IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Mala nie chce się z Tobą żegnać
Dzisiaj dzwoniłam do kliniki badnania w 11 dpt
progesteron 20
beta 141
Nie wpadam w euforię, ważne aby przyrósł... to się okaże jutro
Sysiaaaaa, czarownica_tea, Tosia 1981, martusia1986, duza, mala29_, Katha81, Beata.D, Konwalia, Assume2, Fedra, AGA 30, agniesia2569, kaarolaa, MisiaMisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymala29_ kochana szanuje Twoją decyzję jeśli tak postanowiłaś widocznie tego potrzebujesz..Ściskam Cię mocno i mam nadzieję że los Cię jeszcze zaskoczy tego Ci życzę z całego serducha :* Trzymaj się :* :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 08:29
-
nick nieaktualnyMoniaa wrote:Mala nie chce się z Tobą żegnać
Dzisiaj dzwoniłam do kliniki badnania w 11 dpt
progesteron 20
beta 141
Nie wpadam w euforię, ważne aby przyrósł... to się okaże jutro
Moniaa super wieśći dalej zaciskam kciuki
Moniaa lubi tę wiadomość
-
O kurcze Katha... to czekanie jest najgorsze... od wczoraj czekałam na wynik bety... teraz czekam na jutrzejsze badania... później jeśli jutro będzie dobrze to czekanie na usg i oglądanie mini kropka... CIĄGŁE czekanie
Sensiviera było to moje 2 podejście. Za pierwszym razem przy punkcji pobrano 6 komóreczek, wszystkie się zapłodniły, ale dotrwała do 5 dnia do transferu tylko jedna... To było w marcu. Była ciąża, ale ciężko powiedzieć jaka czy zwykła czy pozamaciczna, bo grono lekarzy nie mogło znaleźć jej w obrazie usg. A beta była niska bo 11dpt=28 ale rosła miarowo. aż chyba do 20dpt do wartości 280, później mały przyrost i zaczęło spadać.
wtedy plamienia miałam od 6dpt .. no i paskudne skurcze w ciągu dnia, i jakieś erotyczne sny w nocy i orgazmy z niewyjaśnionych przyczyn
Tak otóż zakończyło się moje 1 podejście z liczbą mroziaków=0
Teraz podeszliśmy kolejny raz, niby słabo komóreczki się rozwijały od 3 do 5 dnia po punkcji. Ale przed samiutkim transferem jeszcze raz podejrzano zarodki i zobaczono jak ta morula, która została mi podana w ciągu 2h ładnie poszła do przodu. Miłym też zaskoczeniem w 6 dobie był fakt że niby takie morule nie będące 5 dnia po punkcji ładnymi blastusiami w ciągu doby rozwinęły się cudnie i przede wszystkim przetrwały do mrożenia. I na zimowisku mamy 3 dzieciaki.
Choć chciałabym pisać tutaj o leczeniu, ale niestety nie mogę, ponieważ biorę udział w badaniu klinicznym i wiąże mnie poufność co do tego jakie leki przyjmuję.
Kochane dziękuję za miłe słowa i proszę o trzymanie kciuków... Wciągu ostatnich tygodni życie mnie nie rozpieszczało, odeszła moja Mamusia więc chciałabym niezmiernie mocno, aby jednak pojawił się kolejny członek rodziny. Na którego też Ona czekała...
agniesia2569, Katha81, Konwalia, Assume2, kaarolaa, Beata.D, Sansivieria, Fedra, GabiK lubią tę wiadomość
-
Kurcze jak to jest, że w jednej klinice jest mały procent udanego zamrażania zarodków a w innej tyle się udaje... To zależy od metody zamrażania? Ja miałam 4 blastusie najlepszej kategorii a udało się 1 wysłać na zimowisko, Paszczakin chyba miała 6 i żaden nie dał rady przetrwać. Może knuje tutaj teorie spiskowe, ale może refundowane klinikom mrozaczki nie opłaca się trzymać?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 13:56
-
@Moniaa,Twoja historia z kilku powodów jest mi dość bliska. Jednym z nich są występujące u mnie po transferze orgazmy w nocy. Same z siebie. No i skurcze...a raczej uczucie napięcia..
Brałaś coś na to?
icsi sierpień 2014 (-)
crio październik 2014 (-)
-
Assume wtedy jakoś zwykłą no-spę.. ale zbytnio nie pomagała. Teraz natomiast się zabezpieczyłam i od transferu rano i wieczorem no-spę forte i jak odczuwałam dyskomfort w podbrzuszu w ciągu dnia to też brałam 1 tabletkę dziennie. Tak było przez 7 dni po transferze. Teraz no-spę forte biorę doraźnie.
Assume2, Beata.D lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonia kochana Tobie jeszcze raz gratki...
dziewczyny u nas coraz lepiej, maly w koncu zaczyna przybierac a dzisiaj skonczyl 3 tygodnie...lekarze znow odlaczyli go od respiratora, to juz 4 proba i oby ostatnia...
a to moj krolewicz juz bez respiratora tylko na wspomaganiu malym
Iwka, libellula83, Katha81, agniesia2569, Beata.D, mala29_, Tosia 1981, Konwalia, Sansivieria, Mani, Moniaa, Fedra, Assume2, sisi, GabiK, Selena, martusia1986, duza lubią tę wiadomość
-
Witam się kochane weszłam sprawdzić co u Karoli i Marcela ale widzę że coraz lepiej. mala29 nie poddawaj się. Zaprosiłam Cię do przyjaciółek chce coś Ci na prv napisać :*mala29_ wrote:Dziekuje dziewczyki za mile slowa i trzymanie kciukow. Obyscie wszystkie zobaczyly niebawem na tescie dwie kreseczki.
kaarolaa lubi tę wiadomość
17.07.2011[*] Zosia
Synuś
11 dpt - 622 bhcg; 14 dpt - 1292 bhcg
