Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
elllooo...kurcze pieczone - czeka mnie pobudka o 4.00 a ja jeszcze w lesie z ogarnięciem się...mam pewną wątpliwość - chciałam jutro zrobić sobie badanie na chlamydię, myko i ureo coś tam i tak się zastanawiam czy jest sens skoro przez 5 dni brałam antybiotyk, który jest stosowany miedzy innymi do leczenia tych bakterii...
ale chyba zafunduję sobie badanie przeciwciał p/plemnikowych i teraz też się zastanawiam - jak zrobi się to badanie z krwi - to czy też trzeba robić wrogość śluzu - czy to już zbędne zamieszanie....
no Kochane - zagadka do rozwiązania
-
Wizytę mam na 7.45...
nie mam pojęcia - nie pytałam ...ale o takich przeciwwskazaniach lekarz nic nie mówił...
choć od środy zaczęłam małża faszerować flegaminą i witaminą C to i tak nic jeszcze nie działaliśmy...
jutro powinien przyjść androvit...także mu jeszcze dołożę...
dziś test ovu negatyw - zobaczymy co się tam dzieje... -
Morisek28 wrote:Faceci to jednak wrażliwe zwierzaki są...az ciezko uwierzyć.
Nio wrażliwe... szczególnie na punkcie swojej męskości
A ja i mój m. nie umiemy się pokłocić - to znaczy afera a nawet mała bijatyka, może być jak się patrzy, tylko potem, zadne nie umie wytrzymać obrażone (chociaż by chciało)... zwykle po półgodzinie jesteśmy pogodzeni...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 22:04
2020
2023 -
Och dziewczyny ledwo nadrobilam
dopiero wrocilismy z pogrzebu, mielismy wrocic wczoraj ale nie wyszlo
OF wyznaczyl owu na ten dzien co myslalam (kiedy z rana dwa razy bylo
)
madlenka - trzymaj sie i wracaj szybko
nymeria - super ze z żelką w porządku
ide spac strasznie zmeczona:)beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA
5.10.16 6t6d 136/min 1cm 2.11.16 10t6d 169/min 4,8cm 8.11 5,9 cm 161/min,
-
A ja dopiero wstałam
Arturowa z tymi 20zl za odpisanie na maila to tak serio?!
-
Serio niestety... Czytałam o tym na forum 28dni. Mam nadzieję że już nie praktykują takich rzeczy ...5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Ja tam poszłam spać chyba koło 20
obudziłam się koło północy i wróciłam do spania
wkurwia mnie, że znowu zaczęłam tak padać.. a na dodatek potem się przez to budzę o 4 i mam zaburzone pomiary... -
Morisek28 wrote:jestem
Arturowa ty zlituj się i testuj, a co do napro to zgadzam się z Tobą. Mi moja ginekolog mówiła że napro jest baaardzo czasochłonne. i pod względem obserwacji cyklu ,żeby mieć jakikolwiek obraz co jak i kiedy,pod względem czasem tez podawania hormonów jeśli są niedobory. To jest takie szukanie za pomocą prób i błędów.
Zresztą u mnie to nawet przez żadnego lekarza nie było brane pod uwagę, bo ja mam diagnoze postawioną. A jak na razie ednometrioza jest chorobą nieuleczalną .
A z tym że już niestety większość lekarzy nasatwaiona jest na kase to prawda.
ja zanim trafiłam na moja ginekolog,myślałam ze mnie już coś trafi.
trafiałam na lekarzy którzy nawet monitoringu nie proponowali,a za wizyte kasowali tyle co za miesieczny monitoring. Albo na takich co nie mieli planów tylko od wizyty do wizyty mówili że naraie jest dobrze zobaczymy co będzie za miesiąc. dwóch się trafiło że proponowali juz wyciąć wszytsko, jeden powiedział że to zrobi sam, a druga kazałą isć do psychologa o zaświadzenie że chce tak radykalnej operacji na własne życzenie i wtedy ona się tego podejmie, ale naturalnie prywatnie.
Zresztą jak 14 lat chodziłam po lekarzach i móiłam że coś jest nie tak a oni tylko antyki we mnie pchali to o czymś to świadczy...
No ja nie mam za bardzo opinii o napro, bo wiem tyle co wyczytałam z netu... rozumiem, ze ma byc bardzo dokładna diagnoza (włączając obserwację wszystkiego co się da) i leczenie tego co da się wyleczyć... tak w teorii... tylko czegoś nie rozumiem, jeżeli juz na pierwszy rzut oka widac, co jest źle to chyba naturalnym byłoby rozpoczęcie leczenia a nie dalsze "obserwacje"...
Myśle, że dużej części lekarzy i tych od napro i tych po drugiej stronie barykady chodzi tylko o wyciąganie kasy... i jedni niepotrzebnie wszystko przedłużają (i nie powiedzą że od razu że naturalnie nie da rady)... Ci z klinik z kolei od razu zabiegi - no ale jak ktoś idzie tam to z reguły jest juz na zabieg zdecydowany, więc w sumie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 08:38
2020
2023
u mnie tez szaro, ale widze ze sloneczko sie powoli przebija:)
