X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mojego nie budzę :( nawet bym w nocy chciała to 4-5h pospać a on ma zegarek w głowie max 3h i pobudka.

    A kapiemy bez tetry ja go trzymam jedna ręka a dupką jest w wanience. Mąż go obmywa. Staramy się być przy tym mega spokojni bo dzieci czuję nerwowość rodziców też. Zawsze zanurzone są nóżki i pupa reszta nad wodą :)

    A oprócz tego mam wspaniałego męża więc spokojnie mogę napić się w dzień kawy, przespać czy posiedzieć w łazience :) od środy niestety wraca do pracy i mój mały raj może się skończyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2018, 16:49

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, mam tak samo albo zajmuję się małą albo jakieś inne obowiązki. Jak w czwartek wyszłam na spacer sama a mąż z nią został to aż się wzruszyłam z tej wolności ;) Dziś znalazłam czas żeby trochę zadbać o siebie, piękna chwila :D

    Ja też już nie muszę jej budzić, sama wstaje i w nocy i w dzień.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2018, 16:49

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesciary te co mają mężów w domu. Jesli sie ma taką możliwość to korzystać!!!!!!!!

    Jak pojde siku to jestem juz szczęśliwa. :) hehe

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam, że niemowlak przy dwulatku to jest pikuś. Moja starsza jest tak nieznośna, że jak myślę o powrocie męża do pracy, to płakać mi się chce :/

    justyna14 lubi tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie wiele zależy od dziecka. Brat ma dwójkę, 3 latka i roczek. Dwóch chłopaków, starszy od samego początku zajmuje się młodszym i to tak sam z siebie. Bratowa ma czas robić sobie paznokcie przez pół dnia, a mojego brata nie ma w domu od poniedziałku do czwartku. Na początku na pewno jest ciężko, bo trzeba ułożyć sobie cały czas od początku i nie da się tak że w pierwszym miesiącu każda ma zrobione włosy, paznokcie, ugotowany obiad i czysto w domu. No chyba że ktoś ma służbę :p
    A co do tego że ciąża to ostatni moment kiedy ma się czas dla siebie i trzeba się tym cieszyć,to pewnie tak. Ale niestety co wieczór mam chęć płakać z bólu bo w kroku mnie kłuje tak, że mnie skręca, nie mogę się po nic schylić, a palce wyglądają jak serdelki, bo tak spuchlam. A dodatkowo jeszcze martwię się o człowieka we mnie i pół dnia skupiam się na jego ruchach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2018, 17:48

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa, dajesz nadzieję ;) Na razie u nas jeszcze nie ma zazdrości (łudzę się, że tak zostanie), starsza chce się zajmować młodszą - wola mnie jak Ewa zapłacze (a jak nie przyjdę odpowiednio szybko to mam opiernicz :P), głaszcze ją po główce, wyrzuca zużyte pampersy itp. Ale bywa przy tym mega niedelikatna, potrafi oprzeć się jej łokciem na głowie, wykręcić rączkę dając cześć, próbuje włazić do łóżeczka. Jak chcę iść do kibelka, to muszę zadbać, żeby były od siebie odizolowane :P

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    Moja też dopiero zasnęła nie licząc drzemek 20 minutowych, po których budziła się jak tylko zorientowała się że nie ma mnie obok. Całe szczęście dobrze jej się śpi w wózku na spacerze.. ja też się przewietrzyłan i nabrałam sił na kolejne godziny. Jak się obudzi to pewnie znowu nie zaśnie długo. Czasem się zastanawiam, czy ten jej brak snu to nie wina tego wybudzania co 3 godziny. Czasami w nocy tak smacznie sobie spi a ja musze ja obudzic na karmienie. Boję się tylko że jak nie będę tak robić to znowu mi się zażółci.

    Ja też staram się wybudzać, bo w nocy piersi pełne tak, że aż bolą, potem mam problem z usypianiem małego. Nie chcę laktatorem ściągać, bo będę miała jeszcze więcej mleka. Ciężko znaleźć dobre rozwiązanie, mam nadzieję, że się z czasem dotrzemy :)

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • belladonna Autorytet
    Postów: 1055 1215

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny więcej wyrozumiałości dla siebie, siebie nawzajem i dzieciaczkow. Czas po urodzeniu dziecka to czas dla mamy dziecka i rodziny. Trzeba się wspólnie dotrzeć. To jest trudne. Ale z czasem wszystko się poukłada. Cierpliwość to teraz najważniejsza cnota :-)

    vanilia120 lubi tę wiadomość

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Justa, dajesz nadzieję ;) Na razie u nas jeszcze nie ma zazdrości (łudzę się, że tak zostanie), starsza chce się zajmować młodszą - wola mnie jak Ewa zapłacze (a jak nie przyjdę odpowiednio szybko to mam opiernicz :P), głaszcze ją po główce, wyrzuca zużyte pampersy itp. Ale bywa przy tym mega niedelikatna, potrafi oprzeć się jej łokciem na głowie, wykręcić rączkę dając cześć, próbuje włazić do łóżeczka. Jak chcę iść do kibelka, to muszę zadbać, żeby były od siebie odizolowane :P
    Nie wiem jak to u nich na początku wyglądało. Starsze rodzeństwo nie ma początkowo wyczucia, więc wiadomo, że trzeba pilnować. Ja nawet jako 11-latka za mocno przytuliłam brata, na szczescie tylko się rozpłakał :) sądzę że odpowiednie angażowanie dziecka do pomocy może dać dość szybkie i zadowalające efekty :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas zaczęły się kołki... Płacz niesamowity...Jezu płakać mi się chce. Po każdym karmieniu płacze :(

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego korzystam jeszcze z wolności :-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa pisząc że miałam chwile żeby o siebie zadbać miałam na myśli obcięcie paznokci czy ogolenie się na spokojnie pod prysznicem a nie malowanie paznokci czy układanie włosów ;) O takich rzeczach nawet nie marzę :D

    U mnie mąż jutro wraca do pracy, aż się trochę boję jak to będzie.

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    No zdawałam sobie sprawę, że początki takie będą. To że można pogodzić inne rzeczy to raczej miałam na mysli przyszłość jak dziecko podrośnie, a nie o noworodku. Ale dzięki za złośliwość. Widzę, że tylko czekasz na moment słabości.
    Nie czekam na moment słabości tylko takich momentów w życiu będziesz miała dużo a pisanie teoretyczne a potem praktyka to dwie różne rzeczy. A wpis że dziecko nie będzie całym światem i nie przewróci twojego życia do góry nogami po prostu mocno utkwił mi w pamięci.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Powiem wam, że niemowlak przy dwulatku to jest pikuś. Moja starsza jest tak nieznośna, że jak myślę o powrocie męża do pracy, to płakać mi się chce :/
    Moja córcia też ostatnio daje popalić ostro :-) ja czekam do września i idą do przedszkola, aż współczuję tym Pania. Serio to nie zawód, bycie przedszkolanka to powołanie.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    A u nas zaczęły się kołki... Płacz niesamowity...Jezu płakać mi się chce. Po każdym karmieniu płacze :(
    Podajesz coś? U nas widzę spora poprawę . Codziennie rano podaje biogaje, dwa trzy razy dziennie Espumisan 100 po 5-7 kropel. No i mleko i serki bez laktozy. Kupy już wróciły do koloru żółtego a jak zaczyna coś pojekiwac i się prężyć to najczęściej już tylko z głodu . Baczki nadal ciężko i kupka bo skupia się bardzo i pręży ale bez płaczu na szczęście.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah no i spróbowałam dziś i wczoraj winogron, bo rodzice mają na działce akurat ciemne, bez skórki jadłam, zjadam wczoraj i dziś i na razie wszystko w porządku. A mi "2" od razu łatwiej zrobić.

    7w3d 💔
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Justa pisząc że miałam chwile żeby o siebie zadbać miałam na myśli obcięcie paznokci czy ogolenie się na spokojnie pod prysznicem a nie malowanie paznokci czy układanie włosów ;) O takich rzeczach nawet nie marzę :D

    U mnie mąż jutro wraca do pracy, aż się trochę boję jak to będzie.

    Mój mąż też jutro wyjeżdża na cały tydzień. Boję się nocy, bo to on uspokaja i usypia małego jak ja już wymiękałam

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my mamy pierwsze lekkie odparzenie :( Winne jak sądzę pampersy 2 bo zmienilam z 1. Te 2 premium care mają taką twardą wysciolke okropne są! Te zwykle są o wiele lepsze! Premium tez mi coś:/

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Podajesz coś? U nas widzę spora poprawę . Codziennie rano podaje biogaje, dwa trzy razy dziennie Espumisan 100 po 5-7 kropel. No i mleko i serki bez laktozy. Kupy już wróciły do koloru żółtego a jak zaczyna coś pojekiwac i się prężyć to najczęściej już tylko z głodu . Baczki nadal ciężko i kupka bo skupia się bardzo i pręży ale bez płaczu na szczęście.
    Nic narazie nie podawałam bo zauważyłam że dziś tak się rozkręciło. Coś będę musiała kupić.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 26 sierpnia 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupka z lekkim wysiłkiem ale bez tragedii. Jedynie po jedzeniu ten placz.
    Może za mało mu mleka? Ale już dłużej przy piersi nie chce być szarpie się. Dziś raz w ogóle tak ładnie pił z piersi. Długo spokojnie. Już dlugo tak nie pił.

    Dziś mój brat przyjeżdża z bratowa i moja chrzesniaczka (pół roku młodsza od Poli). Ostatnio byli rok temu. Szkoda tylko że na tydzień ale dobre i to.

    Ja mam apetyt większy niż w ciąży :/

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
‹‹ 1331 1332 1333 1334 1335 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ