X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadine24 wrote:
    Pozwolę sobie się wtrącić :)
    Ja to tylko modlę się żeby nie było mi dane poczuć żadnego skurczu przed cc :)
    Przy poprzednim porodzie zaczęłam mieć skurcze częste i bolesne koło 23, przyjeżdżam godzinę później do szpitala, a tam szyjka zamknięta na cztery spusty, tylko wody sączyły się dość intensywnie więc już mnie nie wypuścili. Dostałam czopek naskurczowy i do 7 rano męczyłam się strasznie a nadal ani milimetra postępu. Dostałam lewatywę i dalej nic :D Od 8 do 14 darłam się z bólu pod oksytocyną, a tam zaledwie 4cm ... Później z litości mnie już chyba wzięli na stół :D
    I przez to wszystko to mimo wyczekanego spotkania się z ukochaną córeczką, najmilej jednak wspominam moment jak zaczęło działać znieczulenie w trakcie ostatniego już skurczu przed zabiegiem :)

    Tak że gdyby mi kazali czekać na akcję porodową i dopiero wtedy mieli wziąć na stół, to zapłaciłabym krocie, żeby ktoś się podjął cc wcześniej :)
    Ja też już mam wstępnie termin ustalony :)

    Również miałam cc z powodu braku postępu porodu ( po około 18 godzinach 5cm rozwarcia :) ). A teraz masz jakieś wskazania do cc?
    Ja bólu nie wspominam jakoś strasznie, może już nie pamiętam, ale do dzisiaj się dziwię jak można krzyczeć na porodówce. Podano mi oksytocyne i faktycznie ból był wtedy mocniejszy, więc poprosiłam o zzo. Po cesarce byłam pewna, że jeśli będę drugi raz w ciąży, to urodzę tylko przez cięcie. Boję się bardziej o stan tam na dole po sn, niż sam ból. Aleee lekarz powiedział, że pierwsza cesarka nie jest wskazaniem do drugiej, chociaż zazwyczaj dają kobiecie wybór...

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba zależy od lekarza. Czasem w polsce mają niektórzy takie dziwne podejście że cc to z łaski a przy drugim porodzie to jeszcze chętnie by zmusili do porodu sn. Tu mnie przy drugim pytali tylko z jakiego powodu pierwsza cc byla. Podobno za wąsko w miednicy, tak na papierze :) A teraz to nikt mi wyboru by nie dal od razu cc. Ja wiedzialam ze sn nie urodze bo nie dam rady i nie chcę ale podziwiam te które chcą i nie mają traumy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narazie na wizyty chodzę sama. Nie da się pogodzić czasu pracy tak żeby ciągle nam pasowało. :)
    Na te ważniejsze oczywiście będę go zabierać. Ale będę już na l4. Więc postaram się wtedy do męża dostosować czasowo. :D

    O porodzie staram się nie myśleć. Szczerze to się boję po prostu. :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 15:35

  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    Również miałam cc z powodu braku postępu porodu ( po około 18 godzinach 5cm rozwarcia :) ). A teraz masz jakieś wskazania do cc?

    Obecnie nie ma żadnych wskazań, oprócz tego, że zwyczajnie się boję tego bólu.
    Jeszcze dużo czasu do porodu i wiele może się zmienić, ale na chwilę obecną cc będzie robił mi lekarz, który prowadzi moją ciążę.
    Zresztą już na pierwszej wizycie w ciąży mnie pytał o rodzaj porodu i śmiał się, że pamięta że o porodzie naturalnym ma już nigdy mi nie wspominać :)

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • pola123 Znajoma
    Postów: 28 47

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii ja miałam dwie cesarki, ale ta druga była ustalona z moim dr (on mi ją robił). Niby jest tak, że kobieta po pierwszym cieciu ma prawo wyboru ale w praktyce jest inaczej. Byłam z moim dr umówiona na termin, niestety dwa tyg. wcześniej zaczęła się akcja. Zajechałam na izbę przyjąć i tam jasno powiedzieli, ze próbujemy naturalnie. Dopiero jak przyjechał mój dr to zaczęli przygotowywać do cięcia.

  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova wrote:
    Ja wiedzialam ze sn nie urodze bo nie dam rady i nie chcę ale podziwiam te które chcą i nie mają traumy.

    ooo, dokładnie, dokładnie :) ja bym dawała medale za odwagę :D

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a tak w ogóle to są tu jakieś mamy ze Śląska? :)

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • pola123 Znajoma
    Postów: 28 47

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierwszego syna rodziłam w prywatnej klinice, jak się okazało że mały waży 4kg to od razu lekarz zaproponował cc. Byłam przerażona, ze nie urodzę takiej kluseczki więc się zgodziłam. Teraz trochę żałuję, nawet nie spróbowałam..
    Druga cc bo tak zalecał mój prowadzący, a teraz to już na pewno cc. Na szczęście szybko dochodziłam do siebie i wcale źle nie wspominam :)

  • LondyńskieSerduszko Autorytet
    Postów: 275 229

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dolnośląskie :D

    3jgx9jcgsbc0lwer.png
    3jvzjw4zl5cjzvox.png
    03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
    mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
    Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo chyba robi nastawienie. Trzeba być dobrej myśli. Mi przed ostatnią cc dali formularz do wypełnienia czy biorę do wiadomości ze mogę miec powiklania pecherza macicy wlacznie w wycięciem wszystkiego wykrwawieniem sie paralizem i śmiercią:D Zwykla formalność przed operacją. My się z matką smiałyśmy co tu lepsze z takiego wyboru :)

  • Aradia*** Ekspertka
    Postów: 180 207

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed ostatnim porodem miałam całkowicie inne nastawienie bo panicznie bałam sie cc! Na szczęście udało sie urodzić bez problemowo sn i mam nadzieje na drugi równie piękny porod.
    Absolutnie nie mam żadnej traumy , wręcz przeciwnie...co noe znaczy oczywiście ze nie bolało jak jasna cholera :-)

    siuLa lubi tę wiadomość

    qdkk4z17vp90lfbe.png
    m3sxgov390omtlvc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadine24 wrote:
    a tak w ogóle to są tu jakieś mamy ze Śląska? :)
    Zgłaszam się! chociaż do mamy jeszcze mi daleko ;)
    Błagam Was dziewczyny, nie straszcie nowicjuszek porodem SN, wolę chyba żyć w nieświadomości :D

  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola123 wrote:
    e_mii ja miałam dwie cesarki, ale ta druga była ustalona z moim dr (on mi ją robił). Niby jest tak, że kobieta po pierwszym cieciu ma prawo wyboru ale w praktyce jest inaczej. Byłam z moim dr umówiona na termin, niestety dwa tyg. wcześniej zaczęła się akcja. Zajechałam na izbę przyjąć i tam jasno powiedzieli, ze próbujemy naturalnie. Dopiero jak przyjechał mój dr to zaczęli przygotowywać do cięcia.
    ooo nie strasz ! serio, nie mialaś nic do gadania? Ja mam w planie odmówić sn na papierze i muszą cc zrobić.

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • juwelka Autorytet
    Postów: 1439 1023

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadine jak czytam Twoją historię porodu to jakbym o sobie czytała, tyle że mi akcja szła szybko. Też wspominam najpiękniej znieczulenie do cc na tym ostatnim skurczu ;)

    atdce6ydcmj5jyyx.png

    oar843r8a3hzoi3d.png
  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja urodziłam sn 3 H bez krzyżowych boli. 3 jeki i i po sprawie. Pierwszy poród wcale nie musi być trudny

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 16:13

    kozalia, polkosia lubią tę wiadomość

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia wrote:
    Błagam Was dziewczyny, nie straszcie nowicjuszek porodem SN, wolę chyba żyć w nieświadomości :D

    Zgadzam się !
    Najgorzej jak się źle nastawimy już z góry.

    kozalia lubi tę wiadomość

  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się :) PIerwszy poród nie musi byc trudny. U mnie nie był. Najważniejsze jest nastawienie. A cyz cc czy sn, jedno i drugie przebiega różnie, po jedny i drugim róznie dziewczyny dochodza do siebie. Najważniesze, żeby urodzić zdrowego, tłuściutkiego bobaska bez żadnych komplikacji dla niego i siebie

    Iva79, kozalia lubią tę wiadomość

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po raz któryś powtórzę - po 3 porodach sn, w tym dwóch po 4 kg dzieci, panicznie boje się cc. Przez ten mój durny strach, że trzeba będzie ciąż spowolniłam sobie ostatnio akcję porodową. Dlatego pamiętajcie, że wszystko siedzi w naszej psychice :)

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • dusia89 Ekspertka
    Postów: 140 181

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja urodziłam córkę w 36 tc a mój poród trwał 28 h.
    W środę rano (ok 4-5) obudziłam się siusiu ale gdy sie podniosłam to poczułam, że mi mokro.. Okazało się, że odchodzą mi wody. Wzięłam prysznic, spakowałam torbę bo jeszcze nie miałam spakowanej i ok 9 pojechałam do szpitala. Nic nie bolało więc się nie spieszyłam. Na miejscu okazało się, że nie ma żadnych skurczy ani rozwarcia i wody płodowe odeszły. Mój lekarz poinformował mnie że będziemy czekac 24 h na rozwinięcie akcji (podobno dziecko bez wód może być do 48h). Cały dzień minął i cała noc... nic się nie działo.. łapały mnie skurcze ale były najpierw co 7 minut potem co 5 potem co 3 a nagle znów co 7 i tak całą noc. Rano dostałam oksytocynę i po niej zaczęło bardziej boleć ale nie było już czasu czekać bo minęło już 28 h i córce zaczęło szaleć tętno więc lekarz stwierdził, że nie ma co dłużej męczyć maleństwa. Córka urodziła się z waga 2370g i 48 cm :)

    A powiedzcie mi jak to jest jak ktoś ma zaplanowana cesarkę. chciałabym mojego lekarza się zapytać do jakiego porodu mam się nastawiać (bardziej skłaniam się ku cc) ale boję się że mnie wyśmieje że do porodu mam jeszcze kupe czasu. Jak to jest gdy np lekarz decyduje że będzie cc? coś sie dostaje?? słyszałam, że skierowanie na cc ale nie wiem czy to prawda.

    wnidmg7y3r7e3nug.png

    ex2b8u699a8qowv6.png

    26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia
  • gosia.kak Autorytet
    Postów: 508 234

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też przyłączam się do prośby o niestraszenie nowicjuszek :)
    Ja na razie wole nie myślec o porodzie, przyjdzie na to czas, kiedy zaczne chodzic do szkoły rodzenia....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 17:19

    3i492n0agf4rykt3.png
‹‹ 190 191 192 193 194 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ