Starania w październiku
-
WIADOMOŚĆ
-
A więc ponad połowa kobiet na świecie, nigdy nie zajdzie w ciążę. 🤣🤣🤣Wiolala wrote:No tak mój ginekolog mówi że do zapłodnienia kobieta koniecznie musi mieć orgazm inaczej nic z tego 😂
Dziewczyny, jak u Was jest w tej ostatniej fazie cyklu? Chodzi mi o śluz... Ja od września zawsze mam dużo przed okresem, ale od 3 dni nie mogę sobie wręcz z tym poradzić, wczoraj 2 razy zmieniałam bieliznę 🤦
-
W ogóle tez musze chyba trochę odpocząć od tego wszystkiego..
Czekam na okres.. wiem ze zawita.. wcześniej nie zwracałam uwagi na to jak beznadziejnie sie czuje przed @. Teraz mnie to denerwuje.. wczoraj do poludnia normalnie mnie poskładało. Glowa bolala troche ale dreszcze mialam musialam się schować pod kołdrę... poleżałam z 2 godz i przeszlo.. dzisiaj zaś uczucie jak podczas okresu.. do tego bol brzucha ale taki bardziej jak przy jelitówce.. do wc pogoniło z biegunką.. masakra to wszystko. Podejrzewam ze zawsze tak mam, tylko teraz zwracam na to uwagę..
I przez to wpatrywanie się w sobie człowiek wariuje..
. -
Jk88, to prawda. Wydaje mi się że przez zbytnie wsłuchiwanie się w organizm zauważam dużo "objawów", które po jakimś czasie okazują się niczym innym, jak zwiastunami miesiączki. Przyznam szczerze, że czuję się wtedy jak głupek ;p
Niestety praktycznie wszędzie można wyczytać, że objawy bardzo wczesnej ciąży nie różnią się prawie niczym od objawów @.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 13:53
-
Jk88, spokojnie, jeszcze tylko jeden dzień niepewności u Ciebie, prawda?
Ja nawet nie wiem kiedy teraz pojawi się u mnie @ - mimo regularnych cykli 28-dniowych, w październiku miałam trzydniowe krwawienie w 19dc, więc teraz jedna wielka niewiadoma 🤷🏼 -
Jutro termin @, nie mam w domu nawet testow.. i chyba nie pojade po nie do miasta .. bo i tak pewnie bez sensu... brzuch mnie nie boli specjalnie, jakies kłucie raz z prawej raz z lewej.. w piersiach tez nic specjalnego.. delikatnie przy dotyku mozna powiedzieć bolą.. i tyle.. dziwne jest tylko ze zawsze dzien wczesniej mam brązowe plamienia..a teraz nic kompletnie.. ale to pewnie jutro beda, może coś się przesuneło przez infekcję którą mialam w połowie cyklu( tylko chwile i przeszlo bez lekow)
