bóle jak na okres a ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Agulka901 wrote:No mam dość...od chyba 16dc robiłam testy owu i kreska była do 22dc coraz wyraźniejsza. Wtedy też testy się skończyły. Kupiłam nowe, innej firmy i w środę w 26dc zrobiłam te nowe i nie było kreski. Więc uznałam że owulacja była albo raczej jej nie było bo temp nie skoczyła. Czyli miał być cykl bezowulacyjny. Ale wczoraj bolał mnie jajnik, dzisiaj to samo. Więc zrobiłam test. A TAM!!! Druga kreska prawie jak kontrolna! No coś mnie trafi...wczoraj był lekki spadek temp, dziś trochę wyższa...czekamy. Wieczorem zrobię test owu i zobaczymy czy kreska jaśnieje czy ciemneje...dzisiaj 29dc...
Agulka, Ojej to rzeczywiscie masz zawirowania ale nie sugeruj sie tylko testem ovu, juz pisałam ze mi kiedys nie wychodziły po czym w piatek pojawiła sie druga kreska a w sobote juz nie i w sobote bedac na usg nie było zadnego pecherzyka nawet...Pola -
przestałam brać plastry w październiku to miesiaczki mam razcej regularne,27,30,28-każdy trwa 5-6 dni max.owulację mam w połowie mniej więcej,ostatnio @ była 16,01-teraz powinna wyst,13,02-a kochaliśmy się 29,01 i 31,01-był to 14 i 16 dzien cyklu.Dodam ,że od srody mam dziwne bole na dole brzucha,bolał mnie prawy jajnik-takie kłucie,dotego chodziłam wzdęta jak balon,jakieś zaparcia mam,czego nie miałam,w czwartek zakręciło mi się w głowie,że wow,no i takie uczucie,że ciągle bym do łazienki siku biegała,i od wczoraj wzięło mnie jakieś przeziębienie,brzuch nadal jak balon i ten dziwny ból na dole brzucha,najbardziej wieczorem i w nocy czuje,a jak kicham to aż ciągnie....co wy na to?Wybuchowa niczym Etna
-
Łazienkowa, u mnie to raczej dlatego, że wczoraj położyłam się wcześniej spać i o 7 juz byłam wypoczeta z reszta jak posprzątałam, to znowu położyłam się spać i spałam do 11 xd
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Dziewczyny, mam dobra wiadomosc w 30dc odnotowalam skok temp wiec jesli sie utrzyma to mam cykl owulacyjny co prawda szans na ciaze nie ma ale wazne zeby odnotowac owulacje bo jiz sie balam ze cos ze mna nie tak
łazienkowa22 lubi tę wiadomość
Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
-
Cześć dziewczyny, zawitałam do tego wątku, bo wydaje mi się odpowiedni do mojej obecnej sytuacji. Jestem po poronieniu samoistnym 11.01 no i teraz jestem w oczekiwaniu na II... mam wielką nadzieję, że się udało
Oczywiście trzymam mocno kciuki za wszystkie Dziewczyny, które wyczekują tego samego, duuuużo zielonościMarysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
u mnie dzisiaj 27 dc, tempka tak jak wczoraj 36.9, do @ pozostało 3 dni.
Aurelka, przykro mi
sy_la, trzymam kciuki
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Witamy Sy_la
Przykro mu i, że to ci się przytrafiło, ale też widzę, że się nie poddajesz. Tak dalej!!!
Trzymam za ciebie kciuki. Kiedy testujesz?
Dopisujesz się do bandy testującej w okresie Walentynek?
Aurellka przykro mi, ale masz nas, a w następnym cyklu na pewno się uda, głowa do góry Kochana :* :*
Miłej niedzieli dziewczyny -
Kochana, wejdź w swój wykres, sama sprawdziłam z ciekawości. Pod wykresem po lewej stronie masz "udostępnij wykres", wyświetla Ci się okno, wchodzisz w zakładkę "miniatura", kopiujesz link do wykresu (najlepiej przeciągnij myszką). Wchodzisz w ustawienia --->społeczność i w tym okienku "twój podpis na forum" wklejasz link do swojego wykresu i ok
16+2dni - 181g synek? , 20+2dni - 409g synek potwierdzony! , 23+4dni - 654g, 26+2dni - 969g, 27+1dni - 1174g, 31+2dni - 1995g, 35+1dni - 2822g, 38+1dni - 3641g
-
Aurellka przykro mi najgorsza rzecz w czasie starań
Agulka901 to super!
sy__la przykro mi z Waszej straty, napewno nie jest to łatwe Trzymam kciuki żeby się udało! Kiedy testujesz?
Bajka - oby tak dalej! i oby aż zzieleniało
Pola ucielo Ci w wiadomosci który dzień cyklu no i wykresu nie widać ale pamietam, że jutro masz 11dc i monitoring, wiec moze to spadek przedowulacyjny? jak sobie zwiększyłaś clo to może też szybciej pęcherzyki urosły (nie znam się, tak tylko głośno myślę). Mam nadzieje, że te zawroty nie są skutkiem clo? Trzymam kciuki ikoniecznie napisz jak po wizycie będziesz jutro
U mnie dziś skok, ale wątpię żeby coś było. Przytulanki były tylko we wtorek i wczoraj wieczorem co uważam, ze za późno. Szyjka najbardziej owulacyjna była w piątek Plus taki, że jak się nie uda to będzie mi i tak łatwiej przejść, bo Wy tu jesteście i nie będę sama
Jestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(