Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Pepuszek najlepiej spirytusem rozcieńczonym, octaniseptem lub czyms podobnym. Nie moczyć w kąpieli dopuki się nie zagoi bo dłużej się będzie babrać. I obchodzić się bez skrupułów , raczej ostro go odginac i czyścić, bo to cialko martwe i nie boli dziecko, a lepiej nie dopuścić do jakiegoś zapalenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 17:30
7w3d 💔 -
Co do przeżywalności to oczywiście że maluchy mają już szansę. Sama znam osobę urodzoną w 25 tygodniu ciąży
któraś aplikacja też podaję że maluszki w 27 tygodniu mają już 80 % szans na przeżycie. Ja za torbę zabieram się w przyszłym tygodniu
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Trzeba też brać pod uwagę, że choć wszystkie jesteśmy sierpniówki.
To jedne mają termin na początku a inne pod koniec miesiąca..
A to z 4tyg różnicy.7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
Odnośnie smoczków, to ja tez wyposażę się w Avent Soothie, bo przy córce uratował mi życie
Jakoś się nie mogę zabrać za kompletowanie wyprawki szpitalnej... Ale uprałam tonę ciuchów po pierwszej córce i w sobotę mam zamiar je poprasować, żeby były mięciutkie
-
Dziewczyny moja krzywa cukrowa nie jest krzywa lol, jest płaska
Niby wporzo bo wszystko w normie, ale jakoś dziwne nie sądzicie?
A w ogóle różnica w badaniu glukometrem, a z żyły ogromna. Na czczo glukometr 66 a z żyły 81,40
Po godzinie 82,40 (prawie bez różnicy), a po 2 godzinach 95,90.
-
Mi jutro przyjdzie zamówiona komoda, szafa stoi już skręcona więc w weekend ogarnę ubranka dla malutkiej. Siostra dała mi dzisiaj 4 kartony
i do tego już posortowane, odrzuciła co było średnie więc same w ekstra stanie na szczęście nie wszystko dla maluszka przedział wiekowy 0-3 lata, długo nie będę miała przyjemności kupowania. Oj ale cały weekend mi pewnie zejdzie, mogłoby chociaż padać
[/url]
-
Existenz wrote:Dziś się dowiedziałam że kosmetyczka nie usunie mi z nóg zbednosci bo woskowanie może powodować skurcze
Eeee nieprawdaJeśli wykonywałas już depilację woskiem i nie powoduje to u ciebie jakiegoś nadmiernego stresu, to nie ma przeciwwskazań. Ja się depilowalam w pierwszej ciąży i wszystko było w porządku. Kosmetyczka mówiła, że czesto depiluje kobiety w 9 miesiącu jak przychodzą ogarnąć się przed szpitalem
Mówiła, że nie podjęłaby się jedynie depilacji u kogoś, kto nigdy nie próbował, bo nie wiadomo jak zareaguje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 21:46
-
Jeśli chodzi o pępuszek to wkurzyłam się na ten cały oktenisept. Jak głupia nim przemywałam ( bo takie zalecenia ), a pępek się trzymał 3 miesiące! Wkurzyłam się i poszłam po @ spirytusu
dwa dni i po kłopocie. Nawet u lekarza byłam to stwierdził tylko że gruba pępowina była i że jest OK ale mnie to już strasznie irytowało więc wzięłam sprawy w swoje ręce
Damianowi smarowałam spirytusem, chociaż w tamtych czasach jeszcze fioletem maziali, i jemu bardzo szybko odpadł. Teraz spirytus będzie stał na toaletce od urodzenia
nie będę kombinować
[/url]
-
Co do pępka, to na szkole rodzenia kazali myć wodą i mydłem przy każdym przewijaniu. W szpitalu nas chwalili jak pięknie myjemy i że pięknie się goi. Tyle że pomimo stosowania się do tych wskazówek przez 3 tygodnie pępek ani myślał odpadać. Jak przyszła położna, to okazało się, że pod kikutem zaczyna się już babrać. Doradziła, żeby zarzucić tę mydlaną nowomodę i stosować tradycyjnie rozcieńczony spirytus. Po trzech dniach kikuta nie było.
Tym razem nie będziemy bawić się w żadne mydłoKasiaja lubi tę wiadomość