Testujemy 2-3 październik :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
martika - kiedyś babcia mi mówiła, że sny trzeba interpretować na opak
Z kolei jej mama czyli moja śp.Prababcia mawiała tak: "ciało w nocy odpoczywa, a dusza za pierdołami lata"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 17:42
25staraczka25 lubi tę wiadomość
SYNEK FLORIAN
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, a ja mam problem, bo chciałam zrobić test rano w piątek żeby powiedzieć o nim mężowi po jego pracy, ale dziś okazało się, że w piątek po pracy ma spotkanie integracyjne i wróci późno i zastanawiam się czy nie zrobić jutro rano, ale boje się, że nie wyjdzie jeśli zagnieżdżenie było wczoraj... Może się zdarzyć, że @ rozwieje moje wątpliwości dzisiaj w nocy, ale z tego wszystkiego nasikałam po południu na test rozrzedzonym moczem i oczywiście negatywny, to by było na tyle z mojej cierpliwości :p
-
nick nieaktualny
-
Cati, kahaśka, jak nie tym razem, to w kolejnych cyklach, głowy do góry!!!
Ja lada moment do Was dołączę
Już dzisiaj miałąm nawet jednio lekkie plamienie, także prawdopodobnie w nocy @. Tempka na nic innego nie może wskazywać.
Martika, a Twój wykres piękny! Bardzo mocno kibicuję!!!
-
nick nieaktualnyDziewczyny miałam pokręcony wieczór ... Do 17 to jakoś tak normalnie ale potem to .... Pojechaliśmy z arkiem na zakupy w sklepie to nie wiem czy przez to że było tak strasznie dużo ludzi czy co ale o mało nie padłam na ziemie . W momencie czarne plamy przed oczami , przykucłam . Arek spanikował i wywlókł mnie przed sklep zaczęłam wymiotować . Ludzie patrzyli na mnie jak na pijaczkę (dosłownie) ... Zakupy kontynuował sam a ja czekałam w aucie przy klimie masakra. Nie wiem co to było, tak strasznie nie chcę się wkręcać . Testy negatywne objawy małpowe a tu taka sytuacja .Jeśli nam się udało , będę a raczej będziemy wniebowzięci . Wiem też , że jak się dużo myśli o ciązy to można też mieć takie objawy typowo ciążowe pomimo jej braku ;( . ja już świruje ... chcę żeby ten cykl się już skończył .... Dobrej nocy Kochane ja uciekam do łóżka , chyba że jak nie będę mogła usnąć to jeszcze do Was zaglądnę :* :* :*
-
Staraczka, kurczę coś w tym musi być kibicuję ci, żeby tak było! a testy wychodzą negatywne, bo co ty chciałaś uzyskać 10dpo?
Martika, wg mnie spróbuj się jednak wstrzymać, bo rzeczywiście jeżeli zagnieżdżenie było wczoraj to tylko możesz się niepotrzebnie rozczarować. Może w sobotę rano zatestuj? Wtedy będziecie mieć cały weekend na radość
A powiem wam, że u mnie dzisiaj też taki dzień, że już nic nie wiem... Cały dzień miałam mdłości, ale nie wymiotowałam, po prostu nic nie byłam w stanie zjeść przez cały dzień, tak mi było niedobrze. A że jestem trochę przeziębiona, to uznałam że to może taki dziwny objaw grypy. Ale wieczorem zdjęłam stanik, a piersi mi się z niego po prostu wylały! Są większe i pojawiły się na nich żyłki! Delikatne, ale jednak widoczne. Tak bardzo bym chciała, żeby to było to... Już teraz naprawdę zgłupiałam. Może żyłki miałam zawsze, a piersi urosły po prostu przed okresem? Wiem, że niektóre dziewczyny tak mają... Wam rosną?
Moją tempką nie ma co się sugerować, bo brałam luteinę, która podnosi temperaturę, a poza tym jestem przeziębiona i to też ma wpływ.
Chyba nie wytrzymam i jutro zatestuję gęstym moczem Och tak bym chciała!
-
Ceska, test owulacyjny może i przez tydzień wychodzić pozytywny, prawdopodobna owulacja następuje od 24-36 godzin po pierwszym pozytywnym (kreski muszą być takie same) teście.
Staraczka, no to ładne jazdy miałaś Oby coś było na rzeczy:)
Eowena, tylko jak tu wytrzymać do soboty :p Eh, nie planuje nic, zobaczę, bo może @ rozwieje moje wątpliwości.
Jeżeli chodzi o piersi, to ja mam przynajmniej rozmiar jak nie dwa różnicy normalnie w cyklu, a przed miesiączką, rzyłki, ciężkość i zaciemnienie to u mnie też norma przed @, ale u niektórych to bywa objawem. Daj znać po teście!
-
Ta wiem to z ulotki ale wychodzily przez 2 dni typowo pozytywne 3 dzien juz troszke bladsze
Ja to znowu jakaś senna jestem od 2 dni popoludniu po 4h
wstaje ciemno czuje straszny głód zjem ide dalej spać :ss
a humor mam taki o wlaśnie taki
usiąść i płakać :p
Aaa i ból piersi ale tylko jak stanik ściągne to czuje tak chodzby byly ciężkie w cholere
-
Juswik widze myślimy o tym samym też mowie a nóż widelec wyjdzie jakiś cień cienia a tu nic jedna gruba tłusta krecha :ppp
A mam zapas testów na cały rok allegrowe a jak wyjdzie cień cienia to kupie jakiś aptekowy
Mam nadzieje że 6 mc starań będzie ta szczesliwą szósteczką
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 22:41
-
dzień dobry
tak bardzo wierzyłam w ten cud.. ale niestety @ przyszła jak w zegarku
czekam do 15.10 mam laparoskopie a później in vitro..
Dziewczyny za wszystkie ściskam kciuki!!! xxxAnielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
