Postów: 1186 599

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    U mnie w kratkę, z 4-5 dni krwawienia, później lekkie plamienia + raz na jakiś czas zakrwawie.

    U mnie w wczoraj minęło 28 dni od CC, a od 3 dni nawet plamienia nie ma..to normalne? :O

    Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania <3
    17u9sg18c0ymn8s1.png[/link]


    24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia <3

  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a tu o Sab Simplex http://pantabletka.pl/sab-simplex-czy-dziala/

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • pumka1990 Autorytet
    Postów: 1186 599

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    No piękny przyrost wagi. :) kawał mężczyzny Ci rośnie. :) :) :)

    Mi jak położna pokazała jak czyścić pępek to bylam przerazona ze tak wlasnie "agresywnie" trzeba. :D :D

    Edit. Mojej kruszynce to sporo brakuje do Twojego. :D w 29dn ważyła 3970g. :D :D a twoj zaraz 5kg osiągnie.

    Mój urodził się 2530, spadł w 2 dobie do 2410 i przez 22 dni od najniższej wagi przybrał 848 gram :D też na samej piersi. Co prawda nadal leciutki, bo urodził się jako wcześniak ale już waży 3258 gram :) a wczoraj minęło 28 dni od porodu :)

    Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania <3
    17u9sg18c0ymn8s1.png[/link]


    24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia <3

  • pumka1990 Autorytet
    Postów: 1186 599

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    mi zostało 8kg na plusie. Dosyć szybko schodzi. Szybciej niż przy małej. A jestem wiecznie głodna. Nie mówiąc o tym że padam na pysk ze zmęczenia :/

    To mi został 1 Kg, ale wagą od tygodnia stoi w miejscu :( :p

    Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania <3
    17u9sg18c0ymn8s1.png[/link]


    24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia <3

‹‹ 1329 1330 1331 1332 1333 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ