Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam jedno ktg, i nikt nie kazał więcej robić tylko też tydzień po terminie zgłosić się do szpitala, a nawet tydzień + jeden dzień bo wypadało mi na 15.08, a to było święto. Więc widocznie taka szkoła
Lavendova dla mnie kp też jest męczące ale dlatego, że ja czuję się wyssana z energii przez młodego. Generalnie nie wiem czy robienie mleka nie byłoby podobnie uciążliwe, chociaż karmienie trwałoby 10min a nie czasami nam się zalegnie na 30min do godziny, chociaż spokojnie wyssałby wszystko w 10min.
Hmm.. moje dziecko robi mase teraz ewidentnie bo cm mu nie przybywa.. już wyrobił je na 3 pierwsze miesiące życia w brzuchua serio to w obwodzie przybył mu 1cm tylko od porodu co równie dobrze może być błędem pomiaru, za to piękne mięśnie mu się na udkach porobiły
w weekend zamierzam wyciągnąć paczkę ubranek które schowałam z opisem 3-6msc bo mam deficyt pajacyków.. a że to pierwsze dziecko to oczywiście muszę mu zakładać świeże i czyściutkie za każdym razem po kąpieli
edit. ok, Justyna mój nie jest największy, zmieniam zdanie my mamy pewnie coś koło 5,1 kgWiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2018, 11:48
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta mój rośnie w oczach, aż sama jestem przerażona. Wygląda jak 3-4 miesięczne dziecko
każdy tak mówi. Mamy kontrole na początku września to się okaże ile dokłądnie waży, ale nawet jeśli waga się pomyliła to widać ze z 5,5 kg ma już na pewno. Teżbyłam tłustym dzieckiem do 4 roku zycia wiec idzie w ślady Mamusi
Marta..a, pumka1990 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualny1ania1 wrote:W jaki sposób łączycie karmienie piersią i butelkę? Pierwsze pierś, a potem mm czy co drugie karmienie mm?
Ja zawsze najpierw piers.
My schodzimy powoli z mm. Ale zaczynalismy ze po kazdym karmieniu dawalismy butle.
Teraz 2 max 3 jest butla.. i tez zawsze po piersi..
Marta..a lubi tę wiadomość
-
Qumish wrote:Czy przy kp możliwy jest biały nalot na języku? Czy biały język oznacza pleśniawki..?
jak to odróżnić?
U nas był to nalot z mleka. Mieliśmy przemywac zielona herbata i wszystko wróciło do normyEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
nick nieaktualnyPLPaulina wrote:A dlaczego nie kp??
Bo boli. Sutki do teraz mnie bola jak zasysa tak ze az gwiazdki widzeteraz jeszcze ten cycek to jest taki bol ze ledwo reka ruszalam wczoraj. Po goracym prysznicu, katowaniu laktatorem i tabletce paracetamolu juz lekko lepiej. Poza tym to co Marta pisze jest strasznie meczace.
Ja mm tez daje po cycku jak juz widze ze nie mam mleka a ta dalej cos by pila. Obecnie raz dziennie wieczorem, nie zawsze wypije, czasem polowe a czasem wszystko
Jak dlugo planujecie kp? -
Dla mnie kp to też męczarnia. Najchętniej to zrezygnowałabym już dzisiaj, bo ciągle mam jakieś problemy z piersiami, ale dla małego zaciskam zęby i karmię. Położna też dzisiaj kazała mi go dokarmiać, ale narazie stwierdziłam, że muszę go dostawiać do chorej piersi. No i biorę antybiotyk. Ciągle pod górkę
-
Dla mnie kp to tez tortura, ale zaciskam zęby. Tez mnie boli przystawianie, niestety Mała cały czas płytko chwyta, a ja przegrywam walkę z nią
Liczę, że tak jak poprzednio po 3 miesiącach zacznie się już robić dobrze.
Starszą karmiłam prawie 15 miesięcy i teraz tez bym chciała podobnie.
-
Mi młody nie robi krzywdy jako takiej.. czuje szpileczki w piersi przez pierwsze 3-4 łyki ale potem sobie bezboleśnie ciumka.. Chcę ustawowe 6msc i powoli przejść na mm, nawet i w piątym może zacznę dawać mm zamiast jednego/dwóch karmień i tak powoli zejść z cycka żeby sobie i jemu krzywdy nie zrobić. Złączy się to z urozmaiceniem diety
Tak jak kiedyś pisałam, osobiście nie podobają mi się takie już roczne dzieci przy cycku, jakoś to do mnie nie trafia chociaż wiem, że teraz i 3 lata się już zaleca karmić ale 3latka to już w ogóle nie mogę sobie przy cycku wyobrazić.. Żeby nie było nie mówię, że to źle bo nie chcę burzy wywołać. Do mnie to po prostu nie trafia i tyleWiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2018, 12:49
Patti_MG lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Liczę, że wytrwać chociaż 3 miesiące, ale narazie się na to nie zanosi. Za chwilę mały będzie miał 3 tyg, a laktacja dalej rozchwiana, nic się nie normie. Karmienia o różnych porach i czasie trwania, a to zastój, a to początek zapalenia. Można oszaleć. Znajoma powiedziała mi kiedyś, że kp to cudowna sprawa dla matki- stwierdzam, że nie dla każdej...
-
justa1509 wrote:No to juz pisze
po podlączeniu oxy, ktpra miała być tylko testem ruszyły skurcze. Najpierw brzuch się spinał, a później zaczęło boleć. Byłam cały czas pod ktg, wiec leżałam... Koło 13 zadzwoniłam do męża, że cholernie boli i niech przyjeżdża bo wróżą poród. Przedtem usłyszałam w kroku takie pyk i zrobiło mi się ciepło, pierwsza myśl-zesikałam się, ale jak spięłam mięśnie to ciekło dalej. Położna oznajmiła wszystkim, że bedziemy rodzic dzisiaj
później bolało tylko bardziej... Dostałam coś rozkurczowego i gaz, ale po gazie tak chciało mi się spać, że zasypiałam w trakcie porodu :p no i później parcie... Nie wiem ile razy krzyczałam, że nie dam rady, żeby go wyjęli. W ogole to dużo krzyczałam, dostałam na troszke piłkę, bo szyjka trzymała jeszcze i to dawało radę, ale ktg gubiło Filipa. Później już tylko więcej krzyku i parcie... Zeszło sie lekarzy i położnych, pomagali bardzo. Nacięli mnie i pękłam troszke, dostałam hemoroidów... Ale jak wyszła główka, to 2 sekundy i usłyszałam cichy płacz
Ze zmęczenia nie moglam nawet płakać :p
Filip urodził się o 17.50, waży 4120 gramów, ma 58cm. Przyssał pięknieu nas nie kangurują, jedynie na chwile mi go dali, a później zabrali. Na noc też go nie mam, bo muszę wrócić do sił.
Po porodzie dostałam zupkę jarzynową, najlepsza jaką jadłami mam jeszcze kolacje.
Mąż strasznie to przeżył, że tak bolało, ze krzyczałam... A ja juz nie pamietam tego bólu i na porodówce przy szyciu mówiłam że drugie dziecko bedzie na pewno
GratulacjeEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Ja lubię patrzeć jak się napasie i odpada od cycka... napruta jak bąk, pochrumkując z zadowoleniem i z cieknącą strużką mleka w kąciku ust
Mój knurek kochany
d'nusia, Marta..a, Kasiaja, misia-kasia, squirrel, AnkaK90, Lavendova, justa8902, belladonna, kozalia, e_mii, pumka1990, justyna14, ingelita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny1ania1 wrote:Pytanie z innej beczki... Polecacie jakieś karuzele do łóżeczka?
To co podoba sie rodzicom nie koniecznie dziecku aie spodoba.
Mam b-kids. Zero zainteresowania. Ani to ze gra, ani ze sie rusza, ani to ze świec i nie wzrusza Hani.
Mama chciała kołyskę do salonu.. a moja nue znosi byc bujana. I sliczna kołyska stoi smutna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2018, 15:08
-
A to dwa moje bąki
jedno po cycowaniu poszło spać drugie właśnie z drzemki wstało. Wzrusza mnie ten widok
dwójką moich bąbli. Nie mogę aż uwierzyć że mam to szczęście
olek bezsmoczkowy i Pola smoczkowa
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/039035740a70.jpgPLPaulina, Marta..a, gosia.kak, Kasiaja, chabasse, Lavendova, misia-kasia, d'nusia, e_mii, pumka1990, jej odbicie, ingelita, Patti_MG lubią tę wiadomość
-
My mamy karuzele żyrafe z Fisher Price, dostaliśmy w spadku po kuzynie. Młody nie wykazuje nią zainteresowania, jest bo jest i tyle
podobała mi się za to ta z baby sense.
Od dziś mamy szumisia, bo na sesji noworodkowej zachowywał się jak anioł jak go słyszał ale w domu to tak chyba nie działa. Położyłam się z nim i mnie chyba od tego szumu głowa boli ;p
Mam stara wersję szumisia śpiącego bo te nowe wydawały mój się olbrzymie i takie nie chłopięce. Więc mam śpiącego szarego.
Paulina my się lubimy bujaćale nie mamy kołyski. Chce leżaczek ale ponoć koleżanki z pracy się zrzucają na prezent więc czekamy
Ania my kochamy smoczek. Mamy dwa darmowe z nuka, a dzisiaj przeczytałam że powinno się je raz na miesiąc wymieniać, serio? Nawet u takiego bezzebowca małego?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2018, 14:49
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka