Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lena, wszystkiego najlepszego dla Frania
Ibishka, ja też w gorszych momentach mówie, że nigdy wiecej drugiego dziecka a po dwóch dniach to pragnienie wewnetrzne wraca. Moj emek niestety czy mała ma dobry humor czy zły zdanie ma jedno i kolejnego dziecka nie chce
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Bajkaaa, u Was może teraz być ten dłuższy skok,który trwa nawet 4-5 tygodni.
A odnośnie swiszczenia, ja wtedy zawsze wyciagam aspirator i sprawdzam czy coś siedzi w nosku, często nic się nie daje odciagnąc mimo wrażenia, że na pewno coś tam siedzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2018, 14:38
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Ja mam taką wilgoć w domu ze musze pochłaniacz wilgoci kupić ten elektryczny ale mój emek ma inne rzeczy do robienia niż szukanie który dobry a ponisilam trochę Zosie i nie charczy już a w nosie nic nie wyciaglam rano
Ci do drugiego dziecka to nas nie stać to tak na chłodno myśląc a ja nie chcę a emek chce, zresztą z nim to ja się prędzej rozwiode (jak się nie zmieni) niż będzie drugie dziecko
Córeczka Zosieńka -
Cześć dziewczyny, staram się czytać na bieżąco ale niestety czasu na pisanie brak.
Tyle chciałam napisać ale oczywiście teraz w głowie pustka.
Lunaris Trzymam kciuki by Twoje problemy laktacyjne szybko przeminęły i by wszystko szło dobrze
Nika Czytając o Twoim porodzie przypomniał mi się mój. Też nie miałam siły przeć, Aneczka wysuwała się ale brakowało tego trzeciego parcia. Skurcz był za krótki plus moje zmęczenie nie ułatwiało. A u mnie bóle nie trwały 11h. Jesteś MEGA dzielna! No i dobrze, że był ordynator który pomógł. Mam nadzieję, że nacięcie szybko się zagoi.
Łusia jest cudowna. Podobna do tatusia?
Dałaś radę na jednej baterii w Tensie? czy jednak musiałaś wymieniać? Kupowałaś te elektrody w tym sklepie co polecałam?
Lamka - nie ma to jak "fachowa wiedza" w miejscu gdzie powinni wiedzieć wszystko o laktacji i kp. W tym momencie pozostaje Ci jedynie mrożenie tego co odciągasz (przyda się gdy będziesz chciała wyjść i zostawić Domisia z tatusiem). Nic się nie zmarnuje.
Aneczka miewa zielone kupki ale nie ma żadnych innych dolegliwości. Pediatra nie kazała się tym przejmować.
Bajkaaa - z jednej strony podziwiam Cię a z drugiej nie rozumiem. Podziwiam za to, że sama dajesz radę ogarniać swoje dziecko bez wsparcia ze strony tatusia. A nie rozumiem, że mimo tego, że nie jesteś zadowolona z obecnej relacji ze swoim mężem to wolisz tak trwać niż kopnąć go w tyłek by się ogarnął.
Oczywiście, Zosia nie jest przedmiotem. Jest Waszym dzieckiem. A to oznacza, że odpowiedzialność za nią ponosicie we dwoje. A tatuś nie jest tylko od zarabiania pieniędzy. Powinien też mieć swój udział w wychowaniu i opiece nad Zosią.
P.S widziałam Twoje zdjęcie i nie wiem skąd ten pomysł, że musiałabyś schudnąć ze 30kg by się rozwieść ze swoim.
Rucola - wczoraj pisałaś, że Lewko nie chce piersi a dziś Aneczka prawie nic nie je. Tzn. jadła w nocy i nad ranem przed snem. A potem to niewiele. I teraz się zastanawiam co robić z odciąganym mlekiem - czy mrozić czy jednak nadrobi nocą...
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Aga, póki pamiętam - ja mam do spania biustonosze z canpola, są ok.
Kate przykro mi, że masz ciężko przy skoku rozwojowym... U nas też za rogiem i już się boję, jak tak czytam, co piszesz.
Justyna kurcze, faktycznie nie wiadomo co zrobić z mleczkiem w Twoim przypadku, jak Ania ma taki dzień. Ale ja bym chyba jednak założyła, że nadrobi nocą i nie mroziła. A te dzieciaczki nasze to mają jakieś tajne fale, którymi się porozumiewają i "naśladują".
Lena podobnie jak Fozzie bardzo dokładnie pamiętam, jak pokazywałaś sukienki na wesele a teraz Franio ma już pół roku... Czas gna i nie chce się zatrzymać! No i Agatka jest dokładnie 4 miesiące młodsza od Twojego synka!
Bajka również Cię podziwiam, że tak sobie sama świetnie dajesz radę, ale także że "znosisz" taką postawę męża. Ja po prostu jestem na to zbyt nerwowa i zbyt "nie interesuje mnie, że jesteś zmęczony"... Życzyłabym Ci, byś jednak dała radę wyegzekwować od niego trochę więcej zaangażowania. Ty też jesteś zmęczona i jakoś nie możesz się tym wymówić od opieki nad córeczką.
Aga9090 lubi tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
09.09⏸️
11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914
27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
02.10 mamy dwa serduszka
13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵
-
Dziewczyny, dzisiaj Was tylko podczytuję, bo jakaś bez weny jestem, ale jednak się zebrałam...
Bajka - bardzo mnie poruszyłaś tym co napisałaś. Głównie dlatego, że ja to znam. Miałam tylko na tyle szczęścia, że nie było żadnego dziecka. Ale z własnego doświadczenia wiem, że najlepsze co możesz zrobić dla siebie, to zadziałać. Byłam kiedyś w bardzo złym związku, i długo nie robiłam nic, bo byłam przerażona na samą myśl, że zostanę sama i będę zaczynać od zera. U mnie faktycznie skończyło się wielkim BUM, ale to była najlepsza decyzja w moim życiu. Bo przekonałam się, jaka jestem silna i że moja wartość jako kobiety nie zależy od Niego. A teraz same wiecie, jak się potoczyło dalej
Nie mówię, że u Ciebie musi skończyć się tak samo. Czasem to może pozytywnie wstrząsnąć obiema stronami. Ale nie zwlekaj, zrób to dla Zosi, i przede wszystkim dla siebie. Życzę Ci dużo siły, którą na pewno w sobie masz!
No...wybaczcie że się rozpisałam
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny w temacie zielonych kupek... Lewcio codziennie rano robi zolciutkie kupki, koło południa już mają kolor musztardowo-pomaranczowy kolor a po południu i wieczorem są zielone. W nocy różnie. Taki wachlarz kolorystyczny ciągniemy od końca drugiego miesiąca także Lamka nie słuchaj tych kobiet i rób swoje. Póki jest w szpitalu to wiadomo że musisz się dostosować ale potem w domu nie zrażaj się!!!!
Minnie jak dla mnie zawsze możesz się rozpisywać i nie przepraszaj!!!
Justyna u nas dzidy już normalne jedzenie ale Lewko bardzo się rozprasza, Summer o tym pisała więc karmimy sie jeszcze intymnej niż dotychczas.
Bajka współczuję relacji z emkiem a po zdjęciu z chrztu nie wiem o jakich 30kg Ty piszesz...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2018, 18:23
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Lena Franio jak zawsze uroczy :*
Jeżowa odbierzecie to jako komplement, Agatka wygląda jak pączuś w maśle służy jej Twoje mleczko!!!
Z prywaty chciałam napisać że kocham chustonoszenie!!!! I rozglądam się za czymś na zimę. Na bon proc jest kurtka dla dwojga zimowa za 269zl ale z drugiej strony boję się oblodzonych chodników. Jeszcze to przemysle
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola, u nas jest podobnie nad ranem i do południa kupki najczęsciej maja książkowy kolor a od południa idą w różne odcienie zieleni. Póki nie ma innych objawów i mała przybiera, staram się tym przejmować jak kazala pediatra.
Rucola, JustynaG lubią tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Dziękuję dziewczyny kobiety to jednak ładnie kłamią ważę tyle że niejedna do porodu by się złamała tyle ważąc hehe
Ale jesteście mile dziękuję
Co do mojej sytuacji to jest ona dość ciężka i nie zrozumie jej ten kto nie jest w takiej sytuacji i cieszę się że nie rozumiecie hehe
Już nie będę pisać tu o moich relacjach małżeńskich bo nie o tym ten wątek jest
Co do kup Zoski to u mnie wiadomo że identyczny pokarm to i identyczny kolor kup jest więc dla mnie zielona kupa była by problemem.
Jutro planuje ubrać choinkę która już na to czeka bo ja w przeciwieństwie do mojego męża uwielbiam święta Zośka też będzie lubiala już ja się o to postaram
Córeczka Zosieńka -
Dziewczyny,
Proszę o radę.
Czy ta sukienka Waszym zdaniem jest odpowiednia na Wigilię?
Wybaczcie, że zdjęcie ze strony producenta
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bad3a1b289f2.jpg
P.S Emek twierdzi, że byłaby dobra ale na imprezę a nie WigilięWiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2018, 19:03
-
Justyna, to Orsay?
Mam podobną granatową, ze sweterkiem lub żakietem jest bardzo ok
JustynaG lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Justyna ekstra na górę jakiś sweterek i już! Nie słuchaj męża, słuchaj nas
pilik, Aga9090, JustynaG, Anna Stesia, Emiilka, Morusek lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
09.09⏸️
11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914
27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
02.10 mamy dwa serduszka
13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵
-
Jak co na Bonprix jest podobna tylko z rękawkami
https://www.bonprix.pl/style/sukienka-dzersejowa-287874961/?catalogueNumber=927927&utm_source=Facebook_PP&utm_medium=cpc&utm_campaign=Facebook_PP&utm_content=Facebook_PP08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
nick nieaktualnyNo właśnie dziewczyny.Tak to już jest.Dziecka pragną dwie osoby,ale w ostateczności zajmuje się nim tylko kobieta.Nie jesteś Bajka z tym sama.Jak na razie jestem strasznie zawiedziona postawą swojego m.Sądziłam,że skoro to jego pierwsze dziecko to bardziej się przyłoży,jednak mocno się rozczarowałam.Mimo,że dziecko jest już na świecie to on nadzwyczajnie zachowuje się tak jakby go nie było.Cała opieka,jak i zajmowaniem się domem spoczywa na mnie.On woli grać całą noc na kompie,jak nie gra to pracuje,jak nie pracuje to śpi.Szlak mnie już trafia na to wszystko,z nerwów to już uroniłam kilka łez z tego powodu.Można mówić,tłumaczyć ale to jak grochem o ścianę.Już wolałabym zostać samotną matką niż żyć z kimś nie mając wogle wsparcia.No to się wyżaliłam,boję się,żeby tą całą frustrację nie przenieść na synka,ech.
-
Bajka, blue bardzo mi przykro że tak słabo u Was
ale niestety rozumiem. Mnie mój nie raz do szału doprowadza i czuje się jakbym była nianią a on suoer tatusiem który przyjdzie się pobawić. Ech. Przez święta planuje go mocno wdrożyć żeby musiał się więcej małą zajmować i koniec. Muszę mu uświadomić, że prawie nic przy niej nie robi bo on tego jakoś nie widzi i tak nie uważa.
Ninka ostatnio ma tak dużo nowych umiejetnosci i jest tak radosna że mogłabym siedzieć obostrzeń na tego mojego smyka. Cudowne uczucie
Lena cudny Franio jak zawsze... pół roku... kiedy przeleciało?! Nie wierzę, że u nas też nie długo stuknie pół roku...
-
Justyna musiałabym sukienkę zobaczyć na Tobie na modelce wyglada raczej imprezowo według mnie
Ja czekam na swoją, tą pomylona już odesłałam, jak przyjdzie własciwa to cyknę fotke i Wam pokażę, tylko nie zastanawiajcie się czemu czarna ja większość garderoby mam w ciemnych kolorach 
Ja na emka narzekam tylko czasami, ale to bardziej wynika z mojej chandry lub zmęczenia materiału, ewentualnie z powodu choroby emka (czytaj katarku) bo stara się jak może, jak jest w domu to mam wrażenie, ze stara się Małemu wynagrodzic czas w tygodniu, kiedy Go nie ma. Ale nie będę Go wiecej chwalić bo mi się popsuje
dziewczyny i skoro w temacie odzienia jestesmy to prosze o jakieś pomysły na zimę na okrycie przy chustonoszeniu. Są może jakieś takie wstawki które można wpiąc na zamek w swoją kurtke? słyszałyście o czyms takim?
Izape_91 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Gratulacje dla Agatki i Dominisia z racji ukończenia 2 m-cy!
Moje dziecko znowu tyle ulalo, że musiałam całe przebierać.. Normalnie tyle mleka z takim dużym ciśnieniem poszło... gdybym karmiła mm, to kupiłabym mleko AR, no ale karmię piersią. Pediatra kazała nosić do odbicia, nie ruszać za bardzo dziecka po karmieniu. Skoro przybiera dobrze na wadze to nie ma wiekszego problemu, przejdzie gdy dziecko będzie się pionizowac. Chciałabym w końcu nakarmić córeczkę i po prostu ja spokojnie odłożyć i nie martwić się, że zaraz chlusnie mlekiem.
Emiilka lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚
