Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Flo olaboga, 17 okien? Czy wy macie w ogóle ściany w domu czy tylko okna?
podziwiam za bycie domem tymczasowym dla psów, dobry z Ciebie człowiek 
Rucola kciuki, żebyś pospała i cycuszki były grzeczne!
Siwulcu cieszę się, że z synusiem wszystko w porządku! Kochany Borys
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 22:32
Siwulec lubi tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Siwulec cudnie, że Borys ma się dobrze
Rucola trzymam kciuki!
Flowwer masz moc kobieto
Jeżowa, ja mam 21
Lamka kciuki za wizytę
Fozzie powodzenia na glukozie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 23:57
Jeżowa, Siwulec lubią tę wiadomość
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Dobry wieczór!
To pospane ale przynajmniej mogę coś popisać z dzisiaj bo cały dzień poza domem w sumie byłam. Rano na mieście a po południu Kinderparty urodzinowe ! Padałam po 21 no ale łysy w okno świeci, nos zatkany także ten do 5 pewnie mam z głowy!
Nie wszystko zapewne pamiętam ale tak:
Cudne fotki dzieciaków widziałam naprawdę nam się te forumowe geny udały
Nika! Gratulację sprytnej Renatki (że salto w brzuchu zrobiła ładnie) i ma słuszną wagę oby do przodu dalej!
Melevis będę trzymać kciuki za Wasze starania takie ładne dzieci to hurtem trzeba produkować! I podziwiam Cię że masz chęci przy takich drobiazgach na kolejne.
Macierzyństwo daje w kość a jak czytam że przy niespełna roczniakach decydujecie się dziewczyny na kolejne to pełen szacun dla WAS! Prokreację jak najbardziej popieram
Siwulec- powizytowe Borysowe gratulacje
Achia -laseczka z Ciebie fiu, fiu! Jak było na spotkaniu?
Lamka ja już zaczynam trzymać kciuki za Twoją poranną wizytę bo lecę rano do prawnika -trzeba się brać za dziada co alimentów nie płaci. Widac sam nie po rozum nie pójdzie
a potem też lecę na USG 3 trymestru podglądać Stasza także zobaczymy czy również dobijemy do Niki z mikołajokowym prezentem
MM- ja doskonale pamiętam jak przy Franku szła mi puszka 400g w ciągu 3 dni. Młody jadł mało a często i miesięcznie kupowałam od 12 do 15 puszek. Koszty były mega do tego jeszcze pampersy i kosmetyki więc do póki nie dostaliśmy mleka na recepcie to było koszmarnie drogo. Mam nadzieję że tym razem uda się uruchomić własną dojarkę
Siwulec lubi tę wiadomość
-
Lusesita pytanie brzmi nie "ile" tylko "jak długo" u nas jakieś 2,5 roku
Jesteśmy masochistkami miłości że decydujemy się na kolejne dzieci hahaha
-
Dzień dobry,
Flower jesteś niesamowita!!
Rucola jak noc? Choć mam nadzieje, że jeszcze trwa
U nas się wychodziło w domu i mam teraz dylemat, Ninka w łóżeczku marznie, tzn. Nie wiem czy ją to denerwuje, ale ma zimne rączki i buzie, nie bardzo mam jak jej z tym pomoc więc wzięłam do łóżka i dużo spokojniejsza i cieplejsza obok mnie. Za to ja zestresowana i prawie nie śpię... jak to zrównoważyć teraz... coś czuje że w okresie zimowym skończymy razem w łóżku przez ten ziąb...
Lamka kciuki za wizytę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 05:26
-
nick nieaktualnyCześć Kochane
Dzięki mojemu wspaniałemu mężowi, który zapomniał wyłączyć budzik nastawiony na 4:45 nie śpię od ponad godziny. Piję herbatę z miodem i cytryną i czekam aż mózg zacznie mi działać.
Rucola i jak tam wyspanie i cycki? Trzymałam kciuki przez sen.
Lunaris powodzenia Tobie też!
Fozzie niech Matka Boska Glukozowa ma Cię w swojej opiece.
Flower jesteś niesamowita
Dziękuję za kciuki w sprawie wizyty, mam nadzieję że wszystko okaże się ok.
EDIT: Właśnie, dziewczyny. Pytanie otwarte na dziś. Podczas porodu parłyście spontanicznie czy zawierzyłyście instrukcjom położnej? Coraz więcej się mówi o spontanicznym parciu w kontekście ochrony krocza i zwiększenia efektywności porodu i nie do końca wiem co o tym myśleć (zwłaszcza po SR).Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 06:17
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry wszystkim.
Nie wiem co się wydarzyło, ale spałysmy dziś bez pobudek! 8h snu i czuję sie jak nowonarodzona.
Flowwer, jesteś niesamowitą kobietą cieszę się, że wrociłas tu do nas
Fozzi, kciuki za glukozę!
Lamka, kciuki za wizytę. Co do parcia, ja musiałam słuchać położnej, bo parte zaczęly się gdy jeszcze szyjka trzymała i rozwarcie było za małe, więc gdybym parła mogłoby się skończyć pęknięciem nie tylko krocza ale i szyjki. Gdy już rozwarcie było ok to nadal słuchałam położnej, bo mimo zajęć SR źle wypuszczałam powietrze przy pierwszym parciu i energia szła gdzie indziej, po uwagach położnej poszło chyba po 4-5 skurczach i była z nami Ania
Byłam tylko lekko nacięta, nie miałam nawet problemów z siadaniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 06:17
Kaczorka, olik321, pilik, Achia, lamka, KateHawke lubią tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Bajeczko, u nas czkawka po odbiciu byla bardzo czesto i nadal się zdarza, a nie miało to nic wspólnego z ulewaniem. Położna mówila, źe możliwe że mała za dużo zjada istąd ta czkawka po odbiciu. Jeśli nie przechodziła po kilku minutach dawalam jej jeszcze pierś na 1-2 minuty, źeby się napiła i wówczas mijało, innego sposobu nie było. Nam radzono jeszcze kłaść na brzuszku przy czkawce, ale srednio to działało.
JuicyB, Bajkaaa lubią tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Summer super, że tak pięknie udało się pospać! To pierwszy raz od porodu taki długi nieprzerwany sen?
Lamka i Lunaris kciuki za Wasze wizyty! Na pewno wszystko będzie dobrze, więc czekamy na same dobre wieści i aktualizację odnośnie wagi Waszych dzieciaczków
Rucola kciuki pomogły? Mam nadzieję, że tak!
Luna jak tam zdrowie Twoje i Tosi?
Nadzieja 22 okna... Ja mam 4 i narzekam, o ja leniwa
Wzięłam sobie wczorajsze słowa Rucoli do serca i nie będę narzekać na spanie w ciąży, bo spanie przy noworodku jest na pewno bardziej wykańczające! Poducha ciążowa pomogła nieco na bóle bioder/nóg (dzięki Lamciu ), więc naprawdę jest ok
U nas dzisiaj kontynuacja pakowania, mam nadzieję, że dużo zrobię, gdy mąż pójdzie do pracy - pomimo zaawansowanej ciąży wolę to robić sama, bo przynajmniej wiem, co i gdzie schowałam. On potem wysprząta moduł, rozkręci nasze meble i będziemy kwita
Lunaris lubi tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Dzień dobry
Summer super ! U nas Franio spi 7h, ale od 20 wiec ja sieć kładę później ale ja nie narzekam, bo od około miesiąca mamy karmienie ok 20, 3 i 6 także calkoem przyzwoicie z moim snem
Kciuki za wizyty dziewczyny ! Lamka mam nadzieję, że jakaś piękna fotkę z usg 3 trymestru będzie
Flo masz wielkie serce a Szymek świetną mamę
Ja z tych leniwych, płacę takiej miłej pani za mycie okien po 10’zl od sztuki (mam tylko 7), bo zawsze po byłam chora niezależnie od pogody
Wiecie po 6 obudziłam dziś męża i wcisnęłam mu obsrane dziecko, byłam w pełnej gotowości do potyczek słownych o moim uciemiężeniu i ciężkiej pracy a jego lenistwie względem pierworodnego a on wstał i wziął go bez zająknięcia poszedł przebrać itd. a ja mogłam sie jeszcze zdrzemnąć - czasem mam ochotę go gołymi rękami udusić, ale jak słyszę jak mu śpiewa nad przewijakiem hity w stylu „mały Franio mocno śpi, my się go boimy na palcach chodzimy” to mnie to totalnie rozczula
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 07:09
Jeżowa, Lusesita, olik321, Kaczorka, Bajkaaa, pilik, JustynaG, Lunaris, Achia, lamka, KateHawke, KateHawke, Nadzieja22, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Rucola jak minęła nocka?
lamka pamiętam, że mnie bieg wydarzeń tak zaskoczył, że jak zaczynały się parte to podświadomie chciałam za wszelką cenę je powstrzymać, bo przecież miała być cesarka, a tu mi każą naturalnie, no helloł! A jak już się pogodziłam z tą myślą to dobrze czułam, kiedy idzie skurcz i chyba położna też to widzi, bo jak łapałam oddech na party to wtedy mówiła, że mam wziąć głęboki wdech i cisnąć. Tylko ja chciałam cisnąć na maksa nawet długo po tym, gdy skończył się skurcz i właśnie wtedy pomagała ni położna mówiąc, kiedy skończyć.
Trzymam mocno kciuki za wizytę
Lunaris dziękuję powodzenia w dniu dzisiejszym, bo widzę atrakcji po pachy! Staszek niech się odwdzięczy pięknym widokiem na USG
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 07:14
Lunaris, lamka lubią tę wiadomość
02.2017 [*] 6tc
01.2019 [*] 10tc -
Lamka kciuki za wizyte
fozzie powodzenia na glukozie
siwulec cieszę,sie ze na wizycie wszystko ok a maluszek już ladnie wazy
melevis cieszę sie z decyzji zeby starać się o kolejnego maluszka
A mnie pobrali 6 fiolek krwi i teraz leżę bo mi troszkę słabo. Wczoraj założyli mi testy, jutro pierwszy odczyc a w czwartek drugi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 07:20
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Jak tak czytam, że wasze dzieci potrafią spać tyle godzin w jednym ciągu, to sie zaczynam zastanawiać co mi się za egzemplarz trafił.
Ostatnio co 2-2,5 godz na cyca w nocy się budzi.
Jeszcze dziś Starsza wyprowadzila mnie z równowagi rano, przed samym wyjściem do szkoły. Ech.. już bym chciała z nią porozmawiać o sytuacji i przytulić, a ona będzie dopiero przed 15sta
-
Dzień dobry,
u nas karmienie nocne też nie wygląda najgorzej, bo 20, 2, 4, 7 czasami jest 2,5,7
Lamka położna widzi kiedy idzie skurcz i jeśli już jest odpowiednie rozwarcie pozwala przeż. Ja prała wtedy kiedy szedł skurcz a położona tylko starała się mnie motywować by dłużej cisnąć, bo szybciej odpuszczałam. U nas nie skończyło się po 4 parciach bo Marcel był ( i jest) klocuś.. więc troche to dłużej szło ( a raczej on dłużej pełznął przeze mnie)
Kciuki za wizytę i czekamy na wieści!
Dziś mam wizytę u gin.. w sobotę minie 6 tyg od porodu, naprawdę nie wiem kiedy to przeleciało
Jeżowa podział obowiązków z mężem idealny! synek 18.08.18
-
Hej
Lamka kciuki
Yoselyn oby znaleźli powód twoich bolaczek
Aha co do parcia to ja gdyby nie położna to bym nie wiedziała kiedy co i jak
U mnie tragiczna noc Zosia wstawala co 1-1,5 H i nie wiedziała czego chce i ja też nie... W takich sytuacjach macierzyństwo mnie przerasta właśnie zastanawiałam się czy dzwonić po mamę by przyszła a ja bym przespała się trochę bez stresu...
Córeczka Zosieńka -
Dzień dobry Kochane!!
Kciuki pomogły w sumie spałam 7 godzin z 2 ma krótkimi przerwami na karmienie a Lewcio po odłożeniu do łóżeczka od razu zasypiał Cycki też całe, ale...
Zawsze jest jakieś ale. Małemu przyplątał się katarek znacie może jakieś domowe sposoby żeby pomóc Małemu?!
Summer zazdrość!!! Choć ja też dziś jestem usatysfakcjonowana
Fozzie kciuki, dasz radę, kto jak nie Ty!!!
pilik, lamka lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Nika nie zdążyłam pogratulować wizyty. Renatka mądra Dziewczynka, robi masę ale ja i tak czuję, że donosisz tą ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 07:49
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Lanka i Lunaris - powodzenia na USG!
Pilik - a co zakładasz małej pod śpiworek? Może jedna warstwa więcej by załatwiła sprawę?
U nas teraz Aluśka już w piżamie śpi, więc nakrywamy ją kołderką o dziwo się nie rozkopuje.
Nawet w ciągu porannych drzemek lepiej śpi, gdy ją otulę.
Lunaris lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
