Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem wam że nie mogę się doczekać świat już, po raz pierwszy od 10 lat na nie czekam. Zawsze grudzień był dla mnie traumatycznym miesiącem, w którym pracowałam od rana do nocy. Brałam wszystkie weekendy święta i nadgodziny ile sie tylko dało.
10 lat temu w wigilię pochowałam narzeczonego , 2 lata temu w rocznicę jego śmierci moje dwie córki. A teraz mam w domu największy cud i niedowierzam. Po raz pierwszy ubiorę choinkę dla Małej i trochę dla tego dziecka gdzieś w środku mnie , które z upragnieniem czekało na takie święta.
Tak mnie naszło dzisiaj kluska lula i mam za dużo czasu na rozkminy, a dostałam bana na allegro więc tu się rozpisuje 
kayama, Applejoy, Domi_tur, Kalija, Chimera, Camelia, Nacha, DrzewkoPomarańczowe, Anhydra, Smerfelinka, werni, Vampire, Marcelina85 lubią tę wiadomość
16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
Pierniczkowa no to trochę przeszłas .. Dla mnie to będą cudowne święta, po raz 1 z naszym własnym dzieckiem) Też nie mogę się doczekać. Ubierzemy choinkę, chce aby była taka dziecięca: zabawki, pierniczki, cukierki
Na wigilię jedziemy do mojej siostry, będzie trochę ludzi i dzieci, i nareszcie nasze małe baby dołączy! Wydaje mi się że teraz wszystkie święta będą bardziej swiateczne i wesołe.
Pierniczkowa, Chimera, Camelia, werni, Vampire, Marcelina85 lubią tę wiadomość
-
A z innej beczki, pytałam was o okres po porodzie. Ja mam 2 Dzień dziś i leci że mnie jak z zarzynanej świni
( W 3 godziny zuzylam 3 tampony, przerzuciłam się na duże podpaski i już 4 zmieniłam w4 godziny, no masakra jakaś... Nie przypominam sobie czegoś takiego przed ciąża. Czy któraś tak miała? Wyczytałam w necie że może tak być przez 2,3 miesiączki kolejne nawet. Boje sie powtórki w święta bo może tak mi wypaść
-
Z okresem nie pomogę, bo mi po relaktacje zanikł
ale po poprzednim porodzie następne 3-4 miesiączki to była rzeźnia. Pierwsze 3 dni to myślałam że się wykrwiawiam. Potem się uspokoilo
kayama lubi tę wiadomość
16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
Frida, zawsze możesz napisać list do Mikołaja 🎅😁
Kayama, ja miałam pierwszy okres i był taki jak opisujesz, w pewnym momencie ubralam podpaske poporodową, połóg był mniej obfity
Pierniczkowa ❤️❤️❤️ tyle Cię spotkało złego,niech Karolinka będzie zawsze Promyczkiem rozjaśniajacym dzień 🌞
Pierniczkowa, Frida91 lubią tę wiadomość
-
U mnie okresu brak...nie to żebym tęskniła :p ale już też rozmyślałam czy np endometrium mi się poprawi, bo miałam problem z bardzo cienkim. No i śmiejecie się ale z Mężem już rozmyślałam kiedy by tu drugie dziecko haha będziemy celować na listopad /grudzień 2021 - to co? Spotkam któraś z Was wtedy?
Ja jestem totalnie nierobotna przy Was. Nie zrobiliśmy nic dzisiaj. Kupiłam chleb, byliśmy u znajomych zobaczyć ich nowy dom i powoli pakujemy się na nasz pierwszy wypad nad morze we troje 🧡 mąż zrobił mi sernik na zbliżające się urodziny, ale jeszcze będziemy pracować nad włoska bezą (nie polecam, bardzo rzadko się udaje :p).
A czy rozgladalyscie się może za jakimś fotelikiem samochodowym? Leon nam tak rośnie że obawiam się że za dwa miesiące trzeba będzie coś kupić... Oczywiście wymarzyłam sobie beSafe izi coś tam coś tam, czy któraś może ma /miała?
werni lubi tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
nick nieaktualny
-
MDW wrote:U mnie okresu brak...nie to żebym tęskniła :p ale już też rozmyślałam czy np endometrium mi się poprawi, bo miałam problem z bardzo cienkim. No i śmiejecie się ale z Mężem już rozmyślałam kiedy by tu drugie dziecko haha będziemy celować na listopad /grudzień 2021 - to co? Spotkam któraś z Was wtedy?
Ja jestem totalnie nierobotna przy Was. Nie zrobiliśmy nic dzisiaj. Kupiłam chleb, byliśmy u znajomych zobaczyć ich nowy dom i powoli pakujemy się na nasz pierwszy wypad nad morze we troje 🧡 mąż zrobił mi sernik na zbliżające się urodziny, ale jeszcze będziemy pracować nad włoska bezą (nie polecam, bardzo rzadko się udaje :p).
A czy rozgladalyscie się może za jakimś fotelikiem samochodowym? Leon nam tak rośnie że obawiam się że za dwa miesiące trzeba będzie coś kupić... Oczywiście wymarzyłam sobie beSafe izi coś tam coś tam, czy któraś może ma /miała?
my jako drugi fotelik mamy britax z isofixem tylem do kierunku jazdy bo tak bezpieczniej
2 corki jezdzily do 2lat potem do przodu tez britax (opcja na isofix i pasy)
tez w tym tempie to szybko zmiana bedzie
wazy 7kg teraz na 3mce
5l jezdzi tez w britax ale cos teraz zaczela narzekac pochyla sie ona do przodu wiec recaro
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2019, 19:29
MDW lubi tę wiadomość
-
Mdw mamy besafe, jesteśmy zadowolen, pewnie 2 kupimy ten sam. Ogólnie jestem fanka rwf. Jednak my przesiadlismy się na niego dopiero gdzieś przed rocZkien, jak juz dziecko pewnie siedzialo. Niby piszę na nim chyba, ze jest 0+, ale jakoś mnie to nie przekonuje.
MDW lubi tę wiadomość
-
A my w końcu po konsultacji z lekarzem podajemy malej żelazo i wit z grupy B, nie leczniczo,bardziej profilaktycznie.
Przybiera tak w granicach 500g na miesiąc, widocznie ten typ tak ma.
Poza tym u nas na tapecie katarek, jak nie jedna to druga... Szkoda tylko, bo chyba nie podam przez to 2 dawki rotarixu.
A i postanowilam sama sobie zrobic prezent mikolajkowy kupilam w koncu nowy stanik do karmienia! Super modele sa z kolekcji mama alles, polecam!
No i okazalo sie, ze moje ostatnie wahania nastrojow, były chyba spowodowane szalejaca tarczyca... Nie ,,chwalilam" się, ale zdiagnozowali mi poporodowe zapalenie tarczycy, i w przeciagu miesiaca tsh skoczylo mi z 0 do 18! Dostalam tablety i mam nadzieję, ze będzie lepiej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2019, 20:51
-
My będziemy się starać od razu, ale wcześniej zajęło nam to kilka lat, więc się zbytnio nie nastawiam na szybki sukcesMDW wrote:U mnie okresu brak...nie to żebym tęskniła :p ale już też rozmyślałam czy np endometrium mi się poprawi, bo miałam problem z bardzo cienkim. No i śmiejecie się ale z Mężem już rozmyślałam kiedy by tu drugie dziecko haha będziemy celować na listopad /grudzień 2021 - to co? Spotkam któraś z Was wtedy?
Czy któraś z Was miała kiedykolwiek lyzeczkowanie i później zaszła w ciążę?
Lub słyszałyscie może o problemach?
U mnie póki co okresu nadal brak.
Pierniczkowa, myślę, że będziesz zadowolona z lansinoh. Lecę na tym modelu od początku i go lubię. Oby pierś szybko się wygoila.
A u nas regres z kupami. Znowu przez 2 tyg było po 1 na 7 dni (po czopku). Teraz zrobiła po 5 dniach. Niby na KP to ok, ale około 4-5 dnia zaczyna się prezyc i ma kłopoty z bakami.
Kalija, a jak tam u Was? Ma ktoś jeszcze taki kłopot?
Podlam po babkach na seansie multibaby
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:My będziemy się starać od razu, ale wcześniej zajęło nam to kilka lat, więc się zbytnio nie nastawiam na szybki sukces
Czy któraś z Was miała kiedykolwiek lyzeczkowanie i później zaszła w ciążę?
Lub słyszałyscie może o problemach?
U mnie póki co okresu nadal brak.
Pierniczkowa, myślę, że będziesz zadowolona z lansinoh. Lecę na tym modelu od początku i go lubię. Oby pierś szybko się wygoila.
A u nas regres z kupami. Znowu przez 2 tyg było po 1 na 7 dni (po czopku). Teraz zrobiła po 5 dniach. Niby na KP to ok, ale około 4-5 dnia zaczyna się prezyc i ma kłopoty z bakami.
Kalija, a jak tam u Was? Ma ktoś jeszcze taki kłopot?
Podlam po babkach na seansie multibaby
U nas z kupkami bez zmian - nadal jest z nimi problem nawet pediatra rozłożyła ręce i zasugerowała podawanie słabego rumianku "choć teraz już tak się nie robi" 🤷♀️
Moja koleżanka miała lyzeczkowanie a później zaszła w dwie ciąże , bez problemu z tego co mówiła. Jedna ciąża nie była nawet planowana
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Ja tak myślałam żeby na wiosnę lato przyszłego roku przestać sie zabezpieczać na zasadzie jak będzie to będzie ale nie sądzę że uda sie tak na spontanie tym bardziej podczas karmienia. Ale w ciągu 2 lat bym chciała drugie zrobić
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Oby u mnie było podobnieKalija wrote:U nas z kupkami bez zmian - nadal jest z nimi problem nawet pediatra rozłożyła ręce i zasugerowała podawanie słabego rumianku "choć teraz już tak się nie robi" 🤷♀️
Moja koleżanka miała lyzeczkowanie a później zaszła w dwie ciąże , bez problemu z tego co mówiła. Jedna ciąża nie była nawet planowana
A u Was tylko częstotliwość, czy są inne objawy? Jak często są kupki?
U nas bardzo duża poprawa była przez jakiś czas na vivomixx, ale trwało to może ze 2 tyg. Bąki szły piekne + kupa co drugi dzień. Ale to już przeszłość. Niczym nie przepajam.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Niezapominajka5 wrote:My będziemy się starać od razu, ale wcześniej zajęło nam to kilka lat, więc się zbytnio nie nastawiam na szybki sukces
Czy któraś z Was miała kiedykolwiek lyzeczkowanie i później zaszła w ciążę?
Lub słyszałyscie może o problemach?
U mnie póki co okresu nadal brak.
Moja mama miała łyżeczkowanie i potem zaszła w kolejne 3 ciąże bez problemu
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
[/url]
