Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień dobry Kochane
Ewela uroczy gest emka
i fajnie, że Anastazja trochę lepiej spała.
Lusesita powodzenia na polowaniu!
Lunaris udało Ci się jeszcze zasnąć?
Reset jeszcze raz gratulacje pięknego proga
Oficjalnie rozpoczynamy 36tc i 9 miesiąc. Na upartego mogę rodzić za dwa tygodnie, co mnie przeraża, a jednocześnie bardzo cieszy. Wyrażam nadzieję, że Dominik przepuści nasze listopadowe dziewczynki, Groszki i Wojtusia przed sobą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 07:47
olik321, Morusek, pilik, Luna1993, Rucola, Fozzie Bear, Aga9090, Kaczorka, Patrycja20, Karma88, Achia, 91Ewela09, Phnappy, emi2016, Lusesita, Jeżowa, blue00, Emiilka, malka, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, dzięki za miłe słowa. Liczę, że do Was kiedyś dołączę tu jako pełnoprawny członek, ale też trzeba racjonalnie podejść do tematu - na 99% pękły dwa pęcherzyki, więc jak się proga podzieli na pół to wychodzi taki standardowy plus Ovi koksuje nieco pracę ciałka żółtego.
Ale znacie moje przejścia i problemy i sama owulacja jest dla mnie już dużym powodem do radości.
Póki co idę o tydzień przekładać histerolaparoskopię, bo wiem, że na 8go się organizm nie wyrobi.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Piekna pogoda za oknem, trzeba posiedziec troszke na dzialce dzisiaj
Lamka to juz 9 miesiec, juz nie dlugo spotkasz sie z Dominisiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2018, 08:08
lamka lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Dzień dobry dziewczyny
Mam nadzieję, że dzisiaj będą się dziać tylko dobre rzeczy
Patrycja - ani o Goleniowie, ani o Świnoujściu nic za bardzo nie wiem. Gdzieś mi się tylko obiło o uszy, że Goleniów całkiem spoko więc jeśli masz bliżej, to pewnie tam bym jechała.
Yose, Nadzieja - dobrze, że wczorajsze plamienia okazały się nie być niczym poważnym. Ale mogłyby już nie straszyć!
Reset - proga masz super oby teraz jeszcze szedł w górę 
Lamka - 2 tygodnie do donoszonej ciąży brzmią poważnie
Wszystkim, które borykają się z częstymi nocnymi pobudkami, współczuję..
Nam zmiana czasu nic nie namieszała. W sumie jej nie odczułam.
Pobudek w nocy jako takich nie mamy. Ale zazwyczaj raz robię zmianę strony - czyli przerzucam małą z mojej prawej na lewą. Z tym, że ona śpi wtedy
Mi się udało wyrwać wczoraj na kawę z koleżanką a Aluśkę zostawiłam mężowi od razu lepsze samopoczucie :p
Patrycja20, reset, emi2016, JustynaG, Emiilka, Nadzieja22, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Lamka już bliziutko!
Reset najważniejsze, że się nie poddajesz i idziesz do przodu. :*
To ja się powitam w skończonym 32tc i w 8 miesiącu.
Ostatnie 2 tygodnie mocno ten brzuszek już wypchnęło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2018, 13:22
Morusek, Patrycja20, reset, Achia, KateHawke, emi2016, lamka, Aga9090, Lena21, Kaczorka, Yoselyn82, Bajkaaa, Lusesita, JustynaG, Jeżowa, blue00, Emiilka, Nadzieja22, malka, Lunaris lubią tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyReset Super wieści!
Lamka- już niedługo, coraz bliżej !
Ja miałam dobrą noc, wstawałam co prawda 3 razy na siku, ale potem szybko do łóżka i dalej spać, więc czuję się wyspana po ostatnich rewelacjach syn dał mi pospać, nie rozpychał się za bardzo )
reset, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Witam się w rozpoczętym 38 tygodniu CIĄŻA DONOSZONA
lamka, Karma88, Rucola, Morusek, Patrycja20, Achia, KateHawke, emi2016, Aga9090, Lena21, Kaczorka, Yoselyn82, Phnappy, Bajkaaa, Siwulec, Lusesita, Amal, JustynaG, Jeżowa, blue00, Emiilka, Fozzie Bear, Nadzieja22, malka, Lunaris lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
u nas noc ok, od trzeciej, kiedy to po karmieniu Małemu zebrało się na rozmowy i zabrałam Go do łózka, spałam mocno pokrzywiona ale napisze wam dziewczyny, które śpicie z Maluchami, ze doskonale Was rozumiem :p Cudownie mieć dziecko przy sobie, mój się dzis obracał cały czas spychając mnie z łóżka, zeby główkę trzymać przy moim policzku. ja bałam się, ze wsadzi nosek w poduszkę i się cały czas odsuwałam, na skraju łózka wywaliłam poduszkę i spalismy sobie przytuleni policzkami do 6tej Ale u nas to wyjątkowa sytuacja. Mały spi w swoim łóżeczku, bo nasze ma tylko 120cm szerokości (wiem, wiem, powtarzam się
w nowym mieszkaniu będziemy mieć 2x2:P)
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Karma, brzuch większy od pupy. Ruszyło (niezmiennie pupy zazdraszczam )
Wariatka!
Słuchajcie a ostatnie 2 miesiące mocno Wam waga do przodu leciała?
Rucola lubi tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyKarma Ty od tygodnia już masz 8 miesiąc brzuszek bardzo zgrabny!
Agulineczka gratulacje donoszonej
Rucola właśnie na takie momenty czekam, uwielbiamy się przytulać, zarówno ja, Tarzan jak i Runa.
Kaczorka super, że udało się wypić dobrą kawkę.
Patrycja później dodam, muszę się najpierw ogarnąć i iść do pasmanterii, bo suczka zjadła mi nić, której dzisiaj potrzebuję
agulineczka, Patrycja20, Rucola lubią tę wiadomość
-
Dzień Dobry
Po pierwsze Jeżowa spóźnione sto lat! Wszystkiego co najlepsze i spełnienia wszystkich marzeń
Hope!!! zaciskam kciuki za wizytę &&&
Reset próg świetny, trzymam kciukasy żebyś już w tym miesiącu oficjalnie do nas zawitała
Dziękuję za pamięć. Nie odzywam się bo co nadrobię to nie mogę dorwać się do pisania bo zawsze coś. Ale czytam was i myślami jestem z Wami
Ogólnie mleczko mam, karmię już prawie wyłącznie swoim, tylko czasem muszę dokarmić. Nat zaczęła ładnie przybierać. Jak zaśnie na cycuszki to ładnie śpi 3 godzinki. Ale jak nie zaśnie to jest problem... Oba potrafi nawet 7 godzin nie spać i przez ten czas nie leży spokojnie tylko jest ryk. Nie da się jej po prostu przytulać, zabawić się nie da. Jedyne co ją koi to przystawienie do piersi. Ale po kilku godzinach to już męczące bo moje piersi już bolą po paru razach na zmianę. Bardzo mnie to męczy i frustruje... Próbowałam już tulenia, leżenia w wózku, robienia naleśnika, dawania smoczka, zabawiania - nic nie pomaga, jak nie śpi to ryczy. To jeszcze nie High Need Baby ale i tak jest ciężko.
Jeżowa lubi tę wiadomość
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
nick nieaktualny
-
Lusesita - ja też właśnie patrzę na zegar i kombinuję jak tu zmieścić dziś godzinny spacer zakupowy do Lidla. Muszę małemu kupić kilka bodziaków, bo niestety nie bardzo toleruje jakiekolwiek śliniaki. Czasem uda się mi go "oszukać" i położyć na nim jako tako śliniaka, ale i tak zazwyczaj wszystko ląduje na nim.
Ja tu wpadłam w temacie karmienia. Ostatnio sporo było na ten temat i będzie dalej, bo według mnie karmienie to najtrudniejsza sprawa w macierzyństwie (w ogóle w życiu też). Tak na serio to w co ubieramy dziecko, kąpiemy, to jak śpi, w jakim foteliku jeździ to pikuś w porównaniu z tym co je, ile je, kiedy je i tak dalej. I to na każdym etapie - karmienie piersią, butlą, potem rozszerzanie diety. Mam wrażenie, że ja ciągle myślę tylko o tym co mały je, kiedy znowu zje, ile zjadł wczoraj, czy będę mieć co dać mu na noc i to wszystko przy dziecku, które waży sporo i ma się naprawdę dobrze w kwestii zapełniania i opróżniania brzuszka. Chyba Anna Stesia polecała ostatnio książkę "Moje dziecko nie chce jeść" i ja też polecam. W ciąży sięgałam tylko po "ciężarówką...", nie czytałam żadnych blogów, książek o byciu mamą, nic. Nadal uważam, że wszelkie poradniki nie są dla mnie, ale tu naprawdę żałuję, że przeczytałam tę książkę dopiero teraz.
Polecam każdej mamie na każdym etapie - w ciąży, tuż przed porodem, po porodzie, przy KP, przy butli, przy KPI, na miesiąc przed rozszerzaniem diety i potem. Jest tam naprawdę sporo fajnych informacji, ale to co najważniejsze. Każda z Was po przeczytaniu tej książki odetchnie z ulgą, bo zrozumie, że jej dziecko JE NORMALNIE i wszystko jest w porządku. Wszystkie obawy o to czy mały się najada, bo je z cycka tylko 3 minuty, albo nie je co 3 godziny tylko co 4-5 w dzień i potem co godzinę w nocy albo dlaczego nie chce jeść marchewki czy innego jabłka - wszystkie czy i dlaczego znikną z Waszego życia
Dodatkowo będziecie cytować tę książkę babciom i dziadkom, bo to im chyba najbardziej się przyda wiedza jaka tam jest zawarta.
KateHawke, pilik, JustynaG, Jeżowa, Emiilka, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Rucola - Aluśka się nie tuli policzkiem do policzka. Ona w nocy zarzuca nogi na ojca a głowę ma w okolicach moich piersi
Agulineczka - gratuluję donoszonej ciąży! Teraz to już poleci
Tak spojrzałam na gazetkę Lidla i chyba też się bujnę, ale po jegginsy :p bardzo lubię te Lidlowe. Mam nadzieję, że jeszcze będą, jak pojadę koło południa.
agulineczka, Rucola lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
