WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo to super wieścisarcia123 wrote:Hej dziewczyny dopiero dotarlam do domu, zalatwialam urzedowe sprasy i bylam j tesciow z mezem
Rano bylam u lekarza mowi ze wszystko jesg ok zbadal mnie, srobil usg dal mi zdjecia usg i mowi ze szyjka jest dluuga mowi ze ma nawst ponad 4 cm ! A mowi ze to delikatne rozwarcie na zenatrz to moze byc nawet jeszcze od 1 plrldu ktory mialam wywolywany, masowana szyjke its, i mowi ze przeciez co wizyte mnie bada i jeslk znaczaco by cos sie dzialo to bh mi przeciez powiedzial , noo ja mysle ze by przeciez mi plwiedzial
-
nick nieaktualnyCzy to normalne ze brzuch stwardnial tylko z jednej strony (prawej)?
Tarta z panna cotta wyszla, mam nadzieje ze w smaku tez dobra
Wygladem tak kusi ze chce ją JUŻ!
Angela czekam na wieści!
Kamcia! Niezle powitanie meza! Dzis musi sie zrekompensowac!
Moj mi nawet zdechlego kwiatka nie kupil z okazji urodzin ( w dniu operacji byly)...
Coz... Powiedzialam mu wczoraj, ze predzej czy pozniej wypomne mu ten wypadek i ze przepraszam za to... Moja sucza strona czasem jest silniejsza
Macie pomysl na jakis dip/sos do poeczonej cukinii ktora jest z parmezanem?
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sarcia no to szyjka luksio
Angela czekamy na wieści
Dostałam pake, ubranka są śliczne 1 rzecz ze 160 średnio mi pasuje. Do tego 2 rożki i opaski pin up
Dziewczyna mi ją nadała za pobraniem, a kurier miał zapisane, że zapłacone i wziął tylko za dostawę.
Zaraz do niej zadzwoniłam
_izunia_ lubi tę wiadomość
-
żabka04 wrote:Do tygodnia potem przerwa i znowu.
Moja tak przechodziła zabkowanie i nic nie mogłam zrobić tylko zabijać lekami bo na okłady jak i kąpiele źle reagowala
Żabka, nie brzmi to dobrze... Już bym wolała trzydniówkę niż takie coś. U nas Artur też reaguje źle na okłady, ryczy i je ściąga.
Może się okazać, że obie będziemy miały urlop w plecy.
Z tym, że mi przepadnie całość, bo na bookingu już zapłaciłam. Oby młody wyzdrowiał do poniedziałku lub chociaż żebym wiedziała co mu jest i jak działać...
PS. Czyli Ty dalej nie wiesz skąd ten ból dokładnie? Obyś w takim razie wyszła w pon, bo jak mężowi przepadnie urlop to kicha. A swoją drogą dlaczego teściowie nie chcą Wam pomóc? -
alinka wrote:Sarcia a jak tam szyjka?
Ja już u rodziców lezakuje. Co chwilę dostaje a to czereśnie, A to truskawki, a to ciasteczko
Żabka trzymam kciuki za szybkie wyjście. Dla mnie pobyt w szpitalu to ogromne obciążenie psychiczne. Mam nadzieje że dopiero na poród tam zawitam teraz
Fajnie, że wyszłaś już ze szpitala, że obeszło się bez szwu i najważniejsze, że masz teraz dobrą opiekę. Ciekawe jak mąż przeżyje tą przeprowadzkę. 
Tak sobie usiadłam na ławce dzisiaj, bo mnie brzuch ciągnął, a latam od paru dni po lekarzach z synkiem jak głupia i pomyślałam sobie, patrząc jak leży w wózku, że chciałabym też się tak położyć chociaż na jeden dzień, żeby ktoś się mną po opiekował, żeby nade mną poskakał. Ale to chyba nierealne przy małym dziecku. Czerp energię z tej sytuacji.
-
nick nieaktualnyhaneczka wrote:Żabka, nie brzmi to dobrze... Już bym wolała trzydniówkę niż takie coś. U nas Artur też reaguje źle na okłady, ryczy i je ściąga.
Może się okazać, że obie będziemy miały urlop w plecy. Z tym, że mi przepadnie całość, bo na bookingu już zapłaciłam. Oby młody wyzdrowiał do poniedziałku lub chociaż żebym wiedziała co mu jest i jak działać...
PS. Czyli Ty dalej nie wiesz skąd ten ból dokładnie? Obyś w takim razie wyszła w pon, bo jak mężowi przepadnie urlop to kicha. A swoją drogą dlaczego teściowie nie chcą Wam pomóc?
Może upewnij się u pediatry czy na pewno to zabkowanie.
Bo ja z córką normalnie Chodziłam na spacery tyle że na lekach przeciwbólowych i gorączkowych leciała.
Może jest szansa że nie przepadnie wam urlop.
A teście są starej daty w domu im najlepiej bo wszędzie indziej mają problemy z żołądkiem,boł głowy jest im źle.
Własnej córce też robili pod górkę także bez komentarza to zostawię.
No trudno co ma być to będzie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymąż to sprawdzi jak tylko wróci do domukamciaelcia wrote:5 elementów standardowych plus szuflada
drugą paczkę ma teść przywieźć
czy Wy macie jakąś listę apteczkową? bo ja póki co opieram się na tym co haneczka wysłała i dodatkowo czekam co powiedzą na szkole rodzenia
haneczka lubi tę wiadomość
-
Dzierzba, to będziesz jedną zpierwszych mam na naszym forum.
Współczuję tego bólu i sama jestem niska a przy 57 cm dziecku miałam wieki brzuch w 9 m-cu. Z dwójką to sobie nawet przy moim wzroście siebie nie wyobrażam.
Odpoczywaj dużo jak boli, a nie klocki będziesz szorować.
Matka Polka
Dzierzba lubi tę wiadomość
-
Ja po dentyście, 7 dalej otwarta ale bez antybiotyku, 5 i 6 zaklajstrowane lekarstwem. Niestety bez znieczulenia sie nie obyło, przez co pol gęby mnie boli Młodemu wizyta nie przypadła do gustu kilka razy mnie tak kopnął ze aż podskoczyłam
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyWizyty u denstysty do przyjemnych nie naleza to jest fakt.... ja dzis p tej wizycie spokojniejsza jestem te wszystkie glupie mysli mi przeszly, lekarz mi wszytsko wytlumaczyl narysowal dokladnie pokazywal co i jak , badal mnie na fotelu wziernikiem i kamera dodatkowo, pozyczyl zdrowka i spokoju do nastepnej wizyty i nie wzial ode mnie ani złotówki
agatia, haneczka, _izunia_, mmargol lubią tę wiadomość
-
Little Red Fox wrote:mąż to sprawdzi jak tylko wróci do domu
drugą paczkę ma teść przywieźć
czy Wy macie jakąś listę apteczkową? bo ja póki co opieram się na tym co haneczka wysłała i dodatkowo czekam co powiedzą na szkole rodzenia
Na pierwsze tygodnie wygodnie jest kupić witaminę D+K w jednej kapsułce, ale tego już nie pisałam w "wyprawce".
Możesz dołożyć jeszcze jakieś czopki przeciwgorączkowe. Ja miałam pedicetamol w zakraplaczu, a użyłam go po raz pierwszy dopiero teraz jak młody ma 14 m-cy. I łatwiej kropelki niż czopki moim zdaniem. Chociaż przy niemowlaku pewnie czopki lepsze.
[
