"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Tak miałam jeszcze dwa razy mi kontrast wprowadzali bo zdjęcie nie wyraźnie wyszło. Boli okrutnie ale da się wytrzymać po 2 godzinkach do domku wyjdziesz. Trzymam kciuki.Elunia wrote:Swoją drogą czy któraś z was miała robione badanie drożności jajowodów? Wybieram się w przyszłym cyklu. Podobno boli ale ciekawi mnie czy da się to wytrzymać?Motylek1318
-
nick nieaktualnymamusia2 wrote:Dziekuje Wam pięknie za przyjecie ,jakże miłe
U mnie chyba owu wielkimi krokami sie zbliza,. podbrzusze bardzo boli .
a ta flegamina to po co? co ciekawego wyczytałyście??
Ja chce w tym cyklu spróbować właśnie z syropkiem dam swojemu i sama bd piła bo ponoć na śluz płodny też pomaga.
P.S Jak przeważnie długie masz cykle i kiedy owu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2017, 18:26
-
no to bzykać..Motylek1318 wrote:Aaa tak też wszystko mamy dobrze. Juz chyba wszystkie badania mieliśmy robione i mamy dobrze.
może się zablokowałaś psychicznie
a chromatyne plemnikową staremu badaliście ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2017, 18:40
Fabian
Cyprian Tymuś -
On ma wszystko bardzo dobrze lekarze mówili że DemonGaduaaa wrote:no to bzykać..
może się zablokowałaś psychicznie
a chromatyne plemnikową staremu badaliście ?
. Może dzięki Wam się odblokuje bo niestety wszystkie moje koleżanki juz w ciąży albo z dziećmi wiec nie rozumieją tego.
Motylek1318 -
Elunia wrote:Swoją drogą czy któraś z was miała robione badanie drożności jajowodów? Wybieram się w przyszłym cyklu. Podobno boli ale ciekawi mnie czy da się to wytrzymać?
A miało się miało. Bolało, ale dało się przeżyć. Zabieg nie dłuższy niż 5 min i w ten sam dzień do domu wypisują. U mnie była lekka niedrożność, ale kontrast udrożnił.32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
Mamusia2 - Wiesz z jednej strony Cię rozumiem, bo potrzeba jest silna, ale z drugiej strony nie mogę oprzeć się wrażeniu, że może wywierasz na męża zbyt dużą presję. Może nie chce mieć więcej dzieci? Ustalaliście przed ślubem ile byście chcieli? Takie tematy są delikatne. Daj mu chwile czasu, nie naciskaj. Nie od razu Rzym zbudowano. A trzecie dziecko, jeżeli Wam pisane, to na pewno się pojawi.
Przepraszam, jeżeli Cię uraziłam czy coś, ale zawsze staram się widzieć też tą drugą stronę.32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
Gaduaaa wrote:Wiesz że myślałam już o kawie żeby rano pierdyknąć...
dobrze że w miarę się zaklimatyzowałaś już po powrocie do pracy
To strzel sobie rano U mnie naprawdę wystarczył czasem łyk. Zależy jak bardzo poważna była sprawa 
Noo ciekawe jak teraz się sprawy potoczą.. Czas pokaże.początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
SpokojnieSamara wrote:Mamusia2 - Wiesz z jednej strony Cię rozumiem, bo potrzeba jest silna, ale z drugiej strony nie mogę oprzeć się wrażeniu, że może wywierasz na męża zbyt dużą presję. Może nie chce mieć więcej dzieci? Ustalaliście przed ślubem ile byście chcieli? Takie tematy są delikatne. Daj mu chwile czasu, nie naciskaj. Nie od razu Rzym zbudowano. A trzecie dziecko, jeżeli Wam pisane, to na pewno się pojawi.
Przepraszam, jeżeli Cię uraziłam czy coś, ale zawsze staram się widzieć też tą drugą stronę.
Właśnie problem w tym ,że dopiero to on namawiał mnie. Bym nie przejmowała się gadaniem innych, że damy sobie rade,że on również pragnie trzeciego dzidziusia. A teraz taka odmiana
Był pewien czego tego czego chce... Dlatego tak bardzo to boli... teraz kiedy mi tak bardzo zależy on się wycofał.
@ 17.01 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMamusia2 myśle że nasi M znacznie bardziej to przeżywają niż pokazują. Na nim się również wszystko mocno odbija. Tylko facet myśli że mu nie wypada od tak płakać. Zrób miesiąc przerwy może. I ja wiem że może poczujesz się nie fair, nie wysłuchana itp ale może warto przestać M informować przez miesiąc -dwa co się dzieje. Dla Ciebie to wszystko dzieje się na Twoich oczach, śluz, tempka, testy itp..on otrzymuje suche informacje tylko o faktach co było i co może będzie, nie ma na to żadnego wpływu i to chyba chłopów zżera najbardziej. Bo my choćby ukłucie poczujemy lub chęć na ogórki to już sobie wkręcamy i żyjemy tym..Oni żyją faktami że gadamy i gadamy i nic z tego a oni zeszli jakby na trzeci plan do roli reproduktorów..
-
nick nieaktualny
-
Noo dzień doberek
Ja właśnie wstałam, patrzę a Karola poranny ptaszek już coś naskrobała
Idę wstawić wodę zdecydowanie na herbatunie!
Karolina2787 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualny
-
Ja jak sobie odpuściłam na kilka cykli to definitywnie nawet jak była godzina mierzenia to termometr w kąt. A teraz, jak postanowiłam wrócić to wrócił też mój stary system, czyli świątek, piątek czy niedziela, nastawiony osobny budzik, gdzie wyciągam termometr spod poduszki, mierze i idę dalej spać, w weekend, albo wstaje jak do pracy Takie poświęcenie hehe
Łeee tam ładnie.. Ciekawe co z tego wyjdzie. Faza urojonej mi się nie włącza i nie nakręcam się, już mnie tak nie jara to czekanie ;-Ppoczątek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualnyMi właśnie jakoś ciężko wrócić do tego mierzenia jak sobie olałam tak mi się teraz nie chce albo zapominam szczerze to od świąt razem z moim prawie z łóżka nie wychodzimy bo mamy takiego lenia w dupie aż wstyd się przyznać ale rozleniwiliśmy się oboje i koniecznie trzeba coś z tym zrobić tylko teraz jak ma się zacząć prawdziwa zima to już wgl nic się nie będzie chciało.
kochana ja 3mam za Ciebie cały czas mocno kciuki co byś była pierwsza w nowym roku jako groszkowa mamusia
Przydałaby się lista kto kiedy co i jak, tak jak kiedyś...
Caro lubi tę wiadomość
