X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
Odpowiedz

WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023

Oceń ten wątek:
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 17 lutego 2024, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiarka wrote:
    Ehh u mnie ekipą wykończeniową jest mąż. Od grudnia widuję go tylko jak śpi w domu 🥴 Ceny wszystkie zwalają nas z nóg, więc na razie wykańczamy połowę domu i obejdziemy się bez wielu mebli.
    Współczuję, u mnie mąż z bratem robili jakieś zmiany elektryki i jak musiałam wtedy sama siedzieć z dziewczynami, byłam bliska płaczu. Jak to skonczyl to mieliśmy tak dość, że przez 2 tygodnie w ogóle nie pojawialiśmy się na budowie.
    Też zaczynamy godzić się z tym że dużo rzeczy zostanie do kupienia na później, ale jednak meble na wymiar, czyli kuchnia, szafy, łazienka, chcielibyśmy ogarnąć od razu, i to co muszę zrobić na pewno to pokój starszej córce. Dla niej ta przeprowadzka to ogromne wyzwanie bo będzie musiała zmienić szkole i poznać nowych znajomych a jest dzieckiem które potrzebuje czasu w nowych sytuacjach. Więc obiecałam, że co jak co, ale pokój od razu jej zrobimy na tip top.

    My w ogóle z mężem wpadliśmy w jakiś tryb odgracania mieszkania. Wróciłam z młodą spać do sypialni, złożyliśmy narożnik, pozbywamy się już przewijaka bo młoda wyrosla. Chyba wiosnę poczuliśmy 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2024, 13:58

    age.png
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 17 lutego 2024, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebag - ja też odgracam, także to chyba pierwszy powiew wiosny. na razie robię porządek w ubraniach " na później" dla dzieciakow. Masakra ile tego mamy. Bo mama mojego męża kupuje dzieciom ciuchy 3,4 rozmiary do przodu... A jeszcze teraz zostają po starszym synu dla młodszego.

    Zmieniliśmy jednak gondole na spacerówkę. Wzięłam po prostu śpiworek do niej żeby było ciepło. Młody już się też awanturował w gondoli więc chciałam żeby miał trochę więcej wizji... A młody od razu dziś zasnął po wsadzeniu do wózka... Mąż nawet nie wyjechał z bramy🙈

    Dziś dałam młodemu bidon z rurka z wodą do picia zamiast doidy. Od razu załapał i ładnie ciągnął. Tylko trochę leciało mu z pyska. Ale 1/3 bidonu "wypił". Zjadł zupkę a potem jeszcze poprawił mlekiem. Ciężko jest tylko teraz nie wsadzić go do krzesełka jak my jemy. Od razu krzyczy i ciągnie do krzesełka. Nie chcę przegiąć z ilością posiłków na początku.

    Aha i jak wsadziliśmy małego do krzesełka to skumał że może siedzieć bez trzymanki i już jak siada sam to się nie podpiera. I tak się cieszy z tego że szok😅 jak usiądzie to od razu po swojemu wolą jakby chciał powiedzieć mama zobacz, siedzę!

    niezapominajk_aa, zosiasamosia, Umka lubią tę wiadomość

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • Skakanka Znajoma
    Postów: 17 2

    Wysłany: 18 lutego 2024, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szanowne Panie, chciałam zachęcić i prosić o pomoc wszystkie kobiety, które są mamami, bądź chcą nimi zostać do wypełnienia poniższej ankiety, umożliwi mi to zebranie niezbędnych informacji do przeprowadzenia badań w swojej pracy dyplomowej. Celem przeprowadzenia badania jest ocena świadomości kobiet na temat wpływu karmienia piersią na matkę i dziecko. Ankieta jest w pełni anonimowa, a wyniki zostaną wykorzystane jedynie do celów naukowych.


    Z góry dziękuję za udzielone odpowiedzi i poświęcony czas. 💔

    https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfnMjKC4glU6BJ0JtT9cbVoO5-6jh8FxB8As9G1v8WmPWtKow/viewform?usp=sf_link

  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 745

    Wysłany: 19 lutego 2024, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam że więcej wiem o karmieniu 🤣

    Nika te ciche komunikaty są ekstra 😍 ja jak daję małej coś na spróbowanie to robi po swojemu mniam a jak pytam czy pojadła i czy wychodzimy z krzesełka to kiwa na tak słodkie to jest 🙂
    Ogólnie zaczęła się wspinać jak leżymy w łóżku to gamoń po nim wędruje i wspina się po mnie choć po tacie lepiej jej idzie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2024, 10:49

    nika647 lubi tę wiadomość

    age.png
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 19 lutego 2024, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spuromix wrote:
    Myślałam że więcej wiem o karmieniu 🤣

    Też wypełniłam ta ankietę, ale przyznam że celowo w kilku pytaniach kliknelam "nie wiem". Dlatego że choć znam teorie i wyniki badań to prawdę mówiąc w oparciu o doświadczenia własne i innym kp mam jakoś w nie nie wierzę. Np odnośnie ryzyka zachorowania na raka jajnika czy piersi. Albo o choroby układu oddechowego. Statystyki statystykami ale nigdy nie porownamy tego jednego konkretnego dziecka jak by chorowało gdyby było kp i jakby chorowało przy mm. Czy tej konkretnej kobiety do innej.

    Spuromix - ja też słyszę mniam mniam przy jedzeniu, albo bardziej takie ohmomom😅
    Dziś była kaszka jaglana z bananem i miarka mm, coś tam zjadł ale bez szału. Dawałam na łyżeczce ale łyżeczkę mi zabierał i sam wkładał.

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 19 lutego 2024, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę zazdro dziewczyny, moja córka z komunikatów to przekazuje głównie krzyki niezadowolenia albo piski radości 🤣 czy któraś mama kp wprowadziła np jedna butelkę mleka mm na dobę? Trochę mnie korci, bo nie mam serca do odciągania a chciałabym zacząć trochę więcej wychodzić bez młodej 🫣

    age.png
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 19 lutego 2024, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bebag wrote:
    Trochę zazdro dziewczyny, moja córka z komunikatów to przekazuje głównie krzyki niezadowolenia albo piski radości 🤣 czy któraś mama kp wprowadziła np jedna butelkę mleka mm na dobę? Trochę mnie korci, bo nie mam serca do odciągania a chciałabym zacząć trochę więcej wychodzić bez młodej 🫣

    Mój dostaje mm jak nie starczy mojego mleka ( wychodzę na 4h). Mamy Bebiko 1. Na początku pluł ale był któregoś dnia tak głodny że w płaczu wypił butle mm i potem się jeszcze oblizywal i chciał więcej, ale już wróciłam😀
    Jeszcze niedawno zostawiałam im 140 ml, mały to wypijal, ale przyszedł czas ze jeszcze mąż mu dorabiał 60 ml mm. Teraz już jestem w stanie ściągnąc 200 ml w biurze bo wygląda na to że młody mi zwiększył produkcję, ale wiem że w razie czego wypije mm i mąż też nie jest już tak zestresowany tym karmieniem.

    bebag lubi tę wiadomość

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • zosiasamosia Autorytet
    Postów: 353 360

    Wysłany: 19 lutego 2024, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiarka, ja zazdroszczę, że Twój mąż wykańcza. Mój niestety nie ma zielonego pojęcia o budowie, nawet nie ma takiego technicznego podejścia. Wszystko musimy zlecać lub muszę to robić ja.

    Nam aktualnie robią się łazienki. Mam problem z wyborem paneli na cały dół. Chce winylowe na cały dół.

    Zostało nam jeszcze kilka rzeczy, oczyszczalnia ścieków, ocieplenie i koniecznie ogrodzenie. Malować będę pewnie sama. Już bym chciała się przeprowadzić.


    Co do plam, o teorii wystawienia na słońce słyszałam ale jakoś do mnie nie dociera że to działa. Przy tej pogodzie nie sprawdzę, mydełko nie pomogło.


    Moja kruszynka leży aktualnie na mnie i już godzinkę sobie śpi. Już jest taka duża, nie mogę się napatrzeć. ❤️
    Od kilku dni znowu do buzi ładuje wszystko. Gryzaki mało nie wsadza w całości do buzi. Ewidentnie swędzą ją dziąsełka. Ale jak zaglądam to cały czas bez zmian. Ząbek wyczuwalny pod dziąsełkiem ale jeszcze nie przebity.

    age.png
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 19 lutego 2024, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O mam chyba ze dwie saszetki Bebiko 1, w środę wychodzę to zostawię moje mleko i mm, niech sobie radzą 😁 ja mam wrażenie że teraz nic bym nie odciągnęła nadprogramowego, ale jestem przed okresem więc może dlatego 🤷🏻‍♀️

    Znowu mamy fatalne nocki, chodzę dziś nieprzytomna, nie zliczę nawet ile razy się w nocy dziś budziłam 🤦🏻‍♀️

    age.png
  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 745

    Wysłany: 19 lutego 2024, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio byłam na badaniach i zostawiłam 150ml mojego mleka i saszetkę mm w razie jakby no ale... Miśka jak jest sama z tatą to tylko śpi i przespała swoją porcję karmienia i dostała cyca dopiero jak wróciłam po 5h

    age.png
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 19 lutego 2024, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U też też dziś dzień zębowy. Gryzienie, ślinienie, śluzowa kupa. No i dzieciaki znowu chore. Nie zrobiłam brunowi 3 dawki rota i już nie zrobimy. Mały jeszcze kaszlał z poprzedniej infekcji a dziś już kicha na kolejną...

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 20 lutego 2024, 05:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno już tu się Muszka nie odzywała🤔

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • zosiasamosia Autorytet
    Postów: 353 360

    Wysłany: 20 lutego 2024, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nika647 wrote:
    Dawno już tu się Muszka nie odzywała🤔
    Muszka i też jestem ciekawa co z Tkpom ?

    Czy już nazwę wymyśliła

    age.png
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 22 lutego 2024, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że 5 skok rozwojowy daje się wszystkim we znaki🙈🤪 u nas masakra, padam na pysk bo młody odkąd potrafi samodzielnie siedzieć i się bawić w tej pozycji to jest tak marudny że muszę być ciągle obok. Drzemki dramat, śpi kilka razy po 20 min. I tylko w chuście. No i te zęby... RD też idzie tak sobie, ale tym sie nie przejmuje. Po początkowej fazie ciekawości teraz woli rozgniatac rączka i do buzi niewiele wsadza🤷 no ale tak to wygląda na początku.

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 22 lutego 2024, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam wrażenie że ten piąty skok się u nas zaczął, drzemki i noce fatalne. I tez duzo jęczy🙄Jeśli uda mi się pospać godzinę ciągiem w nocy to duży sukces 🫣 chodzę na automacie, ale kompletnie nie mam siły🤦‍♀️ moja mloda podciąga tylek do góry, wchodzi w bardzo wysoki podpór, widać że jakiś intensywny rozwój jest. No i zaczęła interesować się naszym jedzeniem, przelyka głośno jak widzi jak jemy, wyciąga rączki, myślę że z początkiem marca też ruszymy z rozszerzaniem diety.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2024, 20:15

    nika647, niezapominajk_aa, zosiasamosia, Umka lubią tę wiadomość

    age.png
  • Muszka1 Autorytet
    Postów: 945 668

    Wysłany: 23 lutego 2024, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nika647 wrote:
    Dawno już tu się Muszka nie odzywała🤔

    Sorka dziewczyny, jestem.
    Mieliśmy ciężki czas, zabralo nas pogotowie z domu bo myszka mi zaczęła lecieć z rąk długa historia ale 2 pediatrow trochę zbagatelizowano objawy bo byliamy dzien przed tą akcją i 3 h przed na calodobowce i odeslali nas z antybiotykiem... leżeliśmy z ZUM. Dość ciężko to przeszłam psychicznie, cały oddział rsv i my w izolatce z podejrzeniem urosepsy. :( dobrze ze mąż mógł być z nami cały czas.
    Już jestesmy w domu i po powtórkach badań, wszystko okej, mocz czysty, posiewy ujemne. Ale co przeszliśmy to nasze i długo mi to z głowy nie wyjdzie.
    Widzę że ostro wystartowaliście z RD :) ja dziś podałam pierwszą marcheweczke, postanowiłam czekać do 6 miesiąca, jeszcze ten szpital po drodze. Raczej wszystkich postów nie nadrobię, także jak zdubluje jakieś pytanie o RD lub inne rzeczy to wybaczcie
    Pozdrawiam :)

    age.png
  • niezapominajk_aa Autorytet
    Postów: 868 599

    Wysłany: 23 lutego 2024, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka1 wrote:
    Sorka dziewczyny, jestem.
    Mieliśmy ciężki czas, zabralo nas pogotowie z domu bo myszka mi zaczęła lecieć z rąk długa historia ale 2 pediatrow trochę zbagatelizowano objawy bo byliamy dzien przed tą akcją i 3 h przed na calodobowce i odeslali nas z antybiotykiem... leżeliśmy z ZUM. Dość ciężko to przeszłam psychicznie, cały oddział rsv i my w izolatce z podejrzeniem urosepsy. :( dobrze ze mąż mógł być z nami cały czas.
    Już jestesmy w domu i po powtórkach badań, wszystko okej, mocz czysty, posiewy ujemne. Ale co przeszliśmy to nasze i długo mi to z głowy nie wyjdzie.
    Widzę że ostro wystartowaliście z RD :) ja dziś podałam pierwszą marcheweczke, postanowiłam czekać do 6 miesiąca, jeszcze ten szpital po drodze. Raczej wszystkich postów nie nadrobię, także jak zdubluje jakieś pytanie o RD lub inne rzeczy to wybaczcie
    Pozdrawiam :)

    Jejku Muszka, co za okropne przeżycie 😔 dobrze że już wszystko jest w porządku, oby tak dalej ❤️

    My z rd ruszyliśmy we wtorek, na początku były dwa dni brokuła, wczoraj marchewka i dziś marchewka z ziemniaczkiem. Na razie jednak domowe paćki, nie odważyłam się na kawałki 😅 wchodzą ładnie i póki co, odpukać, problemów z brzuszkiem i kupkami nie ma 🙂 woda wchodzi średnio, krzywi się, ale ładnie próbuje pić z kubeczka (doidy) choć czasami wypycha językiem 😅

    A no i mamy obroty z brzuszka na plecy, ale ciągle przez jeden bok, drugi jakoś idzie nam ciężko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2024, 18:30

    nika647, Muszka1, bebag, Umka lubią tę wiadomość

    age.png
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 23 lutego 2024, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka - tak cos czułam że coś poważnego u Was. Najważniejsze ze już po kryzysie. Zdrówka dla Was❤️

    Muszka1 lubi tę wiadomość

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 745

    Wysłany: 23 lutego 2024, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka ściskam was bardzo jesteś dzielna 🥰 wyściskaj małą od nas :)

    Nika ale jak to 5??? 🫨 U nas 2 dopiero 🤣 ale jest zabawnie takie cuda dziwy co Tomira teraz odwala to po prostu siedzimy z mężem i się śmiejemy 🤣 coś czuję że po tym skoku zacznie się pełzanie bo już do tego się zamierza i jak ją zostawię na chwilę na macie to za chwilę już jest poza nią 😂

    Muszka1 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Muszka1 Autorytet
    Postów: 945 668

    Wysłany: 23 lutego 2024, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co ona lepiej doszła do siebie po tym szpitalu niż ja. Najgorsza była ta bezsilność, kolejne leki,kroplówki, ogólnie spałam po 2h w szpitalu bo całą nocą mała miala płyny zapinane, a że źle się czuła to jej głównym celem był płacz i wyrywanie wenflonu.. Naprawdę jakby jeszcze nie wpuszczali do nas męża i babć to chyba bym potem wylądowała na innym oddziale. Za to myszuni w domu dupka tak odżyła że pojawiły się nowe umiejętności i to w locie 😍 Jeszcze więcej gada, wszystko ją ciekawi, wszystko do rączek, zaczyna się przemieszczać po macie tak bez ładu i składu, pomału zaczyna obracać się na brzuszek, a tego jeszcze nie umiała 😊
    Straszny z niej cudak, moje największe szczęście.
    Mam nadzieję że szybko zapomnę ale teraz każdy epizod płaczu, niepokoju czy gorączki już zawsze będzie mnie paraliżować strachem. Wiecie, dwoje pediatrow nas badało, ten 2 już miał wynik moczu który był zły i dziecko było już kiepskie - serio serce mi pęka że ten bidok jeszcze na wizycie się śmiał do swojej pluszowej krówki 😭 a 3h później wzywałam do niej karetkę bo tak nam zaczęła chlustać i słabnąć że baliśmy się ją wsadzić w fotelik żeby w drodze do szpitala nie stała się tragedia..
    Jak nas zbadali to od razu podejrzenie urosepsy bo CRP było ok 200...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2024, 21:00

    age.png
‹‹ 452 453 454 455 456 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ