X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne trójmiasto łączy się:)
Odpowiedz

trójmiasto łączy się:)

Oceń ten wątek:
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra84 wrote:
    Z tego co wiem Doering nie zapisuje na dluzej niz tydzien bo uwaza ze kazda babka ma takie same szanse :) i jest to swietne. Dzieki temu jak dzwobisz na poczatku tyg to napewno dostaniesz sie w tym tygodniu. Nam okreslil plec w 13 tygodniu! I sie skubany nie pomylil:)
    O to dobrze wiedzieć, nie mozna w ogóle z wyprzedzeniem sie umówić? A umawia na godziny czy trzeba czekać w poczekalni?

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Umawia sekretarka na kobkretna godzine. Tylko ze on ma rozpisane pacjentki co 10 minut i czasem trzeba dluzej poczekac.

  • Vel Autorytet
    Postów: 1443 549

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lithe123 wrote:
    A jakie wyniki miałaś? Mi problem z tarczycą wyszedl dopiero w 18 tyg, przedtem wyniki miałam ok.

    Ja nigdy w zyciu nie bylam leczona pod katem tarczycy, nie mialam badan ani nic a dopiero za tydzien skoncze 22lata a nie moglam zajsc w ciaze ponad rok czasu a ja i partner jestesmy mlodzi i zdrowi wiec podejrzewam na tej podstawie, ze to z powodu tarczycy, o ktorej poprostu nie wiedzialam, a nie bylam pod kontrola gina przed zajsciem w ciaze ani zadnego lekarza

    w 11 tygodniu ciazy moje TSH wynioslo 4.41 czyli lekko ponad norme gdybym nie byla w ciazy, a to byl juz 11 tydzien wiec wynik byl dosc wysoki i na tej podstawie ginekolog wypisal skierowanie do endokrynologa

    poszlam na prywatna porade do endo zeby tylko recepte dostac tego samego dnia jeszcze, kazala brac euthyrox 100 przez 7dni, potem 50 przez 3 tygodnie ale w miedzy czasie udalo mi sie dostac na NFZ do UCK i tam lekarka przepisala mi Euthyrox 75 i tak go biore az do dzis, moj wynik TSH spadl do 1.26, na poczatku wrzesnia bede miec ponownie robione TSH, ft4, ft3, witamine D, zelazo i jeszcze sobie dokupie witamine b12 i ferrytyne bo tak mi polecono na forum tarczycowym a te badania kosztuja grosze :)

    USG tarczycy wykazalo, ze moja tarczyca ma 6-7ml a u doroslej kobiety norma to 13-18ml wiec mam o polowe mniejsza i stad ta niedoczynnosc wynika


    a to moj ostatni wynik po zdiagnozowaniu, po tygodniu braniu 100mcg i 3dni 50mcg euthyroxu wygladal tak :

    http://www.iv.pl/images/57996967041694363431.jpg

    i od tamtej pory biore juz euthyrox 75 i witamine D dodatkowo oprocz tej z prenatalnych :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 17:37

    zjk3p18.png

    Lutówko 2015 dopisz się :) >klik<
  • Nalka Autorytet
    Postów: 1349 3321

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że na Dębinkach robiłaś badania. Ja też tam praktycznie wszystkie robiłam.

    A propo słyszałam, że Lew ze Skorpionem absolutnie do siebie nie pasują. Nie i już, bo to ogień i woda. Jak byłam młodsza to się jarałam takimi rzeczami a potem uświadomiłam sobie, że mój dziadek (lew) i babcia (skorpion) są małżeństwem, które w 2013 roku obchodziło 60 rocznicę ślubu. ;D

    btw. ja też lew. ;)

    20120810580117.png

    26ympwo.png
  • Vel Autorytet
    Postów: 1443 549

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalka wrote:
    Widzę, że na Dębinkach robiłaś badania. Ja też tam praktycznie wszystkie robiłam.

    A propo słyszałam, że Lew ze Skorpionem absolutnie do siebie nie pasują. Nie i już, bo to ogień i woda. Jak byłam młodsza to się jarałam takimi rzeczami a potem uświadomiłam sobie, że mój dziadek (lew) i babcia (skorpion) są małżeństwem, które w 2013 roku obchodziło 60 rocznicę ślubu. ;D

    btw. ja też lew. ;)


    Ja wiem, ze to prawda i w to wierze.

    Moja mama skorpion a ja lew i sie gryziemy cale zycie, ciagle klocimy, w ogole nie dogadujemy, unikamy jak tylko mozemy i kazda rozmowa konczy sie awantura i rzucaniem sluchawki


    Moj jest skorpion, ja lew i tez ciagle sie klocimy, kochamy sie tak samo jak czasami nienawidzimy, zwiazek potwornie burzliwy i nabuzowany wszystkimi mozliwymi emocjami :) i chociaz charakter ma paskudny to nie wyobrazam sobie innego faceta nigdy przenigdy :) ja potrzebuje takiego co mnie czasem postawi do pionu bo inaczej mi odbija

    a moj dzieciaczek bedzie wodnikiem, a wodnik to atrologiczne polaczenie lwa i skorpiona wiec bedzie dwoma polowkami Nas nie tylko biologicznie :) i tez wodniki maja charakterki wiec to bedzie wybuchowa mieszanka :P

    Tak robilam badania na debinkach bo tam udalo mi sie dostac na NFZ do endokrynologa :) do tego nowego szpitala chodze co tam kawalek dalej jest, jaki tam jest wypas! jak na lotnisku! mozna isc do sklepiczku sobie kupic gazetke, pozniej sobie posiedziec w kolejce do rejestracji i poczytac, pozniej po wizycie isc do baru witaminka na pyszna herbatke i kanapke albo salatke a od 12 sa tam obiady :) panie w sklepikach innych mega uprzejme :) ten szpital to bajka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 20:13

    zjk3p18.png

    Lutówko 2015 dopisz się :) >klik<
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vel ja z pod 27 jestem. Jestem zodiakalnym lwem a moj to tez skorpion jest i tez wieczne awantury. Ja na nfz dostalam sie do endo na zaspie

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • Vel Autorytet
    Postów: 1443 549

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nastka151 wrote:
    Vel ja z pod 27 jestem. Jestem zodiakalnym lwem a moj to tez skorpion jest i tez wieczne awantury. Ja na nfz dostalam sie do endo na zaspie

    a to kolo tego parku :) bliziutko :) mamy do siebie 300 metrów :D

    ja jestem 22 sierpnia ostatni dzien lwa
    a moj facet 14 listopada :P

    chociaz od poczatku sie żremy to wariuje bez niego, ale jak awantury to takie że po domu wszystko lata :P

    ja poszlam na zaspe, w rejestracji pani powiedziala ze nie ma zapisow i mam isc do lekarza, poszlam do lekarza, zero kolejki, wchodze do gabinetu, mowie ze jestem w ciazy i mam tsh 4.41 a facet mi mowi czy jestem jego pacjentka, a ja ze nie ale pani na rejestracji mowila zeby zapytac a on do mnie że to pomylka, do niego nie ma zapisow bo on ma 5 pacjentow na godzine... wyszlam na pusty korytarz i siedzialam jeszcze chwile pod gabinetem ale zabraklo mi odwagi zeby zapukac drugi raz, powiedziec ze nikt do niego nie czeka i czy moglby mi chociaz kwadrans poswiecic... odpuscilam i pojechalam do uniwersyteckiego centrum klinicznego no i sie udalo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2014, 22:50

    zjk3p18.png

    Lutówko 2015 dopisz się :) >klik<
  • lithe123 Autorytet
    Postów: 883 452

    Wysłany: 16 sierpnia 2014, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vel wrote:
    Ja nigdy w zyciu nie bylam leczona pod katem tarczycy, nie mialam badan ani nic a dopiero za tydzien skoncze 22lata a nie moglam zajsc w ciaze ponad rok czasu a ja i partner jestesmy mlodzi i zdrowi wiec podejrzewam na tej podstawie, ze to z powodu tarczycy, o ktorej poprostu nie wiedzialam, a nie bylam pod kontrola gina przed zajsciem w ciaze ani zadnego lekarza

    w 11 tygodniu ciazy moje TSH wynioslo 4.41 czyli lekko ponad norme gdybym nie byla w ciazy, a to byl juz 11 tydzien wiec wynik byl dosc wysoki i na tej podstawie ginekolog wypisal skierowanie do endokrynologa

    poszlam na prywatna porade do endo zeby tylko recepte dostac tego samego dnia jeszcze, kazala brac euthyrox 100 przez 7dni, potem 50 przez 3 tygodnie ale w miedzy czasie udalo mi sie dostac na NFZ do UCK i tam lekarka przepisala mi Euthyrox 75 i tak go biore az do dzis, moj wynik TSH spadl do 1.26, na poczatku wrzesnia bede miec ponownie robione TSH, ft4, ft3, witamine D, zelazo i jeszcze sobie dokupie witamine b12 i ferrytyne bo tak mi polecono na forum tarczycowym a te badania kosztuja grosze :)

    USG tarczycy wykazalo, ze moja tarczyca ma 6-7ml a u doroslej kobiety norma to 13-18ml wiec mam o polowe mniejsza i stad ta niedoczynnosc wynika


    a to moj ostatni wynik po zdiagnozowaniu, po tygodniu braniu 100mcg i 3dni 50mcg euthyroxu wygladal tak :

    http://www.iv.pl/images/57996967041694363431.jpg

    i od tamtej pory biore juz euthyrox 75 i witamine D dodatkowo oprocz tej z prenatalnych :)

    Teraz masz super wyniki.
    Ze mną było tak, że karmiąc piersią mimo prolaktyny w normie i regularnych cykli nie zachodziłam w ciążę (no dobra, niecierpliwa byłam bo po 5 cyklah poleciałąm do lekarza) i wybrałam się do endo bo ginek nie miał pomysłu, zresztą uważał że panikuję ;) no i endo też troszkę mnie spacyfikowała, poradziłą przede wszystki żeby jednak zakończyć karmienie - i tu miała rację, bo dokładnie w 6tygodni po odstawieniu córy zaszłam w ciążę - ale jednak podstawowe badania zleciła. I tu wszystko wyszło super poza tsh ponad 2,5 gdzie w ciąży i dla staraczek te 2,5 to taka granica. Spadło poniżej 2,5 na samym jodzie, a że ft4 miałam w środku normy to nie zapisałam mi innych leków. W ciąży miałąm zlecone badanie co 4tyg, przez 1trymestr było ok - tsh około 2, a w 18 tyg niespodzianka - tsh prawie 3 i ft4 na dolnej granicy normy... no i dostałam jednak ten euthyrox 50... biorę, czuje się świetnie (wróciłą mi energia) ale ciągle się zastanawiam czy to nie za duża dawka na taką malutką niedoczynnosć jaką ja mam.

    l22ncwa1tzbcr78f.png
    relgdf9hi0edx5om.png
  • Vel Autorytet
    Postów: 1443 549

    Wysłany: 16 sierpnia 2014, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lithe123 wrote:
    Teraz masz super wyniki.
    Ze mną było tak, że karmiąc piersią mimo prolaktyny w normie i regularnych cykli nie zachodziłam w ciążę (no dobra, niecierpliwa byłam bo po 5 cyklah poleciałąm do lekarza) i wybrałam się do endo bo ginek nie miał pomysłu, zresztą uważał że panikuję ;) no i endo też troszkę mnie spacyfikowała, poradziłą przede wszystki żeby jednak zakończyć karmienie - i tu miała rację, bo dokładnie w 6tygodni po odstawieniu córy zaszłam w ciążę - ale jednak podstawowe badania zleciła. I tu wszystko wyszło super poza tsh ponad 2,5 gdzie w ciąży i dla staraczek te 2,5 to taka granica. Spadło poniżej 2,5 na samym jodzie, a że ft4 miałam w środku normy to nie zapisałam mi innych leków. W ciąży miałąm zlecone badanie co 4tyg, przez 1trymestr było ok - tsh około 2, a w 18 tyg niespodzianka - tsh prawie 3 i ft4 na dolnej granicy normy... no i dostałam jednak ten euthyrox 50... biorę, czuje się świetnie (wróciłą mi energia) ale ciągle się zastanawiam czy to nie za duża dawka na taką malutką niedoczynnosć jaką ja mam.


    A ile czasu karmilas piersia ogolnie ? :) teraz tez bym napewno pobiegla do gina po 5 cyklach albo nawet i wczesniej :D ale przed ciaza sie jakos nie moglam do ginekologa umowic, najpierw mi bylo glupio, ze przychodzi malolata do gina i mowi, ze mysli ze jest bezplodna, a nie chodzilam wczesniej do ginekologa w ogole (wstyd sie przyznac) i nie wiedzilam jak to jest :D pozniej mialam okres, ze bylam nieubezpieczona wiec znowu wymowka zeby nie isc i tak to sie ciagnelo i ciagnelo az w koncu polecono mi kobiete bo glupio mi bylo do faceta.. umowilam sie, a ona termin na za 4 miesiace no to czekalam cierpliwie.. i zaszlam w ciaze w tym oczekiwaniu :D i nie wiem jakim cudem jesli tsh dla staraczek powinno byc max 2,5 a mi z o polowe za mala tarczyca i tsh 4,40 juz w ciazy, czyli przed nia moglo byc nawet dwa razy wyzsze, jednak sie udalo to to faktycznie musial byc CUD, a ja juz po nocach plakalam, ze ja napewno jestem bezplodna. A jak sie dowiedzialam o ciazy to nie moglam uwierzyc i juz mi zwisalo ginekolog kobieta czy facet i dzien po dwoch kreskach polecialam na Kliniczna na IP potwierdzic ciaze bo nie moglam uwierzyc i wkrecilam sobie, ze napewno cos jest nie tak :)

    Ja powiem szczerze, ze czuje sie tak samo jak biore euthyrox i tak samo jak go cale zycie nie bralam albo nie widze zadnych zmian jesli jakies zaszly..


    1 wrzesnia ide na kolejne badania i to tez bedzie moj 18tc ciekawe co wyjdzie na badaniach bo beda najbardziej wiarygodne bo dawka brania leku bedzie przez kilka tygodni taka sama :)


    a jak czujesz sie po 50 lepiej to chyba najwazniejsze :) a kiedy masz nastepne badanie? to sobie po wynikach zobaczysz czy to dobra dawka :) kobiety w ciazy maja co miesiac chyba to tez jakos poczatek wrzesnia chyba tez Ci wychodzi co ? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2014, 20:16

    zjk3p18.png

    Lutówko 2015 dopisz się :) >klik<
  • Nalka Autorytet
    Postów: 1349 3321

    Wysłany: 16 sierpnia 2014, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vel ja mam to samo ze swoją matką ponieważ ona jest również zodiakalnym lwem. Dwa lwy w domu tej samej płci to istna masakra.
    W małżeństwie moich dziadków skorpion zdominował lwa całkowicie. ;P

    Ooo a tego nie wiem, że astrologiczne połączenie lwa i strzelca to wodnik. Wiesz może jakie astrologiczne połączenie mają bliźnięta? Anna (09.06)jest spod bliźniąt, ja lew(02.08) a mąż panna (02.09). ;)

    20120810580117.png

    26ympwo.png
  • Vel Autorytet
    Postów: 1443 549

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalka wrote:
    Vel ja mam to samo ze swoją matką ponieważ ona jest również zodiakalnym lwem. Dwa lwy w domu tej samej płci to istna masakra.
    W małżeństwie moich dziadków skorpion zdominował lwa całkowicie. ;P

    Ooo a tego nie wiem, że astrologiczne połączenie lwa i strzelca to wodnik. Wiesz może jakie astrologiczne połączenie mają bliźnięta? Anna (09.06)jest spod bliźniąt, ja lew(02.08) a mąż panna (02.09). ;)

    U nas też tak jest że skorpion zdecydowanie i calkowicie nademna dominuje a jak walcze o swoje to sa awantury :P


    ja to, że wodnik jest połaczeniem lwa i skorpiona wywnioskowalam z tej strony
    http://izabelapodlaska.pl/index.php?id=88

    nie ma tego wprost napisane ale tak z tego wynika co przeczytalam tam i na kilku innych stronkach, jest napisane że należy do grupy stałej wraz z lwem i skorpionem, a pozniej np na roznych stronach sa cechy charakteru wymienione moje i partnera, ktore swiadcza o tym że to nasze polaczenie :P


    " Wodniki mają mniej inwencji, a więcej umiejętności dopracowywania już istniejących rozwiązań. Dążą do perfekcji w tym, co robią (moj partner), choć nie zawsze mają chęć, aby robić to w tym czasie, kiedy jest to konieczne (ja)"

    i tak dwa miesiace temu szukalam po internecie informacji o tym znaku i na podstawie roznych stron sobie tak wywnioskowalam, a na tym blogu co wyslalam linka nie znalazlam nic o blizniakach :( musialabys powchodzic na rozne horoskopy i sobie poczytać o bliznietach :)

    Nalka lubi tę wiadomość

    zjk3p18.png

    Lutówko 2015 dopisz się :) >klik<
  • Mamadomina Autorytet
    Postów: 501 852

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vel wrote:
    Dzieki za info, zadzwonie w przyszlym tygodniu, z tego co wiem on na urlopie, zobaczymy czy faktycznie i jak tak to na ile :)




    ja pobieram z zusu zasiłek chorobowy po ustaniu zatrudnienia :) po wygasnieciu umowy o prace w ciagu 14 dni dostalam zwolnienie na 30dni od ginki, zawiozlam do zusu z formularzem i swiadectwem pracy i dostalam normalnie przed 10tym tak jak powinnam dostac wyplate

    czyli czekałam około 30dni bo zawiozlam wszystko do Zusu jakos tak w drugim tygodniu lipca albo pierwszym, a wyplate dostalam chyba 6 albo 8 sierpnia, ustawowo oni maja 30dni na wyplate :)


    Dziękuje bardzo:) mam tylko nadzieję, że dobrze naliczą, jakoś tak nie lubię tej instytucji....

    Aga
    010i3e3kdjmb4cx1.png
  • Vel Autorytet
    Postów: 1443 549

    Wysłany: 17 sierpnia 2014, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamadomina wrote:
    Dziękuje bardzo:) mam tylko nadzieję, że dobrze naliczą, jakoś tak nie lubię tej instytucji....

    :):):)

    ja sie wlasnie zastanawiam jak oni to naliczaja bo myslalam, że oni wyplacaja kase na podstawie kwoty netto mojej stawki z umowy, a dostalam wiecej, dostalam tyle ile wynosilo moje wynagrodzenie netto plus premia, tak jakby wyciagneli srednia z moich przelewow z wynagrodzeniem a nie z tego co napisane na umowie

    albo zaplacili mi 85% mojego wynagrodzenia brutto

    zjk3p18.png

    Lutówko 2015 dopisz się :) >klik<
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vel no to mamy strasznie bliziutko do siebie:) Ja tez sobei nei wyobrażam zycia bez mojego ale czasami mam ochote odpuscic tak mnie wkurza. Ja jestem 18 sierpień mój 2 listopad. A termin porodu mam na 3 listopada:P:P:P

    Ja na zaspie trafiłam do babeczki akurat bardzo miła ale chyba nowa jest tam. Ludzi na poczekalni było ful ale jak zobaczyła że jestem w ciąży nie zrobiła mi problemu z przyjęciem i to nawet prawie bez kolejki bo wzieła mnie po dwóch osobach wyczytała że mam do gabinetu wejść.

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • Vel Autorytet
    Postów: 1443 549

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nastka151 wrote:
    vel no to mamy strasznie bliziutko do siebie:) Ja tez sobei nei wyobrażam zycia bez mojego ale czasami mam ochote odpuscic tak mnie wkurza. Ja jestem 18 sierpień mój 2 listopad. A termin porodu mam na 3 listopada:P:P:P

    Ja na zaspie trafiłam do babeczki akurat bardzo miła ale chyba nowa jest tam. Ludzi na poczekalni było ful ale jak zobaczyła że jestem w ciąży nie zrobiła mi problemu z przyjęciem i to nawet prawie bez kolejki bo wzieła mnie po dwóch osobach wyczytała że mam do gabinetu wejść.

    no termin masz w urodziny mojej mamy :) :D

    mialas szczescie :) mi na rejestracji od razu powiedzieli, ze mam przyjsc w konkretny dzien kiedy przyjmuje wlasnie tamten facet, ktory mnie tak zlał.


    a tam w UCK tez mialam raz tak że pani dr. kazala mi przyjsc rano przed pacjentami o 9,15 bo juz nie miala mnie jak wcisnac, ja przychodze a tam kolejka... pytam sie kto ostatni, a jedna babka ze na ktora jestem godzine, ja mowie a ona do mnie ze uczciwie powinnam byc przed dwoma osobami, ale że dziadki maja zwyczaj miec na np. 10:00 a przychodzic na 7 i wbijac sie w kolejki bo "oni juz tu czekaja i byli pierwsi" i w koncu nie moglam dojsc za kim jestem bo jeden dziadek cos tam sapał że on jest po pani na 9:00 chociaz ja powinnam byc. No i sprawa sie rozwiazala tak że pani doktor sie o mnie sama upomniała jak ktos chcial wejsc do gabinetu i weszlam przed nimi wszystkimi :D i mowi do mnie, a pani czemu nie wchodzi i ja sie musze o pania upominac :D


    martwi mnie tylko to, że oni po ciąży mnie wywalają i na wstępie mi powiedzieli, że tylko do porodu i chwile po beda mnie leczyc, a pozniej musze sobie gdzie indziej szukac, ale umowilam sie na przyszly rok do invicty i zapobiegawczo jeszcze na kwiecien czyli 2msc po porodzie na ulice Kowalska w gdansku, mam nadzieje ze bedzie ok :)


    dziewczyny mam pytanie, polecacie jakas szkole jazdy z gdanska ?? od kilku dni przegladam rankingi z PORDU za I polrocze 2014, sledze opinie na trojmiescie i na nic sie nie moge zdecydowac... zalezy mi na jakiejs szkole co dobrze przygotuje do egzaminu, tlumacza, mowia na co uwazac i zwracac uwage, jezdza po trasach egzaminacyjnych, no i ogolnie nie maja wylewki

    zjk3p18.png

    Lutówko 2015 dopisz się :) >klik<
  • Prymaza Przyjaciółka
    Postów: 83 38

    Wysłany: 20 sierpnia 2014, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam prawko w Elka school ale w Gdyni i bardzo sobie chwalę, co prawda było to 5 lat temu ale wspomnam tę szkołe jaką taką, że wszystko powoli się działo. Teoria 2x w tygodniu po 2h albo 1h, później na spokojnie jazdy, czasem tylko 2 x w tygodniu. Instruktor cierpliwy i opanowany. Elka swoje szkoły ma też w Gdańsku...może poczytaj opinie. Zdałam za pierwszym razem :)

    Vel lubi tę wiadomość

    w5wqjw4znkysowwr.png
  • Myszka-Minnie Autorytet
    Postów: 681 223

    Wysłany: 26 sierpnia 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prymaza,

    Mam do Ciebie pytanko: masz może na imię Ewelina i Twój wygląd zewnętrzny to ciemne oczy oraz włosy?

    f2wl9vvj16detq98.png

    w57vlbetiy8u8flo.png
  • Prymaza Przyjaciółka
    Postów: 83 38

    Wysłany: 26 sierpnia 2014, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie Kochana, zupełne przeciwieństwo :) Mam na imię Monika i jestem blondynką o zielonych oczach :) Pozdrawiam :)

    Vel lubi tę wiadomość

    w5wqjw4znkysowwr.png
  • nastka151 Autorytet
    Postów: 1128 2024

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bylam u dr. Deoringa i się zawiodłam jakość zdjęć jakie otrzymałam fatalna badanie trwało niecałe 8 minut:( a skasował 260zł:(:( Chyba bardziej opłaca się robić usg w invicta jakość zdjęć o niebo lepsza

    http://oliwkowo2014.blogspot.com/
    ug376iye78q4enk6.png
    relgh371icr06kn2.png
  • Myszka-Minnie Autorytet
    Postów: 681 223

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prymaza wrote:
    Nie Kochana, zupełne przeciwieństwo :) Mam na imię Monika i jestem blondynką o zielonych oczach :) Pozdrawiam :)

    A to przepraszam Prymaza za pomyłkę, że "zapukałam" w nie własciwe dzrzwi.

    Kobitki, mam pytanie gdzie w Trójmiescie jest jakis dobry sklep do zakupu wyprawki dla maluszka, ciuszków, kosmetyków i innych przydatnych rzeczy? Moze polecacie jakiś sklep internetowy? Była bym wdzięczna za podpowiedzi.

    f2wl9vvj16detq98.png

    w57vlbetiy8u8flo.png
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ