Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Długościa kości udowej to się nie przejmuje. W piątek na izbie długość kości udowej miałam na 17 tydzień a wczoraj na 19 różnica dwóch tygodni w 4 dni?? A Ty miałaś mierzona ja w 12 tyg.Boccc wrote:Cześć dziewczyny !
Tez zostanę sierpniowa mamusia. Termin mam na 24 sierpnia. Mam córeczkę ktora ma roczek. Teraz czekamy najprawdopodobniej na synka. Bylismy na badaniach prenatalnych lekarz powiedzial ze wszystko w ok. Z czego bardzo się cieszylismy z mężem ponieważ mielismy bardzo przykre doświadczenia. Gdy wróciliśmy do domu porównalam wyniki z usg synka i córeczki i martwi mnie jedna rzecz. Mianowicie córka miala w 12 .3 dni długość kości udowej 8.4 a synek w 12.5 dniu niak 7.5 . Strasznie nie daje mi to spokój. Proszę podnieście mnie na duchu inaczej oszaleje. Jutro mam wizyte u mojego gin mam zamiar z nim o tym tez porozmawiać -
Dzięki, już się drugi dzień waham, czy nie iść do lekarza, bo przecież głupio robić panikę bez powodu, ale jakoś upewniłaś mnie tym w myśleniu, że lepiej iść sprawdzić. Zawsze lepiej spanikować 5 razy bez powodu i dowiedzieć się, że jest ok niż raz olać swoje lęki, które były słuszne. Czekam na męża i jadę sprawdzić co się dzieje.vanilia120 wrote:U mnie takie ukucia w pochwie były oznaką skracania się szyjki. Z 3 cm w tydzień skrocila się do 2.4 cm. Za dwa tygodnie będziemy robić posiew bo mam infekcje i raczej czeka mnie zalozenie pessara.
justyna14, pumka1990 lubią tę wiadomość

Aniołek 27.09.2017 - 9 tydzień -
pewnie że tak, lepiej sprawdzić a choćby dla własnego spokoju.Ithildin wrote:Dzięki, już się drugi dzień waham, czy nie iść do lekarza, bo przecież głupio robić panikę bez powodu, ale jakoś upewniłaś mnie tym w myśleniu, że lepiej iść sprawdzić. Zawsze lepiej spanikować 5 razy bez powodu i dowiedzieć się, że jest ok niż raz olać swoje lęki, które były słuszne. Czekam na męża i jadę sprawdzić co się dzieje.7w3d 💔
-
Umieram dziewczyny znowu mam infekcje znowu swędzi jak cholera. Kolejne leki które zamiast pomóc zaostrzają objawy. Najlepiej ze lekarka zdziwiona tym swędzeniem bo niewielkie zapalenie jest ale nie powinno dawać takich objawów. Ehhh ja już nie mogę. Tydzień było dobrze.
-
Mi ginka przy poprzedniej ciąży też mówiła że coś będzie niepokoić to bez problemu nawet mogę podjechać na IP. No tydzień przed terminem bolał mnie strasznie brzuch cały dzien nie przechodziło po niczym. Pojechaliśmy jak mi lekarka kazała na IP. Tam dostałam taki opierdziel że z byle czym przyjeżdżam że powinnam sobie poczytam w internecie jakie są objawy porodu i te bóle to skorcze przepowiadajace.Ithildin wrote:Dzięki, już się drugi dzień waham, czy nie iść do lekarza, bo przecież głupio robić panikę bez powodu, ale jakoś upewniłaś mnie tym w myśleniu, że lepiej iść sprawdzić. Zawsze lepiej spanikować 5 razy bez powodu i dowiedzieć się, że jest ok niż raz olać swoje lęki, które były słuszne. Czekam na męża i jadę sprawdzić co się dzieje.


-
Dlatego ja pojadę prywatnie do lekarza, do tutejszego szpitala mnie wołami nie zawleką. W poprzedniej ciąży przyszłam tam z plamieniem, położyli mnie na oddział a potem lekarz na usg mnie zrąbał, że plamienie to nie powód, żeby iść do szpitala. Następnego dnia, kiedy zaczęłam krwawić i okazało się, że serce przestało bić ten sam lekarz podczas usg nie powiedział do mnie słowa, potem uciekał przede mną na korytarzu, a wieczorem nie przyszedł na obchód, dopiero położna potem do mnie przyszła mi powiedzieć co będziemy robić następnego dnia, że to nie moja wina i takie tam.Ania241188 wrote:Mi ginka przy poprzedniej ciąży też mówiła że coś będzie niepokoić to bez problemu nawet mogę podjechać na IP. No tydzień przed terminem bolał mnie strasznie brzuch cały dzien nie przechodziło po niczym. Pojechaliśmy jak mi lekarka kazała na IP. Tam dostałam taki opierdziel że z byle czym przyjeżdżam że powinnam sobie poczytam w internecie jakie są objawy porodu i te bóle to skorcze przepowiadajace.

Aniołek 27.09.2017 - 9 tydzień -
Tak też wolę w razie co prywatnie do lekarza ale niestety to był weekend i u nas w okolicy jest jeden prywatny gabinet który jest otwarty we wtorki i czwartki i tego samego dnia nie ma mowy sie dostać bo kolejki do niej nawet saIthildin wrote:Dlatego ja pojadę prywatnie do lekarza, do tutejszego szpitala mnie wołami nie zawleką. W poprzedniej ciąży przyszłam tam z plamieniem, położyli mnie na oddział a potem lekarz na usg mnie zrąbał, że plamienie to nie powód, żeby iść do szpitala. Następnego dnia, kiedy zaczęłam krwawić i okazało się, że serce przestało bić ten sam lekarz podczas usg nie powiedział do mnie słowa, potem uciekał przede mną na korytarzu, a wieczorem nie przyszedł na obchód, dopiero położna potem do mnie przyszła mi powiedzieć co będziemy robić następnego dnia, że to nie moja wina i takie tam.


-
nick nieaktualnyTo ja już po wizycie, wszystko w porządku, dzidzia idealnie do terminu porodu, ssala sobie kciuka i lapała sie za głowę

A płci nie widać bylo bo bylo plecami!!! No nie wierzę. Chyba nigdy sie nie dowiem. Może dziewczyna skoro nie widać? Mam fotkę od spodu nozki dupka a między nic nie widać i bylo pleckami caly czas. Stawiam na dziewczynke bo chlopaka to chyba byloby widac kleknoty
Także pewnie będzie Mia Marcelinka 
Najlepsze życzenia na dzień kobiet
U nas już wiosna zawitala, a jak u was?
Ania241188, Dooti, Qumish, DobrejMysli, justyna14, chabasse, nesssssa, pumka1990, marcela123, Anuleczek, Kasiaja, katka/85, PLPaulina, d'nusia, Ada2405, kozalia, niedograna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZolza_ wrote:Umieram dziewczyny znowu mam infekcje znowu swędzi jak cholera. Kolejne leki które zamiast pomóc zaostrzają objawy. Najlepiej ze lekarka zdziwiona tym swędzeniem bo niewielkie zapalenie jest ale nie powinno dawać takich objawów. Ehhh ja już nie mogę. Tydzień było dobrze.
Gdzieś czytalam ze pomaga posmarowanie śmietaną ale nie wiem czy to prawda. -
justyna14 wrote:przy takim ph moczu łatwiej o infekcje a to jest niebezpieczne w ciąży. Info o cytrynie i żurawinie od mojego gina a mam do niego pełne zaufanie, prowadził wszystkie moje ciąże, był przy 1 porodzie i wszystko zawsze wzorowo. Poprawne ph w ciąży jest 5-7. Ale Ty oczywiście możesz trzymać się swojej wiedzy, ja będę polegać na wiedzy mojego ginekologa prowadzącego.
Nie kwestionuje zaleceń Twojego lekarza, sama zażywam profilaktycznie żurawine, dużo wody z cytryną, żurawinowe herbatki itp właśnie na układ moczowy
One maja działanie, które wypłukuje bakterie.
Takie wysokie pH (8 i wyzej) faktycznie może towarzyszyc infekcjom, albo też innym schorzeniom. Na pewno warto sprawdzić, czy to 'tylko' alkaliczny stan organizmu, czy objaw innych dolegliwości. Ten przedział pH 5-7 jest chyba najbezpieczniejszy.
Tu artykuł, który podsumowuje z czym związane jest zmienne pH moczu (czyli pH organizmu): http://www.pepsieliot.com/proste-badanie-ph-moczu-zdradzi-nam-bedziemy-ostro-niedozywieni/
Żurawina i profilaktyka przeciw infekcjom - jak najbardziej!
ale chciałam tylko dać Ci znać, że ze względu np. na kondycję organizmu czy przyswajanie witamin lepiej mieć wyższe niż niższe pH.

-
Ja to raczej z tych spokojnych dopiero coś nieźle musi mnie zdenerwowac żebym się nie miło odezwała. Ale fakt powinnam sobie nie dać. To już lepiej nie będę mówić jak "miłe" były położne dla mnie podczas całego porodu. Jak był mąż to było ok ale tylko gdzieś na chwilę wyszedł to już diabeł w nie wstepowal i one się chyba wyzywaja na tych kobietach rodzacychjustyna14 wrote:Chyba bym im tam.wygarnela slyszac takie cos. Ja cos nawet poloznej przy porodzie odpowiedzialam ze sie zamknela bo bil przerazliwy niby parte ale.syn byl zle ulozony i wyjsc nie chcial a.ta zebym dobrze oddychala.to jej powiedzialam co mysle. Serii czasem do ludzi nic innego nie dociera. Nie mozna dac soba pomiatac w zadnej sytuacji a to ich zasrany obowiazek sprawdzic czy z dzieckiem i.matka wszystko ok chocby to bylo co drugi tydzien przez cala ciaze.


-
Wróciłam, u malucha wszystko ok, moja szyjka ma 4 cm. Muszę iść jutro zrobić badanie moczu. Poza tym młode już według drugiego lekarza jest dziewczynką, więc chyba powoli powinnam nastawiać się na Agatę
No i waży 114g.
justyna14, Leticia, Lavendova, Qumish, e_mii, vanilia120, nesssssa, pumka1990, Ania241188, Dooti, Carolline, Anuleczek, Kasiaja, DobrejMysli, katka/85, PLPaulina, d'nusia, Ada2405, Zozza, kozalia, niedograna lubią tę wiadomość

Aniołek 27.09.2017 - 9 tydzień -
Tak stosowałam już pimafucort i rzeczywiście pomaga ale ja chwile. Juz odstawiłam żel i nawet zaczęłam prac w płatkach mydlanych. Bo może to uczulenie, ale za chwilę skończę i dermatologa bo coś czuję że gin nie wie co to jest.justyna14 wrote:Stosowalas pimafukort? Pisze sie inaczej ale na.swedzenie jest najlepszy
zapytaj lekarza. Zmienabym plyn do higieny intymnej bo cos jest.nie tak.ze.ciagle infekcja wraca.







