X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Szpital Południowy - klinika leczenia niepłodności
Odpowiedz

Szpital Południowy - klinika leczenia niepłodności

Oceń ten wątek:
  • Justyna_W Koleżanka
    Postów: 34 0

    Wysłany: 18 lipca, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Ci za tą wiadomość ❤️ Ja mam tak samo. Pomogła mi Twoja wiadomość, bo wydaje mi się, że taki strach po leczeniu niepłodności i ogólnie po In-vitro jest normalny. Wydaje mi się, że to jest zupełnie inaczej kiedy komuś udało się w 1 cyklu i to spontanicznie, a komus kto o ta ciążę się starał się wiele miesięcy albo lat. U mnie dodatkowo lek związany jest z wiekiem, bo wiem, że to ostatnia szansa. A dwa , za my mieliśmy plemniki po biopsji , zarodek nie był przebadany, bo mieliśmy tylko 1 zarodek, więc stąd taki strach, że znowu będę musiała przechodzić przez to samo, że tak ciężko było z tymi zarodkami. U Nas było tak, że na 10 komórek zapłodnilo się 6, powstały 4 zarodki, ale do 5 doby dotrwał tylko 1. Stąd taki lek, że może jakbym podchodziła kolejny raz, to nie udałoby się nawet z tym jednym. Chodzę teraz do psycholog, która specjalizuje się w tych tematach nieplodnosciowych i okołoporodowych. Staram się myśleć pozytywnie, ale te emocje są silniejsze.

    Magda , a powiedz mi jeszcze ile dni po transferze miałaś USG w Południowym ? Bo ja zapisalam się w 4 tygodniu po transferze i nie wiem, czy to nie za wcześnie? Jutro idę do Albu zbadać betę. Może jak zobaczę przyrost, to trochę lepiej się poczuje psychicznie. Ogólnie dr Mista kazała mi dopiero po tygodniu zbadać znowu, ale wydaje mi się, że to za długo, żeby tyle czekać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca, 14:35

  • MagdaKK Przyjaciółka
    Postów: 68 21

    Wysłany: 18 lipca, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że te obawy towarzyszą nam wszytskim, z jakiegoś powodu naturalnie się nie udało, więc człowiek więcej myśli, analizuje, sprawdza. Wiele kobiet nawet nie wie i nie zna takich badań jakie my robimy żeby się diagnozować.
    Ja byłam na USG 22 dni po transferze. Wtedy wiedziałam że beta jest już powyżej 1000. Wtedy robiłam też betę w szpitalu i miałam już ponad 22 000.

    Ogólnie mi dawali inne zalecenia niż Tobie.
    1. Beta dla kliniki 8 dpt
    2. Kolejna betę kazali mi sprawdzić po dwóch dniach żeby zobaczyć przyrost
    3. Po dwóch tygodniach od 1 bety miałam zapisać się na USG.

    Ja teraz do procedury podchodziłam drugi raz. Mam jeszcze 3 zamrożone. Ale przy pierwszej stymulacji miałam tylko jedna komórkę, jeden zarodek transfer swieży i ciążę biochemiczna. Miałam wrażenie że wtedy wszystko działo się za szybko, źle zaplanowane, ja byłam niczego nieświadoma.

    Trzymam za nas mocno kciuki, za pozytywne myślenie i za to żebyśmy za 9 miesięcy mogły tulic nasze ukochane maleństwa.

  • Justyna_W Koleżanka
    Postów: 34 0

    Wysłany: 18 lipca, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie miałyśmy zupełnie inne wytyczne. Wydaje mi się, że to wynika trochę z różnych lekarzy. Ja starałam się najcześniej zapisywać do dr Warzechy, ale nie zawsze był dostępny. Często w dniu kiedy powinnam mieć wizytę dr był nieobecny w pracy. Stąd wydaje mi się , że wynikają takie inne wytyczne. Najmniej byłam zadowolona z dr Miśty. Wydaje mi się, że ona ma małe doświadczenie i wielu rzeczy nie jest pewna. Np. dzwoni do różnych osób. Nie jest to nic złego , ale wydaje mi się, wynika to z małego doświadczenia w niepewności. Dziwią mnie tylko również w tak ważnych kwestiach jak beta , czy USG potwierdzające ciążę.

    Ja też trzymam za Nas wszystkie kciuki. Z tym pozytywnym myśleniem różnie bywa, ale warto nad tym pracować.

    Dziękuję Ci serdecznie za wszystkie informacje.

    A powiedz jeszcze, czy pytałaś może lekarza, czy można ćwiczyć ? Nie mam na myśli siłowni , czy typowego fitnessu, ale czy np. zajęcia typu stretching, czy zdrowy kręgosłup wchodzą w grę ? Zapomniałam o to zapytać.

  • MagdaKK Przyjaciółka
    Postów: 68 21

    Wysłany: 18 lipca, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna_W wrote:
    Faktycznie miałyśmy zupełnie inne wytyczne. Wydaje mi się, że to wynika trochę z różnych lekarzy. Ja starałam się najcześniej zapisywać do dr Warzechy, ale nie zawsze był dostępny. Często w dniu kiedy powinnam mieć wizytę dr był nieobecny w pracy. Stąd wydaje mi się , że wynikają takie inne wytyczne. Najmniej byłam zadowolona z dr Miśty. Wydaje mi się, że ona ma małe doświadczenie i wielu rzeczy nie jest pewna. Np. dzwoni do różnych osób. Nie jest to nic złego , ale wydaje mi się, wynika to z małego doświadczenia w niepewności. Dziwią mnie tylko również w tak ważnych kwestiach jak beta , czy USG potwierdzające ciążę.

    Ja też trzymam za Nas wszystkie kciuki. Z tym pozytywnym myśleniem różnie bywa, ale warto nad tym pracować.

    Dziękuję Ci serdecznie za wszystkie informacje.

    A powiedz jeszcze, czy pytałaś może lekarza, czy można ćwiczyć ? Nie mam na myśli siłowni , czy typowego fitnessu, ale czy np. zajęcia typu stretching, czy zdrowy kręgosłup wchodzą w grę ? Zapomniałam o to zapytać.
    Też właśnie się z tym borykam bo nie zapytałam. Wcześniej mówili mi że mogę chodzić na spacery i raczej się oszczędzać, ale teraz to sama nie wiem. Wizyta w czwartek więc dopytam.
    A Ty dawaj znać jak tam kolejne bety, trzymam kciuki 🤞🤞

    Justyna_W lubi tę wiadomość

‹‹ 9 10 11 12 13
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ