Jak sobie radzicie z rozczarowaniem
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMisia, a gdzie będziesz robić inseminację? ja też planuję na NFZ i właśnie dlatego potrzebuję posiewów, bo w szpitalu w którym planuję, to jest pierwsza rzecz, którą sprawdzają jeszcze przed przyjęciem (przed hsg tez musiałam mieć aktualne posiewy z szyjki)
-
nick nieaktualnySzczecin-Zdroje. Na ten moment mi powiedzieli, że tylko hsg, ale dokładnie dowiem się w październiku, bo jak to lekarz powiedział, wszystko może się zmienić. Ale coś czuję, że posiew też będzie do zrobienia. Hsg miałam gdzie indziej i musiałam mieć posiew
Widzę, że ten sam rocznik jesteśmyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2016, 10:32
-
nick nieaktualny
-
MisiaZ88 wrote:Szczecin-Zdroje. Na ten moment mi powiedzieli, że tylko hsg, ale dokładnie dowiem się w październiku, bo jak to lekarz powiedział, wszystko może się zmienić. Ale coś czuję, że posiew też będzie do zrobienia. Hsg miałam gdzie indziej i musiałam mieć posiew
Widzę, że ten sam rocznik jesteśmy -
nick nieaktualnyTeż nie wiedziałam, myślałam, że w Policach.
Ja chodzę do lekarza od niepłodności na Unii Lubelskiej. I teraz byłam na wizycie, dostałam clo na 3 cykle i pod koniec października znów wizyta i wtedy zaczniemy przygotowania do inseminacji. Więc sama nie wiem jak długo się czeka ;/
Podobno też fajna lekarz przyjmuje w szpitalu na Jagiellońskiej, Ewelina Budzińska. Pracuje też w vitro. -
nick nieaktualny
-
Ale mam doła:(( masakra. Wczoraj był dół ale dziś to już w ogóle tragedia. Dowiedziałam się ze kolejna koleżanka która brała ślub w zeszłym roku po nas jest w ciąży. W 6 miesiacu więc zaszła w ciaze w którymś z pierwszych cykli starań.
Byliśmy w ciągu ostatnich 2 lat na kilku slubach i WSZYSCY SĄ JUŻ W CIĄŻY. tylko nie my. Nie mogę pracować, chce mi się wyć(( -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny