Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wlasnie a propo wizyt, to Staś zaczął nam dzisiaj mocno kaslac, suchy kaszel plus katar i korzystałam z porady lekarskiej przez telefon bo wizyta która mieliśmy mieć jutro została odwołana, ja nie mam aktualnego usg do porodu bo ostatnie z opisem miałam 3 trymestru w 31 tc a reszta to była szybko w ramach konsultacji bez opisywania, trudno będą musieli mi w szpitalu zrobić, ale zwolnienie też mam do 23 marca a nie wiem czy zdarzę urodzić, serio ciężkie czasy nas zastałyAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Mój od soboty popołudnia ma temperaturę, mega katar i mokry kaszel. Dzisiaj przychodnia działała tak że lekarka oddzwaniala, robiła wywiad i na tej podstawie kierowała do przychodni albo kazała zostać w domu. Nie powiedziała nic więcej niż sama wiem, więc inhalacji 2x dziennie sola fizjologiczna, zabijanie temp i syrop wykrztusny. Paracetamol dostał o 9 rano i na razie 37,5.. zobaczę jak się rozwinie bo wolałabym mu dam na noc o 19:30 dopiero. W środę mam znowu dzwonić jakby nadal temp miał..
Ja z racji stanu małego nawet nie wiem co się na dworze dzieje bo siedzę w domu. Mąż jeździ na budowę + do sklepu po chleb, a dzisiaj to z domu pracował dodatkowo
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyU nas już oczka wyglądają lepiej przy tym zapaleniu spojówek. Ale kropienie to istna katastrofa. 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️
Bardzo mnie cieszy pogoda od kilku dni. Dziś było 15°, słoneczko i brak wiatru. To 2x byłyśmy na dworze po 1.5h.
Trochę jazdy na rowerku. Piknik w domku - heh już ledwo tam wchodzę. 🤣
Staram się na razie nie myśleć o porodzie. Ale przeraża mnie to Bardzo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 22:48
-
nick nieaktualnyBylam zameldowac mala to miasto jak wymarle. Wszystko pozamykane, na ulicach pojedyncze jednostki, w autobusach i tramwajach to samo pustki. Czegos takiego to jeszcze nie widzialam😮 W urzedzie bylam sama, meldunek poszedl ale altu ur nie dostalam mam czekac moze przysla albo dadza znac co dalej. Takze wszystko na trybie awaryjnym. Do pediatry chyba nie pojde i tak samo na usg bioder wypada na ten tydzien... Mam nadzieje ze taki stan nie potrwa dlugo.
-
Ja myślę, że to potrwa jak w chinach 2-3miesiace o ile bedziemy tacy zdyscypliniwani jak oni. Już jest propozycja zamknięcia szkół do Wielkanocy.
Natalia zadzwoń do przychodni, może robią usg, wizyty też pewnie ie odbywają albo powiedzą Ci że lepiej przełożyć na później
Ostrożność to jedno ale większość placówek działa tylko w innym trybie.
U mnie okno otwarte pół dnia bo tak ciepło ale mały nadal nie jest zdrowy w pełni więc siedzimy w domu. Ma katar i trochę suchego kaszlu ale nie dusi się, raczej podrazbione po tym mokrym od kataru bo na drzemce fiorda daje radę a gdyby szło dalej by się dusil mimo to.
U mnie w pracy wprowadzają 2 zmiany dla administracji, więc w przyszłym tygodniu będę pracowała od 14 do 21, tatuś musi sobie poradzić a dla mnie to lepiej bo wieczorem mam mniejsze ryzyko zarażenia się w pracy jak nie będę z pokoju wychodzić kolejny tydzień na 6-14juz. Na drugiej zmianie 2 osoby jedna będzie w domu, więc też na 2 albo 3 dni tylko tak idę.
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Pewnie i tak wszystko będzie zamknięte do Wielkanocy, opłaty pewnie zostają, muszą wynagrodzenie opiekunkom zapłacić przecież. U nas tylko posiłki odwołać się da. A za to że dziecko zostaje w domu można z ZUS dostać opiekę.
O tak nie wiem jak firma cateringową ma przetrwać jak tylko do szkół, przedszkoli i żłobków jedzenie robi
U mnie pelno akcji w mieście żeby zamawiać jedzenie na wynos i dac restauracja szansę na przetrwanie
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyU nas szkoly zamkniete do 14 kwietnia a zapewne przedluza. Mlodsza corka dostala materialy do nauki i bedziemy w domu pracowac. Ten tydzien to chyba nic nie dziala, zobaczymy co w nastepnym. Narazie wieden jakos sie trzyma calkiem niezle. Cala gastronomia pracuje tylko do 15 ale wiele lokali sie zamknelo. Nie wiem jak z dostawami na telefon.
Powiem wam ze ciekawe zycie z noworodkiem i poltoraroczniakiem 😀 Dzisiaj nas malutka obudzila o 4 rano (mnie i emilke) i tak nie spalysmy chyba do 6. Emilia wykonczona dzis 😀 I bardzo duzo uwagi potrzebuje starsze dziecko, ciagle ja nosze i przytulam a sa momenty ze jednak zazdrosc jest. Siostre poglaska, buzi nie da, najwyzej palec w oko wiec trzeba bardzo uwazac ☺️ -
nick nieaktualnyJa jestem na L4 więc nic z zusu na opiekę nie dostanę. 🤣🤣🤣 Mąż ma firmę i pracuję więc d***a. 😕
A czytaliśmy umowę i tam nic nie ma napisane właśnie. 🤷🏻♀️
Heh, no mnie ta wizja 2 latki i noworodka coraz bardziej przeraża. 😱
Nie mam czasu przy Hani Nawet ogarnąć prania i prasowania a co dopiero będzie potem. -
My tez się zastanawiamy co z opłata za żłobek i przedszkole... Rozumiem, że oni muszą się jakoś utrzymać, ale nam też nikt pieniędzy za nic nie da Te dwa tygodnie jestem na opiekuńczym, a później będę pracować z mężem z domu. Jakoś podzielimy się godzinami. Do dzieci nie ma nam kto przyjechać, a pracy stracić raczej bym nie chciała.
U mnie 1,5 roczniak i 5 latka, a tez bywa ciężko. W jednej chwili dziewczyny potrafią się pięknie razem bawić, a za 5 min starsza zabiera młodej zabawki a młoda wyrywa starszej włosy 😓
-
Paulina może dlatego że już dostajesz za to że siedzisz w domu a nie w pracy
a Twój mąż to może niech przejdzie na etat bo ciągle tylko piszesz że kasy od państwa nie bo firma, czasu nie ma bo firma, wolnego nie ma bo firma. Jak tak ludziom dobrze na etacie to po co wy się tak meczycie? Kasa to nie wszystko.
Piasek kinetyczny jest super, mały bawi się nim 2-3x dziennie tak nawet do 30min trzeba z nim siedzieć a potem zamieść to co się nie da zgarnąć ale to nic przy ilości okruchów które dziennie produkuje kupiłam taki zestaw z dmuchanym basenikiem i pudełkiem i sam przynosi mi ten basenik i pudełko żeby mu wysypać i robić babki z nim
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyDla mnie o niebo lepiej noworodek i 1,5 roczniak niz 1,5 roczniak i bycie w ciazy. Latwiej mi jest nosic Emilie po cesarce niz jak bylam w ciazy. Super bo szybko odzyskalam forme, polog trwal 4 dni w sumie. Jeszcze mi z 7 kg zostalo do zgubienia i troche brzuch tam zwisa ale to jeszcze chwile potrwa. Mala tez juz o wiele lepiej wyglada a nie jak hipo. Dobrze ze narazie wyglada na to ze zdrowa bo nawet teraz ciezko byloby badania zrobic a usg brzuszka jeszcze nie miala...
Ja tez place za szkole corki i niespodziewam sie ze nie pobiora czesnego, pytanie czy jeszcze w ogole tam wroca. I tez sie zastanwiam co z przedszkolem emilii od wrzesnia jak to nie zniknie to nie wiem. -
nick nieaktualnyJakby kazdy był na etacie to zamiast zakupów byś uprawiała warzywa na balkonie a włosy farbowała przed lustrem sama. A dom cegła po cegle byś stawiała tez sama. 😉😉
Warto spojrzeć szerzej. A nie tylko na siebie.. Bo niestety to co się dzieje uderzy w wielu przedsiębiorców a to odbije się na ludziach na etatach. 😉
A z tego co mi wiadomo L4 dostaje ze względu na ciążę. A nie opiekę nad dzieckiem. Do lat 2 opieka należy się drugiemu rodzicowi nie zależnie od tego czy tamten leży i pachnie. 😊
Dzisiaj już pogoda gorsza. Pada. Więc pewnie pierwszy dzień spędzimy cały w domu.
To będzie wyczyn. 🤣🤣 Ciekawe czy zaśnie. 😵🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2020, 10:42
-
nick nieaktualnyNie jestem w błędzie. 😉 Ta zasada istnieję ale nie dla dzieci do 2 roku życia.justa1509 wrote:Paulina,no chyba jestes w bledzie. Na druku do zusu zaznacza sie, czy jest w domu osoba, ktora może zająć sie dzieckiem. No chyba że jestes na takim zwolnieniu ze mąż musi sie tobą opiekowac to wtedy może wziąć opieke.
Takie prawo zusu. 😊 -
nick nieaktualnyZ prawnego punktu widzenia może, to fakt.e_mii wrote:Paulina, to Twój mąż może skorzystać przecież z tej opieki.
Ale jak nie pracuje to nie zarabia.
Ogólnie nie chodziło mi o narzekanie. Tylko o kwestię platnosci za żłobek. Że nie każda rodzina dostaje ten zasiłek opiekuńczy.
A tak naprawdę żłobek nie świadczy uslug za które pobiera kasę.
Więc mnie ciekawi jakie będzie rozwiązanie tego.
Bo przecież jest dużo rodziców przedsiębiorców i nikt im nie płaci jak nie wykonują swoje j pracy. Zostają na lodzie tak naprawdę. 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2020, 11:05
-
nick nieaktualnyJa chyba czegos nie rozumiem. To nalezy wam wspolczuc bo maz ma firme? Ty to tak przedstawiasz jakby conajmniej wszystkie plagi egipskie na was spadly. Nie on jeden ma firme i jest rodzicem. Ma przeciez niepracujaca zone w domu wiec nie rozumiem problemu. Problem bylby gdybys pracowala wtexy byscie potrzebowalk opieki dla Hani tak jak inni pracujacy zawodowo rodzice. Ja nie pracuje jestem w domu z dziecmi wiec nie placze o pomoc w opiece bo to jest moja rola, dlatego zostalam w domu.
Wlasna dzialalnosc mozna zawiesic, mozna isc tez na zwolnienie. Nie wierze ze w pl nie ma takich rozwiazan. A jesli chodzi o zlobki czy przedszkola to placi sie za miejsce, w feriw swiateczne czy inne wolne dni tez sie placi normalnie. No chyba ze juz do konca roku nie otworza. Zreszta zlobek nie jest obowiazkowy 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2020, 11:09
