Świętokrzyskie mamy - czekamy, kochamy, zapraszamy!
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj Sarayu
Teram moja kolej na pobyty szpitalne... dziś w nocy bardzo bolało mnie podbrzusze, więc dziś udałam się do szpitala, bo akurat moja gin miała dyżur. Stwierdziła bardzo napięty brzuch, plus te bóle nocne i zostawiła mnie na oddziale. Także leżę, przyjmuję kroplówę z magnezem i czekam.
Już razem
-
Wszystko u nas dobrze. Orzech ma się dobrze
Macha wesoło łapkami i nóżkami. Zrobili mi dokładne USG zbadali te parametry 12 tygodnia i wszystkie te 3 cechy w porządku. Dostaję nadal kroplówki z magnezem. Jest dobrze
Pozdrawiam Was z Prostej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 17:55
Już razem
-
Projekt „Bezpieczny Maluch” jest realizowany także w Kielcach 24 lutego w Best Western Grand Hotel, w godzinach 17-20.30
Szczegóły w linku
http://wszzkielce.pl/index.php/2016/02/03/zapraszamy-na-warsztaty/
oraz
http://www.planeta-dziecko.pl/kielceWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 01:42
-
A może któraś z Was wybiera się na warsztaty Mamo to ja? 15.03 są w Grand Hotel ja się już zapisałam bo w kwestii opieki nad dzieckiem jestem zielooona:) przyda się każda porada:D
Swoją drogą musze się przejść do szkoły rodzenia spytać od kiedy rusza i od kiedy mogę zacząć chodzić
Cordy - jak tam sampoczucie? Cały czas w szpitalu?19.07.2016 r. Aleksander
-
Ja byłam już na warsztatach Mamo to ja jesienią więc te raczej odpuszczę bo widzę, że program raczej ten sam. Chyba, że z nudów się zapiszę
W sumie to z całą torbą gadżetów wyszłam poprzednio - jakieś butelki, smoczki, kocyk (co prawda brzydki
), próbki, ulotki itp
W środę byłam na Bezpiecznym Maluchu i baardzo pozytywnie oceniam warsztaty, szczególnie część poświęconą fotelikom i prawidłowemu przewożeniu dzieci w samochodzie. Wykład pani doktor neonatolog z Czarnowa też był bardzo przydatny i rzeczowy. Dużo ciekawych rzeczy można było się dowiedzieć
analiza ja właśnie ukończyłam kurs w Szkole Rodzenia więc jakbyś miała jakieś pytania to pisz
A w poniedziałek byłam na wizycie - moja dzidka waży już 1540g!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 18:40
Początkująca24 lubi tę wiadomość
-
Ja żałowałam, że mój tż nie był ze mną na Bezpiecznym Maluchu bo przydałoby się żeby on też posłuchał o tym jak prawidłowo montować fotelik, o bezpieczeństwie w czasie jazdy itp. Ja wszystkiego pewnie nie zapamiętałam a jednak co dwie głowy to nie jedna.
Poza tym to będzie raczej jego rola przypiąć fotelik bo trochę siły do tego potrzeba więc szkoda, że nie widział na żywo jak powinno się to robić -
Też byłam na Bezpiecznym Maluchu, a za tydzień chyba się wybiorę na Mamo to ja
i jeszcze na jakieś w Binkowskim się zapisałam pod koniec marca, ale nie pamiętam jak się nazywały
Co do fotelika to my chyba stawiamy na ten z bazą (wygodniejszy i bezpieczniejszy mi się wydaje).
Dziewczyny kiedy poczułyście pierwsze ruchy Waszego dziecka? Bo mam niejasne wrażenie, że coś mi się tak przesuwa z lewej na prawą czasamiJa w ogóle to mam już całkiem pokaźny brzuszek, a to chyba dość wcześnie
No ale ja tam się cieszę, tyle na to czekałam
Już razem
-
Cordy wrote:Też byłam na Bezpiecznym Maluchu, a za tydzień chyba się wybiorę na Mamo to ja
i jeszcze na jakieś w Binkowskim się zapisałam pod koniec marca, ale nie pamiętam jak się nazywały
Co do fotelika to my chyba stawiamy na ten z bazą (wygodniejszy i bezpieczniejszy mi się wydaje).
Dziewczyny kiedy poczułyście pierwsze ruchy Waszego dziecka? Bo mam niejasne wrażenie, że coś mi się tak przesuwa z lewej na prawą czasamiJa w ogóle to mam już całkiem pokaźny brzuszek, a to chyba dość wcześnie
No ale ja tam się cieszę, tyle na to czekałam
Dziewczynki a jak tam u Was samopoczucie? Frozen juz prawie "na wybuchu"
Fablous jak tam małe? Chodzisz teraz częściej na wizyty?
U mnie dziś piękna wiosna za oknem, aż miło. Myślałam tylko ze będę się lepiej czuć bo chciałam pracować do maja, ale nie wiem czy dam radę, bo ostatnie dni w pracy nie należą do najłatwiejszych;)
15go idę do Lepiarczyka na połówkowe i mam nadzieje ze nagra mi na płytę małego w 3d/4d.Cordy lubi tę wiadomość
19.07.2016 r. Aleksander
-
Cordy - jeśli o mnie chodzi to wydawało mi się, że ruchy poczułam dokładnie w 17t6d, było to na zakupach jak wybierałam pierwsze ubranka dla Małej i oznajmiłam męzowi że rośnie chyba druga zakupoholiczka
Ale nie wiem czy wtedy to nie były jednak jelita. Bo jakiś tydzień później, dokładnie w Mikołajki, poczułam już ruchy nie dające się pomylić z niczym innym i byłam pewna że to dzidka
Mąż poczuł już jakiś tydzień-dwa później. Od tamtej pory Mała regularnie buszuje aż czasem cały brzuch skacze
. A teraz jak jest główką w dół to ładuje mi się na pęcherz a nóżkami kopie pod żebrami i przeponą. Także również wesoło mam z nią
Analiza - póki co wizyty mam wciąż co 4tyg, ale myślę, że przy następnej już każe mi przyjść wcześniej bo to będzie ok 6 tyg do porodu. Ostatnio poczułam jakąś presję czasu, że to JUŻ, ZARAZ! Dlatego intensywniej ruszyłam z zakupami, wózek już mamy, dziś zamawiam łóżeczko a w przyszłym tygodniu zaczynamy urządzać kącik Aluni
Powodzenia na połówkowych! Ja nie mam od niego żadnego nagrania na płycie, raz pytałam to powiedział, że jak dziecko będzie ładnie ułożone to coś nagra a potem przy kolejnych wizytach to już zapomniałam sama_analiza, Cordy lubią tę wiadomość
-
Mam już skierowanie na CC, niestety moja Alicja się nie zdecydowała na "poprawne" ułożenie. W piątek idę na Czarnów umówić się na termin.
Momentami córcia daje mi już nieźle popalić - to z jednej, to z drugiej strony brzucha się rozpycha, moja gin zresztą oceniła jej wagę na około 3550 już, więc miejsca ma mało, a i ja jestem baardzo ociężała - spacerek już tylko krótki wchodzi w rachubę, często mnie znów senność w ciągu dnia dopada.
I jakoś jeszcze nie "ogarniam", że za tydzień już Ala będzie z nami_analiza, fablous, Cordy lubią tę wiadomość
-
Frozen wrote:Mam już skierowanie na CC, niestety moja Alicja się nie zdecydowała na "poprawne" ułożenie. W piątek idę na Czarnów umówić się na termin.
Momentami córcia daje mi już nieźle popalić - to z jednej, to z drugiej strony brzucha się rozpycha, moja gin zresztą oceniła jej wagę na około 3550 już, więc miejsca ma mało, a i ja jestem baardzo ociężała - spacerek już tylko krótki wchodzi w rachubę, często mnie znów senność w ciągu dnia dopada.
I jakoś jeszcze nie "ogarniam", że za tydzień już Ala będzie z nami
To ładna waga Aluni! Chociaż słyszałam, że w ostatnich tygodniach usg często zawyża wagę i jednak dzieciaczki rodzą się mniejsze. Ale jak masz mieć CC to chyba ta waga nie jest tak istotna i też nie przeraża tak jak mogłaby przy perspektywie naturalnego porodu.
Trzymam mocno kciuki i liczę na to, że napiszesz nam tu coś jak już obie z Małą dojdziecie do siebie :* -
Kobiety, moja Alicja postanowiła się pojawić szybciej - po moim ostatnim poście w nocy odeszły wody, a 1,5h później już zobaczyłam moją śliczną córkę
Więcej napiszę wkrótce, na razie dochodzę do siebie i cieszę oczy widokiem mojej słodkiej dziewczynki
fablous, Cordy, _analiza lubią tę wiadomość