trójmiasto łączy się:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Szotka wrote:Ja tez planuje rodzic na Klinicznej - głownie ze względu na to, ze juz leżałam tam dwa razy na patologii plus moja pani dr pracuje w tym szpitalu (choc na ginekologii).
Ja juz sie nie moge doczekać i mam nadzieje, ze córcia w tym tygodniu bedzie chciała zobaczyc świat
Dwie pary bliźniąt na jednym wątku! Ale super )) u mnie na kwietniowkach chyba żadnych bliźniaków nie ma
zdaj nam później relacje z porodu na Klinicznej -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
Ja też z Trójmiasta i zamierzam rodzić w Redłowie. Od jutra zaczynam tam szkołę rodzenia, to więcej się dowiem, ale słyszę o Redłowie obecnie dobre opinie. No i oddział położniczy jest bardzo fajny Byle tylko nie zaczęli w czerwcu remontu porodówki...kochana córeczka 16.06.2016 -
nick nieaktualnyjane wrote:Cześć dziewczyny
Ja też z Trójmiasta i zamierzam rodzić w Redłowie. Od jutra zaczynam tam szkołę rodzenia, to więcej się dowiem, ale słyszę o Redłowie obecnie dobre opinie. No i oddział położniczy jest bardzo fajny Byle tylko nie zaczęli w czerwcu remontu porodówki... -
Szkoła kosztuje 400zł. Trwa 5tyg, zajęcia są dwa razy w tygodniu po 2 godziny. Zależało mi żeby tam iść bo mam nadzieję, że w jakimś stopniu oswoję się ze szpitalem, położnymi i w godzinie zero będzie mi łatwiej. Zobaczymy czy moje wyobrażenia się spełniąkochana córeczka 16.06.2016
-
nick nieaktualnyjane wrote:Szkoła kosztuje 400zł. Trwa 5tyg, zajęcia są dwa razy w tygodniu po 2 godziny. Zależało mi żeby tam iść bo mam nadzieję, że w jakimś stopniu oswoję się ze szpitalem, położnymi i w godzinie zero będzie mi łatwiej. Zobaczymy czy moje wyobrażenia się spełnią
-
Hej Piegus! I jak oceniasz Redłowo? W ogóle czy ktoś z Was wie jak to jest z tą możliwością puszczenia sobie muzyki do porodu? Bo niby na wszystkich stronach internetowych szpitali jest napisane, że jest taka możliwość itd. ale jakoś nigdy nie słyszałam, żeby ktoś z tego skorzystał. A dużo myślałam o tym, że są takie kawałki, które na pewno by mnie zmotywowały w razie potrzeby albo zrelaksowały ale boję się, że gdybym to zaproponowała to np. położna uzna, że wymyślam i będę miała łatkę problemowej, wymyślającej pacjentki i wszyscy będą dla mnie opryskliwi w związku z tym.. Albo, że uznają że to przeszkadza położnej czy coś. Jak to wygląda w praktyce? Któraś z Was próbowała ustawić sobie ulubioną muzyczkę do porodu?"Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
-
nick nieaktualny
-
Piegus wrote:Hej, też jestem z Gdyni, ale ja już po wszystkim, rodziłam w Redłowie w grudniu. Szkoda, że wcześniej wątek był trochę wymarły. Póki co zajmuję się małym, ale planujemy większą rodzinkę, więc mam nadzieję jeszcze tu zawitam jako ciężarówka.
Piegus i jak poród w Redłowie? Pamiętam, że pisałaś do mnie po moim porodzie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDada wrote:Pirelka ja chodziłam do szkoły rodzenia na klinicznej i jestem zadowolona .nie miałam wcześniej doczynienia z dziećmi wiec mi pomogła.
Opowiedziane były etapy porody i zwiedzaliśmy sale porodowe na klinicznej. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny