Świętokrzyskie mamy - czekamy, kochamy, zapraszamy!
-
WIADOMOŚĆ
-
Szpital zaopatruje jedynie pacjentki we wkłady poporodowe.
Po cesarce przynoszą nagie dziecko, tylko w pampersie, zawinięte w rożek. Mój Mąż miał okazję do kangurowania Malutkiej, ale zaczęła go ssać więc przynieśli ją do mnie. Na sali była ze mną od ok 14 do 22. Potem zabrała ją jakaś pielęgniarka od noworodków. Prosiła o włożenie do łóżeczek kilka pampersów i chusteczki nawilżane. Ubranka należy samemu nałożyć i mieć swoje, ponieważ szpital nie daje. Jak już wspomniałam, przywożą nagie dziecko w 1 pampersie.
Nikt nie pomógł mi jej przewinąć ani włożyć do łóżeczka. W razie W można dzwonić na salę do położnych. Gdyby nie mój Mąż, byłoby mi bardzo ciężko. Jedna ze starych upatrzyła sobie mnie i moją córkę. Weszła kiedy nikogo przy mnie nie było - Mąż musiał wyjść na godzinę. Zabrała mi ją do łóżeczka, kiedy jej nawet nie prosiłam, ubrała w body, nadal nie prosząc o to!, choć Mała Tosia miała pełnego pampersa, od którego się odparzyła, nie zajrzała do pieluszki, żeby sprawdzić. Czyli chciała się pobawić w ubieranie, bez brudzenia sobie rąk w kupie.
Sala poporodowa (nr 1) to miejsce gdzie leżą kobiety wyłącznie po cc. Leżą i słyszą tylko głosy, sąsiadek, bo głowy nie można podnosić przez 8h. Ja podnosiłam bo się zapominałam i mnie nie bolała.
Po 24h jest uruchamianie. Po wyjęciu cewnika trzeba usiąść na łóżku i poczekać 30 minut. Potem trzeba wstać i przejść do innej Sali, do kobiet po cc i sn; leżałyśmy we 3. Ciągle podają coś przeciwbólowego, jednak nie jest to proste zadanie. Rana boli i ciągnie, a łóżka są stare i wysokie. Wieczorem przenieśli moje dwie lokatorki na początek oddziału Patologii ciąży, gdzie warunki są nie do porównania z Porodówką. W nocy przywieźli do mojej Sali nr 4 trzy pacjentki po sn. Ich dzieci były z nimi non stop. Sala była za mała, jak na 4 osoby. Z przejściem między łóżkami było bardzo ciężko, a do tego wysoka temperatura w szpitalu, brak możliwości otworzenia okna, bo przeciąg. Ratowało nas jedynie wywietrzenie po wyjściu wszystkich z Sali. Łazienka – jedna na całą porodówkę ? Ja leżąc w dwóch salach nie widziałam nigdzie innej łazienki. Jest ona dość niepraktycznie skonstruowana. Osoba chcąca wziąć prysznic blokuje zarazem WC.
W 2giej dobie dziecko jest już z nami bez przerwy. Przychodzą jedynie pediatra, położna lub doradca laktacyjny, które pytają czy wszystko jest w porządku i służą pomocą. Do nich nie mam zastrzeżeń, choć nie dostałam żadnej informacji zwrotnej, kiedy Tosię zabierali na badania.
Z uwagi na dużą liczbę pacjentek na salach panuje duchota i ścisk. Ja leżąc w szpitalu 5 dób po cc, leżałam na 4 salach:
-niedziela, 22 maja: Patologia Ciąży, sala nr 7
-poniedziałek: sala pooperacyjna nr 1
-wtorek: sala nr 4
-środa, czwartek, piątek: Patologia Ciąży sala nr 2
Położne co dzień zmieniają położenie pacjentek. Przez to kilka osób miało karty nie w tym miejscu co trzeba = zamieszanie i opóźnianie badań dzieci. Dzieci nie są kąpane w szpitalu przez położne, jedynie po porodzie. Codziennie są 2 obchody, jeden dla pacjentek po porodach , a drugi dla dzieci przez pediatrę. Pediatrzy są kompetentni i odpowiadają na nasze pytania. Dużym plusem są studentki i młode osoby pracujące w tym szpitalu.
Położne na Patologii Ciąży to Anioły. Kobiety są do rany przyłóż, zawsze z uśmiechem na ustach, pozytywną energią i godnym podejściem do pacjentek. Będę je wychwalać i nie dam na Nie powiedzieć złego słowa. Kobiety są naprawdę dobre w tym co robią. Jestem im bardzo wdzięczna za opiekę podczas trzykrotnego pobytu w WSZ. Natomiast położne z oddziału porodowego 45+, nie te które przyjmują porody, ale te co pracują z kobietami po porodzie, to więźniarki. Moja mama tak stwierdziła, zadając jednej z nich pojedyncze pytanie. Odpowiedź była nacechowana arogancją i lekceważeniem. Brrr. Nawet nie chcę o nich pamiętać.
W kolejnych dobach było już tylko lepiej, ponieważ przeniosłam się na 2gą stronę, na patologię ciąży do dużej Sali nr 2, gdzie łazienka była wspólna z salą nr 1, czyli 1 łazienka na ok 8 osób, a nie na cały oddział. Dodatkowo naprzeciwko miałyśmy do dyspozycji łazienkę z prysznicem łączonym z WC i osobne WC. Podsumowując: w pobliżu były 3 łazienki do wyboru. W salach na porodówce nie ma tv, podczas gdy na patologii są.
Chętnie odpowiem na każde pytanie dotyczace mojego porodu. Wyszła z tego dość długa opowieść, ale ja chciałabym takową przeczytać przez moim rozwiązaniem, by być świadomą swojego wyboru szpitala. A tu link do warunków na Prostej:
http://kielce.tvp.pl/25555778/remonty-w-swietokrzyskim-centrum-matki-i-noworodkaWiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 21:52
Ania imbir lubi tę wiadomość
-
Początkująca Link, który podałaś o warunkach na Prostej dotyczą patologii ciąży. Porodówka i sale po porodzie są już dawno wyremontowane, a łazienki (mimo, że nie w pokojach - bardzo czyste i schludne). Dodatkowo w każdej sali jest umywalka, lustro, miejsce do przewijani maluszka.W 11 tyg. przyszło mi leżeć na patologii (tylko nie tam na górze, gdzie leży się od dwudziestego któregoś tyg, tylko na dole na ginekologicznym) i tez warunki super z tv i wi-fi
Miałam sporo czasu więc sobie spacerowałam i obserwowałam
Co do przebiegu porodu to są opinie różne - od tyg mega zachwalanych, po mega odstraszające, ale to samo tyczy się także pozostałych na Czarnowie i Kościuszki
Dopóki się tego samemu nie przeżyje to taka trochę loteria jest
A gdybyś miła ponownie rodzić to wybrałabyś Czarnów?
Ania_84 lubi tę wiadomość
Już razem
-
Cordy, nie wiedziałam, że ten link dotyczył tylko Patologii. Ale byłam przerażona tym materiałem, dlatego go dołączyłam.
Jeśli za 3 lata zdecyduję sie na kolejną ciążę to rozważam jedynie Czarnów. Po pierwsze, że znam już lekarzy i ich taktykę, np jeśli chodzi o wywoływanie porodu. Oni są zapatrzeni w Test OCT oraz "balonik", czyli cewnik Foleya. Wydaje mi się jakby się zatrzymali na tych dwóch metodach indukcji porodu bez rozważania innych sposobów wywoływania, np masaż szyjki macicy.
Masz rację Crody, jest to loteria na kogo sie trafi, czy to na Prostej, Kościuszki czy Czarnowie. Człowiek jest tylko człowiekiem, a przekonałam się, że co lekarz to inna diagnoza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 08:58
Cordy lubi tę wiadomość
-
Szpital daje dwa pudełka po narodzinach dziecka: Niebieskie Pudełko oraz takie różowe. polecam przejrzeć zawartość bardzo dokładnie, ponieważ w jednym z nich był kupon rabatowy -30% na maść 100g Bephantem Extra w sklepie http://sklep.consumerhealth.bayer.com.pl/
W środę się zarejestrowałam, a dziś otrzymałam maść za 27,99 już z przesyłką kurierem za pobraniem. Nie wiem jak to sie im opłaci, ale to działa. -
Początkująca24 wrote:Szpital daje dwa pudełka po narodzinach dziecka: Niebieskie Pudełko oraz takie różowe. polecam przejrzeć zawartość bardzo dokładnie, ponieważ w jednym z nich był kupon rabatowy -30% na maść 100g Bephantem Extra w sklepie http://sklep.consumerhealth.bayer.com.pl/
W środę się zarejestrowałam, a dziś otrzymałam maść za 27,99 już z przesyłką kurierem za pobraniem. Nie wiem jak to sie im opłaci, ale to działa.
Na Kościuszki też rozdają te pudełka plus jakieś inne gadżety i paczkę Pampersów Premium Care. Oczywiście nie za darmo, bo za dane osobowe w formie ankiety dla sponsoraAle w sumie nikt nie pilnował czy się wypełniło ankietę więc jak ktoś nie chciał to nie musiał zostawiać danych
Początkująca24, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
Witam
Troszeczkę mnie nie było na bellybestfriend, teraz patrzę - świętokrzyskie mamy
Jestem w 16t z terminem na 15 listopad. Mam tydzień poślizgu między wiekiem ciąży z @ a z USG.
To moja 1 ciąża, ale szpital mam upatrzony. Przede wszystkim dlatego, że pracuje tam mój lekarz prowadzący - Szpital na Czarnowie.
Czy któraś z dziewczyn chodzila tam do szkoły rodzenia? Jakies opinie?
A może ktoś się wybiera?
Części gratuluję a części życzę powiedzenia
Początkująca24 lubi tę wiadomość
Ewwwa86 -
Witam Kochane mam nadzieję że zagoszczę tu na dłużej
Musze poczytać Wasze opinie o lekarzach i zacząć wybierać prowadzącego
Pozdrawiam Wszystkie Świętokrzyskie mamusiePoczątkująca24, Cordy, Frozen lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Witam Kochane mam nadzieję że zagoszczę tu na dłużej
Musze poczytać Wasze opinie o lekarzach i zacząć wybierać prowadzącego
Pozdrawiam Wszystkie Świętokrzyskie mamusie
Ania udało się?
Jej, jeśli tak to ogromne gratulacje!!!
Pamiętam Cię jeszcze z forum staraczek na ovuAnia_84 lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Tak udało się choć to dopieor poczatek dzis ide na drugą bete
Trzymam kciuki!
Daj znać jak będziesz miała wynik
Co do lekarza to ja bym wybierała głównie pod kątem tego w jakim szpitalu chcesz rodzić. Myślałaś już o tym?Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:druga beta 183,22
szczerze jesze nie wiem ktory szpital
Co ja widzę ?!!!!!!!!
Aniu kochana ogromne gratulacje
Jak się ciesze że się udało
Huuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!
Ale mam banana na buzi !!!!!!!!!!!
Życzę wam wszystkiego najlepszego zdrówka
Rośnij kropek rośnijjjjjjjjjjjjjjjjjj!!!!!!!
ula la
Jak się cieszę!!!!! -
Ania_84 wrote:druga beta 183,22
szczerze jesze nie wiem ktory szpital
Super!!!
Gratulacje!
Nudnych 8 miesięcy życzę
Co do szpitala to ja rodziłam na Kościuszki i naprawdę szczerze polecam. Miło wspominam pobyt i nawet sam poródRodziłam ze znieczuleniem a wiem, że w innych szpitalach ciężko o to. Personel jest miły, nie spotkałam się z nikim kto by sprawiał wrażenie, że pracuje za karę
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie trochę mam nie miłe wspomnienia z Kościuszki na innych oddziałach
Bardziej obstawiam prostą z racji tego że jak coś mam mieć CC a tam anestezjologiem jest znajomy lekarz, znam tam kilku lekarzy z którymi współpracowałam .. no i mam 2 położne znajome ..
Na czarnowie rodziła moja siostra i jakoś nie koniecznie zreszta po ostatnim wypadku meża czanów mi sie ez źle kojarzy
żabka04 Dzieki kochanaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 15:41
-
Cordy wrote:Aaaaaaa!!!!! Ania ogroooomne gratulacje!!! Trzymam mocno kciuki. Na pewno bedzie dobrze
mama nadzieje że bedzie dobrze
Cordy, _analiza lubią tę wiadomość
-
Witam
Znalazłam Świętokrzyskie mamyi postanowiłam dołączyć do Was
Ja zamierzam rodzić na Prostej.
Ania_84 gratuluję i trzymam kciuki
U mnie również 2IUI zaowocowałomoże dlatego, że troszkę psychicznie odpuściłam. Myślałam że to jednak jeszcze nie teraz, jak za pierwszym razem się nie udało. Na szczęście dwójeczka okazała się szczęśliwa i będzie synek