Jak sobie radzicie z rozczarowaniem
-
WIADOMOŚĆ
-
Balladynie nie o to chodziło. Znajomi zrozumieją, ona po prostu potrzebuje się upić. To normalne i ludzkie ja już prawie rok temu myślałam, że spożywam swojego ostatniego drinka a tu klops.Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
Ja też już tyle razy byłam pewna że następne piwo wypije za 2 lata...i nic z tego nie wyszło
Wczoraj dowiedziałam się, że znajomi też się starają o dziecko i od tej pory ciągle tylko myślę o tym że pewnie zaraz im się uda a nam nie. Wiem,okropne myslenie:/ -
nick nieaktualny
-
Little, wcale nie okropne. Okropnie to jest (mój własny przykład) kiedy otaczasz się samymi znajomymi z maluchami albo spodziewajacymi się maluchów. Mamy dziś piątek i z chęcią się bym z kimś spotkała, gdzieś wyszła, ale że nie chcę sie dziś spotykać z ciezarnymi albo słuchać o bobasach to będę siedzieć sama w domu. Moje życie towarzyskie umiera. Zostałam sama bezdzietna? Och oczywiscie, że tak, jakie to było łatwe do przewidzenia :p
-
Ana, wyczuwam ironię i rozumiem. Ja zaprosilam dziś teściową na wieczór, sięgam dna :p baba lat 27 w piątkowy wieczór umawia się z własnej woli z teściową sam na sam bo mąż w delegacji. Hihi och czuje ten muł pod sobą...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 15:55
ana1122 lubi tę wiadomość
-
A ja delektuje sie zimnym piwkiem... Ymmm pycha!! A ile to razy pilam po raz ostatni alkohol? Albo odmawialam na imprezach myslac dumnie że przecież moge być w ciąży...
Potem nie pilam bo bralam metformine. W lipcu chyba mam wakacje. Bez starań za to z alkoholemana1122 lubi tę wiadomość
Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
-
Nie ja się bardzo cieszę lubię wizyty małych dzieci. Kocham takie małe bobaski. Lubię się uczyć i ich obserwowac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 20:52
-
No właśnie bardzo szybki wynik, w dodatku popołudniowy. W szoku zrobiłam też drugi teścik. I też jest kreska. No cóż, będe mamą
Nie popiję i nie zapalę, ale w życiu bym tego na nic nie zamieniła.
Jestem w ciężkim szoku, prawdę mówiąc, bo wiele wskazywało, że @ przyjdzie tylko przedwcześnie.
Do ginekologa idę około 20 lipcaMisia ❤ 25.03.2017
Ciąża biochemiczna 05.03.2018