WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny!
Dawno nie pisałam 😉 męczą mnie bóle podbrzusza i skurcze przepowiadające, na dodatek zgaga i cukry rano zaczęły mi od kilku dni szaleć. Na III badaniu prenatalnym wyszło, że synek jest całkiem spory, bo waży 1880 gr 🙈
Staniki do karmienia kupowałam na Allegro i w Rossmannie. Nie kupuję nowych, bo stare mi wystarczą. Polecam kupić kilka sztuk (cieliste, czarne), bo nie raz poleci z drugiej piersi mleko i jest do wymiany. W stanikach chodziłam w dzień i w nocy. Teraz tez z nich korzystam od kilku miesięcy, bo są mega wygodne i trzymają biust. Do tego warto kupić jeden lepszy cielisty stanik usztywniany z fiszbinami na wyjście.
Do szpitala zabieram jedną walizkę usztywnianą materiałową plus torbę na ramię z rzeczami dla dziecka. Poprzednim razem miałam sporą walizkę usztywnianą plastikową i nie byłam zadowolona. Ciężko było wyjąć z niej rzeczy, bo musiałam za każdym razem ją otwierać i podnosić ciężką połowę. Na dodatek było mało miejsca na sali na rozłożenie walizki.
Zastanawiałam się nad ubraniem na wyjście w sierpniu/wrześniu. Mój zestaw przy tem. pow. 20 st. to body na długi rękaw, półspiochy, czapeczka, do fotelika kocyk. Nie polecam zakładać skarpetek na śpiochy lub półspiochy - uciskają delikatną skórę. Ogólnie uważam, że skarpetki uciskają i jak to nie jest zima, to nie polecam ich zakładać.
Na jesień/zimę polecam otulacz do fotelika - to jest must have! Dziecko nie powinno być grubo ubrane w foteliku, bo wtedy jest przegrzewane i może przy zdarzeniu drogowym wysunąć się z fotelika.
Kombinezon będzie idealny do gondoli. 🙂
Laktator mam stary z Medeli elektryczny. Karmiłam córkę piersią, ale czasami mała nie chciała ssać tyle ile było mleka, wiec trzeba było sobie pomóc i ściągnąć nadmiar pokarmu, żeby nie zrobiło się zapalenie (pokarm mroziłam). Laktator pomógł mi też na początku w rozkręceniu laktacji po CC. Gdyby ktoś chciał kupić laktator elektryczny podwójny, to moja koleżanka bardzo polecała takie rozwiązanie.
Niezapominajka - gratuluję zdanego egzaminu!
Trzymam kciuki za pozostałe egzaminy (z autopsji wiem, że prawo karne może być problematyczne -recydywa, wyrok łączny, zbieg przestępstw - na szczęście mnie to dotyczyło wieki temu). 😉
Umka lubi tę wiadomość
-
Ja też mam walizkę dość dużą natomiast muszę wziąść dodatkowo jakąś torbę jeśli wyląduje w Toruniu nie chce męża ciągać codziennie tyle kilometrów. Wiecie dzieci są też w domu i na spokojnie jak przyjedzie raz czy dwa razy w tygodniu to wystarczy.
Dzisiaj piątek więc szpital napewno nie zadzwoni wątpię że na weekend będą mnie ściągać. Jak dla mnie olali mnie poprostu. Przez 9 tygodni byli w stanie zrobić tak aby to miejsce było.
Ja będę też rodzic tym razem w innym szpitalu niż poprzednie dzieci bo ani UCK ani Toruń wcześniej nigdy nie były brane pod uwagę. Niestety w szpitalu w którym wcześniej rodziłam strasznie zespół się personel połowa to Ukraina więc odpada. Tu gdzie będę rodzic ani jeden ani drugi nie ma na stronie wyprawki co trzeba mieć tylko rozpisane są dokumenty jakie musisz mieć ze sobą.
-
Jeffcia wrote:Hej, znowu mialam duzo do nadrobienia🙈 tyle tu sie dzieje, ze nie zadazam. Wazne ze Mgr zdany, zdjecia piekne. Chyba tez teraz meza poprosze zeby mi pare zrobil jak nedzie czas. Chociaz takie dla siebie.
Ja od wczoraj zaczelam porzadki i poczulam dyskomfort ze ja wlasciwie nic nie mam przygotowane. Torbe na kolkach znalazlam i druga mnieksza wezme do tego na te rzeczy duze objetosciowo,czyli pieluchy podklady itd.usze sobie zrobic liste wyprawkowa i odhaczac co mam a co jeszcze musze zalatwic i kupic bo wlasnie ost tez mam jakies zaniki pamieci. Troche z mama juz kupilam ciuszkow i kocykow, reczniczkow, otulacz i kokony mam. Jedynie to wozek mam do kupienia i kosmetyczmo apteczme rzeczy.
Ja jak trafilam na fajne staniki do karmienia na allegro to tak do tej pory nosze i nie wiem jak moglam nosic usztywniane z fiszbinami hehe🙈 moge znalezc i podrzucic linka jak ktoras by chciala. ja mialam reczny laktator ale wlasciwie dalam se spokoj z tym sciaganiem bo to zaburzalo mi laktacje zwlaszcza na poczatku.
Najwiecej stresu mialam bo mialam zebranie i spotkanie w przedszkolu syna i od wrzesnia bedzie szal, mam nadzieje ze zdaze go tam zaadaptowac przed porodem.
Wizyte mialam w srode na nfz i za tydz w sr mam prywatna, narazie wszystko dobrze, a mala juz mocno kopie i sie wierci w brzuszkuwczoraj pierwszy raz mnie kregoslup mocno bolal, ale to pewnie przez bieganie za synem za rowerkiem biegowym 🤪😉 postaram sie wiecej was odwiedzac i wiecej sie udzielac. Pozdrawiam
Podeślij tę stronkę na allegroja zamówiłam z bonprix i czekam co przyjdzie
-
dzisiaj na świat przyszły 3 maleńkie kózki okociły mi się 2 kozuchy i niestety maluszki nie przeżyły
czekamy na wykot 3 kozy no i zaczynamy akcję dojenie.... szkoda mi maluchów strasznie
a z dobrych wieści to wykluły się 4 kaczuszki bieguski i są szurmonami małymi
-
Spuromix wrote:dzisiaj na świat przyszły 3 maleńkie kózki okociły mi się 2 kozuchy i niestety maluszki nie przeżyły
czekamy na wykot 3 kozy no i zaczynamy akcję dojenie.... szkoda mi maluchów strasznie
a z dobrych wieści to wykluły się 4 kaczuszki bieguski i są szurmonami małymiale urodziły się za szybko czy chore? Fajne takie narodziny ja widziałam źrebaka jak przyszedł na świat.
-
mamy kozy genetycznie bez rożne i capka też bez rożnego i wyszedł konflikt bo jedno musi mieć rogi i małe wyszły "obojniaki" nie miały szans na przeżycie
nadzieja w 3 kozie bo jest rogata bestia i czekamy na jej wykotWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2023, 12:35
-
Ja się nie znam wogole na zwierzętach takich z gospodarstwa ale przytulę nawet brudtna swinke 😁 bo jest taka słodka.
Tak sobie myślę że dobrze wiedzieć że nie tylko ludzie mają problemy z ciążami, porodami itd.
Mój mąż chciał naszego owczarka raz dopuścić ale nasza sunia jest mądra i się nie dała hihi ona wiedziała że ciąża to nic fajnego 😂
Mój mąż miał przed chwilą nie miły telefon jego brat w szpitalu od wczoraj i jest źle a lekarze nawet nie wiedzą o co chodzi. Chłopak ma raka złośliwego ale te objawy co ma teraz zaskoczyły nawet lekarza i szuka przyczyny. Najgorsze ze znowu w kiepskim szpitalu jest a ta jego żona nie pozwoli go przewieść do UCK gdzie miałby profesjonalna opiekę. Ehhh... zawsze coś... Okropny ten rok -
to my na jesień będziemy kupować świnię mangalicę do takiej to nawet ja bym się przytuliła
https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-NT1v-tqHG-bR2p_mangalica-co-to-za-rasa-swin-mieso-z-mangalicy-wlasnosci-wartosci-odzywcze-zastosowanie-664x442.jpg
tak o wygląda
No niestety u zwierząt też są problemy i z krowami jest problem bo nie raz trzeba pomagać przy wykotach bo sama nie daje rady.... bardzo często są poronienia u zwierząt albo właśnie martwe płody.... no nic nie poradzimy teraz wszystko mam wrażenie jest jakieś zmutowane genetycznie... -
https://youtu.be/hadGYdzK6_o
Link do pięknego filmu o porodzie, weźcie chusteczki🤪Umka lubi tę wiadomość
-
nika647 wrote:https://youtu.be/hadGYdzK6_o
Link do pięknego filmu o porodzie, weźcie chusteczki🤪
Jezu, ile mieszanych uczuć w trakcie tych kilkunastu minut oglądania 😅 od "nie wierzę że to tak spokojnie przebiega" przez "czy ja mogę cofnąć czas i nie podejmować decyzji o dziecku" do wzruszenia jak zobaczyłam tego tatę z tym maleństwem 😅nika647 lubi tę wiadomość
-
Tkpom wrote:Ja to mogę oglądać takie filmy dopiero po porodzie chociaż mam rodzic przez cc to wolę nie bo przypomni mi się wszystko i zacznę panikować jak już się zacznie coś dziać.
Dziewczyny co leżały na patologii w tym roku o której są wypisy do domu??
nie leżałam na patologi ale zawsze na obchodzie mówią czy się wychodzi a ok 13/14 dostaje się wypis z omówieniem bynajmniej u nas w szpitalu tak bywa...
-
Tkpom wrote:Czyli mamy po 15 i znowu mnie olali.
Dobrze ze w dokumentach mam że mielindzeonic 27 do mnie to wrazie jak coś się wydarzy będzie mój mąż walczyć o odszkodowanie.
Czarny scenariusz ale takie czasy że trzeba zabezpieczac wszystko.
myslę że powinnas dzwonic sie upominac. jesli to sa szpitale o wyzszej referencyjnosci to tam na pewno na patologi jest kociol i moga o Tobie na pamietac
-
niezapominajk_aa wrote:Jezu, ile mieszanych uczuć w trakcie tych kilkunastu minut oglądania 😅 od "nie wierzę że to tak spokojnie przebiega" przez "czy ja mogę cofnąć czas i nie podejmować decyzji o dziecku" do wzruszenia jak zobaczyłam tego tatę z tym maleństwem 😅
Jak na koniec zobaczyłam ze to jej 3 dziecko to prawde mowic bylam troche rozczarowana bo ja ciągle żyje nadzieja ze teraz to bedzie lekko i szybko:P ale wzruszenie na maksa
-
nika647 wrote:myslę że powinnas dzwonic sie upominac. jesli to sa szpitale o wyzszej referencyjnosci to tam na pewno na patologi jest kociol i moga o Tobie na pamietac
-
Tkpom wrote:Dzwoniłam udac bladynke żeby mi powiedzieli jak to wygląda, czy mam jakiś czas na pojawienie się na oddziale, w jakich godzinach dzwonią itd. To odpowiedzieli proszę czekać będzie miała Pani jakieś 2-3 godziny na dojazd na oddział i tyle