Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiaja wrote:Dziewczyny ale jestem z siebie dumna
Przeżyłam całe popołudnie sama z maluchami, nawet był spacer i kąpanie, a teraz zasłużony odpoczynek. Oj jak ja kocham ten widok...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1f3bc4449452.jpgSzkoda że ja nie mogę moich dwóch razem tak położyć. Pola ma lekki sen
Kasiaja lubi tę wiadomość
-
Ja jestem załamana po wizycie cdl i położnej. Wedzidelko do korekty. I jest jeden specjalista który to może zrobić we Wrocławiu. Do tego czasu karmienie utrudnione. Ja mam za mało pokarmu na potrzeby Uli. Teraz to z nerwów w ogóle nie będę mieć. Nie wiem czy jest w ogóle sens walczyć o kp. Dodatkowo mala na granicy wzmożonego napięcia. A ja na granicy depresji chyba już.
-
Kasiaja wrote:Dziewczyny ale jestem z siebie dumna
Przeżyłam całe popołudnie sama z maluchami, nawet był spacer i kąpanie, a teraz zasłużony odpoczynek. Oj jak ja kocham ten widok...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1f3bc4449452.jpg)
Kasiaja lubi tę wiadomość
-
Mój też w końcu śpi, ale niespokojnie. Ostatnio ciężkie noce mamy, z 40 minut bujania na rękach to norma, mały coraz cięższy i ręce człowiekowi odpadają.
Nessa to co z tym wedzidelkiem? Córa mojej siostry też miała zabieg podcinania bodajże. Ja u swojego małego też widzę kilka objawów, które pasują do wzmożonego napięcia, ale lekarka nic nie mówi o tym narazie.
Trzeba być dobrej myśli mimo wszystko. -
ingelita wrote:Brawo:) Ja właśnie słyszę, jak młoda zaczyna postękiwać po kolejnej próbie odłożenia do łóżeczka, i wiem, ze ten dzień się jeszcze nie skończył... A marzy mi się wanna, serial i lody. Może tym razem nie odpadnę i dam radę zrobić sobie home spa, ze świeczkami, maseczką i ogórek na oczach (nie wiem, jak tego ogorasa pogodzę z oglądaniem serialu
)
Ja twardo staram się przez te 6 tygodni połogu brać prysznic, ale jak minie 6 tygodni to włażę do wanny i najwyzej bede karmic w wodzie :p -
nick nieaktualny
-
Ja mam chuste LennyLamb Pawi ogon fantazja...
Mamy maluszkow z ropiejacymi oczkami, od kilku dni tak jak mi radzono wpuszczalam krople mojego mleka do oczka przy okazji karmienia i dzis pierwszy dzien w oczku bie pojawila sie ani razu ropa wiecej, nawet po drzemkach nie miala nigdzie w kacikach a zawsze miala zaschniete gdzies po nocy czy drzemkach... takze polecam metode, choc mi sie na poczatku mega dziwna wydala
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
1ania1 wrote:Mój też w końcu śpi, ale niespokojnie. Ostatnio ciężkie noce mamy, z 40 minut bujania na rękach to norma, mały coraz cięższy i ręce człowiekowi odpadają.
Nessa to co z tym wedzidelkiem? Córa mojej siostry też miała zabieg podcinania bodajże. Ja u swojego małego też widzę kilka objawów, które pasują do wzmożonego napięcia, ale lekarka nic nie mówi o tym narazie.
Trzeba być dobrej myśli mimo wszystko.
-
Nesssa, no rzeczywiście dziwna kobieta
Ja pamiętam, że pomoc cdl w moim przypadku to były nie tylko merytoryczne wskazówki co robić, ale również, a może nawet przede wszystkim, zbudowanie we mnie wiary, że wszystko będzie dobrze i że sobie poradzę. Myślałam, że do tego zawodu idą raczej empatyczne i wrażliwe osoby...