My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyżebym miała tylko jednego to byłabym w 7dmym niebie....mnie niestety ciąża przysporzyła dodatkowych milionów pryszczy...Nenaaa wrote:A mi wyrąbało takiego syfa na linii żuchwy, wielki i bolący bardzo
Nie wiem czemu ale musiałam się tym z Wami podzielić 
To tak a propo zmiany tematu 
-
O fuj...tojeszcze gorzej bo to dojrzewa pare dni i boli jak jasna cholera, moj jeden juz pocislam z deka a drugi dojrzewa...ale mamy romantyczne tematyNenaaa wrote:Ale on taki podskórny, nie ma ujścia, nic się nie wyciśnie i boli padalec.
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnynie urywa właśnieNenaaa wrote:Eee to Ci nie zabiorę w takim razie, jak mówisz, że dupy nie urywa
Malenq jak się wymiesza mąki dobrze wychodzą, ja robiłam z gryczano-jaglano-kukurydzianej i też wyszły ok, ale to fakt, ciężko się przekręca
Głodna jestem, coś bym zjadła ale nie wiem co więc nic nie jem Jestem leniwa... i głodna... bardziej leniwa jednak
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNena, lacze sie w bolu z pryszczem na zuchwie. U mnie po prawej stronie. Zaraz go potraktuje czyms. A niedawno chwalilam sie ladna cera
Krokodylku, jakie piekne przetwory! Masz tez ogorki kiszone? Sezon jest w sierpniu. Kiedy je robilas?
Malenqa ale super wiesci. Bardzo Ci zazdroszcze, oczywisce w pozytywnym znaczeniu Jakie to super uczucie musi byc jak dzieciatko dojrzewa tam w srodku i wszystkie narzady sie ksztaltuja.
A tak w ogole nie spie, nie wiem czemu. Aha, lewy jajnik mnie naparza. Szybko skubaniec zaczal w tym cyklu. I zawsze ten lewy mi owuluje.
Malenq lubi tę wiadomość
-
:')Malenq wrote:Fotkę wrzucę jutro, bo na lapku jestem....płakałam aż wstyd heheheh....
boziuuuuuuuu jaka ja jestem szczęśliwa
jejku a jak już się obudziło, to ręce z tyłu głowy sobie założyło, czekaliśmy z ginem aż rozprostuje....a mój A. to jak paw stał i się puszył z dumy:) ale widziałam że łezki w oczach ma:)
Malenq, Jennifer lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:Krokodylku śliczne słoiczki:) zdolniacha....ja w tamtym roku obrobiłam 150 sztuk, w tym już nie dam rady....
Nenaa jakie zdolności, tylko pozazdrościć
ja już po.......
Ja tyle nie robię, bo we dwójkę tego nie przejemy.
Tak po kilka słoiczków. Ale miejsca już brakuje. Kompoty stoją jeszcze gdzie indziej, a półki obiecanej na razie nie mam.
-
nick nieaktualny
