Staramy się i wspieramy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No co Ty jak ja mamkatsuyoshi wrote:Ale marudzicie dziewczyny na temat tych objawów...
My z Bobitta tez nie miałyśmy żadnych objawów i co?
Jesli myslisice ze bedziecie mialy jakies objawy ciazy przed okresem to sie grubo mylicie.
hehe
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
a bo ja sie tak naczytałam ze bolą piersi, jak się zagnieżdza to jest spadek temp i plamienia, ze jajniki bolą kłują, ma się odczucie gorąca swędzenia i Bóg wie co tam jeszcze i tak kur** czekam na to wszystko (sory za wyrazenie ale ze mna jak z dzieckiem hah)
Evanlyn lubi tę wiadomość
aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
nick nieaktualnyhahahaha no tak ty to jestes wyjątekEvanlyn wrote:No co Ty jak ja mam hehe
Ale tak szczerze dziewczyny przestancie sie kierowac tymi objawami bo one nie sa prawdziwe.
Naprawde wasza psychika dziala tak jak dziala i robi wam figle a wy sie nakrecacie bo bola was piersi czy cos innego.
Owszem są przypadki kobiet które wczesnie czuly jakies tam objawy i nie byly one ich wyobraznia i zaciazyly ale bardzo rzadko sie tak zdaża ze kobieta czuje takie objawy we tak wczesnej ciazy.
Faktycznie lekarze,ksiazki piszą o tym że wczesne objawy są takie same jaj na @ ale tylko wtedy kiedy naprawde one są nie nie jest to nasze wmawianie sobie.
Piersi równie dobrze mogą bolec na @ jak i wiele innych objawów wiec radze się nie nakrecac za bardzo
Tylko cierpliwie poczekac na dzien spodziewnej a jak nie przyjdzie to wtedy testować to jest najlepsze rozwiązanie
Evanlyn lubi tę wiadomość
-
NO NO NO już jestm ... zanim Was laski nadrobiłam to zgłodniałam
Od początku:
Kourtney pewnie, że pamiętam !!! Rośnijcie pięknie
A teraz o mojej wizycie:
W gabinecie jak zawsze przemiła atmosfera. Pierwsze pytanie Doktorka:
"- Jaką krzywdę mam Pani dziś zrobić :>" heh to mu powiedziałam, że dziś krzywdy nie robimy tylko sprawdzamy czy kropek rośnie! A on na to wielkie oczy, uśmiech i powiedział: "no to wyskakuj z majtek oglądniemy to cudo"
No niestety nic jeszcze szczególnego nie widać, oprócz pięknego pęcherzyka ciążowego.
Dostałam zalecenia by: jeść za siebie (bo nie ma potrzeby więcej), żebym nie nosiła męża do łóżka tylko mąż mnie i pić mleczko żeby kropek był wielki i jeść wszystko z żelazem oprócz druta kolczastego.
Następna wizyta 10.11 będziemy oglądać Kropka z ciałkiem żółtym
Evanlyn, katsuyoshi, palma, agape, Ola_85, Vesper, dortmund, Selja lubią tę wiadomość
Bobitta
-
SuperBobitta wrote:NO NO NO już jestm ... zanim Was laski nadrobiłam to zgłodniałam
Od początku:
Kourtney pewnie, że pamiętam !!! Rośnijcie pięknie
A teraz o mojej wizycie:
W gabinecie jak zawsze przemiła atmosfera. Pierwsze pytanie Doktorka:
"- Jaką krzywdę mam Pani dziś zrobić :>" heh to mu powiedziałam, że dziś krzywdy nie robimy tylko sprawdzamy czy kropek rośnie! A on na to wielkie oczy, uśmiech i powiedział: "no to wyskakuj z majtek oglądniemy to cudo"
No niestety nic jeszcze szczególnego nie widać, oprócz pięknego pęcherzyka ciążowego.
Dostałam zalecenia by: jeść za siebie (bo nie ma potrzeby więcej), żebym nie nosiła męża do łóżka tylko mąż mnie i pić mleczko żeby kropek był wielki i jeść wszystko z żelazem oprócz druta kolczastego.
Następna wizyta 10.11 będziemy oglądać Kropka z ciałkiem żółtym wszystko brzmi tak bajkowo
katsuyoshi łatwo Ci mówić jak @ za półtora tygodnia dopiero
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 15:47
katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBobitta wrote:NO NO NO już jestm ... zanim Was laski nadrobiłam to zgłodniałam
Od początku:
Kourtney pewnie, że pamiętam !!! Rośnijcie pięknie
A teraz o mojej wizycie:
W gabinecie jak zawsze przemiła atmosfera. Pierwsze pytanie Doktorka:
"- Jaką krzywdę mam Pani dziś zrobić :>" heh to mu powiedziałam, że dziś krzywdy nie robimy tylko sprawdzamy czy kropek rośnie! A on na to wielkie oczy, uśmiech i powiedział: "no to wyskakuj z majtek oglądniemy to cudo"
No niestety nic jeszcze szczególnego nie widać, oprócz pięknego pęcherzyka ciążowego.
Dostałam zalecenia by: jeść za siebie (bo nie ma potrzeby więcej), żebym nie nosiła męża do łóżka tylko mąż mnie i pić mleczko żeby kropek był wielki i jeść wszystko z żelazem oprócz druta kolczastego.
Następna wizyta 10.11 będziemy oglądać Kropka z ciałkiem żółtym
No to piękne wiadomosci nam tutaj przyniosłas !
Nastepnym razem bedzie juz widac kropeczka , będzie na tyle duży że już sie nie ukryje
Ale się ciesze kochana ze wszystko pięknie
-
Bobitta wrote:NO NO NO już jestm ... zanim Was laski nadrobiłam to zgłodniałam
Od początku:
Kourtney pewnie, że pamiętam !!! Rośnijcie pięknie
A teraz o mojej wizycie:
W gabinecie jak zawsze przemiła atmosfera. Pierwsze pytanie Doktorka:
"- Jaką krzywdę mam Pani dziś zrobić :>" heh to mu powiedziałam, że dziś krzywdy nie robimy tylko sprawdzamy czy kropek rośnie! A on na to wielkie oczy, uśmiech i powiedział: "no to wyskakuj z majtek oglądniemy to cudo"
No niestety nic jeszcze szczególnego nie widać, oprócz pięknego pęcherzyka ciążowego.
Dostałam zalecenia by: jeść za siebie (bo nie ma potrzeby więcej), żebym nie nosiła męża do łóżka tylko mąż mnie i pić mleczko żeby kropek był wielki i jeść wszystko z żelazem oprócz druta kolczastego.
Następna wizyta 10.11 będziemy oglądać Kropka z ciałkiem żółtym
ekstra! więc trzymaj się zaleceń lekarza
aniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:Super wszystko brzmi tak bajkowo
katsuyoshi łatwo Ci mówić jak @ za półtora tygodnia dopiero
Nie łatwo mi mówic ale wiem co mówie i wiem ze to wam nic nie pomoze jak bedziecie tak zwracac na wszystko uwage... a bo to delikatnie cos tam zakuje a to cos innego z nowu itd.
Nakrecicie sie jeszcze bardziej i za chwile zobaczycie ze 100 objawów.
Nie mówie złosliwie ale mówie jak to wygladac bedzie. -
Obyś się myliłakatsuyoshi wrote:Nie łatwo mi mówic ale wiem co mówie i wiem ze to wam nic nie pomoze jak bedziecie tak zwracac na wszystko uwage... a bo to delikatnie cos tam zakuje a to cos innego z nowu itd.
Nakrecicie sie jeszcze bardziej i za chwile zobaczycie ze 100 objawów.
Nie mówie złosliwie ale mówie jak to wygladac bedzie.
oby te "objawy" były uzasadnione 
-
Ja do tej pory nie mam objawów !!! Bo do tej pory uważam, że to infekcja, która tak czy siak by sie zaplątała... a tak to to dalej nic.
- cycki - w normie
- gazy - w normie
- sikando ... znaczy się chodze na siusiu do kibelka - w normie
- zapachów nie czuje, bo nos mam jeszcze delikatnie przytkany
- mdłości - brakWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 15:55
palma, Vesper, dortmund lubią tę wiadomość
Bobitta
-
Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa. Dołączam do Waszego grona ja miałam taką sytuacje w tym tygodniu że miesiączka mi się spóźniała o dzień a że staramy się z mężem o dzidzie to poszłam na beta przy okazji bo robiłam też badania na tarczyce. Z poniedziałku beta wyszła mi 4.3 więc lekarz kazał powtórzyć bete w środę. No więc zrobiłam ale wyszła 2.6 , także spadła
na wizycie ginekologo zrobił mi usg i powiedział że nie widzi nic ani na ciąże ani na miesiączke,a że jest to śladowa ilość hcg to mam czekać do wtorku i powtórzyć bete i wizyta w czwartek.... Powiedział że z czegoś się to wzięło, ale on póki co nie wiem. Kurde a taką miałam nadzieję że w tą środe beta urośnie....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 17:16
Evanlyn, katsuyoshi lubią tę wiadomość
Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
