!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
A jak tą macicę wyciągają, to jajowody (które siłą rzeczy jakoś są z tą macica połączone) obcinają i przyszywają na nowo? 😂
Szwagierka ma 40 lat, ma dwójkę dzieci z 36tc i myślę, że dlatego tak uważa 😅 Ale ona wgl pier.. głupoty straszne, np. że szczepi kota na raka 🤦 można się pośmiać przynajmniej.. tylko mężowi trochę wstyd za siostrę 😅 że lepiej urodzić w 7 jak w 8 miesiącu też słyszałam 😂 no cycki opadają na te niektóre teorie.. 🤦
Ancys faktycznie hit z tym diabłem 😂😂 ciekawe czy woli Lovele, czy może Jelpa 🤔 bo rozumiem, że do Lenora go nie ciągnie? Często suszę swoje pranie na balkonie.. 😅
Totoro, ancys85 lubią tę wiadomość
-
Teraz piszę ze swoją chrzestną (jest po 40 i ma dwójkę dzieci 😂) i jej przed porodem dali UWAGA kroplówkę z rycyną!! 😂 Ale nie mam sumienia jej poprawiać.. 🤦😂😂
U mnie też będzie mała torba, nakładana na rączkę walizki. Z przesłaniem trochę do porodu, a trochę na jedzenie 😅 Kupiłam sobie wodę termalna w sprayu, która chce mieć na wierzchu i chusteczki z efektem chłodzącym, pomadkę, mały ręcznik do zmoczenia czoła.. na pewno koszula do porodu. Jeszcze nie wiem jak to zorganizuje 😅 -
Ancys ja nie biorę do szpitala suchego, tylko żel i szampon 2w1, ale polecam Batiste. Chyba najpopularniejszy.. widziałam, że są też ,,mini wersje"
ancys85 lubi tę wiadomość
-
Leeila26 wrote:Ancys ja nie biorę do szpitala suchego, tylko żel i szampon 2w1, ale polecam Batiste. Chyba najpopularniejszy.. widziałam, że są też ,,mini wersje"
Dziękuję 😁
Ogólnie moje włosy są z tych suchych, dla mnie to dobrze, bo nie lubię myć włosów więc może się okazać fajną alternatywą w szpitalu w razie jakby przyszła potrzeba ich odświeżenia 😉 -
Ja też słyszałam podobną bzdurę - że lepiej urodzić w 7 miesiącu niż w 8. Tłumaczę, że to przecież nie ma sensu, bo każdy tydzień działa na korzyść dziecka - nie, bo coś tam i nie przegadasz. Lepiej w 7 niż w 8 i koniecLeeila26 wrote:Ja co prawda zamierzam rodzić sn, ale Ancys chyba jaja sobie robisz z tym wyciąganiem macicy? 😅 Wyciągać i oglądać to mogą łożysko i na tej podstawie oceniają czy wszystko zostało wydalone jak przy sn.. przecież macica jest połączona z jajowodami itp. Serio tak to działa? 🤦
Pisałyscie wczesniej o ,,mądrych radach" koleżanek i członków rodziny na temat prania itp. No to ja dzisiaj usłyszałam hit od szwagierki - lepiej urodzić w 36tc, jak w 37tc. Bo w 36tc dają dziecku po urodzeniu zastrzyki na rozwój płuc w 5 dawkach, a w 37 jest na to za późno 😉 i żeby absolutnie nie przenosić, bo rodzą się chore dzieci z zapaleniem opon mózgowych! 🤦
i to też od młodej, wykształconej osoby 
Totoro - o popatrz, to jednak taki mit funkcjonuje. Ja dopiero pierwszy raz usłyszałam o nim teraz.
pap86 - w domu to chyba nie mogą mieć znieczulenia? Ponoć jak jest dobrze podane zzo to faktycznie nic a nic nie czuć.
ancys - Batiste jest ok. Ja biorę go do szpitala, bo nie chcę tam myć włosów, mam długie, musiałabym brać suszarkę, bo długo mi schną. A taki szampon jest super do odświeżenia.
ancys85 lubi tę wiadomość
08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
Ja pakuję przekąski na czas po porodzie. Przy bólach i tak nie byłam w stanie nic zjeść więc nie będą mi potrzebne ale wiem jak skąpo szpitale karmią a po wyczerpującym porodzie człowiek jest baaaardzo głodny.Aina wrote:Ja po 1 cc mialam dosc dlugie krwawienie pologowe a po 2 juz tylko 4 dni .
Roznica taka ze po operacji z 2 cc zakladali mi saczki dreny czy jak to zwal a przy synu nie bylo takich praktyk.sadze ze tymi drenami odprowadzili wiekszosc plynow.
Spakowac na cc nalezy sie bardzo podobnie w zasadzie jedyne co sie nie przydata to wszelkie przekaski ktore pakuja dziewczyny do sn .
Poniewaz przed cc nie mozna jesc i po również juz mi mdli na mysl tych kleikow krysikow i brei ktora po cc sie dostaje
Leelia to chyba Ty już tu kilka razy opowiadałaś o tych świetnych złotych radach szwagierki. Matko, biedne jej dzieci 😂BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Pap, ja miałam parte przez 45 min jak już mi pozwolili przeć. Skurcze regularne miałam od 6:00 do 21:25 i nie krzyczałam bo mi szkoda sił było na krzyczenie. I byłoby mi też wstyd drzeć się na pół oddziału. I naprawdę nie wiem skąd się biorą te wrzeszczące baby. Dla mnie wrzask w czasie porodu jest jak jeczenie bab w pornolu. Ani to przyjemne, ani pożyteczne.
Batiste jest kiepski przynajmniej dla mnie, zostawia biały nalot na głowie. Osobiście polecam syoss, czarny spray z zielonym napisem, dostaniesz w Rossmannie, koszt ok 15zl. U mnie w domu must have na nagłą sytuację. Jakbym zapomniałam kupić to mąż by się zapłakał. Ale do szpitala biorę raczej zwykły, bo nie wiem ile posiedzę. Zakładam że nie będę myć wcale włosów, bo moje wytrzymują spokojnie 3-4 dni, no ale na wszelki wypadek będę mieć.
ancys85 lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Ja ogólnie polecam mieć, bo czasem zdarza się taka sytuacja podbramkowa kiedy czasu mało a włosy już nie pierwszej świeżości i on wtedy ratuje sytuację. Moja przyjaciółka mówiła też że w Biedronce fajne były ale potem był jakiś problem z dostępnością. Ogólnie ja już trochę wypróbowałam i ten jeden moim zdaniem ładnie wchłania ten tłuszcz no i nie zostawia białego proszku na głowie.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Koszula do porodu ( ale mam nadzieję, że dają szpitalną), woda z dziubkiem, skarpetki, podkład ( wrzuciłam chyba ze dwie sztuki), ciapy, klapki, koszula do karmienia, szlafrok, ręcznik, majtki poporodowe, podpaski ( wrzuciłam trzy sztuki), wkładki laktacyjne, stanik do karmienia, gumki do włosów, spinki, pomadka bezbarwna), pieluszka dla dziecka, nakładki na sedes. Ubranka daje szpital. Z przekąsek mam wrzuconą paczkę biszkoptów, ale raczej wątpię, że będę urządzać piknik w takiej chwili, zresztą nie wiem czy pozwalają wtedy jeść, bo różne opinie słyszałam)Nadzieja wrote:Co pakujecie do tej torby na porodówkę?
-
Ounai no to ja byłam jedną z tych wrzeszczących bab, bo ból był tak niewyobrażalny, że miałam w głębokim poważaniu co sobie ktoś pomyśli, czy to potrzebne czy nie, zresztą w ogóle się nad tym nie zastanawiałam, po prostu samo szło 🤷♀️ Każda inaczej ten ból odczuwa, ja do samego końca byłam pewna, że nie przeżyję tego porodu. Zresztą mała wypchnięta, ja popękałam w środku... Każdy poród jest inny, więc nie ma co oceniać.
Co do torby, to ja pakuję się w jedną. Przy pierwszym porodzie opcja torby na pobyt i torby na sam poród zupełnie mi się nie sprawdziła. Jechałam do szpitala z odchodzącymi wodami i połowę podkładów, podpasek itd to zużyłam jeszcze zanim trafiłam na porodówkę, bo cały czas się ze mnie lało, a położyli mnie na kilka godzin na patologię ciąży, bo nie było rozwarcia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2020, 07:32
-
A nie lepiej po prostu w 9?to_tylko_ja wrote:Ja też słyszałam podobną bzdurę - że lepiej urodzić w 7 miesiącu niż w 8.
Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Ancys prawdę mówisz z tą macicą. Ostatnio pytałam koleżankę jak wygląda cesarka ( w ogóle to jeśli wszystko będzie zgodnie z planem to ona będzie przy mojej cesarce) i też wspominała o tym 'wyciaganiu i czyszczeniu macicy'. Też miałam oczy jak 5 zł a ona się ze mnie śmiała;P więc coś w tym jest ale też mi się wydaje że nie wygląda to tak jak sobie wyobrażamy;P
Jeju te zabobony są świetne:D wszystkie ubranka suszylam na balkonie;P urodzę małego diabełka;P
Co do torby mi polecala położną wzoac w jedną torbę ciuszki małej i swoje i takie rzeczy dla siebie normalne, typu szlafrok, klapki, ręcznik, kosmetyczka a w drugą torbę spakować rzeczy higieniczne typu podkłady pampersy, ręcznik papierowy, chusteczki mokre itd.
W sumie Joanna Mróz mówiła podobnie tylko ona polecała żeby te rzeczy higieniczne spakować do jakiejś reklamówki, a ja to sobie w torbę włożyłam. Zobaczymy.
ancys85 lubi tę wiadomość
-
Hahaha no dla nas - pacjentów laików to jest niewyobrażalny taki zabieg 😁 ale niech sobie ją oglądają na bloku pod znieczuleniem, lepsze to niż potem problemy i dodatkowe łyżeczkowanie tym bardziej, że będzie ona zszyta.
Mąż mojej kuzynki był przy cc 😁 fajnie jakby udało Ci się również mieć bratnią duszę przy sobie w moim szpitalu niestety nie ma takich praktyk.
Chmurka myślę, że nie tylko tobie szykuje się diabełek 😂😜
Aina lubi tę wiadomość
