bóle jak na okres a ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja od wczoraj jestem na antybiotyku - duomox - bezpieczny w ciąży, ale jest tak beznadziejny do połykania... Wielka tabletka, niepowlekana, przy próbie połknięcia mam odruch wymiotny, a towarzyszące mdłości wcale nie ułatwiają sytuacji... Mogłabym sporządzić zawiesinę, ale wtedy rzyg, że się tak brzydko wyrażę gwarantowany
. Pani doktor przepisała mi też mucofluid i pronasal, mówiła, że bezpieczny, ale panie farmaceutki mi go zdecydowanie odradziły, szczególnie w pierwszym trymestrze, gdy trwa organogeneza. Tak więc stosuję marimer i nasivin w razie potrzeby do nosa oraz inhalacje z soli fizjologicznej. Póki co, nie czuję poprawy i mam już dość tych zapchanych zatok . W ciągu dnia czułam się dobrze - brak mdłości, a teraz na sam wieczór wróciły...
16+2dni - 181g synek?
, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! 
, 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Duomox brałam tez w listopadzie na zatoki, już wtedy się nie polubilismy :p. Okropne jest to, że tabletka w kontakcie z woda natychmiast się rozpuszcza, bo gdyby nie to, połykanie jej byłoby znośne.
Zdrówko na pewno się przyda, dzięki!
Foczka lubi tę wiadomość
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Witam się po długiej przerwie
Nie udzielam się ostatnio, bo mam sporo na głowie, poza tym odpuściłam sobie wszelkie nakręcanie i wyszukiwanie objawów. Pomogło to bardzo!
I teraz mam nastawienie takie, że jak się uda to cudownie, a jak nie uda to nie będę się załamywać
Olaf
-
No niestety, jak sama widzisz, choróbska nie odpuszczają mi w ciąży, ale muszę w końcu wyzdrowieć.
Poza tym odebrałam dzisiaj wyniki badań I trymestru i na szczęście są prawidłowe, poza lekkim odchyleniem hemaroktytu w morfologii. Nie będę jednak panikować, za 2,5 tyg. mam wizytę u ginekologa.
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
zajrzałam tylko widzę że Bajka jesteś i wspierasz
powiem ci co ostatnio przeszłam z córeczką- lekarz nas ochrzanił, że nasivin tylko 3-4 dni mozna stosować. miala katar i nie pomagaly te spreye ani ingalacje z soli. dopiero pomogly inhalacje z soli ale z kwasem hialyrunowym (nie wiem tylko jak to w ciąży z tym jest). Tak informuję- sama o tym nie wiedziałam a się borykałyśmy 2 tyg ;/Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
Ja stosuję nasivin soft dla dzieci, ale większą dawkę, a poza tym marines, ale tylko wtedy gdy mam naprawdę bardzo zatkany nos i nie mogę oddychać. Pani doktor przepisala mi zawiesine do nosa z kortykosteroidami - niebezpieczne w ciąży, na pewno więcej szkody bym wyrzadzila dziecku stosując ten steryd, niż nasivin - tak powiedziała farmaceutka.
Córka tez miała chore zatoki i na początku się nie zorientowałam, bo miała mokry kaszel i podawałam jej syropy na mokry kaszel, ale nie było poprawy. Poszłam do lekarza, pani doktor nic w płucach nie słyszała i kazała podawać syrop przeciwkaszlowy, ale też nie było poprawy i w końcu się domyśliłam, że to zatoki. Kupiłam w aptece pneumolan, po 2 dawkach nastąpiła poprawa (podaje się tylko raz dziennie, tylko rano). Dzisiaj 4 dzień na pneumolanie i córka juz zdrowa jak ryba, zero kataru i kaszlu, wiec jak najbardziej polecam.
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Poza tym dzisiaj katar z b gęstego zrobił się rzadki, to chyba dobrze, oby zatoki zaczęły się oczyszczać.
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Nie wiem, czy Twoja córka potrafi wydmuchiwać nos, bo moja nie umie, nigdy nie chorowała, to jest może jej 3 lub 4 katar w życiu i pomagałam jej w oczyszczeniu noska aspiratorem. Ciężko mi było odciągnąć ta wydzieline z noska, choć nie była zielona, to tak jak u mnie gęsta i po tym już byłam przekonana, że to zatoki. Możesz sprawdzić u córki przy migdałkach, czy coś jej ścieka, choć dziecku jest trudno sprawdzić, mi się nie udało. W każdym razie jeśli się męczycie, to możesz spróbować z tym pneumolanem dla małej, bo tak jak pisałam u mojej jak ręką odjął. A jeśli Tobie bardzo dokucza i o ile na razie zrezygnowałaś ze starań, to możesz spróbować ibuprom zatoki (jeśli staracie się o dzidziusia, to wiadomo nie), stosowałam nie będąc w ciąży, ale razem z antybiotykiem (duomox), nie wiem jak z jego działaniem bez antybiotyku. No i stosowałam też pronasal, steryd obkurczający sluzówkę i hamujący nadmierną produkcję wydzieliny.
Pamiętaj, że jak pojawi się zielony lub żólty katar, to natychmiast pędź do lekarza, bo to oznacza już infekcję bakteryjną, której nie da rady wyleczyć domowymi sposobami. Wtedy już konieczny jest antybiotyk, aby zahamować rozwijającą się infekcję.
Nie wiem jak Ciebie, ale mnie zatoki mocno męczą, choć dzisiaj czuję się troszkę lepiej. Cieszę się, że nie boli mnie gardło (dla mnie to najgorsze co może być ;p).
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
mnie tylko troche kaszel meczy - taki dziwny ;p staran nie odpuscilismy, tylko obserwacje, ale chyba jestem od termometra uzalezniona juz
coreczka wydmuchuje nos, co prawda tydz temu (jak kaszel i katar miala) robione byly badania na zatoki i czyste. tylko u nas problem z tym ze zawsze- jak ma kaszel to nie umie tej wydzieliny odkrztusic, i konczy sie to pewnego dnia wymiotami- ktore mnie ciesza, bo to jest ta wydzielina ktora zalega i pozniej jest tylko poprawa. chcialabym w pon znow pojsc do lekarza, tylko zawsze nas wciskaja do jednej lekarki a zadnej poprawy w leczeniu nie ma ;/
Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
Jak mojej chciało się kaszlec, to się powstrzymywala. Mówiłam jej wtedy, żeby mocno pokaszlala, to będzie jej lepiej i tak robiła. Wydmuchiwac noska nie umie, pomimo wielu prób nauczenia jej - zawsze wciąga powietrze xd. Były próby zdmuchiwania świeczki noskiem - bezskuteczne.
Skoro nie ma poprawy, to może idźcie prywatnie? Przekonałam się wiele razy, że lekarze na fundusz mają pacjentów w d****. Moja koleżanka przez 4 mce chodziła do lekarza z chora córka, ciągle to nowe leki, apteka w domu, a dziecko dalej chore, bez przerwy! Lekarze na fundusz nie wiedzą albo nie chcą wiedzieć, rozkładają ręce. Koleżanka poszła prywatnie, jedna wizyta i wykryta mononukleoza, której się nie leczy, a objawy należy łagodzić odpowiednimi lekami. Dziecko w końcu wróciło do zdrowia, a ile nerwów zszarganych, bo nie wiadomo było co dolega.
Przykro mi Asiu, ale dobrze, że podchodzisz do sprawy na miękko i nie zalamujesz się.
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
