Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
z serii "pozytywnego" nastrajania do dzieci http://joemonster.org/art/31835/Ilustratorka_ze_Szkocji_pokazuje_prawdziwe_oblicze_ciazy_mocno_brutalnie_i_bez_skrupulow_ z przymrużeniem oka
Morisek28 lubi tę wiadomość
-
Maaatko mnie też już brzuch coraz bardziej napierdziela..
kurna w wieku 4lat wytrzymałam pół dnia ze złamaną ręką nawet nic nie mówiąc, jak mnie łeb napiernicza to też jakoś znoszę, rzadko kiedy sięgam po jakiegoś procha.. ale tego @ to ja tak nie znoooszę.. -
nick nieaktualnyCześć kobietki. Trzymam kciuki za testujące.Morisek28 wrote:Dziewczyny proszę Was o nietrzymanie kciuków, naprawdę brzuch boli na @ cholernie.
trzymajmy kciuki za Kena.
ważka a Ty jak?
Ja nie napawać się na ten cykl czekam spokojnie na @. Dzisiaj 29 dc i ani widz ani słuchu @.
Teraz pochłania mnie komunia Natalci, kupowanie załatwianie zebrania spotkania. -
Fufcik z tą luteina to nie na 100% . Na własnej osobie stwierdzam. W pierwszej ciąży brałam luteine i miałam duże mdłości. Teraz nie biorę i mam jeszcze większe. Mi przede wszystkim żołądek wysiadł. Boli piecze mam zgage i mdłości. Jutro mam usg i mega stres. Po wiadomościach od Myszki bardzo się boję...Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
nick nieaktualny
-
szczytem moich wczorajszych kulinarnych możliwości były ziemniaki z jajkiem sadzonym i zsiadłym mlekiem. chociaż nie powiem uwielbiam takie połączenie. Niestety ostatnio nic mi się nie chce ani gotować, ani piec. Ale dziś chyba zrobię zupę krem z pora bo jeszcze chwila i mi te pory zaczną z lodówki uciekać
-
Ja też
nigdy nie zapomnę jak po 3 miesiącach na Majorce marzyłam o schabowym z ziemniakami i zsiadłym mlekiem. Pierwszy posiłek po powrocie 
Morisek28 lubi tę wiadomość
-
Ja od kiedy pracuje w niedziele i siedzę dużo po godzinach to w domu nic nie robię. Na szczęście widać juz koniec i może juz nie długo będę miec normalne życie... W sumie to juz trochę zluzowalo bo na forum wlaze
zsiadłego mleka akurat nie lubię, ale ziemniaki i kotlet to jak najbardziej... żadko takie coś jem, więc to taki trochę rarytas...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2015, 11:46
2020
2023 -
Morisek28 wrote:Albo młoda kapustę na gęsto z mlodymi ziemniakami z koperkiem
i do tego pulpety z sosem koperkowym... Mniammmm
chyba zaraz po jakis obiad wyskoczę, aż się głodna zrobiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2015, 12:00
2020
2023 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMorisek, ja dodaję jajka i pól bułki namoczonej w wodzie. Babcia sprzedała mi ten sposób i faktycznie, zawsze wychodzą mięciutkie i nie są suche.
Ja gotuję tylko dla męża. Dla siebie samej raczej bym się nie wysilała, wystarczyłby mi garnek zupy ogórkowej na cały tydzień
Ostatnio zobaczyłam jakie kanapki do pracy robi sobie D. Koszmar. Kromka chleba, bez żadnego smarowidła i plasterek ogórka czy wędliny. Nigdy razem. Zaczęłam mu przygotowywać wieczorem porządne kanapki bo przeca wstyd przed ludźmi z pracy:D
Chyba owulacja będzie szybciej bo czuję rozpieranie w jajnikach, jak zwykle prawy już szaleje -
nick nieaktualnyMoris, nie dość że ta twoja teściowa to diabeł wcielony, to do tego Cię jeszcze podtruwa Oby to nie była skórka od pomidorka tylko wiadomo co
A oto mój skarbuś
Morisek28, aaagaaatka, Fufka30, Kena1983, kr0pka, Cebulka, arturowa, Klaudia N., Nymeria, ważka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOczywiście ilość bułki zależy od ilości mięsa, ja zazwyczaj dodaję pól bułki tak na pól kilo mięsa, bo do tego przecież jeszcze ryż itp. Podobno jeszcze lepiej działa namoczenie buły w mleku, ale ja do mleka mam ogromną awersję więc moczę w wodzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2015, 12:41
(( Ma roszczenia nawet jesli chodzi o kanapki...
