Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A czy któraś z Was czuje jednoczenie mulenie i ma wilczy apetyt? Ja ciagle cos muszę jeść. Mam wrażenie ze jak nie zjem to zrobi mi sie niedobrze. Gratuluje wszystkich serduszek ❤️ Super uczucie co nie? Teraz wspaniałe będzie zobaczyć na usg malutkie raczki i nóżki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 21:51
-
nick nieaktualnyU mnie a propos jakiś wariacji jedzeniowych narazie spokój. Jedynie co to pić mi sie chce i pije naprawdę dużo a co za tym idzie sikam
Kluje was czasem jajnik/jajniki lub zaboli pociagnie w dole brzucha? Takie napiecie dziwne czuje raz na jakis czas w ciagu dnia, chyba tak mialam w poprzednich tez
Miała któraś z was może juz 2 cc? Martwię sie jak będzie z trzecim. -
jej odbicie wrote:Przyznam szczerze, że dla mnie wygodą było akurat kp. Miałam przy córce cc, więc w pierwszej dobie dostała mm. Potem tak jakoś nie umiała pić z piersi, mimo, że mleko tryskało. Więc przez pierwszy miesiąc dokarmiałam mm. Ale to mycie, sterylizacja butelek, schładzanie wody do zalania to więcej zabawy, niż samo przystawienie do piersi (zazwyczaj siedziałam z książką karmiąc).
Jedyny plus to to, że mąż parę razy wyręczał w środku nocy, nawet mnie nie budząc. Zresztą bardzo miło wspomina ten moment
A jak się chce przystawić w podróży, na wyjeździe, mleko jest zawsze gotowe do spożycia))
I my też już zakończyłyśmy przygodę z kp, bo Maja jakoś tak bardzo lubi jeść już normalne jedzonko
My mieliśmy zawsze wodę w podgrzewaczu ustawioną na 40 st.i dwie butelki do karmienia. Po kar pora karmienia to tylko wymieszać wodę z podgrzewacza z proszkiem. Zjedzona butelka dosterylizatora a czysta po sterylizacji do podgrzewacza i czekamy na kolejne karmienie. W podróż braliśmy przegotowaną wodę do termosu. Po drodze rozrabialiśmy proszek,w trakcie jazdy. Mogłam karmić bez wyciągania z fotelika. No i plusem było dla mnie to,że widziałam ile dziecko zjadło,a przy cycu nie wiedziałam czy je,czy sobie smoczek z sutka robi. Zasypiało przy cycu. Na pewno żadne mleko modyfikowane nie zastąpi pokarmu mamy,przeciwciał,w ogóle tej bliskości i więzi. Wiem,że dzieci karmione butelką są równie zdrowe i tak samo się rozwijają,ale myślę,że nic nie zastąpi cyca. DlTego tym razem też zaczniemy od ccyca-dla dobra dziecka a potem przejdziemy na flaszkę-dla dobra mamusi
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia
24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019
-
Gratuluje wszystkim bijących serduszek:) Ja swoje usłyszę 19.12 Mam nadzieję, ze będzie wszystko w porządku. Mało piszę, ale ciągle Was podczytuje.. Mam mdłości cały dzień do tego senność.... czuje się jakbym co dzień na kacu chodziła:) W nocy za to spac nie mogę
26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia -
Lavendova wrote:U mnie a propos jakiś wariacji jedzeniowych narazie spokój. Jedynie co to pić mi sie chce i pije naprawdę dużo a co za tym idzie sikam
Kluje was czasem jajnik/jajniki lub zaboli pociagnie w dole brzucha? Takie napiecie dziwne czuje raz na jakis czas w ciagu dnia, chyba tak mialam w poprzednich tez
Miała któraś z was może juz 2 cc? Martwię sie jak będzie z trzecim.
Mnie właśnie czasami zakłuje jajnik i to bywa czasami tak solidnie. Nie pamiętam,czy w tamtych ciążach też tak miałam i to mnie niepokoi
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Ja tez po wizycie i serduszko bylo slychac
Ja karmilam 7 miesiecy , pozniej zaczelam wprowadzac inne pokarmy i rozpoczelam mieszane karmienie. Kp tylko popouludniami i wieczorami, pozniej juz tylko wieczorami do 10 miesiaca, az wkoncu sie sam odstawil. Piekny to byl czas , taka bliskosc. Z 2 dzieckiem sproboje kp do roku.
Termin mam na 9.8Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 22:15
polkosia, KlaudiaSG, d'nusia, Marta..a, niedograna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam. Dołączam z entuzjazmem do grupy. Obecnie 5tc termin przewidywany 23.08. To już moja trzecia ciąża, ale wyjątkowa bo wiem, że już ostatnia. Dwóch chłopaków w domu ( 14 lat i 11 miesięcy ) po cichu liczę na córeczkę
Życzę nam mało upalnego lata
polkosia, Ewik, d'nusia, niedograna, Existenz, Iva79, Kawuszka, jej odbicie, Martula78 lubią tę wiadomość
[/url]
-
Gratulacje dla wszystkich wizytujących☺ mój mały przytargał z przedszkola rotawirus armagedon od wtorkowego wieczoru mnie przeczołgało 1,5 dnia dopiero dziś ciut lepiej ale żeby nie było tak kolorowo dla odmiany znowu dużo więcej plamienia jest może po takich wymiotach i boleściach brzucha.
-
Ja mialam tez ostatnio rota masakra ale zadnych plamien z tego tytulu nie mialam. Zreszta przeciez tibbez wplywu na macice i drigi rodne. Ewentualne brzuch pobilewal. Skonsultuj te plamoenia z lekarzem.Ewik wrote:Gratulacje dla wszystkich wizytujących☺ mój mały przytargał z przedszkola rotawirus armagedon od wtorkowego wieczoru mnie przeczołgało 1,5 dnia dopiero dziś ciut lepiej ale żeby nie było tak kolorowo dla odmiany znowu dużo więcej plamienia jest może po takich wymiotach i boleściach brzucha.
-
Dziewczyny ja mam wizytę na 20 tego dopiero i ogólnie meega się stresuje. Ostatnia wizyta była 6 grudnia i fasolka miała 6 mm z tego dnia beta 4500 (4t4dzien), do dziś nie robiłam bety i ciągle się zastanawiam czy wszystko ok, też tak macie? Do dziś nie mam bólu piersi więc to mnie niepokoi... Czasem tylko wieczorem, ale rano i w trakcie dnia nic.. Jedyne co mnie uspokaja to cały czas podwyższona temperatura, bo badam jeszcze rano i wieczorem. Tłumacze sobie ze jak coś było by nie tak, temp by spadła.. Ehhh oszaleje do tego 20 tego.. Też macie takie akcje jak ja??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 07:30
PLPaulina lubi tę wiadomość
Termin porodu 5 lipiec 2019 Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
Kasiaja wrote:Witam. Dołączam z entuzjazmem do grupy. Obecnie 5tc termin przewidywany 23.08. To już moja trzecia ciąża, ale wyjątkowa bo wiem, że już ostatnia. Dwóch chłopaków w domu ( 14 lat i 11 miesięcy ) po cichu liczę na córeczkę
Życzę nam mało upalnego lata
oj tak, końcówka ciąży i upały zdecydowanie nie idą w parze ja też liczę na malutką dziewuszkę (mam w domu dwóch chłopaków i dziewczynkę, ale coby samotna nie była) zatem umówmy się, że ja trzymam kciuki za Ciebie, a Ty za mnie
DobrejMysli, Kawuszka lubią tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
To normalne. Kazda z nas chcialaby miec pewnosc ze wszystko jest ok, niestety takiej pewnosci miec nie bedziemy az do konca ciazy. Trzeba nauczyc sie zyc z tym strachem i nie dac mu sie. Bedzie juz zawsze towarzyszyl.poliś wrote:Dziewczyny ja mam wizytę na 20 tego dopiero i ogólnie meega się stresuje. Ostatnia wizyta była 6 grudnia i fasolka miała 6 mm z tego dnia beta 4500 (4t4dzien), do dziś nie robiłam bety i ciągle się zastanawiam czy wszystko ok, też tak macie? Do dziś nie mam bólu piersi więc to mnie niepokoi... Czasem tylko wieczorem, ale rano i w trakcie dnia nic.. Jedyne co mnie uspokaja to cały czas podwyższona temperatura, bo badam jeszcze rano i wieczorem. Tłumacze sobie ze jak coś było by nie tak, temp by spadła.. Ehhh oszaleje do tego 20 tego.. Też macie takie akcje jak ja??
U mnie przy synku bolaly piersi i byly wrazliwe, przy corce flaczki, nic ich nie ruszalo a teraz znow bola. Ciekawe czy to moze chlopiec? Dowiem sie pewniebjak zawsze w 8 miesiacu ciazy
Milego dnia wszystkim, kciukinza wizyty
-
nick nieaktualnypoliś wrote:Dziewczyny ja mam wizytę na 20 tego dopiero i ogólnie meega się stresuje. Ostatnia wizyta była 6 grudnia i fasolka miała 6 mm z tego dnia beta 4500 (4t4dzien), do dziś nie robiłam bety i ciągle się zastanawiam czy wszystko ok, też tak macie? Do dziś nie mam bólu piersi więc to mnie niepokoi... Czasem tylko wieczorem, ale rano i w trakcie dnia nic.. Jedyne co mnie uspokaja to cały czas podwyższona temperatura, bo badam jeszcze rano i wieczorem. Tłumacze sobie ze jak coś było by nie tak, temp by spadła.. Ehhh oszaleje do tego 20 tego.. Też macie takie akcje jak ja??
Każda z nas się martwi. Ale nie możemy zrobić więcej niż robimy. trzeba się uspokoić bo to dziecku nie służy..
mi88 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, masakra jakaś. Oczy mi się same zamykają, jeszcze takiego kryzysu nie miałam. Zaczynam żałować że nie wzięłam l4. Z drugiej strony straszny młyn w pracy, koniec roku, sprawozdania, płatności, tony faktur...szkoda mi dziewczyn.Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Spokojnie też tak mam. Zero mdłości i czasami piersi..I też wizyta 20poliś wrote:Dziewczyny ja mam wizytę na 20 tego dopiero i ogólnie meega się stresuje. Ostatnia wizyta była 6 grudnia i fasolka miała 6 mm z tego dnia beta 4500 (4t4dzien), do dziś nie robiłam bety i ciągle się zastanawiam czy wszystko ok, też tak macie? Do dziś nie mam bólu piersi więc to mnie niepokoi... Czasem tylko wieczorem, ale rano i w trakcie dnia nic.. Jedyne co mnie uspokaja to cały czas podwyższona temperatura, bo badam jeszcze rano i wieczorem. Tłumacze sobie ze jak coś było by nie tak, temp by spadła.. Ehhh oszaleje do tego 20 tego.. Też macie takie akcje jak ja??10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
justyna14 wrote:Ja mialam tez ostatnio rota masakra ale zadnych plamien z tego tytulu nie mialam. Zreszta przeciez tibbez wplywu na macice i drigi rodne. Ewentualne brzuch pobilewal. Skonsultuj te plamoenia z lekarzem.
Jestem obstawiona luteiną, duphastonem teraz i tak nic od nas nie zależy w pierwszej plamiłam krwią do 15tc.
