Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja chuda nie jestem a na różnym etapie miałam silne bóle w podbrzuszu pavhwinach itd.
Bardziej z moim lekarzem obstawiamy zrosty po zabiegowe. Po ciąży pozamacicznej. Przyjaciółka jest też po laparoskopii ciazy pozamacicznej i miała identyczne odczucia jak ja. Jest miesiąc do przodu z ciaza ze dzięki Bogu mam kogo pytać o objawy
Wszystkie inne koleżanki które bez problemów zaszły w ciążę nie pamiętają jakichkolwiek boli....
-
Dziewczyny ja tez mam bole, przez pol dnia po lewej stronie jakby jajnik, potem po prawej, a moze i zrosty, Anko ja tez jestem po laparo i CP. Ale najgorsze sa takie krotkie jednorazowe ze mnie az samoistnie w pół zgina tez takie krotkie bóle macie?2014 ISCI1
cp 2015 crio 05.2015 ISCI2 2017 ISCI3 02.2018 ISCI4 2018 ...?i co teraz? -
Hej Fistaszku, hej Justa, hej Ciężarówki
U nas ok. Zaglądam do Was, podczytuję i kibicuję, ale przez remonty i przemeblowania, czyt. wicie gniazda
, nie mam czasu bardziej uczestniczyć w życiu forum.
Potwierdzone dwie dziewczyny
Nie wiem czy pisałam, ale na połówkowym wyszły dwa ogniska hiperechogenne w serduszku górnej córci. Zdobyłam skierowanie na echo serduszek i okazało się, że taka uroda, jak pieprzyk. Kamień spadł z mojego serca
Dziewczynki rosną, ważą już ponad 500 g i pozostałe parametry w normie.
Jestem z Wami i mocno trzymam kciuki. Wiem, że wiele informacji mi uciekło, ale postaram się nadrobić. Póki co czas mnie goni, właśnie czeka na mnie maszyna i zasłony do skrócenia Jak ja kocham takie zmiany Buziaczki dla Was Mamuśki :*
justa1234, aszka, Konwalia, Moniaa, AsiaPoli, Viki26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja mam ale biore nospe. U mnie z kolei zadnych laparo nie bylo, dlatego lekarze obstawiaja chudzizne. W ogole z tymi bolami to czytałam, ze w ciazy ma masę kobiet bo sie rozrasta i kobiety tak odczuwają. Ale to jak ze wszystkim, jedna kobietka bedzie tak reagowac druga inaczej.Viki26 wrote:Dziewczyny ja tez mam bole, przez pol dnia po lewej stronie jakby jajnik, potem po prawej, a moze i zrosty, Anko ja tez jestem po laparo i CP. Ale najgorsze sa takie krotkie jednorazowe ze mnie az samoistnie w pół zgina tez takie krotkie bóle macie?
-
nick nieaktualnyto chociaz Ci dali kroplowke, u mnie tylko pobadali i do domu, bo ok.kmb wrote:No mój wczorszy trwał w domu z godzinę i dojazd na izbę do szpitala tam dopóki noe dali kroplowki więc kolejne pół godziny zanim badania były. A dziś mam powtórki takie po minucie może dwie i przechodzi.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Biala, wlasnie ja tez sie zastanawiam co wyjdzie na polowkowych i troche sie tego obawiam. Alez fajnie z tymi dziewczynami:-) Ominie cie troche kupowanie podwojnych rzeczy. Ja tez zaczynam po troszku wic gniazdo. Musimy pomalowac mieszkanie i przerobic szafe na garderobe. Ale wszytsko powoli-finanfowo i czasowo. Moj T teraz wyjechal i nie bedzie o na miejscu trzy tygonie z przerwami na weekendy, wiec odsunelam ten plan na pazdziernik.
Jak bedziesz miala czas to napisz tylko czy rozmaiwalas z lekarzem moze o
porodzie. Mi powiedzial, ze kolo 35-36 tc trzeba sie zastanawiac nad rozwiazaniem
-
Biala cudownie, ze dwie corcie. Łatwiej będzie im iść przez świat, na pewno bedą przyjaciółkami a dla Ciebie tez łatwiej, bo razem bedą sie bawić.
Fistaszku a wiadomo już kto u Ciebie jest w brzuszku?
Danae powiedz synowi, ze czas wynajmu sie zakończył Trzymam kciuki za bezproblemowy i szybki poród.
justa1234 lubi tę wiadomość
-
Kurcze, zazdroszcze juz wicia gniazdka ale fajnie my chyba dopiero w grudniu zaczniemy szykowac pokoik
Danae jak sie dzis czujesz? Co mowia lekarze?
U nas dzis ciezka noc. Temperatura 38,3. Zbilismy ja okladami, zimna woda i paracetamolem.
Nie wiedIalam ze kobieta w ciazy nie powinna sie wygrzewac podczas choroby...
A ja herbatki co chwila, ciepla koldra.. Pobudka o 23 i o 4 w nocy. O 17.15 mam lekarza. Mam nadzieje ze to nie wplynie na dzidzie.
Ciagle jakies zmartwienia
-
nick nieaktualnyagulas mi lekarz mówił, zeby zadnych termoforów,kompresów ciepłych ani do wody goracej nie wchodzic, w sensie żeby brzucha nie nagrzewac, ale jak sie okrywasz kołdra to przeciez to normalne Moze idz do internisty, ja brałam duomox w 1 trym to całkowicie bezpieczny antybiotyk dla kobiet w ciazy i dla płodu, a jak stan zapalny masz zaawansowany czy temp, czy ból gardła to lepiej zastosowac leki.
-
nick nieaktualny
-
Aszka ide wlasnie dzis do internisty. Moze cos da, ale przede wszystkim chce zwolnienie. Nie dolecze sie szybko jesli bede wychodzic na dwor.
Ja podczas calej procedury bralam steryd. W pt bylam u kolezanki, ktorej dziecko bylo chore. Ciagle kichalo z gilami po pas. Jesli to od niego sie zarazilam to przeraza mnie moja odpornosc.
Mam do Was pytanko odnosnie karty ciazy. My mamy zakladac 22 wrzesnia. Czy macie wpis, ze dziecko z inf czy nie? My chcemy to sobie darowac. Tylko nie wiem czy to ma jakies znaczenie? Prowadzimy ciaze u lekarza, ktory prowadzil nas od laparoskopii po transfer. U niego w szpitalu chce rodzic.. Wydaje mi sie, ze wystarczy ze on wie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 10:09
-
u mnie nie ma nic takiego wpisanego w karcie ciąży...
A jeśli chodzi o odwiedziny u chorych ja sobie daruję... Wiadomo że teraz i nasza odporność trochę jest słabsza. Moja chrześnica właśnie smarka i prycha trochę. Więc dziś odwiedziny u siostry daruję sobie. No niestety ja mam teraz większe priorytety.
aszka, agulas lubią tę wiadomość
-
my ustaliliśmy, że jak skończymy I trymestr to pomalutku będziemy coś kupować dla malucha. W czasie rozłożymy to i nie odczujemy tak bardzo finansowoagulas wrote:Kurcze, zazdroszcze juz wicia gniazdka ale fajnie my chyba dopiero w grudniu zaczniemy szykowac pokoik
Danae jak sie dzis czujesz? Co mowia lekarze?
U nas dzis ciezka noc. Temperatura 38,3. Zbilismy ja okladami, zimna woda i paracetamolem.
Nie wiedIalam ze kobieta w ciazy nie powinna sie wygrzewac podczas choroby...
A ja herbatki co chwila, ciepla koldra.. Pobudka o 23 i o 4 w nocy. O 17.15 mam lekarza. Mam nadzieje ze to nie wplynie na dzidzie.
Ciagle jakies zmartwienia
pewnie, niech daje l4, bo w domu najszybciej się wyleczysz jak nie będziesz musiała chodzić do pracy i się tam męczyćagulas wrote:Aszka ide wlasnie dzis do internisty. Moze cos da, ale przede wszystkim chce zwolnienie. Nie dolecze sie szybko jesli bede wychodzic na dwor.
Ja podczas calej procedury bralam steryd. W pt bylam u kolezanki, ktorej dziecko bylo chore. Ciagle kichalo z gilami po pas. Jesli to od niego sie zarazilam to przeraza mnie moja odpornosc.
Mam do Was pytanko odnosnie karty ciazy. My mamy zakladac 22 wrzesnia. Czy macie wpis, ze dziecko z inf czy nie? My chcemy to sobie darowac. Tylko nie wiem czy to ma jakies znaczenie? Prowadzimy ciaze u lekarza, ktory prowadzil nas od laparoskopii po transfer. U niego w szpitalu chce rodzic.. Wydaje mi sie, ze wystarczy ze on wie...
Macie już imiona dla dziewczynek?Biała wrote:Hej Fistaszku, hej Justa, hej Ciężarówki
U nas ok. Zaglądam do Was, podczytuję i kibicuję, ale przez remonty i przemeblowania, czyt. wicie gniazda, nie mam czasu bardziej uczestniczyć w życiu forum.
Potwierdzone dwie dziewczyny
Nie wiem czy pisałam, ale na połówkowym wyszły dwa ogniska hiperechogenne w serduszku górnej córci. Zdobyłam skierowanie na echo serduszek i okazało się, że taka uroda, jak pieprzyk. Kamień spadł z mojego serca
Dziewczynki rosną, ważą już ponad 500 g i pozostałe parametry w normie.
Jestem z Wami i mocno trzymam kciuki. Wiem, że wiele informacji mi uciekło, ale postaram się nadrobić. Póki co czas mnie goni, właśnie czeka na mnie maszyna i zasłony do skrócenia Jak ja kocham takie zmiany Buziaczki dla Was Mamuśki :*. Dobrze, że z tym serduszkiem jednak nic złego.
Dziewczyny możecie polecić jakieś książki o ciąży i o żywieniu w ciąży, które warto przeczytać?
agulas lubi tę wiadomość
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę
