Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi_tur wrote:To skacz z radości i nawet nie próbuj wybudzac😂
No wlasnie ja glupia wybudzam i dzis pozalowalam, bo w ogole nie spalam prawie 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️
Omg, Szymi już MIESIĄC 🎉🎉🎉Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 15:39
Domi_tur, Cytrynowy sok, Lami lubią tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Ja pierwsza prolaktyne jaka badalam to byla 11Miśkowa88 wrote:Pierwsze badanie w 11.2018 31,30 ng/ml (norma 4,79-23,3). Wtedy na zbicie nic nie dostałam, endokrynolog kazał najpierw zająć się tarczycą, bo TSH skakało mi tak od 3,15 do 4,9. Jak unormowałam TSH ponownie zbadałam prolaktynę z obciążeniem (choć niektórzy uważają, że to badanie nic nie wnosi) i wtedy wyszło 27,6 ng/ml(norma 4,79-23,3), po MCP 1 - 335,6 ng/ml a po MCP 2 - 200 ng/ml. Unormowanie TSH (ale poniżej 1,5 nadal nie schodzi) i bromegron u mnie spowodowały piękną, szybką owulację. Tak przynajmniej ja twierdzę
ale po obciazeniu cos ponad 200 dostalam wtedy bromka.Czulam sie po nim OKROPNIE -bralam go 2 miesiace i wtedy zrobilam sama badanie prolaktyna 55 po obciazeniu 100
Lekarz powiedzial,ze to ok bo po obciazeniu spadlo ale ja sie wtedy o dziecko nie staralam wiec mi powiedzial,ze nie ma sensu brac.Bo jak przestane to wzrosnie.Te kilka lat temu namietnie kazali badac z obciazeniem i dawali bromka.ALe fakt jest taki,ze duzo dziewczyn na tym zachodzilo.
Pozniej sama badalam i mialam wyniki od 15-25 po obciazeniu zawsze duzo.Juz pozniej z obciazeniem nie robilam bo mi sie w labie nie chcialo siedziec.Generalnie teraz wszyscy lekarze mi mowią,ze do 20 nie ma co zbijac.Albo ,ze jak sa owu to tez nie ma co zbijac.No ja owu mam ale jak widac roznie .Bromka bym na bank juz nie chciala.Bo czulam sie przy tym okropnie.Jak juz to bym dostinex brala .
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Czasami, kiedy jest tylko lekko podwyższona prolaktyna (ta, której lekarze nie zbijają jeszcze), to może wystarczyć castagnus. On delikatnie obniża, ale nie jest tak okropny jak bromergon. Brałam i jedno i drugie i do bromergonu nie chciałabym nigdy wracać. Po castagnusie prolaktyna lekko podwyższona fajnie spadła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 15:54
6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
07.2025 💔 cb -
Dzięki Niezapominajko, mam takiego niemowlaka rozdartego w domu, że pies wygląda jakby chciał się spakować tylko nie ma walizek😂
Magda, Matko Kochana, nie rób sobie tego! Ja dziś wstawałam jak tylko położyłam głowę na poduszce. Sajmon ma taki radar chyba 🙄
Magda - mbc, tęczova, tere-fere, Wik89, Lami lubią tę wiadomość
-
Jutro przejdę się chyba do rodzinnego. Ból z brzucha przeszedł na plecy... Chciałam dziś trochę ogarnąć dom, ale nie jestem w stanie. Zaczynają mnie te bóle martwić..
Zrobiłam jeszcze raz remanent w lekach i mam do oddania:
- 11 tabl. Clostilbegytu
- kilka tabletek oleju z Wiesiołka
- pół opakowania Bromergonu
- 1,5 opakowania Bromocornu
Jeżeli któraś chętna to dajcie znać, bo najprawdopodobniej jutro wyślę wszystkie przesyłki ☺ Przepraszam, że dopiero teraz..
Mutacja czynnika V Leiden
Acard + heparyna
-
nick nieaktualnySłoneczko niczym się nie przejmuj i jeśli czujesz, że pora na zwolnienie, to idź na to zwolnienie Ty i maluch jesteście najważniejsi!
Magda mbc położna na szkole rodzenia mówiła, że po 2miesiacu zycia dziecka w nocy jak śpi to nie wybudzać, tylko się cieszyć
Niezapominajko dobrze, że wszystko jest ok! ♥️ Jeszcze trochę i nad szyjką popracujesz!
Ja trochę nie ogarniam rzeczywistości, mniej się odzywałam, bo i srednio się czuję. Od paru dni doslownie mam straszne obrzęki, a dzisiaj zdecydowanie czułam się fatalnie
nie spałam pół nocy, bo raz, że totalnie mi niewygodnie z brzuchem , a dwa stresuję się tymi obrzękami
naczytałam się, że jak po nocy nie schodzą to nie jest dobry objaw, a mi po nocy nic nie schodzi. Aż do teraz nie mialam żadnych opuchnięć ani obrzęków i oczywiście martwię się, że to zatrucie ciążowe ☹️ ciśnienie mierzyłam i jak wcześniej miałam mega niskie tak dzisiaj 125/95, więc to drugie zdecydowanie za wysokie
Jutro zrobię mocz i morfologię jeszcze.
No ale więcej nie marudzę w weekend miałam babyshower i było bardzo fajnie! Poza tym odkrycie ciąży (szkoda, że dopiero teraz 😅) cin cin bezalkoholowy jest godnym zamiennikiem prosecco, polecam!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 16:30
Wik89, blair. lubią tę wiadomość
-
Cytrynowy sok wrote:Lami brawa dla Was 👏 👏 😊
Kijanka, Olivkowa super że wszystko super.
Kasztanek a jak bralas castagnusa to zauważyłaś skrócenie lub rozciagnięcie cyklu?
Nie zauważyłam skrócenia, cykl wydłuży może o 1-2 dni i ograniczył długość plamienia przed @.6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
07.2025 💔 cb -
Na 12.30 muszę być w przychodni. Wyniki miałam po 14 dzisiaj. Niestety u mnie wysyłają do innego miasta i nie mam możliwości zrobić na cito.madziorek86 wrote:Szczesciaro, ja bym powtórzyła badanie moczu + z krwi glukozę na czczo. A o której masz wizytę? Mimo wszystko bym zrobiła, nawet dla siebie zobaczyć co wyjdzie i najwyżej z lekarzem smsowo skonsultować jak wynik przyjdzie po wizycie nie martw się, to nie musi nic oznaczać! Dziś zjedz normalną kolacje, nie jakoś obfitą
Edit. Na pewno powtórzę badanie moczu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 17:08
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Sunshine, zycze Ci, zeby minely te objawy!
Kark - Julek przeslodki😍
Nikodemko super brzuszek:)
Teczova oooo taaaak koniecznie umawiamy sie na wozkowe spacerowanie po bulwarach 😊 to dopiero dobra motywacja😁
Fajnie brzmi Twoje objawy, jejku! Kciuki za ten cykl
Kurcze jak mysle o tym tsh i prolaktynie to czasem kusi mnie, zeby lekarz jakos mocniej zareagowal i przepisal leki, no ale ile razy pytalam to mowil ze nie ma potrzeby. Mam tsh ok 2-2,15 a prolaktyne kiedys w gornej granicy normy, na poczatku tego roku ok 300 (norma do 490, jednostek nie pamietam). Moze kupie sobie chociaz castagnus ja ten cykl. Nie zaszkodzi
Blair, no wlasnie moj lekarz chyba jest na jakims urlopie, bo nie ma nigdzie wizyt wolnych do niego. Ale jeszcze sie w jednym miejscu upewnię, faktycznie a nuz mi zleci to histero przed iui. I tak chcialam pojsc do niego z wynikami biopsji tarczycy
tere-fere, blair., tęczova lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
nick nieaktualnyWizytę mam w czwartek, ale jak wyjdzie coś w badaniach jutro to nie będę czekać tylko napiszę do lekarza i pewnie pojadę na ip.Niezapominajka2 wrote:Sunshine to drugie faktycznie niepokojące trochę, dobrze, że robisz jutro mocz, jeśli wyjdzie w nim białko to trzeba już zareagować, bo te wszystkie objawy razem do kupy to mój straszak od pierwszych prenatalnych. Mam w zaleceniach, że wszystko powyżej 145/95 (nawet jesli tylko jedno jest przekroczone) ma skutkować wizytą na ip. Kiedy masz wizytę u lekarza? I od kiedy te obrzęki są? A co do reszty to super 😊 dostałaś coś na baby shower?
Ja dzisiaj zaglądając do komody stwierdziłam, że chyba mnie poebało z ilością pieluch tetrowych i flanelowych. 🙈🙈 te od mamyginekolog juz bym do kuchni wywaliła, bo małe cholery jak nie wiem co.
Obrzęki mam od czwartku, pojawiły się nagle myślałam, ze to przez upał. Ale w czwartek poszlam na basen i zeszlo, piątek minimalnie wieczorem stopy spuchnięte, sobota nic, niedziela minimalnie stopy. A od wczoraj mam obrzęk cały czas, nie schodzi ani po trzymaniu nóg w gorze, ani po zimnej kąpieli no i prawa strona zdecydowanie bardziej spuchnieta niż lewa. Spuchnięte mam też ręce i wydaje mi się, ze twarz też jak chomik.
A na baby shower dostaliśmy tort z pieluch i Szumisia z imieniem
