Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi bardziej niż maltam pomogła lanolina z ziaji. Lepiej nawilża niż maltan. Też nie trzeba zmywac. Nie przemywam też piersi w ciągu dnia więc zawsze zostaje coś mleka na na ich. Smaruje lanolina na noc po kąpieli i jest spoko
wietrzyc nie mogę bo momentalnie z nich cieknie.
Ten kompres Multi mam próbowałam w szpitalu bo dostałam próbkę i o ile jak go miałam było fajnie to po ściągnięciu nie widziałam różnicy a są całkiem drogie.
Nessa Ty jeszcze nawalu pewnie nie miałaś więc przystawiaj i dokarmiaj. Nie szalej z tymi wspomagaczami przed nawalem
Kasiaja ja specjalnie kupowałam polecane maści w najmniejszych tubkach żeby się właśnie nie marnowalo. I moc sprawdzić czy mi podpasuje. I maltam mam 30g i nawet tego nie zuzylamA jeszcze próbkę dostałam w szpitalu.
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Hej dziewczyny. Nie nadrobiłam jeszcze co pisałyście, a od piątku mnie tu nie było. Nie wchodziłam na forum.
W piątek poszłam sobie tak o na ktg na izbę, dla swojego spokoju, no i ktg było średnie. W sobotę zaczęli wywoływać poród o 12 ( balonikiem ) - byłam już kilka dni po terminie. Po baloniku bardzo szybko dostałam skurczy, no i o 23.30 urodziła się Agatka - 3600, 60 cm! Poród cięęęęęężki, ale z każdym dniem coraz bardziej doceniam że mam takie szczęście obok siebie
Rodziłam bez żadnego znieczulenia, mało pękłam, ale straciłam bardzo dużo krwi i przez 3 h po porodzie nie kontaktowałam wcale, nie dochodziły do mnie żadne informacje. Dzieckiem zajął się mąż, a na noc położne. Od następnego dnia z każdą godziną było co raz lepiej, a dziś 6 dzień po porodzie, a ja nie czuję że rodziłam, oprócz tego że szybciej się męczę i że leci krew jak na okres. Tak to nic nie boli, jest super !! Krocze elegancko, tylko 3 szwy, nie czuję ich wcale.
Co do dzidzi : pierwsze 2 dni to straszny krzykacz, a teraz z każdym dniem jest grzeczniejsza i coraz więcej spi, mniej płaczeOd 2 dni aniołek
Mam od wczoraj nawał pokarmu, masakra, cycki jak sylikony, leci z nich mleko samo, całe łóżko dziś poplamiłam mlekiem. Cycki bolą mnie tragicznie, w sensie brodawki ! Krwawią, masakra. To jest jedyne co mnie męczy i boli, jak już się ładnie przystawi to ssie pięknie, książkowo. Ale na 10 karmień są 3 takie co jest nerwusem i nie mogę jej przystawić i męczymy się 30 min żeby dobrze złapała. Czy u was też były takie początki?? Ja wtedy cała spocona, zestresowana, ona też spocona, rozkrzyczana... Mogłabym już spokojnie zapraszać znajoomych, ale boje się że wyjdzie akurat pora karmienia i akurat tego trudnego i będzie ryk i stres przy nich ... ;/ No i pytanie do was, doświadczonych : wiem że trzeba odciągać, przystawiać ... do uczucia ulgi odciągać. Ale co to jest to uczucie ulgi ? Mnie bolą brodkawki piekielnie, ale cycki nie. Czy to chodzi o to, że stają się mniej napięte i to ta ulga ? bo nie wiem do kiedy odciągać ? Ona mi przy jednej piersi zasypia, więc wtedy muszę z drugiej odciągnąć, tylko ILE ? Prooooooszę o pomoc hehe
I druga sprawa: charczenie, czy to normalne u noworodków ? Jest pare takich chwil w ciągu dnia gdzie podczas spania, albo jedzenia charczy, jakby chrapie jak dziad ;p;p Kicha czasem, ze 3 razy może na dzień, ze 3-4 razy gluty jej wyciągnelismy, to wydaje mi się normalne. Ale ten ciężki oddech ? Macie jakieś doswiadczenia ?
Nasza pediatra ma urlop i I wizytę mam dopiero za 3 tyg ;/ i nie wiem czy iść z tym pytaniem prywatnie do lekarza, czy też to norma i nie ma co się przejmowac ?
Będę wdzięczna za te odpowiedzi, a jak dzidzia się nie obudzi to zaczynam zaraz nadrabianie Was
Co do snu, to pierwsze 3 doby spanie po 3 h łącznie na noc, a od 2 dób 5 h ( 2+2+1 h ) to chyba spoko co , jak na pierwszy tydzien ?ingelita, d'nusia, chabasse, 1ania1, Ania241188, pumka1990, kozalia lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Paulina po pierwsze gratulacje
długa ta twoja córcia
Co do charczenia, wczoraj czytałam, że to normalne, dziecko ma troszkę węższe kanały nosowe, czy jakoś tak i charczy, ale to nic złego
Mleka nie odciągam, Filip często decyduje się na drugie danieale nawet jak je tylko z jednej to druga czeka spokojnie na kolejne karmienie. Miałam nawał, wtedy na dole były takie twarde, to masowałam sobie i przystawiałam Filipa, przeszło w zasadzie bezboleśnie.
Filip też mi ładnie śpi w nocy, 4-5 godzin ciągiem, w dzień więcej jest aktywny.Paulinaaa lubi tę wiadomość
-
Dzięki justa za odp
z tym charczeniem mnie uspokoiłaś, może ktoś jeszcze ma info takie ? hihi
Moja od 2 dni pięknie w dzień spi, w sensie godzina karmienia,srania itp i 2-3 h snu, 1 karmienia i 2-3 h snu ( bądź po prostu leżenia i patrzenia na świat )
Wcześniej spała bardzo mało, typu 3 h w nocy, i łącznie 4 h w dzień. Ale z dnia na dzień coraz lepiej, chyba dostosowuje się do nowego świata
Jak starczy mi czasu to muszę przelecieć wątek czy ktoś jeszcze został i czeka na dzidzie ... ja dzięki bogu że poszłam sama z siebie na te ktg w piątek, dziecko urodzilo się owiniete pepowina ( dostała przez to 8pk ) i były zielone wody...... zasrane przenoszenie ciąży ;/;/;/;/;/;/;/; stres nerwy i ryzyko
wrzesień 2018 - córcia6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
nick nieaktualny
-
No ja podejmuje walkę z przestawieniem karmienia na 4h. Według tego co pisza na mleku i ogólnie w artykułach to mała może już jeść 120 ml co 4h i ta próbuje ją przestawić. Jak na razie się udało od 9 do 13 bez płaczu wytrwała zobaczymy czy teraz do 17 wytrzyma.
pumka1990 lubi tę wiadomość
-
Zolza_ wrote:No ja podejmuje walkę z przestawieniem karmienia na 4h. Według tego co pisza na mleku i ogólnie w artykułach to mała może już jeść 120 ml co 4h i ta próbuje ją przestawić. Jak na razie się udało od 9 do 13 bez płaczu wytrwała zobaczymy czy teraz do 17 wytrzyma.
-
Uspokoiłyście mnie
Moja nadal śpi hehehe, ale odciągnełam w międzyczasie pokarm bo leciał mi już po brzuchu haha, nadal te pieri nie są flakowate, ale boje się więcej odciagnac zeby nie bylo że wymuszam większą produkcję
wrzesień 2018 - córcia6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
nick nieaktualnyPaulina gratulacje!
Moją maleńką spryszczylo na twarzy i szyi kurde:/
Odstawiam nabiał , ale nie wiem jakie mm dać, bo dokarmiam czasem. Od początku daje Enfamil, ale czy jest jakiś dla alergików. Plus problemy ma z ulewaniem non stop. Wiecie może który Enfamil wybrać, czy ten ar czy o-lac. Ten ostatni w składzie na.pierwszym miejscu ma syrop glukozowy
Poza tym byłam wczoraj na izbie, bo miałam poty, bóle głowy i wydawało mi się, że coś bebra mi się w szwach. Na szczęście wszystko ok, ale muszę skonsultować u endokrynolog.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 14:27
-
nick nieaktualnyA moje dziecko chyba woli pić z butelki niż cycka bo z cycka za szybko leci i się zachlystuje! Matko bosko z tym kp to można sfiksowac.
D'nusia ja kiedyś karmilam enfamilem ale po porownanii skladow mleka to juz bym tego nie dawala bo ma dosc slaby sklad i sa lepsze. Może Bebilon profutura albo te capri care skoro na bialko mleka krowiego to lepiej te kozie może. Dla ulewajacych chyba AR jest a HA hydrolizowane czyli dla alergikow.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 14:48
d'nusia lubi tę wiadomość
-
Tymek tez charczy i też muszę odciągać mleko bo od 3 dnia nawał nie z tej ziemi :o Cycki miałam w 3 dobę po porodzie jak kamienie. Musiałam zacząć odciągać laktatorem bo mały nie dała rady sam pić z takich twardych sutków. W ogóle nie chciał/nie umiał ich złapać..
Paulina dla mnie ulga to tak jak piszesz - mniejsze ciągnięcie ale zgrubienia nadal pozostają i te dopiero zbija mały bo też nie chcę laktatorem jeszcze bardziej pobudzać produkcji...Paulinaaa lubi tę wiadomość