WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Muszka1 wrote:Ostrawilam, najpierw zmniejszyl z 1 tabletki na połówke(Boże jak ciężko to było przekroic) I od soboty już nie biorę.. oczywiście wczoraj przejechaliśmy z mężem 20 km i już mi niedobrze, po obiedzie też niedobrze 😄 ale na razie się trzymam, piję rumianek i miętę. Zostawiłam parę tabletek jakbyśmy jechali gdzieś w podróż.
-
Ak123 wrote:Hej dziwczyny jestem 11dpt, testy pozytywne,od 9dpt mam lekkie krwawienie widoczne przy aplikacji progresteronu.biore tez zastrzyki przeciwzakrzepowe. Czy ktoras miala plamienia po transwerze?
Witaj
Jest na ovufriend grupa "in vitro- ciazowe rozwazania" - myślę że tam Ci najprędzej odpowiedzą, u nas tez jest parę mam po on vitro. Ja brałam cyclogest dopochwowy, nie miałam nigdy krwawienia po nim. U mnie Ciąża naturalna. Pozdrawiam. -
Spuromix wrote:a z dobrych wieści mam 12 malusieńkich pisklątek wczoraj wykluły się mi zielononóżki słodkie puchate kuleczki
Nika u mnie masakra! Woda z nosa i kicha ie.. dziś posypało ostro śniegiem to może te pyłki z powietrza "przyklepie", zdecydowanie mniej dziś kicham niż w tamtym tygodniu 😅 -
https://ireland.apollo.olxcdn.com/v1/files/vgd46qwcw11m3-PL/image;s=750x1000
kurczaczki wyglądają identycznie jak dopadnę telefon męża to wstawię moją ferajnę
przy was chyba będę musiała zainwestować w nowoczesny telefon z aparatemMuszka1, niezapominajk_aa, nika647, Jeffcia, Nadziejka30 lubią tę wiadomość
-
Spuromix wrote:https://ireland.apollo.olxcdn.com/v1/files/vgd46qwcw11m3-PL/image;s=750x1000
kurczaczki wyglądają identycznie jak dopadnę telefon męża to wstawię moją ferajnę
przy was chyba będę musiała zainwestować w nowoczesny telefon z aparatem
OMG 😍😍😍 czekam z niecierpliwością na Twoją ferajnę 😅 -
Spuromix wrote:no ja poluję jeszcze na jaja lęgowe gęsi i indyków a w lipcu będą się kozy kocić
za miesiąc będą małe królisie będziemy mieć wesoło na gospodarstwie
Ja ostatnio głaskałam króla u siostry i pytałam dlaczego nie ma na imię Pasztecik tylko Józef Łasił się na słowa "Pyszny będzie z Ciebie pasztecik, oj pyszniutki" -
Spuromix wrote:a wiedziałyście że 80% królików miniaturek na rynku to zwykłe króliki hodowlane i później jak mają dużą masę królika tłumaczą się ze były źle karmione?
My wzięliśmy rzekomo "karzełka", miał ważyć max 1kg. Obecnie 2 kg 🤣 a jak moja mama weźmie go na nasz urlop pod opiekę to w zeszle lato potrafiła go tak rozpieścić że wrócił i ważył 2.8 kg 🙈
Ale przez nas nie jest tuczony, dietę ma zdrową. Serio, chłop się ze mnie aż śmieje jak tego pilnuję 😅 -
Nika 647 po nosie nie stwierdzono u moich dzieci obniżonego napięcia mięśniowego. Tylko ja też nie brałam jakoś tej nospy nałogowo bo więcej zapomniałam niż ja wzięłam.
Ja po wizycie wszystko ok i nospa doraźnie jak narazie. I oszczędniejszy tryb życia jak wpadłam do gabinetu torebka laptop i dwa segregatory pod pachą to tylko lekarka mówi no tak i dziwi się że potem skurcze ma... Też zamiast zostawić to w aucie to zabrałam ze sobą.
Chyba przycmieniem ciążowe jakieś ma🤣
Mój mąż też chciał chodowac kurki, kaczuszki ale jak to usłyszałam tak się zapytałam gdzie niby on to chce trzymać w środku miasta. Mieszkamy w Gdańsku więc no jego pomysł nie był realny.strigo, nika647, Nadziejka30 lubią tę wiadomość
-
Spuromix wrote:a wiedziałyście że 80% królików miniaturek na rynku to zwykłe króliki hodowlane i później jak mają dużą masę królika tłumaczą się ze były źle karmione?
-
Spuromix wrote:https://ireland.apollo.olxcdn.com/v1/files/vgd46qwcw11m3-PL/image;s=750x1000
kurczaczki wyglądają identycznie jak dopadnę telefon męża to wstawię moją ferajnę
przy was chyba będę musiała zainwestować w nowoczesny telefon z aparatem
O jejusiu jaki słodziak 😍😍 -
nika647 wrote:Ja się tylko teraz obawiam alergii, bo mam taką niewielka kwietniowa, nie wiem nawet na co bo badań nie robiłam. Ale obywało się bez leków. A teraz w tej xonvei był lek przeciwhistaminowy i mam wrażenie że po odstawieniu mam bardziej zawalony nos niż wcześniej
Ja się boję tego lata .. ma uczulenia na pyłki, najbardziej trawy i od lipca do sierpnia mam naprawdę przerąbane z alergią 🙈 rozumiem że w ciazy nie można niczego brać? To będzie ciężka końcówka ciąży e takim razie 🙈 -
muszka ja ci życzę z całego serca tylko uważaj i nie bierz silek pierwszych lepszych bo gnojki chorowite strasznie ;/ najlepiej szukać u hodowcy takiego z krwi i kości z pasją bo jak widzę nie raz jak są trzymane te kury to się mi słabo robi.... Aaaaa i nie wpadnij tak jak ja bo ten zwierzyniec strasznie uzależnia..... u nas miało być tylko kilka kurek i nic więcej....
My mamy swój hektar i dzierżawione ok 5ha i mamy to na 4 kozy 3 króliki (na razie ) 8 kur 2 kaczki
w maju końcem albo początkiem czerwca dojdzie jałówka, będzie więcej królików bo są sparowane, więcej kur, dodatkowo gęsi i indyki, kozy będą się kocić (a mają tendencję do podwójnych wykotów) więc będzie ok 6 dodatkowych kozów i szukam jeszcze mangalicy...
aaaaa i o kucyku zapomniałam kupujemy jeszcze kucyka ale nie wiem czy w tym roku czy w przyszłym bo teraz weszła nam jałówka w plany gospodarcze nieplanowane....
szukam też plastyka chirurgicznego który doszywa dodatkowe ręce żeby się nie zesrać z tym wszystkim i może na wykopki maluszek już się załapieWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2023, 13:52
Muszka1, LILA_33, bebag, Umka lubią tę wiadomość
-
O rany!!! I sami z mężem taką gospodarę ogarniacie ? Czy mieszkacie z rodziną, teściami? Mi się jeszcze owieczki marzyły ale mąż mi wybił z głowy xd nasza działka typowo budowlana rekreacyjna, gdzie tam owce czy kozy xd drzewka by nam zjadły 😄 a co do silek to masz racje że pasuje z pewnego źródła. Jak każdego w sumie zwierzaka jakby sie zastanowić.
Dzwonili dziś do mnie od gina, znaleźli mi termin na jutro po 20stej, bo we środę to miałam na 21:20 😊Nadziejka30 lubi tę wiadomość