Wrześniowe mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Wiem, ze bardzo Was zaniedbalam ale liczę na wybaczenie
Otóż bylam na wizycie w środę i widziałam serducho ale z tego względu ze to taka wystarana ciaza lekarz skierował mnie do szpitala żeby pobadać progesteron i bHCG.
Pierwsze pobranie w piątek, drugie w sobote i wszyscy lekarze stwierdzili, ze wyniki dobre aż do dzisiaj. Wyniki obejrzał ordynator(moj gin) i powiedzial ze za niskie.
Stres niesamowity. Dzisiaj trzecie pobranie i wreszcie odetchnęłam z ulgą. Lekarz tylko się zaśmiał ze mam go nie stresować i od razu miec takie ładne wyniki jak dzisiejszy
Dzisiaj wyszłam do domu. Za tydzień tylko kontrolny progesteron a za dwa wizyta
Blair, Sabina lubią tę wiadomość
Aniołek 8tc
-
nick nieaktualnySzkoda że nie zrobiła usg bo na pewno już by było serduszkoovulinka wrote:Dziewczyny ja również jestem już po wizycie
I również mam pytanie czy można mieć dwie karty ciąży?
Bo tu gdzie byłam dzisiaj już mi ją założyli ale do tej ginekolog, u której chce mieć prowadzoną ciążę mam wizytę dopiero na 29.01. I tam też założą mi kartę.
Może, któraś z was się orientuje?
Dziś gin zrobiła mi tylko badanie (wszystko w porządku) i dała skierowanie na badanie krwi.
Kazała zapisać się na kolejną wizytę (08.02) i dopiero wtedy da mi skierowanie na USG.
Będę musiała specjalnie jechać do Łodzi żeby sobie zrobić USG (do Łodzi mam około 30km)
A ja tak bardzo chciałam dzisiaj zobaczyć co mam w brzuchu
Kourtney lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
wydaje mi się, że można mieć dwie karty ciąży.
Bo chyba taka karta jest tylko dla nas i my nia dysponujemy, żeby np. dostać to becikowe (chociaż tylko tak strzelam, bo się tym tematem nie interesowałam, ale czytalam na lipcówkach, że do 10 tyg w PL trzeba załozyć) I tak nigdzie BEZ NAS dalej w świat nie idzie informacja, że jesteśmy w ciąży. Jest to tylko w papierach u gina, u którego się było.
Ale może się mylę..
Ale piszę o prywatnych lekarzach. Bo na nfz pewnie lepiej tylko jedną założyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 17:47
Filipek, 62 cm i 3660 g radości:) -
Wydaje mi się, że na NFZ można tylko jedną, to jest tak ja z zabiegami np. u stomatologa, skoro raz w roku bezpłatnie przysługuje nam np. usuwanie kamienia nazębnego to nie możemy po paru miesiacach isc do innego dentysty i poprosic o usuniecie... bo jak to kiedys dentystka mi powiedzila, ze mozna liczyc sie z tym ze dostaniemy rachunek za to z NFZ, ale może w ciąży jest inaczej...
-
Czuję się dobrze. Teraz odsypiam cały pobyt bo tam nie da się spaćBlair wrote:Uff Tynka to dobrze że już wyszłas i wyniki dobre. No a jak się czujesz? Masz już jakieś objawy?
A co do objawów to jak jeszcze nie wiedziałam o bąblu to miałam ogromny apetyt. Co godzinę musiałam zjeść. Dodatkowo senność. A teraz wszystko przeszło. Jedynie powiększone i bolące cycki przypominają o ciąży
JusWik lubi tę wiadomość
Aniołek 8tc
-
Sławomir Piwowarczyk jest świetnym lekarzem,Przyjmuje w Krakowie i raz w Sączu..,jest dość drogi ale możesz z początku prywatnie a póżniej na Nfz:)Skali89 wrote:Jestem dziewczyny po wizycie... w sumie tak jak się spodziewałam nic więcej nie wiem. Na początku pani doktor spytała o termin ost miesięczki, później jeszcze przed badaniem była rozmowa o tsh - wg niej nie powinnam brac eytruoxu bo jest w normie, ja jej mówie, że jest 3,66 a w ciązy norma jest niża a ona patrzy na normy dla ludzie nie w ciązy;p ustaliła, że mam iśc do endo z nim ustalić(zapisałam się za tydzień na poniedziałek). Ja myślę, że powinnam brać skoro jest wysokie, no ale zobaczymy. Później było badanie, wg niej macica rozpulchniona, pani doktor nie jest zwolenniczką wcześniejszego usg, ale zrobiła mi ze względu, że miałam wysoką prl i w sumie mogła mi się miesiączka zatrzymac. Musiała dopochwowo. I tutaj to już sama nie wiem, z tego co zrozumiałam pęcherzyk 23 mm zarodek 2,2mm, ale mogłam coś pokręcic, bo ani zdjęcia nam nie dała ani chyba nawet nie zapisała. W każdym bądź razie ktoś jest:) Mówiła, że chyba widzi serduszko, ale pewna nie jest. Mąż zrobił zdjęcie telefon usg;p Karty mi nie założyła, badań nie zleciła. Mam się zastanowić czy chcę do niej chodzić czy w Krakowie. I się zastanawiam. Nie mam w Krakowie nikogo sprawdzonego. z drugiej strony tak jeździć sama nie wiem. Zobaczę co powie endo - 100 zł wizyta, 50 z usg. Na Nfz nie ma szans:) W krk będę chciała jakiegoś gina na Nfz złapac, już nawet dzwoniłam i sa mijesca nawet na ten tydzień, ale chciałabym tak za 2 tygodnie pójsc, ale nie wiem czy są tam dobrzy lekarze musze podpytać dziewczyn na krakowskim temacie. No to tyle. Ogólnie dalej nic nie wiem:)
Skali89 lubi tę wiadomość
Synek 2008
[ * * * * ]
leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
zaczynam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWizyte mam juz w piatek!!!
Nie moglam wytrzymac i przepisalam sie a dodatkowo non stop czuje dziwny dyskomfort w brzuchu (mamuśki czy to normalne? Sabina mówiłaś coś o bólach brzucha. Mogłabys opisać albo chociaż powiedzieć czy to jest normalne?).
Także Odliczamy już tylko cztery dni ...
Blair, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Wpadam na chwilę żeby powiedzieć, że plamienie chyba ustępuje ale wiecie jak jest lęk do wizyty już będzie, ciągle sprawdzanie wkładki, wrażenie, że piersi bolą mniej.....mam doła, dlatego chwilowo się wyłączę żeby nie napędzać i siebie i was.
Życzę wszystkim wizytującym samych dobrych wieści. -
nick nieaktualnyNo i wyryczalam się mężowi do telefonu z powodu tego kota... Wiem że to może się wydawać śmieszne ale już się nastawilam na nowego futrzaka
A przy okazji wyryczalam się że wszystkiego. a teraz aż mi żal mojego męża bo jeszcze na koniec nakrzyczalam mu ze za dużo pracuje a za mało czasu że mną spędza, że jak to będzie wyglądać jak będziemy mieli dzieci . I nawet nie dałam mu dojść do słowa i się rozloczylam... 
nie poznaje się. To chyba przez te hormony boże ale mi teraz glupio
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 18:54
żabka04, trt, Kourtney lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBisacz od czego my tu jesteśmy. Właśnie żeby wysłuchać wszystkich narzekań, dolow i jakoś w miarę możliwości pocieszaćbisacz wrote:Hej dziewczyny
Wpadam na chwilę żeby powiedzieć, że plamienie chyba ustępuje ale wiecie jak jest lęk do wizyty już będzie, ciągle sprawdzanie wkładki, wrażenie, że piersi bolą mniej.....mam doła, dlatego chwilowo się wyłączę żeby nie napędzać i siebie i was.
Życzę wszystkim wizytującym samych dobrych wieści.
Także spokojnie.ciesz się że plamienie ustąpiło. Mnie piersi całkiem przestały bolec. Nie z dnia na dzień. Ale stopniowo coraz mniej aż teraz mnie wcale nie bolą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 18:55
bisacz, Kourtney lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBisacz dawaj adres ja się tam przejadę do ciebie i ci natrzaskam po tej du...e albo daj namiary na znajomych takich którzy są na codzień z tobą i to zrobią
Nie wszystkie kobiety mają objawy ciążowe.
Ty jesteś w starszej ciąży i mówisz że cycuchy cie nie bolą ja w młodszej i dzisiaj ich nie czuję jak dotykam
Nie mam mdłości itd.
Po to jest to forum pisz o blachych nawet powołać które cie smuci no po to jesteśmy tu kochana.
Blair, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny6.4cm? chyba coś za dużo:)żabka04 wrote:Jestem
Tsh 0,41
Dostałam opierdol od gina za to ze robie badanie progesteronu! On mi nie kazał więc skąd ja sobie to wymyśliłam.?
Dostałam 3 op. Dupka jestem lżejsza o kolejne 130zl na szczęście mąż nic nie mówi pewnie mnie podlicza w myśli hihi.
Zrobił usg pęcherzyk ma 6,4 cm i najważniejsze że jest w macicy.
Progesteron mam się nie martwić bo mogę go tonami jeść i jeżeli ciąża jest silna to przeżyje a jeśli nie to umrze
Mam wyłączyć neta, nie czytać gazet ani mie słuchać doradców. Mam się cieszyć z ciąży myśleć pozytywnie i się oszczędzać. Co ma być to będzie na to ani ja ani on nie mamy wpływu.
Neta nie wyłącza i niech sobie pogada hahaha
Ale ma rację dziewczyny tak rzeczywiście jest.
Smutno mi......jakoś -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBól jest podobny do miesiaczkowego. Zlokalizowany w podbrzuszu, ale czasem promieniuje do pachwin. SzcEgolnie lewą sobie upodobał .Ksosia wrote:Wizyte mam juz w piatek!!!
Nie moglam wytrzymac i przepisalam sie a dodatkowo non stop czuje dziwny dyskomfort w brzuchu (mamuśki czy to normalne? Sabina mówiłaś coś o bólach brzucha. Mogłabys opisać albo chociaż powiedzieć czy to jest normalne?).
Także Odliczamy już tylko cztery dni ...
Taki ból to norma. Rozciąga się macica i więzadła. Ma prawo boleć.
Pomoglam?
