bóle jak na okres a ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Co mogliśmy to zrobiliśmy. Teraz tylko czekać na @ lub jej pochodną w takim razie ;P Może w następnym cyklu się uda. Może to i dobrze. Za 2 tyg jadę na kurs więc nie będzie mnie mdliło na wykładach i ćwiczeniach xD
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
A co do małolat...moja siostra (5 lat młodsza - teraz ma 21lat) ma same koleżanki dzieciate. Mają po 1-3 dzieci. Oczywiście prawie rok po roku. Moja kuzynka teraz w 3ciej ciąży w odstępnie 6 lat między 1-szą a obecną. Ogólnie nie wiem co w tym jest ale jak ktoś chce dziecko to te starania są tak trudne...a nie jedna małolata powie tylko chce i bam w pierwszym cyklu...przykre to
łazienkowa22 lubi tę wiadomość
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
A najbardziej wnerwiają mnie pytania rodziny "kiedy następne dziecko", "Adam nie może być jedynakiem", "Nie róbcie dużej różnicy wieku"...jakby to było takie proste że pomyślisz i zachodzisz...
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
To jest prawda. Kiedy nie ma dzieci, to truja kiedy dziecko będzie. Kiedy dziecko już jest, to kiedy następne, bo za duża różnica wieku będzie. Ja o tej różnicy wieku słyszę odkąd urodziłam córkę, czyli prawie 3,5 roku xd
16+2dni - 181g synek?
, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! 
, 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Adam urodził sie jako wczesniak i przez cc wiec rok fizycznie musialam odczekac. Ale jest też kwestia psychiki. Ja byłam prawie 2 msc na patologii ciąży i później Adam po urodzeniu 2 tygodnie na OIOMie więc musiałam wyzbyć się lęku przed ciążą. Dopiero w sierpniu zdecydowaliśmy się na starania. A moja rodzina jak tylko Adam wrócił ze szpitala to pytali kiedy następne....
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Dziewczyny, czuje, ze się nie udało. Do @ mam jeszcze 5 dni, ale czuje lekkie cmienie w dole brzucha. Do tego pojawił się u mnie rozciagliwy sluz, taki sam jak w dni plodne
. Juz wyczytałam, że taki sluz może świadczyć o niedomodze ciałka żółtego i przewazaniu estrogenu nad progesteronem. A wiadomo, że progesteronem odgrywa rolę utrzymania ciąży. Wiec do mnie małymi kroczkami zbliża się @...
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Bajka przestań czytać (chociaż wiem, że to trudne) i myśl pozytywnie.
Ja tam wierzę, że ci się udało tym razem
Musimy myśleć pozytywnie, bo jeśli nie to przez 1 tydzień w miesiącu, będziemy chodzić smutne czekając na @ A to na pewno nie pomaga.
Każda kobieta ma inny śluz w różnych fazach, nie przejmuj się tym. Zawsze możesz to zbadać kochana, żeby ju się nie martwić
Dziewczyny z tym zachodzeniem w ciążę. Myślałam, że ze mną będzie tak jak z moją siostrą, wiecie o co mi chodzi.
Ona w pierwszym miesiącu po ślubie zaszła w ciążę, po 4 latach postanowili mieć 2 dziecko i BAM udało się od razu.
Podobnie moja koleżanka, brała tabletki anty latami. Zechcieli dziecka, odstawiła, raz i zaszła. Ona nawet była tego pewna. Tydzień po mówiła, że nie będzie pić bo jest w ciąży.
Ale tak jak piszecie, nasze fasolki czekają na dobry moment żeby wkroczyć z hukiem w nasze życia
-
Termin mam na 10 lutego. U mnie tego śluzu było dużo i był bardzo rozciagliwy. Teraz sprawdzałam, to znowu jest kremowy. Wydaje mi się, że szyjka mi się odczopowala i przygotowuje się do @. Zostaje mi tylko tempka. Dzisiaj był jeszcze wzrost o 0.1 st, zobaczymy co będzie jutro.
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Monika, ja się nie załamuje, wiem, że trzeba myśleć pozytywnie i, że każda z nas jest inna. Jestem raczej realistka, ale zobaczę co przyniosą kolejne dni
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Cieszę się, że natrafiłam na tą stronę, dzięki temu łatwiej mi jest się prześliznąć przez ten okres zwątpienia. Czekam co przyniosą kolejne dni. Dzisiaj jakoś kiepsko się czułam, zjadłam kilka owoców liczi i już mi lepiej. Kupiłam sobie test ciążowy na godzinę "0". Mam nadzieję, że nie będzie mnie kusiło, żeby wykonać go wcześniej
chyba powiem mojemu K, żeby go przede mną schował i dal go dopiero w dniu terminu @ xd
Tymoteuszowa lubi tę wiadomość
16+2dni - 181g synek?, 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Ja natomiast oprócz mega spadku temp, mam śluz kremowy. A więc żadnego plamienia implantacyjnego nie mam. Na szczęście nie jest regułą, że każda kobieta ma te plamienie, więc jeszcze jakąś iskierkę nadzieii mam.
Ale tak się boję jutra, że dalej będzie niska temp, eh
Ale żeby nie myśleć za dużo, na pocieszenie jedziemy zaraz po kebaby!
Mniam!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2016, 17:21
Olaf
-
łazienkowa22 wrote:a ktoś po 20 będzie testować?
ja w domu mam jeden test ale nie pisze jaka czułość więc możliwe że zaopatrzę się w lepszy- mieszkam na wsi to nie mam blisko apteki, żeby lecieć
przy pierwszych starankach o córeczkę miałam chyba 15 testów z allegro
mąż myśli nad romantyczną kolacją na walentynki. haha była by pierwsza od kilku lat
póki co czekam na niego, mówił, że dziś mnie zaskoczy
tak więc ten tego uciekam
oj będzie się tu niedługo działo! oj czekam (nie)cierpliwie
Tak Ja bede testowac ale ok 25-26 dopiero:-)
Pola -
Witajcie dziewczyny, długo nie pisałam ale czytałam, czytałam.... i czekam juz na Wasze testowanie z niecierpliwością. Chciałabym zeby były same dobre wiesci, wtedy jest nadzieja ze nam wszystkim wczesniej czy pozniej sie uda...
Ja po ostatnim cyklu stymulowano-monitorowanym wmawiam sobie ze troche wyluzowałam. Nigdy nie miałam takich objawów jakie targały mną przez 2 tyg po ovulacji, chyba ze w pierwszej ciąży a tu sie okazało ze nic....niestety duphaston u mnie spowodował wszystkie objawy ciazy:-(
Teraz mam mame w szpitalu i jeszcze wziełam sie za odchudzanie, wiec nie mam czasu myslec, po siłowni i aerobiku mam takie zakwasy ze juz sama nie wiem czy to jajniki czuje czy efekt cwiczen....jedyne co mnie martwi to plamienie a dzis juz 8dc wiec nic juz nie powinno byc ale podejrzewam ze przez ten wysiłek...
W poniedziałek ide na monitoring rano w 11dc i mam nadzieje ze cos tam urosnie...w koncu sama zwiekszyłam sobie Clo z 1 tabletki na 2....Pola -
Bajka91 wrote:Cieszę się, że natrafiłam na tą stronę, dzięki temu łatwiej mi jest się prześliznąć przez ten okres zwątpienia. Czekam co przyniosą kolejne dni. Dzisiaj jakoś kiepsko się czułam, zjadłam kilka owoców liczi i już mi lepiej. Kupiłam sobie test ciążowy na godzinę "0". Mam nadzieję, że nie będzie mnie kusiło, żeby wykonać go wcześniej chyba powiem mojemu K, żeby go przede mną schował i dal go dopiero w dniu terminu @ xd
zrob tak koniecznie:-) Ja w ostatnim cyklu zrobiłam 3 bo nie mogłam sie powstrzymac...
Pola -
Bajka ja juz takie cuda potrafilam znalezc w necie ze nie ma co wątpić przed @! Czytałam nawet o ujemnych betach a jednak ciaza byla tylko zagniezdzenie niespodziewanie później
Marteczka jak śluz kremowy to jest dobrze spadek o niczym nie świadczy bo tez sie spadki trafiają i skoki zaraz po nich które sie kończą ciaza! Takiego zakończenia ci życzę
Pola na wizycie spytaj lekarza o to plamienie! Mam nadzieje ze z mama nic poważnego i oby szybko do domu wrocila!
Widzę ze nie tylko ja poszłam cos dobrego zjeść ja wybrałam sie na wieprzowinke po tajsku-szkoda ze nie umiem takiej robic odebrałam moja ukochana zabaweczke z naprawy, kupiłam sobie inna zabaweczke do pracy, odebrałam samochod-półtora mies byl w naprawie! A na wsi bez samochodu to masakra. Ale żeby nie bylo zbyt kolorowo to dzis boli mnie brzuch jak przed @ i nie wiem czemu ![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
i w dodatku mąż wrócił po piwku a tego nie cierpię...dobrze ze jutro wolne! Jakos sie człowiek odstresuje, może jakiś spacer z coreczka
Tymoteuszowa lubi tę wiadomość
Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
