WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Mały ślicznie rośnie 🤗♥️Tkpom wrote:Ja po badaniach mały wazy 2100g, pobrali mi teraz krew na tą cholestaze. I czekam dalej
Czekamy na dalsze wieści 😘😘I procedura
11.'22
1. Transfer nieudany ❌️
01.'23
2. Transfer ❄️ udany🩷
01.10. córeczka 3700g 61cm💗
II procedura
09.'24
❄️
10.'24
Transfer -Cb
III procedura
11.'24
❄️❄️
12.'24
7dpt 90,4 11dpt 261,4 15dpt 1233
28dpt mamy serduszko -
Ja robiłam. To zależy jak masz prowadzona ciąże, jeżeli prywatnie i co wizytę masz pełne USG z oceną narządów, wszelkimi pomiarami to pewnie nie musisz, nic więcej tu nie otrzymasz. U mnie na nfz jest tak że na standardowej wizycie jest badanie gin, pomiar szyjki i tylko sprawdzenie USG przez brzuch tętna malucha, czasem pomiary do ustalenia wagi. Więc dla mnie to ostatnie usg prenatalne bylo ważne żeby jeszcze ocenić narządy, struktury, wykluczyć jeszcze jakieś wady na tyle na ile się da oczywiście.Muszka1 wrote:Kawał chłopa 😍 Zdecydowanie tu na naszym wątku prowadzi. Dziewczyny czy któraś juz miała prenatalne te 3go trymestru? Czy nie robicie?
Ja idę jutro i zastanawiam się czego się spodziewać
-
Jej witam się po chwilowej przerwie 😘 Ja jestem właśnie po usg 3 trymestru synek cały i zdrowy, waży 1800 i jeszcze odwrócony główka do góry 😁. Jeśli do 30 sierpnia nie urodzę sama to do szpitala na indukcję z powodu cukrzycy 😳po za tym wszystko o.k kolejna wizyta za trzy tygodnie mam nadzieje ze jednak postanowi się odwrócić 😉
LILA_33 lubi tę wiadomość
-
Z tymi kwiatami coś musi być. U mnie niemąż lubi w kwiaty i padła mu jakiś czas temu naprawdę duża cytryna. Poobrywałam te suche gałęzie, trochę pocięła sekatorem i poszła na dwór kąpać się w słońcu bez większych nadziei. Teraz ma już piękne, zielone odrosty i listki 🙂
Sąsiadka teściowej zrobiła na drutach sweterek dla maleństwa - normalnie nie mogę uwierzyć, że to ręczna, nie maszynowa, robota! Pytanie czy robi też większe 🤪 -
Ja mialam wizyte na nfz to nie robi mi zadnych pomiarow, tylko mowil ze ok i tyle. A w srode mam prywatna wizyte i robi mi co wizyte wszystkie pomiary i sprawdza narzady i przeplywy. Wiec traktuje to jak usg prenatalne. Ciekawe ile moja corcia juz wazy, bo juz tak sie wyciaga i kopie ladnie.Niedoczynność tarczycy od 2014r.
Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
3cs
16.09.19 - pozytywny test:)
Maksymilian 👶 28.05.2020
Pozytywny test II 13.01.2023
[/ -
No to zajebiści są🙈 7h na izbie w Twoim przypadku...Tkpom wrote:Nie uwierzycie ale właśnie lekarz powiedział że mogę iść do domu i od 11 lipca czekać mam na telefon wtedy już napewno zostanę.
Kurde spędziłam tu prawie 7h -
Tkpom wrote:Nie uwierzycie ale właśnie lekarz powiedział że mogę iść do domu i od 11 lipca czekać mam na telefon wtedy już napewno zostanę.
Kurde spędziłam tu prawie 7h
Ale jak to, myślałam że przyjmą Cie na oddział 😮 -
Trochę dziwna sytuacja. Czemu taka decyzja, że jeszcze tydzień?Tkpom wrote:Za tydzień mają znowu dzwonić jak będą kazali mi siedzieć 7h to wybuchnę chyba.
No ale nic wytrzymam chociaż już byłam.nastawiona ze zostaje nawet dokumenty wypisałam jak do przyjęcia na oddział.
-
Muszka1 wrote:Kawał chłopa 😍 Zdecydowanie tu na naszym wątku prowadzi. Dziewczyny czy któraś juz miała prenatalne te 3go trymestru? Czy nie robicie?
Ja idę jutro i zastanawiam się czego się spodziewać
Ja byłam na usg 3 trymestru, w sumie wyglądało tak jak połówkowe, lekarz oglądał bardzo dokładnie wszystkie narządy, wykonał pomiary, mogliśmy zrobić też usg 4d w kolorze ale no moja kruszyna nie współpracowała 😅 -
Masakra,czasami na prawde boje sie tych szpitali, bo sobie jakies cyrki robia🙆 az 7 godz, no az brak slowTkpom wrote:Nie uwierzycie ale właśnie lekarz powiedział że mogę iść do domu i od 11 lipca czekać mam na telefon wtedy już napewno zostanę.
Kurde spędziłam tu prawie 7hNiedoczynność tarczycy od 2014r.
Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
3cs
16.09.19 - pozytywny test:)
Maksymilian 👶 28.05.2020
Pozytywny test II 13.01.2023
[/ -
Najgorsze że znowu całą papierologie trzeba będzie odwalić od początku. A tego na przyjęciu jest cała masa
-
Oj tak kartek nie było końca. A do tego wiadomo ciśnienie, temperatura potem siedzisz czekasz i masz ktg 40 minut. Potem znowu czekasz na lekarza i wkoncu idziesz do lekarza. Tam usg badanie na fotelu i znowu czekasz. Wtedy krew i znowu czekasz. I mija 7 hnika647 wrote:Najgorsze że znowu całą papierologie trzeba będzie odwalić od początku. A tego na przyjęciu jest cała masa
-
W drugiej ciąży jak byłam już po terminie miałam iść na ktg do szpitala w czwartek a w po niedzieli już do szpitala na wywołanie jeśli nie ruszy samo. Więc pojechałam w czwartek rano, po 8, zrobili mi ktg, tam skurcze ( nie większe niż przez poprzednie tygodnie) rozwarcie 4cm, też już od jakiegoś czasu, ale mój lekarz chciał dać szansę żeby zaczęło się samo. W każdym razie lekarz który mnie badal zdecydował że mam zostać. Siedziałam tam że dwie godziny bo akurat nie było innych pacjentek, może jedna poza mną więc poszło " szybko". Ale nie miałam rzeczy, nie pożegnałam się z synem więc chciałam wrócić do domu po walizki i przyjechać raz jeszcze. Lekarz mi powiedział że wtedy całą procedurę ktg badania trzeba zrobić od początku. Przyjechalam koło 11:30 spowrotem i siedziałam na izbie kolejne 3 godziny po czym lekarz stwierdził że nie będzie badania l, zrobią mi już na porodówce🙈 o 15 weszłam na oddział.Tkpom wrote:Oj tak kartek nie było końca. A do tego wiadomo ciśnienie, temperatura potem siedzisz czekasz i masz ktg 40 minut. Potem znowu czekasz na lekarza i wkoncu idziesz do lekarza. Tam usg badanie na fotelu i znowu czekasz. Wtedy krew i znowu czekasz. I mija 7 h











