Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiulka90 wrote:Cieszę się, że mogłam się na coś przydać
Ale Internet jest zabójczy... Nie powinnam czytać. Zmartwiło mnie to endometrium 1mm w 15dc. I zlecenie badania amh. Boże, a co jeśli mam menopauzę?!
Co Ty pleciesz
Menopauzę przy PCOS?
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Marudaruda dlatego może mój lekarz diety mi nie zalecał. Wiadomo, że każdy ma inne objawy itd ale diet jest wiele. Jak coś to i tak mi to raczej nie zaszkodzi
Wczytam się w odpowiednie artykuły, bo to czekanie mnie wykończy.
Kasiulka mój ginekolog mi nie kazał robić AMH natomiast gdy poszłam do innego powiedział że powinnam to badanie zrobić na wstępie. Nie robiłam i na razie nie zamierzam. Wychodzi na to że co lekarz to inna teoria. -
nick nieaktualnyMarudaruda wrote:BadGirl, witaj! Przykro mi z powodu Twoich przeżyć, ale jeżeli zaszłaś w ciążę raz, to zajdziesz i drugi Widzę, że większość z badań masz zrobione, jesteś przygotowana jak żołnierz na wojnę
Brakuje mi tylko w tym spisie takich podstaw jak prolaktyna w pierwszych dniach cyklu, progesteron 7 dpo i może testosteron, z uwagi na PCOS. Bardzo dobrze, że próbujesz sama szukać przyczyny i starać się przygotować odpowiednio wcześniej. Powodzenia
Będę wykonywała te badania ale dopiero gdzieś w lipcu, z tego co wiem to z badaniem hormonów po poronieniu trzeba się wstrzymać jakieś 2-3 miesiące bo wyniki będą błędne
-
mój ma 34 lata i nie wiadomo czy coś w ogóle z tego wyjdzie.MartitaS wrote:U mnie w rodzinie faceci właśnie dopiero w wieku 30-33 zostają tatusiami, chcieliśmy trochę przełamać ten wiek, a tu nie ma tak łatwo. Ale w końcu musi się udać - powtarzam sobie taki opis dziewczyny z of "Jeśli wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda"
prosiłam go żeby poszedł na badania, czasem mówi że pójdzie a czasem mam wątpliwości- mamy termin na 15.05 ale ja już sama nie wiem -
nick nieaktualnyNiestety masz racje ja żeby zaczęli mnie traktować poważnie i zlecili badania mówiłam że zaczynamy się starać mimo że wtedy jeszcze takich planów nie mieliśmy dopiero pół roku później naprawdę zaczęliśmy się staraćKasiulka90 wrote:Powiedziała PCO, ale ja uważam, że pcos, bo mam objawy. Już od dawna podejrzewałam to u siebie. Wiele lat temu! Ale żaden lekarz mnie poważnie nie traktował. Zlewają to dopóki kobieta się nie stara. Nie mam konkretnej diety. Powiedziałam, że sama doczytam. Kazała mi po prostu kategorycznie odrzucić wszystko co słodkie.
-
nick nieaktualnyJa mojemu Lubemu dałam ultimatum i wyznaczyłem czas do końca czerwca na badania. Wierze że pójdzie i przynajmniej jedna kwestia się rozjaśnimartysia28 wrote:mój ma 34 lata i nie wiadomo czy coś w ogóle z tego wyjdzie.
prosiłam go żeby poszedł na badania, czasem mówi że pójdzie a czasem mam wątpliwości- mamy termin na 15.05 ale ja już sama nie wiem -
Czesc Dziewczyny od jakiegos czasu obserwuje forum dzis postanowilam sie tu zalogowac. Mam 30 lat o prawie 2lat staramy sie z mezem o dziecko. Jakos nam nie szlo wiec w grudniu wybralismy sie do lekarza oboje. Zaczelo sie od monitoringu cyklu i badan meza. Okazalo sie ze moje cykle sa bez owulacyjne. Dostalam ovarin metformax i lekarz dal mi przepis na herbatke. Wszystko zaczelam brac od razu. Pod koniec stycznia okazalo sie ze jestem w ciazy moja radosc nie trwala dlugo poronilam 8 lutego bylam zalamana. Herbatke musialam odrzucic poniewaz w jej skladzie byla pokrzywa na ktora jestem uczulona i przez to pogorszyla sie astma. Teraz przyjmuje tylko tabletki. Aktualnie jestem po badaniach toxo CMV rozyczka witd3 amh chlamydia homocysteina i tsh wszystko jest idealne ale nadal nie wychodzi. Jestem kilka dni po owulacji mam nadzieje ale boje sie ze nic z tego. Dodatkowo dzis zauwazylam male plamienie na bieliznie wiem ze moglo to byc implantacyjne dodatkowo temperatura prawie 37.Evelin30
-
Hej dziewczyny się rozchulalyscie z rozmowami
Wpadłam dać znac, że żyje
Dalej się mecze z wyciekiem określonym jako mlekotok. Za mną wizyta u gina, musze zrobić USG gruczołów sutkowych i będzie dalej myśleć co jest. Jeśli coś wyjdzie to czeka mnie wizyta w poradni chorób sutka.
Z dobrych wieści mam wykliczona insulinoodporność
No i wkoncu doczekałam się mojej diety płodności haha. Od poniedziałku lecimy z K. wg nowego menu plus suplementacja. Zobaczymy jak to będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 07:11
Skarpeta, Plamka_92, Marudaruda, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
gacka89 wrote:Hej dziewczyny się rozchulalyscie z rozmowami
Wpadłam dać znac, że żyje
Dalej się mecze z wyciekiem określonym jako mlekotok. Za mną wizyta u gina, musze zrobić USG gruczołów sutkowych i będzie dalej myśleć co jest. Jeśli coś wyjdzie to czeka mnie wizyta w poradni chorób sutka.
Z dobrych wieści mam wykliczona insulinoodporność
No i wkoncu doczekałam się mojej diety płodności haha. Od poniedziałku lecimy z K. wg nowego menu plus suplementacja. Zobaczymy jak to będzie.
Kochana jak dobrze Cię tutaj widzieć! wycieki z sutkow? Oby nic poważnego, a w sumie nie będę Cię straszyć bo miałam podobną sprawę w rodzinie i nie skończyła się dobrze. Skąd dieta płodności? Oj chce wiedzieć wszystko!
Skarpeta przykro mi, staramy się dalej :*
Ja jestem umówiona na środę na badania w związku z tą cukrzyca, a w zasadzie niby to może być hipoglikemia. Coś nowego jeszcze może się przydarzyć?;/
Skarpeta, gacka89 lubią tę wiadomość
30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
Wyniki 2020r.
TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
Prolaktyna 398,
Estradiol 858,
Progesteron 0,62
Wyniki męża - dobre
IUI 6.08.2020r.
Erastel -
Erastel wrote:Kochana jak dobrze Cię tutaj widzieć! wycieki z sutkow? Oby nic poważnego, a w sumie nie będę Cię straszyć bo miałam podobną sprawę w rodzinie i nie skończyła się dobrze. Skąd dieta płodności? Oj chce wiedzieć wszystko!
Skarpeta przykro mi, staramy się dalej :*
Ja jestem umówiona na środę na badania w związku z tą cukrzyca, a w zasadzie niby to może być hipoglikemia. Coś nowego jeszcze może się przydarzyć?;/
I wzajemnie Erastel!
straszyć mnie nie musisz, wiem z czym to się może wiązać. W sumie jestem na bieżąco w temacie teraz, bo przyjaciółka ma i znalazła u siebie guza, na szczęście łagodny gruczolako-włókniak.
Ja mam wszystkie badania w normie, więc narazie stawiają na zaburzenia hormonalne, ale wiadomo wszystko trzeba sprawdzić.
Dietę dostałam od dietetyka razem z suplementacją dla mnie i dla K. Suple dostosowała do tego co wie o nas, łącznie z tym, że brała pod uwagę co wyszło u K w wyn. nasienia.
Niestety tak to jest, że jak zaczyna się układać to coś zawsze wylezie, widze to po sobie. Było supr owu potwierdzne, to wylazły wycieki, a czas dalej leci 1,5 roku
Erastel lubi tę wiadomość
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
niestety... jak przyjdzie ta cholernica to dam znać... wiadomo nadzieja się jeszcze tli... ale tylko tli... nie tak jak pożar na którym byłam wczoraj, booo tam to był ogień ...
ps. jestem strażakiem ochotnikiem ;p
Marudaruda lubi tę wiadomość
Staramy się o dzidziusia -
gacka89 wrote:I wzajemnie Erastel!
straszyć mnie nie musisz, wiem z czym to się może wiązać. W sumie jestem na bieżąco w temacie teraz, bo przyjaciółka ma i znalazła u siebie guza, na szczęście łagodny gruczolako-włókniak.
Ja mam wszystkie badania w normie, więc narazie stawiają na zaburzenia hormonalne, ale wiadomo wszystko trzeba sprawdzić.
Dietę dostałam od dietetyka razem z suplementacją dla mnie i dla K. Suple dostosowała do tego co wie o nas, łącznie z tym, że brała pod uwagę co wyszło u K w wyn. nasienia.
Niestety tak to jest, że jak zaczyna się układać to coś zawsze wylezie, widze to po sobie. Było supr owu potwierdzne, to wylazły wycieki, a czas dalej leci 1,5 roku
No tak. Ważne, że jesteś pod stałą opieką lekarza w takich sprawach. Z tymi hormonami... co to się dzieje! Dieta kusząca, muszę poczukać czy coś takiego mogę dostać u soebie we Wrocławiu. Na pewno tak:)
Ja w tym miesiącu zaczęłam starania od nowa. Przestałam mierzyć temperaturę bo za bardzo się nakręcałam i stawiam na spontaniczność. Mierzyłam teraz tylko co 2 dzień żeby zobaczyć czy coś się zminiło i owu na pewno była jakoś wczoraj. Zobaczymy. Mam teraz potwornie stresującą pracę, mam nadzieję, że to nie wypłynie na starania aż tak bardzo... Chociaż z drugiej strony nawet ostatnio zapomniałam, kiedy mam mieć okres, więc może taka nie wiedza będzie zbawienna? Zobaczymy
30lat. Letrox 75, Jodid 100, kwas foliowy, Magnez, Witamina D3.
Wyniki 2020r.
TSH 1,62,FSH 8,5 LH 8,1
Prolaktyna 398,
Estradiol 858,
Progesteron 0,62
Wyniki męża - dobre
IUI 6.08.2020r.
Erastel -
Napewno znajdziesz. Tylko klinicznego szukaj ten kuku ci nie zrobi.Erastel wrote:No tak. Ważne, że jesteś pod stałą opieką lekarza w takich sprawach. Z tymi hormonami... co to się dzieje! Dieta kusząca, muszę poczukać czy coś takiego mogę dostać u soebie we Wrocławiu. Na pewno tak:)
Ja w tym miesiącu zaczęłam starania od nowa. Przestałam mierzyć temperaturę bo za bardzo się nakręcałam i stawiam na spontaniczność. Mierzyłam teraz tylko co 2 dzień żeby zobaczyć czy coś się zminiło i owu na pewno była jakoś wczoraj. Zobaczymy. Mam teraz potwornie stresującą pracę, mam nadzieję, że to nie wypłynie na starania aż tak bardzo... Chociaż z drugiej strony nawet ostatnio zapomniałam, kiedy mam mieć okres, więc może taka nie wiedza będzie zbawienna? Zobaczymy
Ja też nie mierze temp. Sporadycznie dla sprawdzenia. Zabardzo mnie stresowało to. Także mam podobne podejście.
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
Skarpeta, jesteś strażaczką?
jaaaaaaaa to dlatego jesteś taka dzielna! Szacun!
Gacka, Eratel, Marudaruda i pozostałe - serce mi ściska jak to wszystko czytam i o Was myślę
Mamy ogromną szkołę życia. Człowiekowi się wydaje, że już więcej nie zniesie, że za długo to trwa, że skończyła się cierpliwość. Ale my kobiety zawsze znajdziemy siłę. A za kilka, kilkanaście lat, jak nasze dzieci będą nas wkurzać, będziemy im mówić, jak ważne jest dla nas ich życie!
Skarpeta, Lonka89, gacka89, Erastel lubią tę wiadomość
-
Hej. Odzywam się dopiero, bo dziś świętujemy urodziny mojej mamy
Wczorajsze plamienie odrobinę się wzmocniło i dzisiaj 1 dc. Ale czekam na czerwoną powódź, bo dzisiaj czysta wjechała na stół No i te dewolaje, gołąbki i inne sałatki... Ciężko będzie po weekendzie.
Bawcie się dobrze w ten weekend!
Kasiulka90, gacka89 lubią tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
U mnie wczoraj owulacyjny znowu pozytywny. Zaczęłam się zastanawiać i odznaczyłam w swoim kalendarzu wyniki testów a zostawiłam sama temperaturę. Aplikacja wskazała mi owulację na podstawie temperatury na 17 dzień cyklu i od tamtej pory tempka utrzymuje się na trochę wyższym poziomie. Dzisiaj 22 dzień cyklu a testy nadal pozytywne. Myślicie że po udanym serduszkowaniu poziom lh może utrzymywać się na tyle że testy owulacyjne są pozytywne ? Czy to raczej mało prawdopodobne ?PCOS
LH:FSH= 1,30 --> 1,04
TSH 1,48 --> 1,27
Testosteron 0,82 --> 0,39
WitD <20
Inofem od 02.2018 -
Kochane, trzymam za Was wszystkie mocno kciuki i cały czas kibicuję!
Wszystko zależy od tego, ile chcesz wydaćBadGirl wrote:Czy są tu jakieś kobietki po poronieniach i bez dzieci? Totalnie mnie to podłamało i boję się że nigdy nie zostanę mamą.
Dziewczyny, jakie badania wykonać przed następną ciążą?
Aktualnie zrobiłam TSH, FT3, FT4, witamine D3, B12, homocysteine, kwas foliowy, mocz, badanie krwi, na HIV, różyczke, toksoplazmoze, HCV do tego badania na mutacje genetyczne w kierunku Trombofilii, chcę się zabezpieczyć jak mogę przed kolejną ciążą. Po poronieniu można zrobić dziesiątki badań za setki złotych, można też założyć, że to był przypadek, jak to bywa przy większości poronień i zacząć inwestować w badania, gdyby kolejny raz nie wyszło.
Znasz przyczynę poronienia? Puste jajo, czy dzidziuś przestał rosnąć, czy serduszko stanęło? Robiliście jakieś badania genetyczne zarodka? Bo od tego też zależy, jak podejść do badań.
Ja zaszłam w ciążę w piątym cyklu starań, ale od początku beta słabo rosła, na usg do samego końca nic nie było widać.
I wszędzie pisze, że 20-30% ciąż kończy się poronieniem. Często mówi się nawet o 50%, ale to już szacunek zawierający te ciążę, których może nawet test ciążowy nie wykryć, bo kończą się jeszcze przed @.
Polecam arkusz excela z pierwszego posta z tego wątku: https://ovufriend.pl/forum/w-oczekiwaniu-na-testowanie/majowe-testowanie-18-czyli-zabierz-testy-na-majowke,15300,1.html
(ten opisany jako wiedza tajemna). Tam jest zakładka "poronienie", a w niej mnóstwo badań, jakie można zrobić oraz fajny artykuł mamy ginekolog na temat przyczyn i statystyk.
Dziewczyny mają rację - ważne, że wiesz, że zachodzisz w ciążę. Mi też wszyscy to powtarzali - zresztą w cyklach bezpośrednio po poronieniu najłatwiej podobno zajść w ciążę, bo organizm jest nastawiony na dziecko. U mnie też się to potwierdziło, bo udało się w trzecim cyklu po
Marza89 lubi tę wiadomość
Dziewczynka
Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
