Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Zolza_ wrote:Umieram dziewczyny znowu mam infekcje znowu swędzi jak cholera. Kolejne leki które zamiast pomóc zaostrzają objawy. Najlepiej ze lekarka zdziwiona tym swędzeniem bo niewielkie zapalenie jest ale nie powinno dawać takich objawów. Ehhh ja już nie mogę. Tydzień było dobrze.
Zolza stosujesz jakies probiotyki?
One same zapewne nie pomogą.. ale jeśli ci infekcje wracają, to probiotyki zabezpieczą na przyszłosc, przyspiesza walke z infekcja no i moga pomoc jesli to jakies reakcje alergiczne. Całą ciaże najlepiej sie tym wspomagać przy skłonnościach do infekcji. Podpytaj tylko moze lekarza czy i jakie dopochwowe mozna..powinny zadziałac lepiej niz doustne. Z dousnych moj lekarz polecał Trivagin. -
Jeżeli dobrze pamiętam, to zapis ten oznacza, że szyjka zewnętrzna (część
pochwowa) ma 2 cm. Pozostałe pomiary to rozwarcie szyjki i szyjka wewnętrzna wg
USG. Czyli znaczy to, że masz zwartą szyjkę o długości 2 cm -
Ithildin wrote:Dziewczyny, jakimi bólami w okolicach brzucha i krocza w drugim trymestrze warto się przejmować, a jakie to norma? Bo od jakichś dwóch dni zdarzają mi się takie krótkie ukłucia i szarpnięcia w okolicach jajnika i wejścia do pochwy i nie wiem czy to kwestia więzadeł i tych wszystkich procesów czy powinnam się zaniepokoić?
Mi gin powiedziała, że teraz się zacznie ciągnięcie itp. bo wszystko zacznie mocno się rozciągać. Ale napisałam...Ithildin lubi tę wiadomość
-
Zolza_ wrote:Tak stosowałam już pimafucort i rzeczywiście pomaga ale ja chwile. Juz odstawiłam żel i nawet zaczęłam prac w płatkach mydlanych. Bo może to uczulenie, ale za chwilę skończę i dermatologa bo coś czuję że gin nie wie co to jest.
Może wkładki higieniczne? Ja trochę tak reagowałam na jedne zapachowe.
-
pumka1990 wrote:Czyli miałaś takie same zalecenia, Jak ja. Zastanawiałam się Po prostu czy to nie za mało. Dzięki
Ja miałam trochę za wyskoie ph to kazał mi więcej pić
a żurawina na bakterie6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Qumish wrote:Witaj Boccc!
Z tego co wiem i co zdążyłam się dowiedzieć (też zgłębiałam temat prenatalnych, u nas problemem były kości nosowe) na tak wczesnym etapie nie mierzy się kości udowych. Tzn. można oczywiście, ale nie są zadnym wyznacznikiem. Dopiero od 2., 3. trymestru używa się tego do sprawdzania harmonijności rozwoju dziecka, bo ten pomiar staje się bardziej miarodajny niż długość całkowita.
Jakie poza tym miałaś wyniki? Piszesz, że lekarz ogólnie uznał, że wszystko OK - więc na pewno tak właśnie jest
A jeszcze zapytam: czy porównałaś też CRL obu dzieciaków? No bo ta kość udowa, jeśli w ogóle zwracać na nią uwagę, to chyba w proporcji do długości całkowitej..?
Dziekuje za odpowiedź. Tak coreczka byla większa miala 63,2 a synek teraz 60,2.Bocc -
Zolza_ wrote:Długościa kości udowej to się nie przejmuje. W piątek na izbie długość kości udowej miałam na 17 tydzień a wczoraj na 19 różnica dwóch tygodni w 4 dni?? A Ty miałaś mierzona ja w 12 tyg.
Dzięki za odpowiedz. Ja jestem straszenie przewrazliwiona to tez musze przyznać. Moze szukam tez i dziury w całym. Ale juz trochę przeżyłam a moja macierzynstwo i sama droga do niego łatwa nje była. Jutro mam wizytę u mojego gina mam nadzieje ze mnie uspokoi.Bocc -
Wizytuję jutro! W końcu... te 4 tygodnie ciągną się w nieskończoność
liczę na potwierdzenie płci
trzymajcie kciuki
e_mii, ingelita, edytkaa93, Lavendova, Ania241188, Anuleczek, Kasiaja, katka/85, marcela123, Dooti, d'nusia, Ada2405, agania, niedograna lubią tę wiadomość