WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa na szczęście już takich problemów ze szpitalem nie mam ale w poprzedniej ciąży też rozważalam gdzie się udać. Jednem szpital mam pod nosem ale tam duże oblężenie i często odsyłaja - mnie by to nie dotyczyło bo też miałam mieć planowe cięcie no i drugi szpital oddalony 30 km tam kusil mnie fakt że mąż mojej dr tam pracuje. No ale córka sama wybrała ten pod domem. Oby dwa mają 3 stopień. Ale ten był najbliżej przyjęli mnie od razu. No i teraz bez zastanowienia wybieram ten szpital tam uratowali mi córkę. Dlatego też z tego szpitala mam lekarza.
-
nick nieaktualny
-
Ja w sumie szpital wybrałam, Żeromski omijam (ten co doszło do tej tragedii) ale głównie dlatego że kiedyś Leżalam tam tydzień na wewnętrznym i nie wspominam go dobrze. Wybrałam ujastek ma III stopień, co prawda duży tam ruch ale koleżanki polecają. Wiadomo że będzie jak się trafi.
A co do mojej koleżanki co wam pisałam ze maluszek miał niezgodności to okazało się że jelitko było zrosniete miał operację udała się teraz przez tydzień na kroplowkach a potem będą próbować karmić ale jak narazie wszystko zmierza w dobrą stronę bardzo im współczuję prawie mieszkają w szpitalu
Ja jadę do ikea trochę ruszyłam z tymi porzadkami jak wrócę to dokonczymy z mężem
-
Sabina wrote:Dziś czytałam, ze sekcja wykazała ze to nie spowodowało śmierci tego maleństwa. Sami nie wiedzą co było powodem.
Aczkolwiek pielęgniarka pomyliła leki i to jest fakt.
Kurcze na prawdę tak piszą? że cos innego było przyczyną?
Filipek, 62 cm i 3660 g radości:) -
Ja sie witam
Wczoraj znowu mialam troche mokre majtki, ale juz nie sieje paniki jak sie nie powtarza tzn normalne i tyle. Bylam u kolezanki dala mi oelna siate ciuszkow po blizniakach, ale podzielila to namdwie osoby wiec raczej sie nie powtarzaja
. Popralam wszystko na teraz i dwie suszarki pachna i susza sie nam balkonie. Reszta na ubranek na pozniej zostanie zniesiona do piwnicy zeby czekac na potem bo juz brak miejsca, a jeszcze mam dostac z trzeciego miejsca , nie narzekam mala bedzie miala duzo zmian, a ja sie zajme nia a nie staniem przy pralce i desce z zelazkiem.
Znowu hica na dworze masakra jakas przynajmniej szybciej pranie wyschnie.
Wczoraj zalatwialam obiegowke do szkoly i gdyby nie Amelkowy domek to, to co zalatwilismy w godzine trwalo by z piec godzin. Dzieki za pomoc Amelko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 17:28
-
nick nieaktualnyTeż mnie to zmroziło. Nie potrafię sobie wyobrazić co czują rodzice.
Piszecie o tych stopniach w szpitalach, a u mnie nikt o tym nie mówi i dopiero sprawdziłam, że widać mam takie szczęście, bo u mnie każdy szpital ma 3 stopień (jednego tylko nie mogę sprawdzić). -
Skali89 wrote:Ja w sumie szpital wybrałam, Żeromski omijam (ten co doszło do tej tragedii) ale głównie dlatego że kiedyś Leżalam tam tydzień na wewnętrznym i nie wspominam go dobrze. Wybrałam ujastek ma III stopień, co prawda duży tam ruch ale koleżanki polecają. Wiadomo że będzie jak się trafi.
A co do mojej koleżanki co wam pisałam ze maluszek miał niezgodności to okazało się że jelitko było zrosniete miał operację udała się teraz przez tydzień na kroplowkach a potem będą próbować karmić ale jak narazie wszystko zmierza w dobrą stronę bardzo im współczuję prawie mieszkają w szpitalu
Ja jadę do ikea trochę ruszyłam z tymi porzadkami jak wrócę to dokonczymy z mężem
myślałam o ujastku, ale zdecydowałam się na szpital na Siemiradzkiego- mniejszy młyn mają
-
Ja wczoraj miałam kontroli w Warszawie odnośnie wód! Każą się nie martwić, że wszystko dobrze wygląda, taka ilość płodowych to dla nich nie wielowodzie. Wg usg termin na 24.08. 34tc. Nad czym kobieta się skupiła to na jajkach, mówiła że wielkie!!!! Aaa i podczas drogi obrócił mi się mały V i teraz ułożony miernictwo. Także od wczoraj chodzę jak pokraka, uciska mi na wszystko co się da. Mam tak wąski brzuszek, że lekarka mówiła że nigdy takiego nie widziała. Z resztą nie tylko ona, oprócz komentarzy kobiet przechodzacych, co do kształtu mego brzucha, wielkich oczu kiedy mówię że do terminu daleko, to każdy zarzeka się,ze bliźniaki napewno!
Agatia a ta twoja znajoma to z tym wielowodzie tak?
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny, które maja materac hevea- jaki dokładnie model macie i gdzie kupiłyście- stacjonarnie czy internetowo? Zastanawiam się czy nie zmaówię tego lateks-kokos Krzyś (z aloe czy bez(?)) , ale jeszcze interesuje mnie Disney baby. Pomóżcie bo chcę mieć to z głowy- im dłużej siedzę i czytam tym bardziej nie wiem
-
Hej, ciężki dzień dzisiaj miałam
strasznie bolało mnie podbrzusze ale tak ze jak jechałam do ginki to płakałam. Położna zaraz podpiela mnie pod ktg i jak sobie polezalam na boczku to trochę lepiej mi sie zrobiło. Ktg nic niepokojącego nie wykazało, badanie u ginki tez. Wszystko jest super brzuch mięciutki, bez naporu, szyjka długa 37 mm, mały 1700g i główka w dół. A te bole to taki mój urok po prostu macica i więzadła sie naciągają i do tego jeszcze młody uciska. Powiedziała ze pod brzuchem moze bolec. Oczywiście do domu tez ledwo wróciłam. Ja juz chce koniec sierpnia!!!
Idę Was trochę ponadrabiać.Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyU Nas pojawiają się problemy z wózkiem, w piątek mamy mieć informację co dalej, bo okazuje się, że producent podniósł cenę za transport i musiałabym dopłacić 300 zł. Babka ma negocjować niby bo umowa już podpisana i zapłacone więc zobaczymy, ale już się wkurzyłam.
-
Claudiuszek
Moja koleżanka, ktora rodziła w styczniu, poleca ten materacyk krzys aloesowy i ja tez mam zamiar go zamówić
Anulka
Jak ja Cie rozumiem z tym brzuszkiem
mnie mój tez czesto pobolewa, mimo tego ze ciagle leze ale zostało juz malutko i na pewno damy radę
Anulka01 lubi tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOdwieźliśmy mamę do domu, trochę mi pomogła ogarnąć rzeczy dla małego, poukładałam w szafie, za jakiś czas zabiorę się za pranie i prasowanie pokazałam jej zdjęcia z usg te w 3d i stwierdziła że synek do mnie jest podobny!
na dodatek cały czas byłam przekonana że ważyłam w dniu porodu 3,4 kg (urodziłam się dwa tygodnie po terminie), ale podobno miałam 3,7 kg - maluch idzie w masę po mnie, hehe
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
[/
