Świętokrzyskie mamy - czekamy, kochamy, zapraszamy!
-
WIADOMOŚĆ
-
Frozen wrote:Cordy, suwaczek wspaniała rzecz
U mnie to co u Ciebie fablous - fika jak szalona, szczególnie po jedzeniu
Moja szaleje najbardziej kiedy ja kładę się już do łóżka i czytam sobie coś przed snem. Chyba korzysta wtedy z faktu, że się nie ruszam więc może fikać do woli i nikt jej nie przeszkadza
Tata też już załapuje się niemal codziennie na ruchy. Wcześniej wyciszała się jak tylko tż przyłożył rękę ale już przestała się przejmować i nadal buszuje. W Sylwestra tata nawet dostał kopniaka prosto w usta jak mi całował brzuch -
Abstrakcja, dziewczyny, abstrakcja czytać o Waszych kopnięciowych doznaniach!
Cordy- gratulacje, ja też od razu praktycznie suwaczek ustawiłam, to niesamowite uczucie!! Teraz mama grzecznie bez stresu i przemęczania leżeć i pachnieć!
Ja jutro wizytuję. Stres.stres.stres.Cordy lubi tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
-
_analiza wrote:Abstrakcja, dziewczyny, abstrakcja czytać o Waszych kopnięciowych doznaniach!
Cordy- gratulacje, ja też od razu praktycznie suwaczek ustawiłam, to niesamowite uczucie!! Teraz mama grzecznie bez stresu i przemęczania leżeć i pachnieć!
Ja jutro wizytuję. Stres.stres.stres.
Chciałabym leżeć i pachniećAle muszę do pracy chodzić (na szczęście nie jest męcząca).
My też doczekamy tych "kopnięć" zobaczyszA ze stresem a kysz
Poczytaj książkę, zrób ciasto, wyjdź na pogaduchy, jednym słowem pełen relaks Kochana, pełen relaks
Już razem
-
Kiedyś też mi się to wydawało abstrakcją, tak jak i mojej koleżance bezdzietmej jeszcze - nie potrafi sobie wyobrazić, że w środku masz człowieka małego, który fika i kopie i macha łapkami i nawet ziewa (na to ostatnie trafiłam podczas ostatniego USG
)
Cordy lubi tę wiadomość
-
_analiza wrote:Abstrakcja, dziewczyny, abstrakcja czytać o Waszych kopnięciowych doznaniach!
Cordy- gratulacje, ja też od razu praktycznie suwaczek ustawiłam, to niesamowite uczucie!! Teraz mama grzecznie bez stresu i przemęczania leżeć i pachnieć!
Ja jutro wizytuję. Stres.stres.stres.
I jak tam po wizycie? -
fablous wrote:I jak tam po wizycie?
Maluch ma już ponad 5 cm, za tydzień 13go idę na prenatalne, cośtam lepiarczyk próbowal zmierzyć ale powiedział mi ze za wcześnie jeszcze i nie dał rady. Ale na moje pytanie czy wszystko okej powiedzial, że rozwija się prawidłowo orzeszek i na tym etapie gdyby coś było nie tak to już by to zobaczył. Także troszkę mnie uspokoil;)
Fablous, Frozen- a jak tam wasze brzuszki, widać coś juz?
Fablous- wczoraj na poczekalni jak patrzyłam na brzuchatki to się zastanawiałam czy może gdzieś tam nie siedzisz;PWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 14:15
fablous, Cordy lubią tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
-
Analiza jaki słodki orzeszek mały
Ja mam niemal identyczne zdjęcie z tego czasu, tylko moja była pupką do góry
Bardzo się cieszę, że wszystko jest ok! Z resztą nie mogło być inaczej.
Lepiarczyk na pewno by Ci powiedział bo on jest z tych co wolą jasno przedstawić sprawę niż mydlić oczy. Ostatnio przede mną w kolejce była dziewczyna, której robił prenatalne i z tego co zrozumiałam to coś było nie tak bo wyszła z gabinetu zanosząc się z płaczu. Strasznie smutny to był widok, aż serce pękało
Ja mam najbliższą wizytę 14go ale idę wtedy do jego syna na echo serca jako część połówkowych. Do ojca idę na standardową wizytę 25go. Pierwszy raz będzie ze mną mąż bo wcześniej nigdy nie mógł urwać się z pracy
Czy coś u mnie widać? Powiem tak, najpierw widać brzuch a dopiero później mniePiłeczkę mam już całkiem okazałą, nikt nie pomyli brzuszka z najedzeniem się po obiedzie
. Nawet w płaszczu już ewidentnie widać, że spodziewam się dziecka. Ale póki co jeszcze mi dobrze z tym brzuszkiem, nie czuję się "zbyt wielka" czy ociężała. Na wadze dość mocno skoczyło ostatnio, przed świętami miałam +2kg a teraz jest już +4,5kg. Ale jesteśmy w normie ze wszystkim
Na luty zapisuję się do Szkoły Rodzenia przy Kościuszki -
To super! Możesz już śmiało korzystac z czystym sumieniem ze wszelkich udogodnień dla kobiet w ciazy;)
No ja się pocieszam tym, że faktycznie Lepiarczyk jest tym typem lekarza, który wali prosto z mostu, i pewnie coś by już mruknął jakby mu się nie podobało. W przyszła środę się okaże co i jak. Troszkę się stresuję tym badaniem, wiadomo, ale wierzę w to że będzie okej. Ale męża biorę ze soba; posiedzi na poczekalni ale przynajmniej będę mieć pewność że mam wsparcie.
A prenatalke robi też w 3d?19.07.2016 r. Aleksander
-
Tak, już na prenatalnych dostałam pierwsze zdjęcia w 3D
Mąż może wejść z Tobą jeśli chcesz. Pytałam o to i nie ma problemu, widziałam też kilka razy jak faceci wchodzili do gabinetu z zonami. Ponoć jak tatuś zobaczy malucha na usg, takiego ruszającego się, to zupełnie inaczej zaczyna tą ciążę przeżywać -
Początkująca24 wrote:Relacja porodu blogerki z Kielc ze szpitala na ul. Prostej.
http://antoonovka.pl/2014/10/w-kielcach-na-ulicy-prostej/
Nieciekawa ta relacja...
Nie wiem czemu ale ja od początku odrzuciłam szpital na Prostej, brałam pod uwagę Czarnow lub Kościuszki i stanęło na tym drugim bo stamtąd mam lekarza. Ciesze się bo ostatnio same pozytywne opinie słyszę i czytam o tamtejszej porodowce
-
fablous wrote:bo stamtąd mam lekarza.
Ja również kierowałam się tym kryterium, dlatego wybrałam Czarnów. Nieśmiało zastanawiam się też nad porodem w wodzie, bo od grudnia szpital oferuje taką możliwość. Jednak to tylko moje niezobowiązujące namysły. -
No nie wiem. Ja tam mam relacje od dziewczyn (znajomych i rodziny), które rodziły na Prostej i były bardzo zadowolone. Nie oszukujmy się, ale w każdym szpitalu zdarzają się takie historie.
Ja na przykład jestem bardzo zrażona do Kościuszki i nigdy nie wybrałabym tego szpitala. Ale to subiektywna moja ocena.
Już razem
-
Fablous - pamiętasz może ile płaciłaď za wizytę z prenatalnymi usg? A za pappa ile kaski? To u niego czy tam na miejscu za krew się płaci?
Idę jutro, trzymajcie kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 18:38
19.07.2016 r. Aleksander
-
Cordy wrote:Analiza i jak? Relacjonuj
Wszystko dobrze, przezierność 1.98, CEL 7.19, kość nosowa jest;)
Dziś byłam na pappa, wyniki a 2 tyg.
U Lepiarczyka zapłaciłam jak za normalna wizytę, pappa w diagnostyce na starodomaszowskiej 240 zł.
Ciesze się ze usg wyszło dobrze, zastanawiam się tylko teraz czy lepiarczyk ma ten cały certyfikat...Cordy lubi tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander